Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Trinity27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Trinity27

  1. Witajcie kobietki ... słonko swieci i grzeje a ja od rana pełna werwy ... zalatwiłam sobie posiew do hsg ... miałam z tym małe problemy - bo w przychodzni nie mieli tak malego patyczka by mi go pobrac - pani ginekolog troszkę mnie namordowała ale zrobila to fachowo ... poźniej się okazało ze juz z przychodni do szpitala pojechałay wszystkie probki także ja sama musialam się martwic gdzie ją oddac ... czy do szpitala jechac czy do innego prywatnego labolatorium - zadzwonilam do szwagra i mnie zawiożl do szpitala a tam skasowali mnie na kolejne 80 zł i się wsciekłam - bo mój lekarz to chyba buja w obłokach skoro nie wiedział co mi robi ... ale mniejsza z tym zamierzam mu o tym powiedziec bo zamiast 80 zł wydałam 160 ... a za to gapiostwo podjelam decyzje ze chyba niebawem zmienię lakarza skoro ten błądzi jak ślepy ... hrrrrrrrrrr .... umowiłam się tez dziś na usg tarczycy - takze 23.10 jade do W-wy na badanie a potem na spotkanko ze znajomymi z Egiptu - wymyslilam to tak by dwa razy nie jeżdzić - co za oszczednośc ale tak trzeba - szczegolnie ze w tym miesiącu to sporo kasy pojdzie na te wszystkie badania ... tak sobie liczyłam ze lekką ręką wydam 600 zł .... ale skoro ma mnie to zblizyc do dzidzi to tak trzeba ...
  2. była mała awanturka ale już jest oki ... dobranoc kochane moje ...
  3. mam doła ... wczoraj byłam do póżna sama w domu - bo maz mial spotkanie z klientem ...a dzis sobie wymyslil ze jedzie do kumpla bo musi mu pomóc przy czyms - tak tylko ze ja ciagle jestem sama i już - nie znajduję zrozumienia - w piatek jedzie na firmowy zjazd - bedzie dopiero w niedziele - dziewczyny dlaczego faceci sa tacy beznadzijeni i samolubni - siedzię a łzy płyna po policzkach - :(******
  4. Martt - kochanie - nie mozesz sie zalamywać - wierzę ze zapomnisz i kiedys bedziesz też się cieszyć ze swojego szczescia tak jak Kukusia ... nie wiem ale ja podchodze do tego troszke w inny sposób ... moze tak musało się stac - dzidzius był tak slaby ze nie był w stanie przezyc ? na poczatku wszystko się kształtuje - a natura wybiera i selekcjonuje - wygrywają silniejsze jednostki ... nie wiem czy Praga sie do tego przyczyniła - jezeli mialo byc dobrze to by było - zobacz Kukusia i Surfitka lecialy w pierwszysch tyg. ciazy samolotem i nic się nie stało ... uwierz wszystko jest zapisane na górze - i Ty bedziesz kiedys w pelni szczesliwa - przytulam CIę mocno z calego serca - bys nie czuła smutku i bólu ... Omego - dzieki za rade - ja nie moge zadzwonic do swojego lekarza - bylam tam tylko jeden raz i nie znam sie z nim za dobrze ... nie chcę tez odstawiac całkiem leku tylko zmiejszyc go o połowę bo możliwe ze niebawem moje Tsh jeszcze bardziej spadnie i juz bedzie to nadczynnosc ... wizyta dopiero w listopadzie - takze moze bede brac na razie 12,5 na pewno mi to nie zaszkodzi ...
  5. Voltare ... moja mama miala miec bliźnięta - to było przede mną i moim bratem - wrócilismy ale juz osobno :) do tego moja babcia i dziadek ze strony mamy mieli obydwoje bliżnięta jako rodzeństwo ... mama mojego meza nie donosiła też ciazy bliźniaczej - także mamy sporą szanse na podwójne szczęście ... ja jednak się upieram ze na pierwszy raz pragne jednego zdrowego dziecka - by móc sie nacieszyć z bycia mamą ... mozliwe ze stanie się tak jak wywrozył mi mój tata - najpierw syn potem parka - także jak moje pierwsze dziecko bedzie płci meskiej to zacznę sie zastanawiać czy moze to nie przeznaczenie ?
  6. pytanko do Omegi : byłam skontrolować sobie TSh - zastanawiam sie czy nie zmniejszyć sobie dawki tyroksyny - jade do endo dopiero w listopadzie ... ogólnie biore rano jedna dawke po 25 ale może tak na 12,5 ? nie wiem czy tak moge samowolnie - nie chcialabym wpaśc w nadczynnosć - bo po 77 dniach brania z 4,92 spadlo mi na 0,8 ... mam nadzieję ze to dobrze bo moj endo mówił ze powinnam miec od 1-2 Max ... czekam na podpowiedz ...
  7. ... byłam po wyniki Tsh - spadlo :) jupi ... do 0,8 także teraz bede je musiala utrzymać na tym poziomie ... pytanko do Omegi i akasi - zastanawiam sie czy nie zmniejszyć sobie dawki tyroksyny - jade do endo dopiero w listopadzie ... ogólnie biore rano jedna dawke po 25 ale może tak na 12,5 ? nie wiem czy tak moge samowolnie - nie chcialabym wpaśc w nadczynnosć - bo po 77 dniach brania z 4,92 spadlo mi na 0,8 ... dziewuszki czekam na Wasze wypowiedzi ... Karolciu zebys nie wykrakala z tymi bliźniakami - w tym cyklu bola mnie rownoczesnie dwa jajniki ... do tego mamy z mezem predyspozycje do bliźniąt ... ja na pierwszy rzut jednak wolalabym jedno - :)
  8. Witajcie skarbulki ... martyniu - kochanie moje tak chciałabym aby to byl sen proroczy ... mi dwa dni temu śnil się test ciazowy - pozytywny :) tak się cieszyłam - i pisalm eska do mojego męza ze jestem w ciazy - ummm - chyba najwyzszy czas - by sny i marzenia się spełniły ;) - byłoby cudownie - jaridko - ja tez jestem taka wrazliwa ze byle co i płaczę - ludzie , zwierzeta, smutne historie potrafią mnie rozczulić - to znaczy ze chyba nie jest tak z nami zle - mamy serduszka pełne miłosci i wspołczucia dla innych tylko ze to czasem wykańcza - sama wiem bo nie raz przeplakalam cała noc ... zmykam na kawusię - bo dopiero wstalam ...
  9. martysiu dziękuję za e-maila ... zmykam do szykowania obiadku ...
  10. Justynko M. dziekuje za foteczki synka - jest sliczny :D a i Ty wygladasz super - jakbys wcale nie chodziła w ciazy - taka laseczka ze szok ... zycze Wam zdróweczka i cudownych chwil w trójkę - byscie się zaklimatyzowali w domku a każda minuta razem była dla Was radością - buziole
  11. volare już pisze - to się nazywa metoclopramidum i niestety jest na receptę - mam tego w domu dwa opakowania - bo i miniek kiedyś brał jak miał grype żoladkową - pisalam kiedyś ze chętnie się podzielę - ale nie było chetnych , karolcia pisała ze może kiedys skorzysta ... w opakowaniu jest 50 tabletek a pod obciązeniem bierze sie jedną , w zależnosci jak zaleci CI lekarz na godzine lub dwie przed badaniem ... w razie czego daj znac na maila - to jakos sobie poradzimy i moze wyślę ci tableteczke pocztą ;)
  12. martiko - jutro podeślę ci stronke z badankami hormonów ... na razie piszę na hasle męza wiec nie chcę juz szukac w necie ... co do tarczycy to dzis kontrolowałam sobie tsh i zapłaciłam 18 zł. przeciwciała atpo kosztuja wiecej ok. 35 zł. ... voltare ... ja przed hsg musze mieć zrobiony posiew z kanału szyjki macicy - musi wyjsc dobrze -czyli posiew jałowy - grupa krwi i do dzieła - ja robię sobie prywatnie - bo w Warszawie wszystko trudniej załatwic- wszedzie strajkuja a ja już mam dosyć czekania - także 30 pażdziernika jade na godz. 17 z miniem /bedzie tam ze mną /- za badanie płacę 250 zł + koszt posiewu ... do tego pisalam wam ze mój gin zrobił mi nie to badanie tylko co innego , a więc w srodę w moim miesciew szpitalu robię sobie posiew ... za 20 zł a nie za 70 ... troszke się zakreciąłm ale mam nadzieję ze rozumienie co piszę .. Surfitko - przesyłaj nam pozytywne fluidki- dzięki Tobie nabralam wiary - masz racje pozytywne myslenie to cos zbawiennego dla zafasolkowanej kobietki - więc tak trzymać ... katiu mój mail jest pod nikiem czekam na zdjęcie psinki ... pozdrowionka i zmykam ...
  13. witajcie słonka ... na dworku pochmurno a u mnie w domku cieplutko bo juz zaczeli grzać - ummm tak przyjemnie ze chce się leniuchowac caly dzień i tylko lezec w lózeczku ... Voltare - wiem troszkę martwie sie na zapasa ale juz taka jestem ... nie znaczy to ze nie mysle o przyjemnych aspektach ciazy - bo juz doslownie nie moge sie doczekać : ogladania i kupowania wszystkiego dla maleństwa , urzadzania pokoiku pod maluszka i kupowania sobie ubrań ciążowych - wiadomo ze jak tyle czasu się czeka na ten cud to po prostu obawy nam towarzyszą z boku - bo chyba byłoby za pieknie gdyby życie było usłane rożami ... pozdrawiam wszystkie kobietki z brzusiami, nasze mamusie - Diani i Justynkę M. oraz wszystkie dziewczynki oczekujace na cud poczecia - niech moc bedzie z nami :) biegne rozbic sobie kawke bo zasypiam na stojaco ...
  14. Martuska - pik Lh - czyli dwie grube krechy na tescie owu to znak ze za ok. 24-36 bedzie owulacja - takze popieram zadnie karolci - próbuje dzis i jutro ... ja też stosowalam testy owu - nie daja 100% pewnosci na ciaze ale zawsze moga pomóc ... życze powodzenia :) wpadłam tylko na chwilke bo mezulek pisze program dziewczynki co tak słabo z tym pisaniem ... tak sobie myslę musimy jakos ozywić nasz topik ... kiedyś było tak fajowo - niedlugo bedzie roczek jak zaczeliśmy pisac na forum ... buziole po czole dla wszytskich
  15. ja tez podobnie jak martika boje sie starsznie pierwszych tygodni ciazy - wiem ze to ogromne szczęście - tylko by nie prysło jak mydlana bańka - myslelismy ostatnio o tym z mezem i stwierdzilismy ze jak zajde to dopiero po 3 miesiącu zaczniemy mowic wszystkim rodzicom też - może troszke wczesniej - bo wolimy dmuchac na zimne ... ale jak bedzie to zobaczymy - bo chyba nie wytrzymam by nie rozpowiedziec całemu swiatu jak jestem szczęsliwa ...
  16. witajcie kochane ... co tak cichutko ostatnio a naszym topiku ? wieczorkami nie moge za bardzo się do Was przysiadac - bo mezus okupuje komputer - kończy kolejny moduł programu - a na laptopie nie mozna podlączyc netu - bo potrzebny jest jakies urzadzenie i odpowiednia konfiguracja - a niuniek nie ma czasu teraz na zabawę - pochlania go praca - ummm - no tak ja nie pracuje to on musi za dwoje ... Strasznie sie ciesze z ciązy Surfitki - po prostu poczułam ze jak jej się udalo to mnie na pewno tez się kiedys uda i jakoś jest mi lzej ... juz nie moge sie doczekać - prszygotowań na przyjscie na świat maluszka ... urządzanie pokoju, kupowanie ubranek, wozka i innych gadztów dla maleństwa - do tego kupowanie sobie ubrań ciążowych - jejku ale wybieglam myslami do przodu - ale tak sie ciesze :D
  17. Surficiu - gratulacje - coś czułam pod skóra ze tym razem Ci się uda ale fajowo i to wtedy kiedy jestes w Polsce ... nie tracę nadzieji - Tobie się udało to i mnie moze tez kiedyś sie uda - superowo - ślę buziaki i łapie fluidki - poniewaz się staramy to nie trace wiary ... a może w tym miesiącu mnie też się uda - albo po hsg - zobaczcie zawsze po hsg dziewczynki zachodza w ciąze - :)
  18. hop hop jest tu kto ? ale jestem zla ... bylam wczoraj u gina no i mial mi zrobic badanko ktore mnie dopuszcza do hsg - czyli posiew z kanalu szyjki - ale zrobil mi cos innego - Rc czyli cytologie sluzu szyjkowego - i teraz musze jeszcze raz robić - wrrrr - chyba mu powiem na nastepnej wizycie ze buja w oblokach - do tego skasowal mnie 70 zł za to badanie a dzis dowiedzialam sie ze w szpitalu u mnie robia posiew za 20 ... ale jazda ... chyba beda leciec głowy -
  19. Witajcie kochane ... juz wstalm i od rana działam - zapisalam się na hsg na 30 pażdziernika - także kochane - mam nadzieje ze po tym badanku okaze się ze wszystko oki i juz nie bede się tak bardzo bac ze coś nie tak z moimi jajowodami - marze o tym innej opcji nie biore pod uwagę ... u mnie dzis 14 dc - przytulanki w toku - ummm- naprawde moj kitek jest pelen werwy :) az sie smieję ze chyba to po tym egipskim slonku tak mu się naładowały akumulatory ... ;) zmykam na kawusię ... Pozdrawiam nasze mamusie, dziewczynki ze słodkimi brzusiami i wszystkie oczekujace na fasolkę ...
  20. cudownie że maluszek juz na swiecie - ale chłopisko z niego 58 cm i ponad 4 kg wagi - ummm - bedzie co dzwigac :D akasiu - w środe ide na kontrole Tsh - tak jakos mi zeszło ze nie umiem sie zorganizować - do tego te hsg - jutro czeka mnie wydzwanianie po 3 palcókach - i zobacze gdzie sie da zapisać - cholerka mnie czasem bierze na to wszystko - bo juz sily nie mam :(
  21. hip hip hurra Justynko [ serce] serce] kolejny maluch na świecie az się lezka w oku kreci!
  22. słonko - facet musi po prostu do tego dorosnąc - moj tez na poczatku nie chcial - jeszcze nie bo szkoła - po szkole - jeszcze nie bo bralas pigułki i organizm mus odpocząc - potem z lękiem sie staraliśmy i chyba jak na poczatku przez pierwsze poł roku nie zachodziłam odczuwal ulge - potem troszke niepokoj dlaczego nie - na badania zgodził się bez żadnego ale ... wczoraj bylsmy u znajomych mają 4 miesiecznego bączka - malutki tak się umiechał do meza ze ten topnial pod jego wzrokiem - wiem ze pragnie dziecka - bardzo - powiedziala ze nie wyobraza sobie zycia bez dziecka - naszego dzidziusia - popłakalam się ... musiałam na te słowa długo czekac - ale warto było ... te wszystkie badania i wizyty u lekarza zmieniły nas - doroslismy do bycia rodzicami - moze u Was tez tak bedzie ? popros męza o badanie - albo sama umow go na badanko - nie bedzie mial wyjscia - ja tez tak zrobiłam - potem jest juz z gorki :)
  23. za fraki męza - zmobilizuj go - bo leczenie plemnikow trwa - takie male odchylenia zaleczaliśmy poł roku - takze - nie ma na co czekać ! chyba ze on nie jest gotowy na dziecko i dlatego odwleka badania ?
  24. Witajcie kochane ... dzis od rana wszystko na szybszych obrotach ... bylam u lekarza - chyba go zmienie bo zaczyna mnie denerwowac ... dostałam skierowanie na hsg , zrobilam sobie tez to badanko poprzedzające ten zabieg - jutro dzwonie do szpitala i się umawiam ... nie tryskam jednak optymizmem bo lekarz wszystko robi wg schematu - nie wczuwa sie dla mnie za bardzo a mi sie śpieszy ! chcialabym mieć już pewne sprawy za soba a to ciągle się wlecze ... Katiu - naprawde cierpliwosci - zobacz ja staram się ponad dwa lata inne dziewczynki jeszcze więcej - musimy wierzyć że się uda - bo czym bez tej nadzieji byłoby nasze życie ? ciesz się życiem, planuj, dzialaj , masz jeszcze wiele czasu , a jak Cie nerwy biora na to wszystko to idz do lekarza i weż sie starannie za Was - może to pomoze ? ciekawe co u Justynki M. czy maluszek juz na swiecie ? pozdrawiam wszystkie dziewczynki
×