Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Trinity27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Trinity27

  1. Witajcie kochane ... ELizo - super ze wyniki sie poprawily - bardzo sie cieszę :) ja zawsze licze cykl od duzego krwawienia ... ja mam dziś 8 dc - ok. -13-14 jadę do gina zobaczyc moje pecherzolki - czy sa i jak rosną ... potem pojade zobaczyc czy pekly ... u nas też duszno - na rower chodze ok. 20 ... ja mi sie nie chce pedałowac - to ide na basen - mam dosłonie 10 min na pieszo ... wlaśnie kończymy robic scianę - oczywiscie zrobilismy taktyczny błąd - nie dotarlismy tynku na mokro ... i nie ma takiej faktury jaka powinna wyjsc - \"przepisowo\" ; efekt po wyschnieciu - jest całkiem niezly ale troszke inny niż się spodziewalismy ... ale mamy juz dowświadczenie na nastepny raz ... ale to juz chyba nie wy tym mieszkaniu .... zmykam na kawę .... pa pa
  2. Martiko - to dobrze ze bierzesz luteine - na pewno pomoże jak nie bedzisz sie forsowac - lez kochanie - wiem ze mozna w tym upale zwariowac ale to dla dobra sprawy :) surficiu - podobno paramery nasienia sa bardzo zmienne - wszystko zalezy w jakieh warunkach ksztaltuja się zołnierzyki ... ale na pewno jak wyniki kiedys były bardzo dobre to teraz tez bedzie oki ... zmykam kochane ... wlasnie szykuje sie na rower ...
  3. Elizo - wiem ze badanie nasionek to stres - ale na pewno bedzie lepiej ... musicie walczyc o maluszka ... poprawa jednak moze byc minimalna - takze zyczę cierpliwości ... co do tych plamień - to jestem ciekawa bo tez takowe miewam - może dowiem się czegos nowego ? także jak przyjedziecie z kliniki to pisz ...
  4. martiko - sama widzisz dzidziulek jest wazniejszy niz chwilka na weselu - zadzwoń do znajomych i powiedz ze jestes chora - ze na pewno nie przyjdziecie - moze poslijcie im jakąś piękna kartę z tej okazji - by wiedzieli ze o nich pamiętaliście i byliscie myślami w tym waznym dla nich dniu ... i jeszcze jedno czy Ty bierzesz cos na podtrzymanie tej ciazy ? moja kolezanka przez pierwsze 3 miesiące brala duphaston a potem cos innego - chłopczyk urodził sie sliczniutki i zdrowy - 4,5 kg zywej wagi przy 52 cm :) co do sciany na pewno zrobie jakas fotkę - może nie jest to jakies arcydzieło - ale fajnie wyglada - jak na prace laika - super ...
  5. akasiu - Ovestin od 6 - 15 dc od 16 - 26 duphaston znowu upał - wlasnie skończyliśmy ścianę - ale to jeszcze nie koniec - zabrakło nam na doslownie 20 cm szerokosci od sufitu do podłogi tynku - miniek juz dzwonil do tej firmy co nam dobierała kolory i domówił tynku - ma byc jutro na 11 godzinę - na dziś juz koniec - czekamy na wyschniecie - póżniej docieramy by weksponowac kamyk ... nie bede mojego mezulka wychwalac ale świetnie mu wyszło to nakładanie - sciana jest naprawde estra ... ;)
  6. Witajcie ... słoneczka! Martiko trudno doradzić - a co mówił lekarz ? leżeć ? bo jeżeli tak to ja bym sobie odpuścila- zadzwoniłabym do tych znajomych i powiedziala ze nie moge - ze jesteś w ciaży i to zagrożonej ... na pewno zrozumieją ... jeżeli lekarz nic nie mówił o lezeniu - to moze bym się skusiła na ślub i chwilkę w restauracji - tak max do 22 - ale bez tańczenia Martiko a jak tam maz - szczęśliwy ? jeżeli nie chcesz pisac na forum zostaw mi wiadomośc na gg ... bo teraz idę śniadać ;) a potem wreszcie zabieramy się za pokoj bo przez to wczorajsze leniuchowanie - praca stoi w miejscu ... justi 24 spróbuję dziś uporządkować sobie skrzynke i może bys mi przesłała swoje zdjecia - jeszcze raz - ale tak wieczorkiem - bo nie wiem czy sie wyrobię - muszę zdjęcia poprzegrywac do katalogów - Paziulek i akasia mi ostatnio przesłały ... Paziu pewnie ze zadna praca nie hańbi - zresztą praca przy kosmetykach jest bardzo przyjemna - bedziesz zawsze na biezaco z nowosciami - a tak serio każde pare groszy się przyda ... zmykam bo kawusia mi stygnie ... a gdzie nasza Katia, Leneczka, Ksenia Monia to już chyba o nas zapomniała ... dziewczynki odezwijcie sie wreszcie ... a co do dzidzi to mi tez wszystko jedno kiedy - byleby było - choc we wrzesniu jedziemy na Kretę i moze wtedy ? w sierpniu hsg - także może wreszcie się cos ruszy ?
  7. wlaśnie wrocilismy znad jeziorka ... w sumie pogoda przed poludniem nie dopisala ale za to zwiedziliśmy płockie ZOO ... potem dopiero wyjadowalismy nad jeziorem - słońce wyjzalo - nawet sie opalilam ;) Paziulku - sliczne zdjęcia - nie wiem jak ale dla mnie opalenizna jest super ... Akasiu ja dzis robiłam prolaktyne pod obciazeniem i te przeciwciała tarczycowe - wyniki 24.07 ... mam nadzieję ze prolaktyna mi wyjdzie dobrze ... co do naszej Martiki nadal nie moge uwierzyc w ten cud - bo myślę ze takowy sie stał ... teraz jeszcze gorecej bede się modlic o nas wszystkie - bo to naprawde pomaga :) co do uprawiania sportow to jestem kiepska - kondycję mam jak przedszkolak - wczoraj mała tak mnie przegnała na rowerze ze poźniej po jednym piwku przed blokiem w naszwej altance zrobiłam się lekko ciepła :) zmykam bo idziemy na basen - pa pa ...
  8. witajcie kochane ... az sie poplakalam ze wzruszenia Martiko wiesz to może jakiś znak dla Waszego małzeństwa ? teraz leż sobie w łóżeczku i wypoczywaj do tego niczym sie nie stresuj ... kurcze ale sie cieszę :) my zaraz wybywamy z domku ... jedziemy na łódki do Grabiny - bedziemy miec pod opieką 11 letnią chrześnice mojego meza ... i wiecie co mieliśmy czerwcówkę - Martiko buziki słoneczko :D
  9. ... dzięki akasiu za zdjecia - powtorze się ale ladna z CIebie kobietka - do tego mądra i pracowita - słowem prawdziwy skarb - a kto tego nie zauważa to jego strata :) u nas bardzo ciepło - poprostu pot miedzy piersiami spływa ;) za chwilke ide na rower z meza chrześnicą - potem basen ... gruntowanie scian zakończone :) jutro nakladamy tynk - maz jest pelen obaw - bo to jego \"pierwszy raz\" ;) ale myśle ze jakoś damy radę ... dzięki dziewczynki za pocieszenie - wiem ze czasem jestem marudna - ale jak widze maluszki takie slodkie i pachnące to po prostu ogarnia mnie jakis nieopisany lek - mam w sercu tyle miłości i ciepla - jednak gdzies tam czai się obawa ze moze mnie to wszystko ominać ... zmykam ...pa pa
  10. aha wczoraj byli u nas znajomi z maluteńkim bobaskiem ma 6 tygodni -taki slodziak ze szok ... stopy wielkosci zapałki :D ... w nocy tendencyjnie nie moglam zasnac - cały czas myslalm czy dane jest mi miec dziecko - czy nie cierpie za jakąs karę ...
  11. Witajcie kochane upału ciąg dalszy ... dzis 5 dc a mnie jajniczki pobolewaja - nie wiem co jest grane - ale dobrze ze ide do nowego gina - monitoring może cos pomoze ... do tego jutro ide zrobic prolaktyne pod obciązeniem i sprawdzić czy nie mam zapalenia platów tarczycy ... justynko24 nie dostałam od CIebie e-maila ! Akasiu - to super do u Ciebie wszystko idzie do przodu - dobrze ze pęcherzole rosna i pekają - szkoda tylko ze ten jajowod jest nie drożny - ale co ma byc to i tak bedzie ... surficiu - nie martw się kochanie - po hsg juz pewnie bedziesz miec jasniejszą sytuacje i nowe nadzieje ... ja na razie tkwie w martwym punkcie - bo u nas nadal sezon urlopowy i nie można zapisac się na te badanko - już jestem zała ze wszytko się tak wlecze ... przesyłam wszystkim buziaki ...
  12. Dianeczko - uwielbiam ciepłe kolory ... duzy pokoik mamy cieplo zółty ściany, regał olcha do tego naroznik jasna oliwka, dywanik rudo-oliwkowy ... strasznie lubię odpoczywac w tym pokoju ... kuchnie tez mamy wesolą zieloną , meble olcha ! Wczoraj byliśmy w Ikei - uwielbiam detale do wykańczania mieszkanka, chodniczki - takie niby plecione-tkane na podłoge - za jedynie 7,9 śliczne - ale nie kupliśmy bo nie mamy gdzie ich polozyć ... do tego szkło kolotowe wazony ... pościele ... a do pokoju dziecięcego istny raj Dianko - wypoczywaj słoneczko Martiko - co to za smutki ?
  13. Witajcie kochane ... własnie wstalam ... tak dobrze sie obudzic z mezusiem u boku - zaraz szykujemy sobie sniadanko ... Elizo - ze wzgledu na nasza sciane nie mielismy zbyt wielkiego wyboru - przez te nowoczesne farby i tapety tak swietnie sobie zaizolowalismy ściane ze wyszedł nam grzybek :( wiece zerwalismy wszystko do \"zywego\" i kladziemy specjalny przepuszczajacy powietrze tynk mineralny - jest on troszke inny od tych typowych strukruralnych - bo jego faktura bedzie gładsza i nie bedzie można robic tak fajnych załamasków jak to teraz się robi ale - wole miec sucha sciane niz za chwile problem na glowie ... Dianeczko - wiesz kochanie bardzo dobrze robisz ze wyjezdzasz na czas remontu - po co się truc i stwarzac zagrozenie dla maleństwa ... niby teraz te farby są prawie nie szkodliwe - ale lepej dmuchac na zimne ... a jaki kolorek wybralas do pokoju bejbika ? u mnie na razie pokojem \" pod dziecko \" jest mniejszy pokój - sciany sa kremowe - ale zamierzam troszke zmienic na kawke z mleczkiem - moze poł na pół kremowo - beżowe ? i kuchnie tez chcemy odswiezyć ale to w kolejnym miesiąu ... wybrałam juz kolorek taki oliwkowy ... Surficiu - wspołczuje z tym jajem - zobaczysz wyjdziemy na prostą - wszystkie i juz niedługo bedziemy cieszyć się z fasoleczek - a potem z bejboszków ... buziaki myszki moje - cmok :)
  14. My własnie wrocilismy z zakupow ... troszke poszalelismy - kupiłam sobie w Ikei - super poduszki na lóżko, kapę, posciel ... no i dwie bluzeczki w Reserved ... upal niemiłościerny ... dobrze ze samochód ma klime bo inaczej można byłoby sie upiec ... jak wrócilismy ze sklepów w samochodzie mileiśmy 68 stopni :( w drodze powrotnej tez zopatrzyliśmy się w lody i polewe czekoladową :) teraz juz sie chłodzimy bo w domku mamy bardzo chlodno ... dziś czeka nas noc na materacu - pokój wydenzynkowaliśmy ... jutro zamawiamy tynk a od wtorku heya nakładamy go na sciany ...
  15. Witajcie kochane - ja tylko na sekundke by się przywitac ... własnie jem sniadanko - przygotowałam obiad - potem smigamy do W-wy na zakupy ... do Ikei ... całuski przesyłam wszystkim chorowitkowm miłego dzionka - a powinien byc bo u mnie na termometrze juz 28 stopni ...
  16. WItajcie myszolki ... ja na chwileczke - nadal skrobiemy sciany dzis już z miejszym uporem bo ręce bola jak diabli - do tego mam starte 3 palce - ale prawie skończylismy :) teraz szlifowanie ścian i nakadanie preparatu grzybobójczego ... potem trzeba 3 dni czekac az zarazki wyginą i nakładamy tynk minerlany - pewnie skoczymy kolo srody ... wieczorkiem jedziemy do W-wy do kina .... mykam kochane ....
  17. własnie dzialmy ze scianami - zerwaliśmy tapety i zrywamy teraz starą farbe szpachelkami - czuje ze jutro nie bede mogła ruszyc rękami - a kurzu i tynku - masakra jak jak nie lubie remontów ...
  18. dziewczynki - kazdej z Was bym pomogła - jesteście mi bardzo bliskie- na psychologa się nie nadaje - bo sama jestem takim wrażliwcem ze chyba bym szybko sfiksowała - tak czasem sie przejmuje - na filmach płaczę - jednak wiem co to jest walczyc o miłosc i ją odzyskać - pisalam prosto z serca ... zmykam piec mezulkowi placuszki - mam swietny przepis - może wieczorkiem go wam skresle - dziś zaczynamy remont pokoju - brr - juz mne trzącha na samą myśl o balaganie ...
  19. Katiu - zaraz chyba wirtualnie dam CI klapsa w dupkę ... nie można tak mówic ze koniec małżeństwa po 2 miesiącach - kurcze - jak tak miałoby wszystko wyglądac - to pewnie kazda z nas bylaby juz po rozwodzie - a tak nie jest! widzisz kotku - małzenstwo to nie bajka o królewnie i królewiczu którzy zawsze zyja w zgodzie w swoim zamku na szkalnej górze ;) bycie razem to nieustanny kompromis, to wspieranie się z kazdej chwili zycia - kiedy jest dobrze i zle - pamiętasz przysięgę przed ołtarzem ? czy macie zamiar wszystko zepsuc bo Wasze charaktery się jeszcze nie dotarty i tyle w Was złosci i uporu ? nie pisze tego by CI dopiec ale by Toba wstrząsnąć - byś wreszcie nie pisała ze nie masz siły walczyc - Katiu kochana - musicie dorosnac obydwoje inaczej zawsze bedziecie zdejmowali obrączki ! to swiadczy o Waszwej niedojrzałości do bycia małzonkami a co dopiero rodzicami ... pomyśl sobie kochanie co by teraz było jakbyś była w ciąży a Twój kochany nadal CIe tak wkurzal - czy nadal bys się chciala z nim rozstać ? ja przezyłam swoje moze nie jestem az tak doświadczona - ale wiem ze nie można tak sie załamywac, nie mozna wszystkiego przekreslac jezeli sie kocha mozna zmienic wszystko - wiem - bo tez myslalam ze wszystko stracone - jednak miłośc pokonała wszystko - bol i cierpienie ulecialao z naszych serc ... teraz wiemy ze trzeba pielegnowac miłosc - nie można tracic czasu na głupie niesnaski - bo to niszczy nas i wypala ... Zastanówcie poważnie nad tym wszystkim - najpierw doprowadzcie d ladu wszystkie emocje a pożniej myslcie o bejbiku - by pojawil sie w zdrowej i kochajacej się rodzinie ... Nie napisalam CI tego wszystkiego by CIe zdolowac i obrazic - chce tylko Twojego dobra ...
  20. w tym miesiącu robię monitoring i reszta hormonów + tarczyca - muszę walczyc o moje szczęście ... potem hsg i w razie czego zmiana lekarza ...
  21. Witajcie słonka ... choć nie jestem przesądna piatek 13-stego zaczął się dla mnie okropnie ... prysła bańka mydlana i resztki nadzeji - zresztą - wiedzialam ze tak bedzie nawet nie płaczę ... Tabelka nr 1 starające się : Pazia/Warszawa...........26.............19.................ok 08.07.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............19................ok.08.08. 07 Lenka/Ostrołęka...........28.............10...................15.06.07 akasia/ZielonaGóra........26..............27....................28.07.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37....................14.07.07 Surfitka/ Kraków...........27.............31.................ok.11.0 6 .07 kukusia .......................25.............6.................ok. 07.07.07 karolcia_26...................27 ...........14 ....................27.07.07 Eliza333/Kraków............30.............10.................ok05.07.07 Monia80/ Kutno.............27.............30 ...............ok.21.05.07 Martika-2327.................23............14....................xxxxxxx Marta 24/USA................24..............2....................3 0. 07.07 voltare/k.Opola.............30.............61.................ok.22.07.07 Justyna24....................24.............24.................ok.06.07.07 jadira/Kraków...............34..............8................ok.19.07.07 Katia100/Gliwice............23..............8..................ok.21.07.07 Tabelka nr 2 zaciażone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn..........25............31......................07.09.2007 Justyna/Londyn...........26............27......................03.10.2007 Paula76/Olsztyn...........31............24.....................27.10.2007 anisik/Wrocław............28............17.....................22.12.2007 (lub 26.12.2007) Martynia/Legnica..........26............11.....................30.01.2008 Eliza i justynka 24 muszą poprawic tabelke , nie mowiac o Leneczce i o Moni ... zmykam posmucic się w ciszy ...
  22. ja tez dzisiaj jestem do niczego ... senna ze padam na pysk ... wypiłam kawe ale nie pomogła ... wczoraj przemarzałam na dworku - oby to nie przeziebienie ... voltare od tego ma się przyjaciół ;) bedzie dobrze - wierze w to ! Surficiu - fajowa babeczka z Ciebie - masz racje - nie liczy się uroda tylko dobre serce - a my tu na forum - wszystkie - takie " dobre duszki "
  23. tam w przepisie strzeliłam byka - myślałam o lasce wanilii a nie lasce platków migdalowych ;)
×