Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Trinity27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Trinity27

  1. Leneczko - depilator :) Philipsa ... na nóżkach mam zarościk ale tak od kolan ... potem leciutko podudzia i pachwiny ... na brodzie i szyji dwa wloski sie błąkają - ale ma je od lat ... do tego co mnie strasznie denerwuje i zastanawia - wokół sutkow - wyrywam je pensetką :( do kosmetyczki nie chodzę - bo nie jest tak strasznie - zreszta - to kosztuje !
  2. małe dzieci - pomimo ze sa piekne i niewinne w snach nie oznaczają nic dobrego :( Dzieci ~ widzieć - niedostatek ~ piękne - radość i zdrowie ~ małe - kłopoty
  3. ja depilacje - robie elektrycznie ... kiedys raz na tydzień wystarczyło ale teraz przydaloby się częsciej - bo skurczybyki odrastaja za szybko :(
  4. ja tez słyszalam ze piwko mozna i winko - ale w minimalnych ilosciach - by fasolka nie upiś :) hi..hi ...
  5. KUKUSIU A JAK U CIEBIE Z OWŁOSIENIEM - BO U MNIE JEST TERAZ JAKIES WIĘKSZE I TO MNIE MARTWI - NADMIAR ANDROGENÓW ... :(
  6. mówiłam ... ale nie wiem teraz biore Ovestin na normalizacje sluzowki ... do tego duphaston ... a potem droznosc ... zobaczymy co bedzie ...
  7. KUKUSIU - ja tez się niepokoje moja @ zawsze trwała 5 dni i była dosyc obfita - nie za mocno ale 3 dni były mocniejsze 2 mniej - teraz sie zdarza że 2 dni sa obfite ale noce to tylko pierwsza ... cos ię kiełbasi - ale trzeba to wyleczyc i koniec - dzidzius ma zagnieździc się w zdrowym ciele ... :)
  8. raczej nie ... przecież w 15 dc to nawet jesli to zaplodniona komorka jajowa nawet nie jest zagnieżdzona - jest w okolicy jajowodow a tam nie dociera aparat usg - zreszta - kobiety kochaja sie w ciazy i to tez nie sprawia ze traca ciąże - takze Kukusiu - główka go gory :)
  9. u mnie wszystko wyszło oki ..macica ładnej wielkosci ... endometrium troszke za cienkie ale w normie , jajniki bez torbieli i przydatki bez zmian ... ale nadal dzidzi brak - w maju udrażnianie :( moze wtedy cos się ruszy - oby ... bo to smutne prawie 2 lata starań ...
  10. oczywiscie ze waginalnie .... usg robi się po to by ocenic Twoje jajniki , przydatki i macicę .... jednak nie okresli drożnosci jajowodów także trzeba cierpliwosci a jezeli minie jeszcze duzo czasu i nie bedzie efektów to trzeba spraedzic drożnośc ... 5 miesięcy to bardzo krótko ...
  11. Witajcie sloneczka .... ale plucha sypie snieg - temperatura na plusie wszystko sie roztapia :( ble .... Wiecie podobno ruch w ciazy - dobrze wpływa na cialo i poźniejszy poród- jeżeli kobieta nie ma przeciwskazań - np. ciazy zagrozonej - to ruch wskazany jest - mięsnie ładnie pracują - co później się przydaje :) Dianeczkojednak dbaj o siebie i krokodylka - przede wszystkim nie przemeczaj się :) akasiu - no tak jestes piekną kobietą - to nie dziwie sie ze jeżeli trzeba by było rozebrałabys się do naga - długie nogi ... piekne piersi ... :) ja jestem w miare zwyczajna - niby ladną mam figurke - jestem szczupła ale piersi - takie okruszki ;)
  12. ja tez wole mezczyzn - moj gin ma po 50-rce - ale pokonalam juz swoja wstydliwosc - on ma mi pomoc a nie przygladac mi sie jak mezczyzna - choc pewnie niektórzy to tez robia - ale ja wychodze z tego zalorzenia - że to lekarze - a nie podrywacze :) dodam że tez jestem, b. wstydliwa i troszke cieżko mi jest za kazdym razem - tak sie \" otworzyć\" - trudno ma byc bejbulek to trzeba - trzeba pokazywac swoja kobiecosc :)
  13. aksiu moj maz jest inzynierem informatyki ...a brat inzynierem budownictwa ... także ... troszke Was jest!
  14. akasiu - pewnie ze Ci się uda - i kazdej z nas ... wiecie tak to juz jest z tym ze niby nikt nic nie wie zale cała rodzinka jest wtajemniczona - u mnie juz nikt się nie pyta : kiedy ... poprostu albo wiedza albo wyczuwaja - ze to jest dla nas drazliwy temat - także mamy spokoj z niewygodnymi pytaniami ... co do genetycznych przypadłości to u mnie w rodzinie jest strasznie dużo problemów z ciazami - niby dzieci się poczynałay i było ich dużo ale prawie wszystkie ciotki z ojca strony traciły ciaze - i to mnie przeraza ... moja tesciowa straciła w 6 miesiacu dzidziusia :( moja mama też bliźniaki w 5 mc - także ja musze naprawdę uważać na swojego bejboszka - jak juz zafasolkuję - mam nadziję ze bedzie dobrze - musi być :)
  15. wiecie ja tez niby mam cykle 26-28 dniowe ... staramy sie tak mniej wiecej od 12 dc - ale teraz jak robie testy owu mozemy pewniej wycelowac ten wybrany dzień - jest to dla nas b. dobre - bo minius ma słabsze plemniczki - w tym cyklu dwie kreski wyszły 17 dc - także owu chyba jeszcze poźniej ok. 18 ? duphaston jednak wzielam 18 dc - bo po co dłuzej czekac - co ma byc to bedzie .... teraz czekam na @
  16. hejki babolki ... ale miałam czytania :) super Kukusiu - ja wiesiolek brałam jeden cykl - w kapsułkach - tłoczony na zimno ... teraz biore jak to wspomniala akasia - Ovestin - sluz był piekny i duzo :) co do kochania się w dni płodne - lekarz proponuje po @ zrobic post do dni płodnych i kochac się tak od 10 dc co 2 dni ale w czasie owu i po codziennie - lekarze nie zalecają częstego kochania się tzn. codziennie i po kilka razy - bo to bardzo osłabia nasienie - nie ma sie kiedy zregenerować - procest tworzenia plemniczkow trwa 70 dni - takze jest w tym duzo prawdy ... Ksienieczko ... Karolciu - zazdroszę was wyboru zawodu - ja tez podobnie jak kukusia - dostalam w momencie podjecia decyzji zaćmienia umysłu - wybralam - ekomomię - w sumie nie jest źle odnajduje sie w tym - ale praca z dziećmi przyniosłaby mi niesamowita radosc - w sumie ostatnio mowie o tm nieustannie ze nawet moglabym pracowac z dziećmi lekko uposledzonymi - ruchowo i umysłowo - mam w sobie tyle pozytywnej energii ze chyba to sprawiło by ze odzyskalabym radosc zycia ! ale jak na razie troche jakos nie idzie to w parze z moimi planami na przyszłość także - marzenia - pozostaja w głowie ....
  17. kukusiu - nie zioła tlko w tabletkach - wiesiołek tloczony na zimno - ja kiedys taki kupowałam .... Paziaczek tez go brał -
  18. Leneczko masz racje - naprawde udany zwiazek - to nieustanny kompromis - dwojga kochajacych się ludzi .... bez tego nie ma szczęscia - oczywiscie umiarkowanie wskazane - tak dla równowagi ;)
  19. Witajcie skrabulinki - ale sennie - u mnie leje - a ja siedze przy biurku z kawka z mocnym postanowieniem ze nie zasnę - na razie szefowie poszli na śniadanie - takze mam chwilke by do Was napisać ... troszke jednak wczoraj ruszyło to nasze pisanie - ale Martyniu - gdzie jestes kochanie ? Paziulku - pisz częsciej ... Wiecie co - opisze wam jak to było u mnie z chęcią posiadania dziecka ... najpierw była wojna ze slubem - bo chodzilismy ze sobą 9 lat - mój minek jest w moim wieku - studiował - nie chcial - a może wiedział jaka to odpowiedzialnośc miec - dom - moze nie dorósł ? kochaliśmy sie jak wariaci - ale pod tym wzgledem zawsze nie mielismy podobnego zdania ... tak więc - pobralismy sie w wielu 26 lat - przez pierwsze 2 lata splacalismy kredyt i jak tylko cos mowiłam o dziecku - to jeszcze nie teraz - jak spłacimy mieszkanie ... jak zrobimy to ...zrobimy tamto - bardzo mnie to bolalo i tez płakalam nie raz ... ale zmienilo się - dorósl - sam mi zaproponował bym odstawila pig€łki - byśmy poczekali jescze troszke - by mój organizm wrocil do rownowagi ... czekaliśmy ... później świadomie zaczeliśmy sie starać - i nic - łzy rozczarowania kapały mi po policzkacha ona zawsze mnie pocieszal -mowil - zobaczysz następnym razem się uda :) - zaczelam inaczej na to patrzec - w sierpniu 2005 wziełam sprawy w swoje ręce poszlam do swojego gina - by mnie zbadał - niby było oki - na pierwszy rzut oka - zalecil badania meza i tak sie potoczyło - ze moim miniem musiala sie zajac androlog i poźniej też mną - w sumie to ten sam lekarz ... ale nasze pragnienie dziecka jest coraz silniejsze obydwoje chcemy tego tak mocno ... ja to uzewnętrzniam i rozczulam sie na kazdym kroku on inaczej - bardziej w sobie - choc ostatnio często o tym mowi - nawet o bliźniakach - co mnie troszke zbiło z tropu .... wczoraj jak lezeliśmy w lożeczku - zapytalam sie go czy bedzie mnie kochal jak zacznie mi rosnac brzuszek - czy moja zmieniająca sie figura w ciązy nie sprawi ze sie odemnie odsunie - zaczal sie śmiac - i powiedziaal ze bedzie mnie kochac jeszcze bardziej - bede jego cięzaróweczką :) wiecie jak go kocham - okropnie mocno .... ale sie rozpisalam .... ;)
  20. kurcze Surfi - ale jędza z tej @ w twoim przypadku jak już sie gdzieżś zapodziala to mogłabybyc ciązą - a tak cały czas Ci robi psikusa!
  21. Ansik - dlaczego tak łatwo się poddajesz - przeciez starasz sie dopiero od 3 miesiecy - kurcze a co powiesz na prawie 2 lata ? moja znajoma o drugie dziecko starała sie przeszło rok i była zdrowa - trzeba niekiedy czasu .... i cierpliwosci
  22. ... znowu cisza - dziewczynki mam nadzieje ze nasz topik naprawde nie umrze smiercia naturalną :( ja tam bym pisala i pisala ale netu na razie nie mam w domciu - do tegona pewno jak się zaczna cieplej to zaczniemy tu wszystkie żadziej bywac - bo na dworku bedzie tak przyjemnie , rowerki , spacerki -ale piszmy kochane ... wiecie co słoneczka - wczoraj rozmawialam z moim miniem i powiedzial mi ze chcialby bysmy mieli bliźniaki - ummm - tak mnie zażyło ze szok - bliźniaki :) to piekne -0 ale jak na pierwszy raz chyba troszke przerazające ??? na razie marze o tym by byc w ciązy - a jak bedzie - to pewnie pan Bóczek ustali ...
  23. Witajcie słoneczka :) Moniu przykro mi - ale uwierz na pewno kiedys uda sie - kazdej z nas ! Kukusiu - co do sluzu w ciazy - każda ma inaczej - nie sugeruj sie ze ktos kiedyś pisal tak czy inaczej - jedna ma wodnisty - druga bardziej biały gęsty a jeszcze następna - wcale - także jak ja bym w to wszystko wierzyła - to juz kilka razy bym była w ciązy - bo tez raz tak sie nakręciłam - czytałam cos na temat białego sluzu z strzępkami rozciągliwego - niestety @ przychodziła i nadzieja pryskała ... co do owu to u mnie w tym miesiacu była tak ok. 17 dc - takze przychodzi do mnie zaskakujaco poźno ... kochaliśmy się oczywiście - ale bez jakigokolwiek nastawienia - choc męzus kazał mi za kazdym razem unosic nozki do góry:) liczy i caly czas ma nadzieje ze w koncu sie uda - ja tez - choc bez zbednego entuzjazmu ! kochane - trzeba wierzyc - trzeba - do bez tej wiary - coż byłoby za zycie ... całuski
  24. witajcie myszki :) u mnie pada - jestem w pracy - ale sennie :(
×