Trinity27

nie beczałam ... przez drogę - nawet jej porobiłam zdjecia z tym brzuchalkiem ... w sumie trochę mi smutno ze mi się nie udaje ale nie chce nikomu zazdrościc by coś się nie stało z maleństwem ....

kukusiu jestem na bierzaco - wszystko co napisałyście przeczytałam ;) właśnie ci wysyłam zdjecie ... :)

hejki dziewczynki ... nic nie pisałam poniewaz byłam dziś u koleżanki jest w 9 miesiacu ciaży - zostało jej góra 2-3 tyg ... brzuchalek pieknie wielgaśny :) - troszke jej go pozazdrościłam ale na pewno i ja niedługo nbede miec taki - pokazla mi tez ubranka, kocyki, spiworki i nosidełko - wszystko ma takie piekne - ummm - ja tez tak chcę buuuu .... wysyłam pauli i kukusi zdjecia ...ale Surfitki e -maila nie mam także czekam na foto od niej ... dziś wam Wysle tylko jedno zdjecie - ale jurto obiecuje wyslać ślubne ... ta płytka ze zdjeciami ciągle się gdzies chowa przede mna ;) cmokalki słoneczka moje

pracuje w niewielkiej firmie koło mojego miasta w biurze - jest nas dwie do niedawna trzy .... wystawiam fakturki , rozliczma klientów itp. sprawy!

A JA NIEDŁUGO BEDE BEZROBOTNA ZA JAKIES 2 MIESIĄCE KOŃCZY MI SIĘ UMOWA - I JUZ CHYBA NIE CHCE PRACOWAĆ W TEJ FIRMIE - JESTEM WYKOŃCZONA PSYCHICZNIE :(

Dianko - wlasnie nie denerwuj się - ja tez kiedys poryczałam się bo moj kitek zadzwonił do mnie ze skasował 9 słupkow i samochód firmowy - nic mu się nie stało - ale ja zawsze tak mam - bo on to całe moje zycie ....

kukusiu - wieczorkiem - bo teraz jestem w pracy ...wczoraj nie moglam znaleźc płytki na której mam zgrane fotki ...

...hejki dziewczynki ... zmęczenie trioche puszcz - choc nadal bym spala i spała dzis rano nie moglam sie podniesc z łózka :) dostałam tylko zdjęcie pauli - więc czekam na fotki kukusi i Surfitki ... dziewczynki nie mozna się poddawac - bedziemy mamami i kropka ... mnie tez czasem doopadają dołki i smęce meżusiowi , płaczę ale to mija trzeba mysleć pozytywnie - bo inaczej takie znerwicowane i zestresowane - nigdy nie poczniemy bejbuska - zblokujemy się i co? ja stwierdziłam ze musze opdpuścic - nic na siłe ... na razie się leczę ... kocham się bez wylicznia dni płodnych i niepłodnych - zobaczę moze to trochę pomoze ? a jak się nie uda do 35 roku zycia - adoptuje maluszka - tak czy inaczej dzidziuś bedzie !

zmykam na filmik - bo też jestem uzalezniona ...

kukusiu - tak nie mozna - my tak się kochamy ze świata nie widzimy poza soba - a dziecko jest dopełnieniem tej milości - jeżeli dziecko to tylko mojego minka ..on tez mysli tak samo ... ja tez placze ale on mnie pociesza ... jest moja ostoja i bez niego moje zycie nie miałoby sensu ... kocham b.b. mocno ...

Paula ja chce zdjecie ..ale swoje obiecuje dopiero jutro ... bo wcieło mi gdzies płytke ze zdjeciami ...

ja jeżeli chodzi o stranka - nawet tym razem jak przyszła @ nie rozpaczałam strasznie ... widocznie tak musi byc ... w moim kręgu znajomych tez mam osoby które spodziewają się dzidziusia ... 2 kolezanki i 2 kolegow w pracy ... wiem ze oni tez czekali na te bobaski takze im strasznilie nie zazdroszcze - choć smutno mi ze mój fasolinek jeszcze błąka sie po \" jajeczkach\" mężusia ;) i nie chce zagoscic w moim brzuszku ... lecz ucze sie ciepliwości - choc to takie trudne - ze czasem chce się wyc do księżyca ...

hej dziewczynki ale jestem padnieta - zmęczona jak diabli - jutro obiecuję powysyłam Wam fotki : ale mam tylko e- maila kukusi , Surfitki i Pauli nie mogłam znaleźc - przypomnijcie się dziewczynki ... Paziulki Ty masz komplet zdjątek to moze poprzesyłasz mi ? chodzi mi o twarze nowych kobietek!

Paziu widocznie tak musiało byc - ale ja tez się złoszczę jak mi coś krzyżuje plany ... to mój minius ma dzis urodzinki 30-ste :)

kiciusiu ... nie pale papieroskow - zreszta zaden z naszych znajomych tego nie robii - także w domu zawsze po imprezce - mozna spac swobonie spać .... a co do balangowania ... czasem się zdarza ale nie za często ... nie upijam się do upojenia ... delikatnie sobie imprezuje - zreszta odmawiałam sobie przez ostatnie poł roku - dbałam o siebie i wódeczki nawet nie tykałam - i co nic !! także trzeba zaczac normalnie żyć .... a zmeczona owszem jestem ale z niewyspania - dziś to na pewno odrobię :)

hejki hope ... witaj wśrod nas ... dopisuj się do tabelki i smiało pisz !

ja wyśle wieczorkiem - teraz jestem w pracy ... ale swoje możecie mi powysyłać .... czekam na zdjęcia od Pauli , kukusi , surfitki

hej dziewczynki ...ale jestem padnieta ;) ledwo zyję ... było superaśnie ... strasznie się rozpisałyście ... czytałam Was i czytałam ... ja tez dziewczynki chce Wasze zdjecia - wieczorkiem zamierzam nadrobic wszystkie zaległości i tez Wam powysyłam ... Plemniczku - lecz się skarbie - okłady z młodych piersi te sprawy ;) ... do popołudnia kochane!

... hejki ... Surfitko - zobaczysz wreszcie każdej z nas sie kiedys uda - na pewno - co to za zycie z tymi imprami - ja juz padam - dziś kacyk - mnie złapał z ranka a teraz zdycham troszkę - w sumie już troszke poszykowałam jedzonka - ok. 16-stej wstwie do piekarnika miesko .... i podgrzeje bigosik - ale teraz chyba pójde jeszcze spać ... bo jestem sałba jak muszka - troche wychodzi ze mnie to niedosypianie :) jutro przydałby mi sie dzień wolny - jestem taka zmeczona ... przyjedzie dziś do nas moja kochana przyjaciółka z mezem - która mi świadkowała na ślubie - wreszcie ponarzekamy sobie obydwie - bo oni tez sie starają o dzidzię - tylko troszke mniej niz my i na razie wcale się nie lecza - nie mają nawet roku staranek ... buziaczki myszki na razie ...

Czesc moje sloneczka - własnie wstałam :) Imprezka udana - i było warto tak sie napracowac - bo wszyscy się zajadali moimi smakołyczkami - do tego chwalili - jakie to pyszne - ummm - tak mi ciepło było na serduszku - mamusia i tesciowa - nie mogły uwierzyć kiedy to wszystko zrobiłam :) do tego popilismy sobie - hi..hi - jak zmywaliśmy potem z kitkiem naczyna - zlapala mnie taka czkawka - ze mieliśmy ubaw po pachy ... dzis następne spotkanie tym razem w gronie przyjaciół - także rozumiecie - dlaczego tyle żarełka robilam ... na razie ide wstawic sobie wode na kawusie i mykam do lóżeczka - będe do Was kochanitkie zagladać - bo nie moge bez Was wytrzymac - jestescie - mi bardzo bliskie :) cmokalki myszki moje

zagladam do was na chwilke - jestem tuz przed imprezka - za chwilke goście :) a tu tyle stronek napisałyscie ... poczytam sobie troszke jutro - my z moim minkiem 1 rok bez żadnego zabezpieczania - i nic - ja chce tez dzidziusia - może w marcu albo w maju na moje 30-ste urodzinki .... przesylam buziaki i zmykam - pa..pa

cześc słoneczka - jestem juz w pracy - ale myslami w domku- nawet nie wiem ile bede dziś tu siedziec :( a jeszcze muszę troszke rzeczy porobić ... ja tez zamawiam bejbuska ... umowe mam jeszcze na 2 miesiace - a potem moglabym sie oddac macierzyństwu także niech Pan Bóczek mnie uwzgedni w tym planie na rok 2007 ;)

... pogratulowałam juz Justynie - ona jest z topiku \" czy jest tu jakaś staraczka o tej porze \" w sumie szybko jej poszło bo zaszlo za 5 podejściem :) super ...

hej Justi - superaśnie - a nie mówilysmy ze według przepowiedni - masz byc następna ? cudownie - gratuluję ... teraz czas na następną ... co miesiąc jedna lub kilka :) cmokalki ...

ale się rozpisałyście ;) ... a jezeli chodzi o szarlotke to zrobilam świtna - takż z budyniem - ekstra :) juz kończe te wszystkie gotowanie ... jestem zmęczona ..zaraz końcż krokiety i biore prysznic .... a potem redsik i spać ... pewnie jak bym wypiła jakies mocniejsze to bym od razu padła :)