Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Trinity27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Trinity27

  1. ja przyszlam dopiero z pracy i jestem \"dead\" a tu jeszcze cae mieszkanie do posprzatania ... [pranie rano wstawilam ale zaraz lecę wywiesic i obiad :(
  2. hejki panieneczki ... Plemniku imponujesz mi wiedza - masz może wykształacenie medyczne ? kurcze napradę sie ciesze ze zawitales do nas - bo wiele można sie od ciebie dowiedziec ...
  3. witaj gosiaczku .... oczywiście ze mozesz do nas sie przyłączyc ... w grupie zawsze raźniej :)
  4. Witaj kochana Leneczko ... straszliwie się za Toba stęsknilam - pewnie jak my tu wszystkie - juz nawet na twojego e- mila dziewczynki pisaly - bo jestes nam b.bliska ... przykro mi oczywiści e z powodu dziadka ... ale takie jest zycie jedni umieraja drudzy się rodzą ... nasza Dianka bedzie mila dzidzie i to poczatek nowego zycia - pewnie jednego z wielu - za czyjaś smierc ... ciesze się jednak ze poznalaś synka swojego meżczny - to juz ktok do przodu i pewnie jakis przelom - zobaczys wszystko się powoli unormuje - potrzeba tylko troche czasu ... Plemniczku ... jakoś sobie nie przypominam tekstu - ty zboku ... także ??.... wiem ze twoje propozycje czasem moga byc troche wkurzjące - ale dlatego ze ktos inny jest bezsilny - w ramach swojego problemu ...
  5. witajcie kochanieńkie ... Paziaczku - ty to umiesz pocieszyc - jestes naszym kochanym forumowym maleństwem ... Plemniczku - szybkie masz te wilkolaczki :) i dzięki za wielkie info ... jednka moje kochanie nie ma az tak dennych wynikow - by tracic nadzieję - od 3 miesięcy sie leczy i juz wyniki sa lepsze ... tylko słaba zywotnosc po 24 h - to mnie martwi najbardziej :( zagladaj do nas Plemniczku i jezeli masz cos madrego do powiedzeinia i napisania - to pisz ... tylko te propozycje z Twojej strony - rozumiesz są troche nie na miejscu - bo my chcemy miec dzieci - naszych mezów - pozdrwiam goraco ... ja jestem dzis w pracy ... mam nadzieje ze nie za dlugo - bo w domku mam mase roboty - a mój miniek tez pracuje także wszystko czeka :( całuski skarbeczki
  6. wiem ze nie wolno ... musze się wzias w garść :)
  7. hejki babolki :) co to dziś za pustki ... ja tez zaglądam teraz na chwilke - bo musze zrobic obiadek ... wiecie dziś zlapaalm strasznego doła ... tak okropnego ze zaczelam szukac w necie informacji ... o adopcji - jakie warunki trzeba spelnic i takie tam ... w pracy byłam sama ... jedna kolezanka na urlopie ..druga na zwolnieniu - pewnie juz do końca ciąży ... i tak przeraźliwy smutek chwycił mnie za serce - pierwszy raz sie tak rozkleilam ... teraz jestem w domku i płacze - ze nigdy nie zajde w ciaże - nie wiem co to za humory mnie dopadły - jak przyjdzie maz to pewnie dostanę reprymędę - za te smuty ... spadam kochane - zajrze później ...
  8. kochana Dianko ... chcialabym Cie upokoic - teraz takie juz nastaly czasy że kobiety maja problemy z zajsciem w ciaze i ogolnie z ciąza ... gatunek się oslabia - ale uszki do gory moja koleżanka która ma juz 4 letnia coreczke i teraz jest ponownie w ciazy - tez caly czas bierze cos na podtrzymanie - lekarz tez ja upokaja że ma się niczym nie martwić ... w sumie pierwsze 3 mieś . ja troche wymęczylo - bo ciagle było jej straszliwie niedobrze ale teraz juz jest oki fasolek piekne sie rozwija - a ona pieknieje z dnia na dzień ... jej córeczka Oliwka jest super dzieciakiem - także Twoje maleństwo bedzie rosło jak na drozdzach ... i twój brzuchalek też :) dbaj o siebie - pewnie jestes na L4 ? bo inaczej sobie tego nie wyobrazam ... ja juz się klade bo nadal jakos jestem niewyraźna ... caluje b. b. mocniutko ... Was wszysciusieńkie ...
  9. ja ostatnio nic nie chce myslec ... człowiek tak bardzo sobie moze wmowic różne objawy - ze czasem swiruje - takze nie polecam się nakręcać - rozczarowanie strasznie boli :(
  10. hejki kochanieńkie ...nadal czujesię nie za wery ... zobaczymy jak minie nocka i jutrzejszy dzionek ... Dianko kochanie tak się ciesze ... z Twojego fasoleczka - wiesz faktycznie to on juz był na Swieta Bożego Narodzenia - ale jeszcze o tym nie wiedzieliście - to jak najpiekniejszy w życiu spoźniony prezent ... życzę by maleństwo rosło pieknie ... pisz do nas ... bo tęsknimy za Toba skarbulku :) przesyłam 1000-ce buzaików dla wszystkich dzewczątek - i rozsiewam optymizm - bo pewnie i nas niedługo to czeka :) żyje ta nadzieją ... papatki
  11. nie wiem ale jestem po prostu zmulona ..senna ...brzuch boli jak na @ ... a przeciez niedawno sie skończyla bo dzień temu - to chyba nie grypa zoladkowa - tylko cos się chrzani - z moimi hormonkami :(
  12. annkka co ty masz za tesciow ???... przez co bys ty mu zycie zmarnowala ?czy on nadal jest studentem ?? przez to ze byście mieli dziecko ? o jeny ... powiem ci coś = my po 2 latach małrzeństwa zaczeliśmy się starac - dzis zaluje ze nie od pierwszego dnia po slubie!
  13. martyniu ... myślę ze to niemozliwe ... nie chcę znowu rozpaczać ... a zreszta ... mialam przez 2 dni normalne krwawienie - dosyć intensywne ... ja juz sie nastawiłam ze zaczynam nowy cykl ... dziś 6 dzień ... zastanawiam się ile mi starczy ciepliwości - bo wczoraj długo rozmawialiśmy z meżem do 2 w nocy - o naszym zyciu ... i o dziecku ... w tamtym roku jak byl u nas ksiadz tez się pytał o dziecko ... powiedzialam mu ze moze w następnym juz bedzie ... niestety :( mam nadzieje ze przyjdzie inny ... i zrobie tak samo jak ty każe mu sie o to pomodlic ...
  14. pozytywne nastawienie to pewnie połowa sukcesu! właśnie jem pieroźki - wigilijne - bo tyle ich narobiłam - ze troche zmrozilam - pycha :)
  15. ..dziś nawet sobie pomyslalam ze moze by jednak zrobic sobie test ... bo wcześniej przed @ miałam na tescie druga bladziuteńka kreseczke .... ale @ przyszła i przez 2 dni była normalna - potem juz tylko plamienie ... i nie chce zchizowac ... i się nakręcac - to pewnie cos się p-rzy w moim organiźmie :(
  16. ja tez .... do tego piersi - bola mnie i mam zaoognione suteczki :(
  17. JA TEZ ALE TYLKO NA CHWILKE BO UESTEM W PRACY ... babi ... no tak to mamy to samo ... mój maz jednak poprawil sobie wyniki ... liczba wzrosla 2-krotnie :) ruchliwosc tez jest piekna - tylko ze z ta zywotnoscia jest gorzej :( - ale mam nadzije ze to niedługo sie poprawi tez - w sumie to od pażdziernika bierze prochy i juz jest lepiej takze nie tracimy nadzieji ... Paziuniu ... nie wiem dlaczego Twój lekarz zwleka z badaniem nasienia - w sumie mogliscie przeciez zrobic to na wlaśna reke ... bez skierowania ... ja się ciesze ze my juz jesteśmy w trakcie leczenia - bo czuje ze 2007 bedzie rokiem przełomowym ... całuje Was kochane i zmykam do pracy ..pa pa
  18. widze ze puściutko ..takze dobrankoc kochaniutkie ... całuski
  19. marytniaczku ..a co bedzie jak bedziesz w ciązy na L4 ..tez sie zanudzisz? wychorowac mi się porządnie ... ja jz 3 syrop na kaszel dzis wykończylam ... zdrowiej kotku ... ja tez spadam ..ide troche pranko poprasowac ... i paznokietki zrobic - przychodzi kolezanka i zrobi pieknego francuza ... na razki ....
  20. ...sysiu u mnie jeszcze @ grasuje także - sie nie staram ... zastanawiam sie co zrobic w tym cylku ... czy kupowac test owu ... czy po prostu kochac się tak na luzaka - tylko ze u nas z tym slabym nasieniem meza - moze byc trudno na luzaka bo po kilku dniach kochania - oj - chłopaki sa slabiuteńkie - lekarz sugerował zeby kochać sie żadziej - wtedy jest niby intensywniej ... więc chyba kupie te tesciorki i od 9dc cylku sobie bede robic ...
  21. musze mężusiowi ustapic kompka - takze znikam ...zajrzę moze troche poźniej ...
  22. babi - a czy ty wiesz zeby meżczyzna miala poprawe wynikow to potrzenba czasu bo czas wyksztalacenia plemnika trwa 70 dni? Nasz plemnik - chyba nie ma az tak superajskiego nasienia - bo zamilkł :)
×