niuuusia

hej dziewczyny! ja tylko na chwilke :) misio wrócil o drugiej w nocy :) z autkiem :) dzis cay dzien nas nie bylo, odwiedzalismy zanjomych i szukalosmy radia do mojego nowego samochodziku...a teraz misio sie kapie a ja sacze drineczka ;) ciekawy wieczorek sie zapowiada..... a jutro lece do apteki po testy owu.... grudzien bedzie nasz :)

jestem w ciąży.....z tego co wiem to ból krzyża jest normalnym objawem ciąży...a jeśli chodzi o moje objaw jak moja dzidzia umarła to ... nie było zadnych..żadnych bólów, żadnych plamien nic kopletnie... gablis...ja tez tak mialam ze moje normalne cykle zawsze byly 30 dniowe i igdy dluzsze a tym razem @ przyszla po 37 dniach!!! lidka daj znać co ci wyszlo bo zaraz lece do pracy i nie bede mogla się skupic!!! a lazanie już czekaja na misia :) co prawda wczoraj akurat konczylam jak przeczytalam radosna nowinkę i niestety jedna porcje makaronu mialam do wyrzucenia bo zamiast pilnowac to siedzialam przed kompem... hehe...ale ugotowalam nastepna i wszystko jest cacy :) a nawet jesli misio przyjedzie bez autka to ja dostanie :) bo przeciez to nie za samochód mu ją zrobilam ... tylko martwie sie bo od wczora nic nie napisal.. ostatni sms jak wchodzil na prom a prom co prawda płynie 18 godzin i jeszcze nie doplynął.... mam nadzieje ze to brak zasięgu...

no i sie poryczalam..... kurcze ciesze sie jakby to w moim brzuchu byl balwanek.... wiesz co myśle ze nam wszystkim tutaj byla potrzebna taka wiadomośc... widomość na wage złota. GRATULUJE KOCHANA!!!! i oby więcej takich wiadomości!!!!

ta głupia @ miało być ;)

hej dziewczyny!!! wlasnie wrócilam z pracy. ludzie powariowali i chyba wszyscy dzisiejsze popołudnie spedzili w hipermarkecie!!! lidko a jesli chodzi o mdlości to ja przed @ mialam okropne. i teraz też mi niedobrze ale to chyba z bólu taka okropna jest ta@. ale juz nieduzo do końca.....a potem staranka. jutro wraca ze szwecji mój misiunio. ciesze sie jak szalona. hehe wlasnie zabieram sie za jego ulubiona lazanie....pewnie do rana mi z nią zejdzie....wogóle jutrzejszy dzien bedzie pełen wrazen. juz sam fakt ze misiu przyjezdza to dużo a do tego jeszcze jutro zobacze moje nowe autko....misiu ma sie gdzies po drodze spotkac z gosciem i kupic mi samochodzik..nareszcie przesiade sie z mojego trupka do autka ze skóra która mi sie tak od zawsze marzyla....więc chyba zasłużyl na ta lazanie prawda??? ;) tylko szkoda ze ta głupia 2 jutro jeszcze bedzie.....

hej dziewczyny! lidka wiesz co chyba jednak masz racje ze bliżnieta to.. bliźnięta hehe. ja mojemu narzeczonemu tez czasem potrafie takie awantury zrobic ze potem mi wstyd i musze przepraszac za swoją głupote...wlaśnie wróciłam z pracy i zaraz kłade się spać bo zjadłąm tyle tabletek przeciwbólowych ze ledwie widze na oczy. straszna ta @.... słodkich snów zycze. i pomyślności jutro na testach!!! dajcie znac od razu co wyszlo!

wiecie co?? myslalam ze sie zalamie jak zobacze @ ale te testy chyba mnie na to przygotowaly. i żyje dalej :) już poinformowalłam mojego misia i tez sie zasmucił. ale w przyrodzie nic nie ginie :) pełna optymizmu czekam na owu :) i żadnego dnia w grudniu nie przepuszcze :)

tiki-tak oby twoje przeczucia byly prawdziwe!!! lece z piesiuniem na spacer bo od rana biedulek czeka

hej dziewczyny!!! wstyd sie przyznac ale... dopiero wstalam.... coś sie ze mnie spioch zrobil..... gablis i lidka...ten bialy śluz...też go mam....i tepka ciągle 37... ale straciłam juz nadzieje...wczoraj wydawalo mi sie ze @ juz dziś nadejdzie a ja zawsze dostaje rano a tu nic....ok możemy sie umówić na jutro na test. prznajmniej nie bede sama :) dziś mój 38 dzień... masakra!!! jak ja to wytrzymuje. nie poszlam dziś na zajęcia .... niestety......wszystko przespałam.. pamietam ze w ciąży spałam całe dnie ;) kto wie ...kto wie....

oj... o wolontariacie to moglabym godzinami hehe. moj nr gg to 7316026 :) mozemy pogadac.

jejku nie chce sobie zow robic nadziei bo juz prawie sie pogodzilam ze @ przyjdzie..... zjadlam cale pudło ptasiego z nerwów...................

lidziu nie mam juz chyba zadnych objawów....zreszta nie wiem... sotatnio jak weszlam do reala to byl taki dziwny zapach ze zrbilo mi sie strasznie niedobrze, a nigdy mnie takie cos nie rusza... piersi mnie swedza... emperatura pozyzej 37 ale to chyba jeszcze nie objawy... nie wiem. a ty lidka kiedy dokladnie masz urodzinki.? ja 29 maj

witam szanowne panie :) jak na razie humorek mi dopisuje hehe. wlasnie wrocilam z pracy i zaraz biore sie za naue boo jutro zajecia. wiecie co ? strasznie nas tu duzo pedagogów. tzn ja jeszcze nie jeste ale tez studiuje pedagogike tylko ze opiekunczo-resocjalizacyjną. agapko przedszkole integracyjne to swietna sprawa. przez rok bylam w takim wolontariuszką i dzieciaczki są przeurocze. niestety pokłocilam sie z babka bo nie podobal mi sie jej stosunek do amluchów i zrezygnowalam. i wtedy znalazlam ośrodek dla niemowlaków. i czuje ze to mieksce dla mnie. chcialabym byc tam wolontariuszka do konca studiów a potem podjąć w nim prace. a jeśli chodzi o znaki zodiaku to ja tez jestem bliźnięta lidko ;) i kto powiedzial ze one sa takie zle??? hehe a i zpaomnialam dodac ze@ nadal nie ma ...........37 dzen.... po zabiegu nawet dostalam w 37 dzien a to byl moj najdluzszy cykl...

lidka ja mam 37,1 cały czas....raz mialam 37,5 ale to zapomnialam zmierzyc rano i mierzylam pózniej wiec chyba sie nie liczy......... i tez rycze od rana....z bezradości

witam dziewczyny! widze ze jest tutaj nas wiecej z dzialeczkami i budowanie domków. my tez niedawno zakupilismy dzialke pod czestochowa i pmalu przygotowjemy sie do budowy ;) a póki co jestem zmuszona zmienic autko bo moje juz mnie nie slucha i juz wczoraj moj misio pokazywal mi zdjecia jakie bedzue nastepne i juz sie nie moge doczekac. powiedzial ze to jest autko rodzinne dla dzidziusia :) fajnie.... a @ wciąż nie ma... wiecie ile sie naczytalam na necie ze te testy potrafia nie wykrywac ciąży??? ze 100 przypadków znalazlam i nie wiem co myslec...........mysle ze 3 dni to za wczesnie zeby leciec do lekarza.....poczekam do poniedzialku a do tego czasu pewnie zbankrutuje na testach......najchetniej co 5 minut bym je robila. temperatura ciągle wysoka. gdzies czytalam ze jak jest wysoka 16 dni to moze to swiadczyc o dzidzi. u mnie wysoka jest 14.... co o tym myslicie???

witajcie! oczywiście dołączam się do życzonek ostatnia no ale cóż... ciężki dzień za mną. ale dzieciaczki jak zwykle dodaly mi energii na długo. a jeśli chodzi o @ to bez zmian.... temperatura caly czas wysoka piersi rosną.... nie wiem. czekam.....

witam @ wciąż nie nadeszla.... i nie czuje sie jakby miala nadejsc.... piersi coraz wieksze.....i mętlik w glowie. co ma byc to będzie a może bedzie dzidzi??? tyle sie naczytalam o tych testach ze np kobitce dopiero 8 wyszedl pozytywny ze juz nawet nie trace kasy na nie. poczekam do konca tyodnia dzis 36 dzien cyklu nigdy w zyciu to tak dlugo nie trwalo i nigdy nie mialam rozregulowanych cykli wiec jest światełko nadzieji. dziś ide do ośrodka preadopcyjnego do maluszków. po zabiegu bardzo zadko do nich chodze ze tam sa tez 2-3 dniowe brzdące wiec od razu łezka sie w oku zakręci. ale postanowilam to zmienic i jak kiedys byc u nich przynajmniej raz w tygodniu po 3-4 godzinki... kto z nimi będzie jeśli nie my............a potem do pracy więc mam nadzieje ze dzionem minie szybciutko..... a w sobiote wraca narzeczony wiec mam nadzijee ze bede na niego czekac z radosnymi nowinami :) udanego dnia wam życze a ewa- marchewa nie przejmuj sie nie zdanym egzaminem! przeciez to tylko egzamin ;)

DOBRANOC

witajcie....dziś minął termin @ jesli brac pod uwage po ilu dniach pojawila sie ostatnio... bagatela 35......wiec dziś mija 35 dzien i nie wiem co mam robić.. chyba mi sie cykle nie wydłużają.... robiłam rano test i...wielkie nic.... przeciez można zgłupieć. nie mam zadnych objawów przedmiesiaczkowych tylko piersi mi spuchly i jakies małe kłucia dziś w podbzuszu. nawet humorek nie"ten" bo dziś na uczelni powydurniałam sie z przyjaciółką za wszystkie czasy. dziewczynny co wy o tym myślicie. temperatura dalej nie spada a ja naprawde jestem w kropce!!!

dziweczynki kochane ja chyba juz świruje! nie wiem co z a cholerna @. niby ostatnio mialam ppo 35 dniach jutro mija 35 i do jutra chyba zwariuje! gdzies czytalam ze przed @ temperatura powinna malec a u mnie juz jest 37,5 cycki jak balony z tym z nie bola no i tak mi dziwnie... nic przedmiesiaczkowego. kupilam sobie test na rano i oczywiscie nie wytrzymalam i zrobilam ale ciagl 1 kreska... siedze i becze z tej bezradności.... juz chce wiedziec....

hej dziewczyny. przed chwilka wrócilam z pracy i padam ze zmeczenia. lidka wiesz ze my chyba podobnie myslimy?? ja tez sie zastanawiam tak po cichu czy to nie ciąża urojona przez przypadek... juz nie wiem co myslec. dzis brzuch poboleal mnie tak jakby na@ ale na 100% nie jestem pewna... i wogóle to jak dostane @to bede podwójnie zła. po pierwsze ze sie nie udało a po drugie ze cykl wydłyzyl mi sie do 35 dni a to jest straszne bo o ile mniej szans!!! i ile czkania!!! ale moze @ nie przyjdzie :) tak po cichutki jeszcze sie nudze bo przeciez tak sie staralismy ;) no zobaczymy. zmykam spac bo jutro tez caly dzien w pracy . buziaczki a i jeszcze jeli chodzi o opryszczke to gdzies czytalam ze w ciazy jest niebezpieczna

dobranoc :) ja niestety jutro caly dzien w realu... i w niedziele tez... a ludzi tyl ze nawet napić sie nie ma kiedy... a co do @ to ja po zabiegu mam 3 dniowe....

evawer ja tez mialam antybiotyk ale pamietam ze jak doatalam Pierwsza @ to kazala mi podczas @ nie brac tego antybiotyku wiec chyba cos pokreciłas ;) moze kazala ci przyjsc po ???

lidka... my chyba na tym samym wózku jedziemy.... ja wczoraj zjadłam na kolacje prawie cały chleb :/

no właśnie ! ja dziś rano jeszcze nie moglam wejść