Biało-czarna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Biało-czarna
-
Gosiaczkowa - sidła miłości? hmmmm no może i tak :P Nie wiem co przyniesie los....oboje nie jesteśmy zakkochani i chyba oboje trochę zaskoczeni rozwojem sytuacji. I jak na razie żadne z nas nie żałuje zmiany koleżeńskich relacji na inne. Ja oczywiście widzę wszystko w czarnych barwach....aż dziwne, bo zazwyczaj jestem optymistka. No ale póki co jest tak pięknie, że to nie może być prawdziwe :O Mira - jak net? Naprawiony??
-
-
no to po weekendzie... jutro do pracy Ech! jakby się ktoś pytał co u mnie to zdurniałam do reszty :P:P:P:P:P
-
Gosia -
-
łoj! grzmi coraz bardziej :O:O:O:O hehehehe jak nie ma o czym gadać to się gada o pogodzie nie? - zupełnie jak ja teraz :P:P:P:P:P
-
no ale jak się umówiłam? ...to pójdę :D parasol na szczęście mam.
-
żebyście miały co czytać jak z majówek powracacie :) ech.... pogoda do tej pory była łaskawa....a teraz niestety leje :( i wiatr się zerwał nie wiadomo skąd!!! brrr i grzmi :O przyznam Wam się skrycie, że wcale mi się nie chce z domu wychodzić....
-
a! wpadłam jeszcze na chwilkę ...już się wyszykowałam i mam 20 minut do wyjścia :) więc pomyślałam, że może sypnę jakimś monologiem? :P:P
-
wszystkie juz na długim weekkendzie??? Kawyyyyyyyyy!!! Pochmurno, ale jest nadzieja, że się wypogodzi.... może nawet słońce się pokaże?
-
a jutro niezależnie od pogody, czeka mnie działka....
-
faktycznie pustki tu okrutne!!!! :(
-
byłam na piwku...disco nie wypaliło. Jakoś chęci brakowało. Dziś W. mnie namówił na wycieczkę do Paryża ;) no K. tez miał swój udział w namawianiu :P Jeszcze nie wiem jak wyrobie sie z kasą, ale już się cieszę na myśl o Paryżu :D
-
Kasiunia – i co wyszło? Ładnie pewnie jest :) U mnie jest pogoda do bani :( pada …słońca nie widać, i pewnie dziś już się nie pokaże :O Po pracy piwko mamy zaplanowane, nie chce mi się iść. Cos tak czuję, że jak poszłabym razem z nimi prosto po pracy to bym była jedyną dziewczyną w towarzystwie… Jakoś nie w sosie dziś jestem….
-
Nie myślcie, że dziś ciężko pracuję…. Obijam się jak zawsze :P
-
-
Maxi - przyjeżdżaj coś się znajdzie.... :P
-
mięśnie na plecach mnie bolą.... od łopaty pewnie :P
-
Oj !! a mnie jak się nie chce !!!! Cadra – masz rację, nie potrzebnie tyle myślę.
-
jestem uzależniona od tego topiku.... stale tu zaglądam :O jakiś odwyk by się przydał
-
Maxi – lubię jak przychodzisz na nasz top :) Nie boli mnie głowa, mam się świetnie… nie obaliłam całego wina, tylko pół. Całkiem fajnie mi się po nim zrobiło. Spałam słodko jak niemowlę :) Co do W. …to moje podejście zmienia się jak chorągiewka na wietrze….W jednej chwili chce próbować w innej nie. Ostatnio sobie wymyśliłam, ze nie chcę być lekarstwem na zapomnienie… Dość niedawno się rozstał z kimś z kim był sporo czasu. Chyba jest za wcześnie, żeby pakować się w kolejny związek (mówię o nim nie o sobie). Nie chce Was już zanudzac tym tematem…. Mamy piękny dzień :D i podobno pogoda taka ma się utrzymać przez najbliższe dwa tygodnie ;) Suuuuuuuuuuuuper, prawda? Gosiaczkowa – jak weekend? Udany? Rozmowy były trudne? Owocne?
-
zaszumiało mi w głowie....
-
Ty wiesz ....sama!~nie wiem jakoś tak mi się zachcaiło lampeczki winka... w końcu wypiłam trzy myślisz, że to już alkoholizm????
-
a no miło ....miło :D:D:D
-
fiolkah - fajnie, że jesteś :D:D:D
-
siedziałam przed TV ...i w sumie to pół butelki wina wydudniłam...