Biało-czarna

pokrzyweczka123. - ja się z Tobą zgadzam, lepiej wziąc zespół polecany przez znajomych lub przez sporą ludzi w necie, a najlepiej taki który się podobał jak sami gdzies tam na weselu byliśmy ;) Sprzedaję sukienkę, może któraś z Was jest zainteresowana?? http://www.allegro.pl/item950233323_suknia_slubna_biala_rozm_38.html

mój W. dał mi rano czekoladki ;) takie moje ulubione ;) coraz częsciej pobolewa mi brzuch jak na okres....i po kilku chwilach mija. Mam tak kilka razy dziennie. Hmmmm myslicie, że to skurcze przepowiadające??? brzuch mi opadł już kilka dni temu....

Maxi chętnie pocieszę się z Tobą ;) proszę o radosne wieści na @, bądź gg ;)

Ewuniaaa - witam w naszym gronie ;) Sipp - no to super, że Was przyjemnie zaskoczyli z tymi obrączkami :) Mój W. dał mi dziś z rana słodkości na dzień kobiet. Akurat takie co mu kiedys powiediząłam, że takie to chętnie bym dostała na jakąś okazję ;) widać czasem słucha co do niego mówię :D

wiecie co? ja też chyba wcześniej urodzę.... coraz częściej boli mnie brzuch jak na okres....zaraz przechodzi, ale coraz częściej myślę, że to może być zwiastun zbliżającego się rozwiązania. mam KTG 15.03, zupełnie jak Ty Kwiatuszek ;) Moje dziecko wciąż leży poprzecznie, więc pewnie będę cięta. Hmmm i tu się zastanawiam jak to będzie. Szkoda, że mój gin nie pracuje w szpitalu...byśmy się umówili nanjakis termin i byłabym choć trochę psychicznie przygotowana....a teraz to nie wiem, jak to będzie.... czy skierownaie od niego dostanę?? czy mam czekać na bóle normalnie??....jak będę na KTG postaram się wyjaśnić swoje wątpliwości. O ile dochodzę jeszcze tydzień ;) dziś skończył mi się 37 tc ciekawe jak tam zabucha..... może jest już po ;)

Kwitauszek - tu masz o skurczach przepowiadających http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm

Zabucha - to dawaj znać jak coś zacznie się dzieć Trzymam kciuki!!!!

aaaniuchaaa - też mam KTG 15.03 ...i całkiem zbliżony termin ;) Witaj! Moluś - u mnie też główką z lewej strony ;) a na swoją teściową narzekać nie mogę....a dziś to chyba trzeba mi od niej z życzeniami zadzwonić...w końcu to jej dzień :P

w moim mieście dwa szpitale, chcę rodzić w jednym z nich, trzymam kciuki, aby mnie wzięło jak akurat będą mieli ostry dyżur!

Mojej jednej bratowej najpierw odeszły wody.....ale ona mi życzy, żebym tak nie miała, żeby zaczęło się od skurczy....bo jej odeszły wody, pojechała do szpitala i tam sporo czasu czekała, aż skurcze będą i jakoś nie przychodziły, po kilkunastu godzinach dali jej coś na wywołanie i moja mama mówi, że lepiej jest rodzić razem z wodami niż na sucho i weź bądź mądry :O ale każdy poród inny i co ma być to będzie

Ania - mże to były skurcze przepowiadające?? no bo jak ustąpiły.....

to widzę, że na marcówkach powoili zaczynają się porody ;) ja teoretycznie 30 marca....ciekawe jak to będzie .... dziecko ma nieprawdiłowe ułożenie, więc na chwilę obecną bardzo realnie będę mieć cesarkę. Jakoś tak szczerze wątpię, że mała mi się odwróci główkowo :O Savana - gratuluję!!

Hejka!! Gollumica - przytulam gorąco! Lucy - za dużo powiedziane spotkanie ze znajomymi. Była jedna moja koleżanka z dwójką dzieci ;) Posiedziałyśmy pogadałyśmy, polukałyśmy okiem na film z naszego wesela (ona jeszcze nie miała okazji wiodzieć) potem przyszedł mój mąz....jeszcze troszkę pogadałyśmy, zjedliśmy co nie co i po spotkaniu.... Pewnie, że fajnie....ostatnio rzadko z ludźmi się spotykam, nigdzie nie chadzam, więc bardzo miło jak ktoś mnie odwiedził :D

ja znów ranny ptaszek ;)

jak dzwoniliśmy do nich rok czy dwa temu to brali 4 tys (na rok 2009)i byli dyspozycyjni, na szczęście jak się potem okazało jest na rynku wiele fajnych i dużo tańszych zespołów

Ania - moje dziecko ułożone jest poprzecznie czy jakoś tak, więc nie wiem jak z tym wstawianiem w kanał rodny :O mnie nikt żadnych zakazów nie daje, z tym mam luz....a na pomoc mamy po urodzneiu dziecka baaaardzo liczę ;) w szpitalu chętnie wizyty będę przyjmować, a i pewnie w domu też będę zadowolona ze wszelkich odwiedzin ;) Malutka - współczuję teściowej !!! bardzo! ależeście namachały przez cały dzień!!!!!

Malutka - jak masz wklęsłe sutki i już to widzisz to powinnaś nosić teraz wkładki kształtujące

a tak mi się przypomniało, że Malinki dawno nie było... nie wiecie co u niej słychać??

Mnie się zdarza wstać przed 7 żeby zjeść śniadanie z mężem po czym często wracam do łóżka i zostaję tam dłuuuuuuuuugo, człowiek z pełnym brzuszkiem może dłużej pospać niż z pustym hehhehe :P

a ja też na odwyku....i to znacznie dłuższym niż post :O witam porannie ;) po wczorajszym spaniu do 11, postanowiłam dziś wcześniej zacząć dzień :P

Hej! ja po wczorajszym spaniu do 11 bawię się dziś w rannego ptaszka :P Wstałam z mężem i postanowiłam już się nie kłaść... o porodzie myślę coraz częściej...i postanowiłam wyjąć wszystko co powinnam umieścić w torbie do szpitala, czego nie mam dokupić w ten weekend i być gotową. Też nie raz pobolewa mnie brzuch jak na okres....i wydaje mi się, że zdecydowanie mi opadł. jak siedzę to muszę mieć kolana bardzo szeroko, bo normalnie brzuch się nie mieści. Mój gin to już mnie chyba badać nie będzie, bo kazał tylko na KTG przyjść....nie wiem jak duże jest moje dziecko, bo je mierzył ostanio dawno temu :O chyba przy kolejnej ciąży będę miała innego lekarza prowadzącego.

u mnie zawsze naleśniki smaży mąż :D Loczek nie łam się, mam planowany poród za 4 tyg....więc chyba jako jedna z pierwszych ....a też torba nie spakowana. Nie mam ciśnienia czasu.... Zdążysz ze wszytskim!!!! spójrz na dziewczyny tydzień sprężenia się i wszytsko mają gotowe :) a na obiad ugotowałam bigos z kiszonej kapusty

Czarna - no ciekawe która z nas pierwsza :) ja w sumie nieźle się mam, chociaz kilka razy dziennie czuję delikatne bóle brzucha jak na okres, ale zaraz przechodza.... jedyne co mnie tak mocniej doskwiera to kręgosłup

spałam do 11! szok..... a teraz to nic mi się nie chce....mimo, że za oknem wygląda tak pięknie ;) śliczne słoczko ;) Setunia - widać gościa wciągnęło w tę relacje bardziej niż Ciebie :P Sipp- jak w robocie? uspokoiło się trochę? Olla - jak tam Twoje sprawy? może byś jakiegoś mailika do mnie spłodziła?? ;) Maxi - jak tam poszukiwania, znaleźliście jakieś godne uwagi mieszkanko??

hej laseczki ;) ja niby mogłabym pisać cześciej, bo przy kompie jestem codziennie....ale w sumie to nie mam o czym dziś spałam sobie do 11 szok co?? a mówią że ciężarne w ostatnim miesiącu cierpią na bezsenność ha ha ha koń by się uśmiał. Lenia mam..... ale piękne słonko za oknem, więc chyba wyjdę z domu i się przejdę po okoliczmych sklepach.... jak się zbiorę. Wczorajszy dzień praktycznie przesiedziałam gapiąc się to w TV to w kompa....dobrze, ze ciotka wpadła z wizytą to chociaż urozmaiciła mi dzień :P wieczorkiem przychodzi kumpela z mężem i dzieciakami...nie wiem czy gościć ich tak na słodko kawką, herbatką ciastem....czy przygotować jakąs kolacyjkę :O