Biało-czarna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Biało-czarna
-
Setunia - obcy też zaprosił ;) i te zdjęcia w knajpie po pijaku zostawił..... ale z tamtym nie poszłam!
-
Olla – a no małpa! :P możesz proponować kolejny termin zlotu, postaramy się (mam nadzieję, że wszystkie) aby doszedł do skutku. Ja na pewno nie mogę w terminie 8-11 maj, bo kroi mi się inny wyjazd …no i 18-20 kwietnie też mi nie pasuje. Co do innych terminów to mogę się dostosować. Należy wziąć pod uwagę termin wyjazdu Sippel z powrotem do Niemiec. Kolega …. Czy do wzięcia??? Hm…. Szczerze mówiąc to nie wiem. Ostatnio miał dziewczynę, mam pewne podejrzenia, że albo zerwali albo mają kryzys ale nie rozmawiałam z nim o niej. Tak może któregoś razu zapytam….albo samo z rozmowy wyjdzie. Ona jest sporo od niego młodsza, już dawno mu mówiłam, żeby jej się oświadczał bo ona młoda jest, skończy studia i kopnie go w tyłek. Dziwny związek…. Weekendowy, bo ona w innym mieście studiuje. Dla mnie to tylko kolega….znamy się chyba z 8 lat! Żeby miało coś między nami być to już dawno by było.
-
Hej Setunia! :D kopę lat normalnie….. Co tak rzadko się pojawiasz?? Kino ok.! ;) Bardzo fajny film…. Kolega był tak wspaniałomyślny, że nawet mi bilet postawił ;)
-
Gosia - mam pewien pomysł :D za moment smaruje do Ciebie maila.... Sipp - dużo dużo zdrowia!!!!! Powiedz do kiedy planujesz być w Polcse??? Normalnie nie możemy przegapić szansy spotkania się! Nie możemy....
-
Byłam bardzo nakręcona!!! Ale jak po kolei zaczęło nam towarzystwo się wykruszać to zapał mój umarł :( Mam nadzieję, że co się odwlecze to nie uciecze, że ustalimy sobie inny termin i się spotkamy! No i jest jeszcze opcja, że jak mój szwagier będzie jechał autem na mecz Widzewa, to ja się ładuję z nim i przyjeżdżam do Ciebie na kawę lub piwko, czy cokolwiek ….nagadamy się i potem z nim wrócę :)
-
Mira - miło widziec Twoją łapkę z rana ;)
-
Gosiaczkowa – widzę, że nauka nie idzie w las :D:D:D:D A co to? W stosunku do mnie same smutne buźki???
-
Sipp - trzymam kciuki za jak najlepszą cytologię! Spotkania nie będzie :O przynajmniej nie w tym terminie...
-
Olla - nie przejmuj się ;) Powiedz lepiej jak sprawy z byłym....posuwa się coś do przodu. Czy po prostu zwykłe sympatyczne koleżeństwo jest między Wami?
-
kino jest dopiero dziś....
-
cisza....spokój... na topiku :O czyżby kryzys?????
-
a macie tu jeszcze taki dowcip ;) mnie rozbawił :D Panie grają w golfa. Jedna z nich uderzyła piłeczkę - chciała prosto, poszło w lewo. Niedaleko stojący obserwator żeńskich zmagań zgiął się w pół, wsadził dłonie pomiędzy uda i wrzasnął. Pani podbiegła do niego przerażona: - Ja bardzo pana przepraszam, ale to było doprawdy niechcący! Pan dalej jęczy: - Jestem fizykoterapeutką, może będę w stanie panu pomóc... Pan nadal jęczy... Pani rozpięła mu rozporek i rozpoczęła masowanie. Po 5 minutach pyta: - No i jak? - Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli..
-
A mi dziś dzień w pracy szybko mija…. Ale co się dziwić ….rano kawa, potem około dwugodzinne wagary ….do tego zmiana czasu ;) Ależ pogoda jest zaje…..a!! :D:D:D Słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają…. Olla – a wracając do spraw kinowych to idę jutro na „Nie kłam kochanie” z kolegą, z którym znam się od lat :) Ot tak się zgadaliśmy….i idziemy ;) Mira – dzieje się coś niedobrego? Nie ma Cię już tak długo :( Gosiaczkowa – no i Ty znaku życia dziś nie dałaś….. tęsknię :O
-
Cześć Wam Gosiaczkowa – dobrze, że tak to się skończyło… że szedł za Tobą ten chłopak i oczy miał szeroko otwarte. Widać jeszcze nie Twój czas :P Kiedyś jakaś pomroczność na mnie naszła i weszłam bezmyślnie na jezdnię ….jak się zorientowałam, że jedzie na mnie auto to zaczęłam biec a gość zaczął hamować…. Nie wiem kto był bardziej przestraszony….ja się tylko przewróciłam. Mogło skończyć się źle ….czułam maskę jego auta na swoich nogach…..ale on już w zasadzie się zatrzymywał więc nawet siniaków nie było …. Ale się przestraszyłam… bardzo. Sipp – o 5 nowego czasu….więc wcale nie tak wcześnie :P Byłam u koleżanki piłyśmy winko…. I pomyślałyśmy czemu by nie potańczyć? Odwiedziłyśmy dwa kluby… Też dziś byłam u gina…. Wypatrzył jakiegoś mięśniaka. Na razie nie podejmujemy żadnych działań. Obserwacja. Koło czerwca mam się u niego zjawić, wtedy też zrobi się cytologię (bo akurat będzie rok jak miałam ostatnio). Olla – nie ma co zjazdu zazdrościć…. Ja to już mam wątpliwości czy dojdzie do spotkania :( jest już poniedziałek a ja nie wiem jak planować sobie weekend
-
;) nie wiem co powedzieć :O dobranoc czy dzień dobry?? :P:P:P
-
Sipp - ja sie piszę na 100%
-
musiałam w pośpiechu pranie zbierać, bo deszcz i moich okolić nie ominął :O nie lubię jak wszytskie jesteście takie milczące :( Dobrze, że chociaż Kasiunia dziś na posterunku :D dość siedzenia w domu....zbieram się i idę do koleżanki na wino i pogaduszki ;) zawsze to jakoś przyjemnie minie czas....
-
Cześć Kasiunia! ;) a już myślałam, że w weekend nikogo nie będzie.... u mnie za oknem słonecznie ;) pranie na balkon wywiesiłam :D
-
Świnia jestem .... nie poszłam a co tu tak pusto??
-
Hejka! nie udzielałam się dziś za bardzo ....ostro wzięłam się do pracy ;) nie wiem co zrobić z tym kinem ...ogólnie to nie mam ochoty iść.... ale ten gościu jak wczoraj wychodził to zostawił w knajpie zdjęcia syna z komunii.... i głupia cipa zamiast je w tej knajpie zostawić to wzięłam ze sobą z myślą, że pójdę do tego kina i mu je oddam :O Wytzreźwiałam i wcale nie mam ochoty na spotykanie tego łebka. mam dylemat :O iść żeby oddać mu te foty.... przy okazji być może obejrzę film :P (jeśli On w ogóle się pojawi) ....czy olać jego i te jego fotki.... Podobno była żona mu je dopiero dała ( a komunia była w maju poprzedniego roku), wię cchyba mu na tych fotkach zależy..... no nie wiem :O
-
-
poszłam kupić siostrze wibrator .... jak dostawałam swój na 30-ste urodziny to ona maó się nie posikała i powiedziała, ż eteż chce mieć. Powiedziałam, że kupię jej na 10-ta rocznice slubu i właśnie ten dzień się zbliża. Poszłam i kupiłam :) Potem z koleżanka poszłuśmy na piwko, jak piłysmy drigie to się do nas jeden gościu przysiadł ....i zaprosił mnie do kina na jutro. Chyba się umówiliśmy ...bym nie poszła, ale zostawił zdjęcia syna, więc pójdę chyba ....przynajmniej po to żeby mu je oddać ...no a jak przy okazji na darmowy seans się załapię to nic nie stracę :P choć pewności nie mam, że on się pojawi.... no i jeszcze pewności nie mam że ja pójdę... Dobra spadam spać Dobranoc
-
Olla - czesc] ;) u mnie dzien luzik.... całe kierownictwo na naradzie było, a ja miałam obowązek siedzieć w sekretariacie i telefony odbierać ...tylko jakos nikt nie dzwonił :P Po pracy idę do sexshopu ....to mój pierwszy raz :P
-
Gosia na pewno wkrótce znajdziesz pracę! PS. skrobnęłam do Ciebie na @ :)
-
Kasiunia – fajnie, że wpadasz ;) tylko dlaczego nic nie powiesz co u Ciebie? Sesja już za Tobą? Sippel – jak się czegoś dowiesz to daj znać bo ja też się martwię, jak Twoje sprawy się rozwiążą Mira – Żałuję, że mieszkam tak daleko od Ciebie i Gosiaczkowej, chętnie bym z Wami piwka się napiła…. Elfi – a do Polski to w jaki region zjeżdżasz? Gosiaczkowa – a jak z tą rekrutacją? Był już ten drugi etap?