Biało-czarna

Sippel - ja mam 30-stkę ....i nie mogę na swego trafić ...po pierwszym spotkaniu wiem, że mi gościu nie pasuje ... Czy to znaczy, że nie daję szans jemu i sobie? Ten to się chyba na mnie obraził ....a w d.... z nim :O i znow to przekleńsrwo "w tym ambaras, żeby dwoje chciało na raz" :O

nie wiem :O On tak się stara .... te wszystkie miłe słówka ....komplementy ....i te autentyczne zawiedzenie z jego strony, że mi wisi.... włosy? do pół głowy łysy .... może i wygląd nie ma znaczenia ...no ale dla mnie ma - jak widać. Jak go zobaczyłam to od razu pomyślałam, że nic z tego.... ana gg tak się pięknie klikało, ż ejuż myślałam, że to TEN! wyśniony , wymarzony.... głupia jestem jak but

ale się starał kupił mi duże MERCI ...postawił trzy piwa ;) ...wykosztował się :P od diabła trochę ładniejszy ale..... nie wiem co ze mną jest :O nikt mi się nie podoba :(:( a z nim naprawdę wiązałam nadzieję ....bo gadka na gg układala sie suuuuuuuuuper ....tylko inaczej go sobie wyobrażałam

długo mnie nie było bo jeszcze mam w szpitalu odwiedizłam ... a randka??? powiem krótko: CZAR PRYSŁ ...no gościu nie w moim typie ....fizycznie zupełnie mi nie lezy.... ja mu chyba tak :O zależy mu .... itp itd różne pierdoły, jestem piękna nie doceniam siebie ....i tak dalej .... po randce dzwonił już i pisał

ja tez dzis cały dzień udaję :P:P:P

Sippel - liczę na Twoje czary ;) Kurna!!! żeby On chociaż od diabła był troche ładniejszy...... :O ;);)

Gościu pisał, że spotkania nie może sie doczekać :P:P:P

Ale tu pustki dziś :( szok! Wy takie zapracowane? Ejjj no nie udawajcie :P:P:P:P

znowu lenia mam :O

Gosiaczkowa - :P nieeeeee kolegę bym po głosie poznała ;) chyba :P

nie wiem co o tym myślec :O koleś przesłał link z firmą gdzie pracuje, weszłam od razu w galerię zdjęc i rozpoznałam swojego kolegę co go bardzo zdenerwowało .... jakby miał coś do ukrycia czy coś??? Niby, że nie chce, żeby wypytywała o niego bo będę wiedziała więcej o nim niż on o mnie.... cienkimi nićmi to szyte ....cienkimi.... a może zwyczajnie się boi, że powiem, że znam go z ilove??? hehehhe jak myślicie? bo wyczułam, że wstydzi się tego, że jest na portalu jutro to spotkanie

też znam małżeństwo co przez neta się poznali ;)

Gosiaczkowa - Ty mnie nie strasz!!!

kasiunia? a co Ci szkodzi? ...nic nie tracisz ;) ilove jest bezpłatne :D

a druga koleżanka dwóch swoich chłopaków (po kolei oczywiście nie ba raz) znalazła na www.sympatia.pl

zdradzę ...a co tam ;) www.ilove.pl zalogowałam się tam bo koleżanka wyczaiła, że tam jest sporo facetów z naszego miasta ;) i z resztą się zalogowałam bo ona to zrobiła :P

hehehehehehhehee może do trzech razy sztuka????

Pamiętacie jak Wam pisałam o poprzednich dwóch spotkaniach?? szłam jakbym chciała a nie mogła .,... tylko dlatego, żeby wyjść z domu ....bo komus zależało i mnie namówił tym razem sama chcę go poznać ...jestem ciekawa co to za jeden ;)

ja do tej pory tez siedziałam z założonymi rękami ....aż 30-stka stuknęła ... w sumie dalej specjalnie nie szukam ....no niby pierwszy krok do szukania zrobiłam ;) rejestracja na portalu ....ale i tam przyjęłam postawę bierną :) czekałam az ktoś mnie znajdzie ;) i tak przez pół roku nikogo interesującego nie było ....do piątku ;)

jaki ruch się zrobił :D:D:D:D aż miło ;) Mailnka

Gosiaczkowa - nawet ani chwili nie warto przejmować się tym patafianem! no nie mogę uwierzyć że takie BURAKI chodza po ziemi!!! Olej go sikiem prostym :P:P:P toż to DUPEK jest jak jasna cholera!!! Gosiaczkowa - nr 36 musi być porządniejszy .... no MUSI! Może Sippel Ci poczaruje??? żebyś umiała jeszcze zaufać??? ;)

Kasiunia - dziękuję

Kasiunia - pewnie, że nie wyrzucimy!! jest jeszcze napisane singielki .... a znam klika z tego topiku co już singielkami nie są ....i niech się nie ważą odchodzić!!!! ;) Sippel - powiem coś więcej jutro ...o ile warto będzie cokolowiek mówić ;) jutro mamy spotkanie ;) trzymajcie kciuki, żeby mi swoją urodą przypadł do gustu ;) i żeby charakterem nie rozczarował ;) aha czary wasze mile widziane ;););) Mam ochotę się zakochać ;) ...maj przecież już niedługo ;)

Maleństwo – na razie nic więcej nie mogę powiedzieć, nie znam go osobiście

Maleństwo jak w pracy mam wariactwo ….i roboty moc ….tylko ruchy jakieś takie opieszałe. Mam nadzieję, że to przejściowe …bo zaległości do niczego nie są mi potrzebne Weekend spokojny, w domku …przed kompem ;) Trzy wieczory przegadałam z gościem takim jednym…… :D ;) Miałam tez trochę roboty wziętej z pracy …. I po weekendzie :P