Biało-czarna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Biało-czarna
-
na kawę z lekka się spóźniłam.... lubię z 1 łyżeczką cukru i mliekiem :D Malinka - będzie dobrze! zapewne świetnie się będziesz bawić :P a ja nie mam planów na dziś ...i na jutro też nie... chyba, że spontaniczne coś się samo zorganizuje :P
-
dziś już się żegnam ...wszystkim singielkom życzę dobrej nocy ;)
-
Wieczna tęsknota - tez bym chciała kogoś mieć ...czekam na tę właściwą osobę i wolę być osobą z uśmiechem na twarzy widzącą dobre strony swojej samotności niż zasmuconą babką dołującą się stale tym, że jestem sama ...dół owszem nieraz dopada ale daję mu kopa i podnosze czoło do góry jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma....
-
zdrówko Maxi :D:D samotna dawno nie zaglądała :( nie ładnie z jej strony, w końcu to gospodyni....
-
Gosiaczkowa ...ja nie mam rodziny ...i wszystkie bywalczynie tego topiku też nie... zostań z nami będzie Ci raźniej... czasem się pocieszamy, czasem użalamy, czasem pijemy razem...czasem narzekamy na naszą samotność a czasem się cieszymy, że nikt nam nie truje i robimy co chcemy :D
-
Przygarniemy!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D:D:D cieszymy się, że do nas trafiłaś Gosiaczkowa
-
Maxi! Ty sama tak w te nieznane???? ja muszę mieć towarzystwo do przygody...
-
nudno tu:( .... ciekawe co w TV? idę sprawdzę....
-
a my z koleżanką planowałyśmy jutro jakąś imprezkę ...ale jej mała się rozchorowała (alergiczne to) i nasze wyjście pod znakiem zapytania bo przecież nie zostawi dziecka chorego (z opieką) i nie poleci na imprę... a w sumie to i tak nie bardzo chce mi się gdzieś lecieć...
-
zjadłam dziś tonę suchego prowiantu :O jeszcze tylko piwkiem to zalać i będzie git!!! słonia niedługo będę przypomninać :( i nic nie pomogą ćwiczenia dwa razy w tygodniu.... idę po piwo ;)
-
a ja też mam jedno piwko w lodówce ... może teżbym wypiła?????
-
wiesz Maxi? znam faceta 4 lata i zawsze uważałam go za porządnego faceta! względem żony i w ogóle ....czyżbym aż tak się myliła??? ...może :(
-
wracając do tematu ja też byłam tak naiwna i wierzyłam ...ale już przestałam... chodzi mi o przyjaźń damsko-męską... Maxi jest tak jak mówisz ...potem przy imprezach wychodzi! Ty wiesz, że kolega (niby przyjaciel, ale nie nazywałam tak tego - po prostu dobry kolega) zaproponował mi wyjazd na wczasy w zamian za sex! za to że będziemy w jednym pokoju mieszkać! Pijany był.... woę myśleć, że żartował! bo naprawdę go lubię... (i jego żonę też)
-
Hej niemożliwa
-
a ja tam siebie lubię ;)
-
no ja nigdy w akademiku okazji nie miałam mieszkać ... i przebywac też nie za bardzo więc nie bardzo znam te klimaty ....z pewnościa sporo mnie ominęlo a faceci? może z trzema chciałam być.... ale jeden był żonaty, a ja nie chciałam być tą trzecią ...drugi chciał przelotnego związku opartego na seksie ... a trzeci? nie wiem chyba nic nie chce.... może też tylko seksu chciał???? może po drodze jeszcze ze dwa razy zadużona byłam w żonatych, czysto platonicznie (niby przyjaźń ale nie wierzę, że coś takiego jest możliwe między kobietą i mężczyzną)
-
przepraszam Witam się serecznie z Wami Gotowa no tak....u rodziców to tak czasem brak tej prywatności ;)
-
ja mieszkam sama od półtora roku i jestem z tego zadowolona ;) wcześniej mieszkałam z rodzicami ... to ja z Was wszystkich najstarsza jestem bo trzydziecha stuknie mi w tym roku (no Samotna jest z mojego rocznika)... czekam na tego jedynego... i zazwyczaj od razu wiem, że to nie ten :O Może ja zwyczajnie facetom nie daję szansy?? w moim wieku żonaci to przekleństwo ... przecież co drugi co mi się choć trochę spodoba to żonaty :( takich skreślam, nie chce mi się pakować w takie coś :O
-
Malinka ;) po za tym młoda jesteś! a nie to co ja stara dupa! ...a i wciąż przebieram...wciąż nie pasuje ten co się mną interesuje ...tylko wzdycham do takich co mają mnie gdzieś :( Ech! życie.... To planujesz do Niemiec wyjechać na zawsze??
-
ja to wciąż singielka ...i chyba zatwardziała... święta minęły szybko... i nic się specjalnego nie działo ...na łonie rodziny przebywałam i nawet nie wyskoczyłam na żadna imprezkę :O W sumie ....moznaby było jakąś imprezkę rozkręcić ...w pracy nieśmiałe głosy słychać, że możnaby... Koleżanka wczoraj piątek proponowała.... jakoś nie bardzo mi się chce :O ale wiem, że jak co do czego to pójde i będe dobrze się bawić! chyba się zwyczajnie zasiedziałam :(
-
Hej Laseczki Co z Wami???? Gdzie się podziewacie???? jak tam święta?? jak tam Wasze humory i nastroje?? Meldować która już singielką nie jest!!!! :D:D:D:D
-
u mnie też juz po świętach ... fajnych facetów nie widziałam ani jednego :(:(
-
to firma państwowa (jeszcze, bo to tylko kwestia czasu)
-
A mnie albo się nic nie śni ...albo snów swoich nie pamiętam.... chyba do pracy się nie zmuszę ...więc powisze troche na telefonie, trochę na kafe... trochę pogadam z ludkami z pracy i te 8 godzin jakos minie :P:P:P
-
Hello z pracy ;) znów mam lenia :P Maxi niezła ta podwyżka ...ja w tamtym roku dostałam podwyżki 20 zł brutto :O - bez komentarza nie? ...a jak zdrówko? kacyk jest? Gotowa- Wesołych Świąt!!!!! :)