na przyszły weekend to ja plany mam zabójcze :)
w piątek imprezka się zapowiada - z pracy skrzykujemy się i idziemy pobrykać ...no a w sobotę weselicho :)
...tylko czy ja wytrzymam taki maraton??
w sumie to chyba najczęściej przed kompem ...kiedyś przed TV, ale od kiedy mam net....
Staram się też wychodzić, umawiać z przyjaciólmi ...ale wiadomo jak jest ...mimo tych spotkań sporo wieczorów zostaje samotnych...
\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'
jeszcze raz :) ale zabawa!!! ;););)