Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Biało-czarna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Biało-czarna

  1. wiosenka - jak masz zagrożoną ciąże i lekarz kazał Ci leżeć, to niech kogoś na zastępstwo zatrudniają....bo potem nawet jak już leżeć nie będziesz musiała to dostaniesz zwolnienie, bo ruszać się będzie ciężko :P także tak czy siak więcej będziesz na zwolnieniu niż w pracy i osoba na zastepstwo napewno potzrebna! ja póki co pracuje i nie myslę nawet o ....chyba, że wybiegając w przyszłośc o zimie brrrrrl
  2. Joanna - rozpisuj się rozpisuj.....przynajmniej jest co poczytać :) Fajnie, ze wszystko dobrze!
  3. Natka ja chodzę na NFZ. Ale jeśli chodzi o USG to wydaje mi się że trwa odpowiednią ilośc czasu....Dr przy Badaniu opowiada tu jest żołądek, tu widać przekrój głowy ...te trzy białe punkty wskazują na dziewczynkę ;) itp.
  4. Dziewczyno Bonda - tez mam czasem wrazenie że brzuch mam twardy, ale jak stoję, jak usiądę czy się położe to mieśnie są rozluźnione i jest mięciutki :) Może bardziej doświadczone nam powiedzą czy tak jest OK?
  5. mamula - a co do szczerości na forum popieram! Po to jest by wyrażać swoje zdanie...i najlepiej, zeby to zdanie było szczere. Jak ktoś ma z tym problem to już jest to problem tego ktosia.
  6. mamula - bo jak się naczytam, że inne babki latają do gina często, dzwonią do niego, on je uspokaja, za każdym razem bada je na fotelu (mój tylko napierwszej wizycie), że inne mają wyniki robione co wizyta...( a ja tez tylko po pierwszej wizycie i teraz mam miec w 22 tc) ...inne wysyłane sa na jakieś USG 3D czy 4D....a mój nawet o tym nie wspomniał... No to zaczynam się zastanawiać czy przykłada się do badań USG? Czy niczego nie bagatelizuje?? O szyjce nigdy mi nic nie wspomniał... a tu niekóre z mają krótkie szyjki, a to jak piszecie jest niebezpieczne.... Osobiście dobrze się czuję ;) Gin mówi, że wszytsko jest w porządeczku....moge pływać, tańczyć do białego rana i się seksować (bo o te trzy rzeczy ostatnio zpaytałam) ....i że ciąża to nie choroba. No....a jak czytam Was i o Waszych lekarzach to sieją się we mnie wątpliwości :O A wiadomo, że zależy mi na ciąży i chciałabym, żeby wszystko było OK!
  7. Mamula - o nic mi nie chodzi... tylko Wasza panika mi się udziela. I jak się Was tak naczytam to zaczynam mieć wątpliwości czy mój lekarz jest spoko, czy mam go zmienić na innego...choć bez czytania Was byłabym z niego zadowolona. ja tam dziewczynom ciąż zagrożonych nie zazdroszczę! I oby każdej udało się dotrwać do szczęśliwego rozwiązania!
  8. czasem mam wrazenie że jak lekarz kasę za wizyte bierze to i gotowy Was przyjmowac co tydzień :P innym razem zastanawiam sie czy jestem w dobrych rękach :O bo na 17 tc byłam 3 razy na wizycie, i tylko raz miałam zlecone badania :O chyba znów musze mneij bywac na forum, będe spokojniejsza ;) nie łykam magnezu, czuję się świetnie....kupiłam witaminy Feminaral N...tylko mnie wkurza, że tzreba je brac podczas obiadu. Przy śniadaniu jest mi wygodniej ...i nie zapominam, bo śniadANIE ZAWSZE W DOMU JEM...A OBIAD NIEKONIECZNIE :o
  9. Mój ze mną jeszcze o porodzie nie gadał....ale chyba po połowie tu już tak zaczynają na ten temat..... W mojej rodzinie rodze trzecia z kolei, najpierw szwagierka w grudniu, potem w lutym bratowa, no a ja na marzec się szykuję ;)
  10. a moje ciśnienie 141/76 to chyba w porządku nie? dr nic nie powiedział....
  11. Kamelle - miewam czasem takie jakby kłucia w pochwie. Kurczę, wiecie, ze nawet zapomniałam o tym ginowi powiedzieć :O ...i o swoich hemoroidach też :O Następnym razem wszystko spisze na kartkę po skleroza nie boli :O Mój gin, nie pracuje w żadnym szpitalu....ja już wiem w którym szpitalu chciałabym rodzić...i tak się zastanawiam czy nie wybrać się do jakiegoś gina z tego szpitala na prywatna wizytę ;O Co o tym sądzicie?
  12. Joanna - ja w 11 tc miałam przyzierność i już przez brzuch.
  13. jak już pisałam za wizyty nie płacę i za badania też nie. A dziś dostałam całą reklamówkę ; jakieś materiały reklamowe, książeczki, czasopisma, próbki kosmetyków na rozstępy, na odparzenia dla dziecka ...na razie tak na szybkiego przejrzalam, ale widze, ze te rzeczy to mi się przydadzą ;)
  14. Sabatini - mój W. chodzi ze mną zawsze :) Czeka na korytarzu, az go poprosze ja lub pani położna ;) Najpierw wchodze sama, rozmawiamy sobie z lekarzem, na fotelu byłam tylko na pierwszej wizycie badana....a kiedy już mam mieć USG to wołam męza. Był ze mną nawet za pierwszym razem jak miałam robione dopochwowo...wtedy już dr zaczął badanie i jak zobaczyłam dziecko to mówię "a męża można poprosić?" i dr wyszedł i poprosił :) Moj W. był pod wrażeniem....szczególnie jak dr zgłosnił bicie serca ;) Teraz zawsze sobie czas organizuje tak, by móc być ze mną na wizycie :D Miałam dziś wizytę :D i z tego co się zorientowałam miałam nie miec USG. Tylko dr chciał posłuchac pulsu....ale na takim tam małym aparacie nie było słychać więc przeszliśmy na normalny aparat USG :D Wszystko jest w porządeczku :) a wg dr dziecko wygląda na dziewczynkę. W każdym razie jeszcze tego do głowy nie biorę, jak to potwierdzą kolejne badania to wtedy się nastawie :) Badań żadnych mi nie zlecał, dopiero w 22 tc. Wtedy też będę miała test z glukozy. Następna wizyta za 4 tyg :)
  15. No o po wizycie. Mnie lekarz umawia na konkretną godz i czekam max 15 minut, więc jest luzik. Dzis praktycznie nic nie czekałam ;) Jest w porządku, pewnie, że tak :D:D:D Miałam dziś nie mieć USG, lekarz chciał posłuchać tylku pulsu dziecka, ale na takim tam aparaciku się nie dało, więc przeszliśmy na drugi aparat i miałam zwyczajne USG i mój W. mógł przy tym byc :D W sumie to nawet nie wiem jaki puls ma dziecko.... A płeć?? Dr stawia na dziewczynkę ;) ...ale to tak nic pewnego, więc zobaczymy za 4 tyg jak będe na połówkowm USG O tyle rzeczy zapomniałam zapytać!!!! a po zaświadczenie do pracy musiałam się wracać :O bo tez zapomniałam o nie poprosić :O Badań żadnych mi nie zlecił (miałam tylko robione raz w okolicach 9tc) ...powiedział, że zleci je na 22 tc, wtedy to będę też musiała wypić gluzkozę. Podsumowując wszytsko jest oki, nie ma obaw do niepokoju. Mogłę pływać, tańczyć choćby do Białego rana, i się seksować :P przeciez ciąża to nie choroba :D:D:D ( taki tekst to od mamy słysząłam jak jej tylko ciążą się pochwaliłam :P)
  16. Mój gin prowadzi i prywatna i państwową praktykę w jednym gabinecie, więc dla pacjentek sprzęt ma ten sam. Czy byłby lepszy prywatnie??? nie wiem być może kiedyś spróbuję....ale póki co jestem zadowolona ;) Moja szwgierka chodzi prywatnie i za wizytę płaci 80 zł. Moja wizyta już za 2 godziny....mam nadziję, ze z USG. Bo licze na podejrzenie płci ;) Jestem w 17 tc. Mój W. jedzie ze mną :) tez lubi zobaczyc dzieciaczka :D
  17. Hej Laseczki ;) ja mam wizytę na dziś na 11 ....teraz siedze jeszcze w pracy, ale już nie mogę się doczekać wizyty ;) czuję sie świetnie więc pewnie jest wszytsko w porządku. :) jak do tej pory lekarz mnie nie pytał czy chce zwolnienie....ale i tam nie chciałam :P
  18. Jenifer - tak mi przykro..... :( a ja do lekarza chodzę państwowo....nie czuję, że jestem gorzej traktowana czy coś, mój lekarz ma dla mnie na wizycie tyle czasu ile potrzebuję. Może i prywatnie byłoby bardziej komfortowo, nie wiem....nigdy nie próbowałam :P
  19. Joanna - no wiesz, wszystko się rozchodzi się powiększa, dziecko robi sobie miejsce.... chociaz nie wiem, mnie to czasem coś tam zakłuje czy poboli, ale trwa to krotko i nie powtarza się często. co do spodni ciązowych, żadnych nie oglądałam, też bym nie chciała kupy kasy wyrzucać na rzecz która przyda się na chwilę....Póki co dałam jedne spodnie do przerobienia siostrze. jest krawcowa i ma mi wstawićjakiś tam ściągacz z dzianiny, zobacze jak to będzie wyglądać, i czy będzie wygodne. Jak cos to poprzerabiam jeszcze parę spodni które już mi się znudziły :)
  20. moja częstotliwość wizyt; I - w 8 tc II - w 11 tc III - w 17 tc (to już jutro Jupiiii) IV - w 21 tc a potem zobaczymy ;)
  21. Kwietniówki, co wy porabiacie, że na top w ogóle nie wpadacie????
  22. ja bym powiedziała, że trzeci ....choć praktycznie już można by rzecz, ze to czwarty zakładając że miesiąc ma 4 tygodnie hehehhe ja tam liczę na tyg. A jak ktos pyta o miesiąc to mówię, żeby sobie policzyli od ślubu heheh a slub 4.07 ;)
  23. Niakmo - no słodycze w dobrej przemianie materii napewno nie pomagają. Czekolada działa zatwardzająco, więc skoro ostatnio twoja dieta była pogata w slodycze to się nie dziw, że problem zaparć powrócił. Dużo płynów (woda) ...i dużo owoców. No i jogurty. To takie podstawowe sposoby na problemy z zaparciami.
  24. na ostatniej wizycie (11tc) najpierw dziecko ksiązkowo leżało z podkulonymi nóżkami....a potem się rozfikało tak, że i na głowie sobie stanęlo i fikołka wykręciło heheheh lekarz w żaden sposób nie mógł złapać odpowiedniego kadru, żeby nam fotę cyknąc. Jutro znów wizyta :D doczekac się nie mogę....już 6 tyg nie widziałam sweogo maleństwa. mam nadzieję, że ujawni swoją płeć :)
  25. Biało-czarna

    Szukam 30latek

    Lucy - ja tamnie wiem kto wiedział, a kto nie wiedział....co mi to za różnica :P Trochę grtaulacji się posypało...bo niektórych nie maiłąm okazji widziec dłuuuuuuuuuuuuugo oj długo. Czy byłąm bogini??? heheheh żąrty jakieś!!!! ze skwarą na brodzie widoczną z 50 m hehehe Zdjęcia mam nieciekawe, więc na wiele nie liczcie ....ale jak już obiecałam to wieczorkiem coś tam podeslę. Na widok brzuszka się nie nastawiajcie chyba nigdzie nie został uchwycony... Zabawa była fajna.... i pogoda w miarę dopisała.
×