Biało-czarna

ja teraz mam wizytę w 17 tc a potem w 21 tc....więc chyba to w 21 tc będzie połówkowym.... Wy tu o wynikach, a ja nie mampojęcia jak moje wyglądają. Ostatnio robiłam w 9 tc....a to już było dość dawno (teraz 16tc). zapewne za najbliższej wizycie lekrz zleci mi jakieś badania. Póki co nawet witamin nie kupiłam, bo kilka razy yłam w aptece i zgłupiałam....zwyvzajnie nie wiedziałam na które się zdecydować, i nie kupiłam żadnych :O PS. Nowe dziewczyny, miałyście się dopisywać wg daty porodu anie ot tak na końcu.... ;)

Sipp - ale aż stany depresjne??? nie zwykłą chandrę??? poważna sprawa... Mnie humor nie zraz opuszcza ale to wina pogody, nie nawidze takiej słoty :O

głupio mi ale naprawdę jak już mam wolną chwilę to mi się nie chce siadac przed kompem i wybierać tych fot Wam do podesłania :OMam nadzieję, że wybaczacie.....

znowu tu pustki..... chyba powinnam sie przyzyczaić :O Co nowego dziewczyny?? wszystkie zdrowie?? Mnie na brodzie wyrosła paskudna skwara :O i do tego swędzi niemiłosiernie buuuuuuuuu Nie znalazłam czasu na fryzjera :( i dalej chodze z kmodrostami buuuuu mam nadzieję coś z tym zrobić do soboty, bo jak ja się ludziom na tej imprezie pokażę??? :O wczoraj jeźdizłam ppo mieście....hm, nie było tak źle ;) Może jednak uda mi się jakos zostać kierowcą....mam jeszcze na to 28 h :D Pozdrawiam zaglądających tu ;) i czekam na wieści co tam u Was :)

Hejka! ja jeszcze nie rozglądałam się ani za wózkami, ani za łóżeczkiem ani za ubrankami.... myślę, że na to mam jeszcze czas. Co do kosztów, to pewnie będę chciała jak najtaniej i jak najlepiej ;P 3 tys za wózek wydaje mi się dużo, dużo za dużo. Ale jak kogoś stać to dlaczego nie?? Osobiście będę szukac w cenie bardziej przystępnej. Zaczął mi sie 16 tc, nie czuje ruchów dziecka...nie wiem czy to już na nie czas??? Podobno w pierwszej ciąży takie ruchy wyczuwa się znacznie później niż w ciążach kolejnych.... Jak zaczynacie gadać o krótkiej szyjce i nisko ułożonym dzieciaczku, to ogarnia mnie strach, że u mnie tak może być :O Zastanawiam się czy brzuch mam nie za nisko itp. ....a do wizyty tydzień :O Apropos atrakcyjności... Mnie ściga od kilku tygodni fryzjer...a jakoś nie mam czasu się wybrać, bo to tańce, bo to basen, bo to jazda... bo to czyjaś wizyta. A odrosty już na pół głowy, poważnie!!! Trzy miesiące albo więcej nic z włosami nie robiłam :( Al w tym tygodniu znajde czas na wizytę bo w sobote mamy imprezę pracowniczą i chciałabym wyglądać lepiej niż nieźle :P Co do figury....to podoba mi się moja figura. :) Mąz się śmieje, że zawsze na brzuszek narzekałam (to mój komleks od zawsze!!!) ...a teraz często staję w lusterko gładzę się po brzuszku i przyglądam się jak bardzo się powiększył... zastanawiając się czy już widać bardzo, ze jestem w ciązy czy tylko zainteresowani widzą :P Meża wciąż kręcę ;) czasem mam wrażenie że nawet bardziej hehehe ale to pewnie dlatego, że jest trochę wyposzczony heheheh jak juz pisałam w ostatnim czasie spadła mi ochota na sex.

po mieście szło mi lepiej ;) ....może dlatego, że Pan pomagał :P ale w sumie tylko raz czułam uciekające sprzęgło ;) ...no i kilka razy na hamulcem zareagował ;) hehehhe ale jestem pozytywniej nastawiona niz po pierwszej jeździe :)

Moluś, ciesze się że się odzywasz ;) i cieszę się, że wszystko w porzadku z drugim dzieciaczkiem ;) Trzymam kciuki, oby tak było do końca ciązy :)

ja przyzierność miałam robioną w 11 tc i przez brzuch. W ogóle to miałam tylko jedno dopochwowe USG i to w 8 tc na pierwszej wizycie.

a co do porządków...nie wiem, może się nie przetrenowałam ;) Do okien i firanek się nie czepaiałaam....jedynie trochę po szafkach kuchennych ...trochę się nagimnastykowałam, ale wieczorem to już tylko odpoczywałam. Nie moge się już wizyty doczekac u gina. Zawsze tak mam jak się zbliża. Jeszcze tydzień musze poczekać :O Im bliżej wizyty to wtedy pojawiają się wątpliwości czy wszytsko Ok. Brzuszek rośnie i jest już widoczny ;) W sobote się sfotografuję to podeślę wam aktualną fotę ;)

A mnie to lekarz nie badał szyjki....no chyba, że ją sobie przez USG zobaczył i nic nie mówił :O Ogolnie to już tęsknię za wizytą u gina, potzrebuję potwierdzenia że wszystko jest oki....bo od ostatniej wizyty minął ponad miesiąc ...i zaczynam się bać, że coś może być nie tak. dziewczyno Bonda - też bywam na kwietniówkach, tam jets tak cicho....kameralnie ale cicho. Tu nie mogę ogarnąc wszytskich przyszłych mam ...i niestety rzadko po nikach się zwracam...bo jak skończę czytać zaległości to już nie wiem co która pisała :P ja ostatnio odczuwam kłucia w pochwie....az zaczęłam się zastanawiać czy to nie jakaś infekcja. :O

no niestety :( pierwszy link z adarmowymi proxy i od razu "stop, zostałeś odnotowany, ta strona nie ma związku z wykonywanymi przez Ciebie czynnościami" :( :O

mała - to i ja sprawdzę, bo z tym blokowaniem stron i monitorowaniem mam to samo :O

a mnie ostatnio seksu się specjalnie nie chce... czasem mężowi się jakoś mnie zachęcić :P

Cześć ależ do pracy się nie chciało.... pogoda beznadziejnie, deszczowo, pochmurnie....zimno.... taka szara jesień :O i humor od tego taki sam...szary, pochmurny itd. dziś wieczorkiem znów jazda...obawiam się. Kiepsko u mnie z tym ruszaniem itd....a tu trzeba będzie w zakręty wchodzić, na światłach się przytrzymywać....na inne samochody uważać. Całą godzinę będe spięta....mam nadzieję, że mojemu dzieciaczkowi to nie zaszkodzi. Wczoraj byłam na lotnisku. Ruszałam i się zatrzymywałam. W zasadzie tylko to sobie ćwiczyłam. Może 20 minut to trwało, bo szybko miałam dość. Co tam u Was?? Lucy - jak Twój bark?? Wróciłaś już do pracy?

Cześć dziewczyny. Pierwszą lekcję miałam na placyku. Ruszanie, zatrzymywanie, skręcanie w prawo i lewo..... najgorzej z tym ruszaniem i zatrzymywaniem....podłamałam się myślałam, że będę w tym lepsza....a tu taka ciężka noga...jak dam gazu to ło matko, aż auto wyje, jak na hamulec to instruktor prosi delikatniej, choć mnie się wydawało że ok :O:O Nie wiem co to będzie....w pn następna lekcja tym razem na mieście.... Jutro planuję wizytę na lotnisku ...W. mi autko udostępni ;) Oby tylko nie padało, bo nie wyobrażam sobie jazdy w takich warunkach :O dzię od rana sprzątanie uskuteczniam. zmęczona już jestem....i moja mama też padnięta. Ale efekty są. Zostało trochę w szafach i szafkach posprzątać...

Hejka ja podobnie jak większość, żadnych zakupów jeszcze nie uskuteczniałam. Zamierzam o tym pomyśleć dopiero po nowym roku. Nie widzę sensu już teraz zapychania szaf....tym bardziej że nie bardzo mam w nich miejsca!!! Muszę w szafach przygotrować trochę wolnego miejsca dzieciaczkowi ;)

Wiosenka - ja tak chyba nie miałam, ale w takim przypadku łyknęłabym nospę. Czasem jak mam wrażenie że mnie boli brzuch...albo jakos tak dziwnie coś odczuwam, to łykam nospę. Mój dr powiedział, ze lepiej łyknąć niż nie łykać. Generalnie zawsze przy sobie ją mam.

dziewczyny a jak z Waszą aktywnością? musicie na siebie uważać (np leżeć) czy funkcjonujecie normalnie? bo ja to raczej aktywnie, raz w tyg. tańce, raz w tygodniu basen....i zapisałam się na prawko, dziś mam pierwsza jazde ;) czasem się śieję, ze z tej mojej aktywności to dziecko nadpobudliwe się urodzi :P

Ja dopiero w zasadzie sie ujawniam w pracy ze swoim stanem. I jak narazie nikt mnie po brzuchu nie poklepuje....ani koleżanki z działu, ktora też jest w ciąży. Może to się zmieni jak brzuchy nam naprawdę wyskoczą. Bo jak narazie to dyskretnie zarysowuje się pod ubraniem. Sama osobiście bardzo lubię się po nim głaskać ;) i lubię jak mój mężuś z czułością się do niego zwraca ;) i całuje brzuszek :)

do higieny intymnej polecam szare mysło Biały Jeleń, dostępny także w płynie. Kiedyś miałam problemy z infekcjami i położna mi poleciła.

apropos upławów w ciąży są rzeczą dość normalną i o ile, nie swędzi, nie piecze...i nie maja przykrego zapachu to nie ma co się przejmować. Zostaje się z tym pogodzić. Tez je mam, mówiłam o tym ginowi....ale powiedział, że jeśli nie maja przykrego zapachu i nic więcej się nie dzieje to nie ma powodu do niepokoju. Mam za to problem z hemoroidami :O wyszły mi cholery jedne :O:O:O Stosuję maść homopatyczną ale bez porozumienia z ginem :O Tym problemem z nim sie podzielę dopiero na kolejnej wizycie.

NICK............WIEK......OM.....TERMIN....SKĄD.......PŁ EĆ Nikam074.......35........26.05....01.03.....Rzeszów...ch łopak koja2121.......24.........27.05....02.03.....Cieszyn.... .....????? Marcys..........21...........??......03.03....Irlandia-M albork...?? Kasiek26........26........27.05...03.03......Szczecin... ......????? savanna89.....20.........26.05...05.03.......Chorzów.... ...chłopak kamelle.........27.........30.05....06.03.....Niemcy/NRW ...????? nika34..........34.........01.06....08.03....Warszawa... ....????? michalka26.....26........01.06....08.03.....Irlandia.... .....????? megan990......27.........02.06.....09.03....śląskie....n iespodzianka wazka85.......24.........03.06....10.03.....NI.......... ......????? natka23........23.........30.05....10.03......kuj-pom... .chłopak summer ........28 ........04.06....11.03....Katowice.......????? badka...........28.........04.06....11.03....Piaseczno.. ..chłopak motylek_85....23.........06.06...12.03.....śląskie...... chłopak? elakl.............27........11.06....12.03.....Birmingha m....????? Kotunia.........30........06.06....13.03......Legnica... .....????? eluśka85........24........07.06....14.03.....Szczecin... ....????? Agaaa159.......24........07.06....14.03.....Łódź........ chłopak Mamula28 ......28.......10.06....16.03.....lubuskie...dziewczynka? **tina**.........34........28.05....17.03.....Niemcy.....nie spodzianka saskiana........29.......12.06....19.03......zach.granic a mala_31........32........13.06...20.03....wielkopolskie. ..dziewczynka Izabell1982.....26......10.06....20.03...wroclaw/londyn. niespodzianka zosia_007......25........14.06....21.03......śląskie.... ..chłopak? Olena119.......24........19.06....26.03.....pomorskie asiulek29.......29........19.06....26.03.....Białystok.. .....????? Biało-czarna...32.......23.06......30.03....Białystok .... .nie wiem Almeria35......35.........24.06....31.03...świetokrzyski e....chłopak

ja mam tak tylko z piersiami ;) ale to troche uciążliwe :P a że się rozciąga to napewno, bo piersi urosły mi niesamowicie!!!!

cześć Laseczki....co to za nowa tabelka??? ...w. której z resztą mnie nie ma :( czy to dlatego, że dawno tu nie bywałam?? stuknął mi już 15 tc ;) za dwa tyg idę do gina. Oczywiście jak zwykle doczekać się nie mogę. Brzuszek już mi wyskoczył ;) tylko częśc rzezcy na mnie się mieści....ale jeszcze nie wybierałam się po ciążowe ubrania. Dziewczyny was też tak swędzą piersi??? Ostatnie dwa dni normalnie wytrzymać cięzko!!!!

a wczora byłam u dentysty....i mam wszystkie ząbki zdrowe...i nawet nie ma takich podejrzanych z których mógłby jakiś ubytek powstać :D:D a wieczorkiem basen ;) lepiej mi się pływało niż ostatnio ;) tylko dochodze do wniosku, że w strój kąpielowy musze zainwestować bo mi w tym cyce słabo się mieszczą :P i musze koniecznie do fryzjera się wybrać. odrosty mam kilometrowe, jak na ślub farbowałam tak nie byłam :O i też nie ma kiedy ;O bo to dwie godziny jak nic trzeba poświęcić!