Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Biało-czarna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Biało-czarna

  1. a mi wychodzi, że schudłam :O chociaż u gina byłam ważona po raz pierwszy.... a apetyt? hm... normalnie tak jak przed ciążą. Ani większy ani mniejszy.
  2. hehehe czytam że u większości z Was dziś rosół ;) też zamierzam ugotować :)
  3. Hejka! Miałam dziś badanie USG, te na przyzierność. Długo gin mierzył tego mego dzieciaczka....na początku wyglądał mu na za małego (musi mieć min 4,5 cm aby zrobić te badanie) ...no ale mierzył, mierzył i w końcu dzieciaczek się trochę wyprostował i gin złapał pomiar 5, 21 cm. W związku z tym przyzierność wyszła super i przegroda nosowa też ;) Wyniki mam świetne....kolejnych badań żadnych nie zlecił. Wy robicie badania co miesiąć?? Co do podróży żadnych przeciewskazać, co do kąpieli w basenie w morzu, też nie. Zapytałam o możliwe infekcje, to powiedział, żebym do kąpieli zakładała tampon...a po wyjściu z basenu go usuwała. Pytałam czy brać jakieś witaminy, to powiedział, że po 3 miesiącu można ...i że w przypadku mojej morfologii to obojętnie które. Na ból brzucha - NOSPA.
  4. Hej!! Alena - a dlaczego tańców Ci zabroniła??? źle się czujesz? masz złe wyniki? jestem świeżo po badaniu USG. Wszystko jest ok. Najpierw gin stwierdził, że dzieciaczek jest raczej za mały do tego badania (przyzierność karkowa - dziecko musi mieć conajmniej 4,5 cm) ....ale go tam mierzył i mierzył w zależności od pozycji w jakiej się ustawił ....i jak na początku miał pomiar 4,30 ...to potem wymierzył na 3.99 ....aż w końcu zmierzył go tak, że mu pokazało 5,21cm. Tak więc nie wiem w końcu dokładnie....ale lekarz stwierdził, że parametry wszystkie oki. poprzednie wyniki, te z ostatniego badanie morfoligia i mocz OK, bardzo dobre. Nie zlecił mi żadnych kolejnych badań :O nie wiem.... W każdym razie nie widzi przeciewskazań co do wyjazdu (lot na Zakintos), mogę sobie pływać w basenie czy w morzu. poskarżyłam się, że czasem miewam bóle brzucha ...wieć jak boli to brać NOSPE i lepiej wziąć niż nie wziąć. Dawka maksymalna na dobę to 6 tabletek. Następna wizyta za 6 tyg.
  5. Kasiunia - ja nie widziałam Cię w wersji na krótko :O za życzenia udanego urlopu - dziękuję :)
  6. cześć dziewczyny ;) Muszę Wam powiedzieć, że dostaję jakiejś schizy....i doczekać się nie mogę jutrzejszej wizyty u gina. Marzę o tym, żeby powiedział, że wszystko jest spoko i niczym nie muszę się martwić. W piątek bolał mnie brzuch...i tak się tym nakręciłam, że cały czas się martwię :O W sobotę dałam luz zmartwieniom, bo byłam u babci na imieninach i potem mialam spotkanie z koleżankami....więc nie miałam czasu. Za to w niedzielę od rana leżałam i słuchałam czy przypadkiem coś mnie nie kłuje i nie boli. Normalnie schiza. Bo napewno jest wszytsko w porządku. Dobrze, że ta wizyta już jutro..... Do tego wczoraj w kościele zakręciło mi się w głowie... i znów powód do zmartwień....bo co jak jednak coś jest nie tak???....a przecież wyjazd na grecką wyspę zaplanowany??? a jak z wyjazdu trzeba będzie zrezygnować??? A napewno wszytsko jest ok.... tylko ta moja chora wyobraźnia....
  7. ja myślałam o Warszawskiej właśnie....bo po raz, że to niedaleko ode mnie a po 2 znajome na ten szpital nigdy nie narzekały. co prawda czasem słyszę o tym gronkowcu, ale moja siostra rodziła w lutym i wszystkojest OKi żadnych przykrych doświadczeń.
  8. Asiulek - własnie zauważyłam, ze mamy baaaaaaaaardzo zbliżona datę porodu hehehhe Może spotkamy się na porodówce :P
  9. Asiulek...że też się zastanawiasz..... przecież dziecko jest najważniejsze!! A tu nadgodziny, stres.... Daj innym popracować, a sama wypoczywaj zasłużenie....dbaj o swoją dzidzię ;) i ptem ciesz się urrokami macierzyństwa.
  10. bierz leżące, co Ci tam! Będzies na zwolnieniu, stresu nie będziesz miała.... już nie zakładajmy że ZUS przyjdzie do ciebie z kontrolą.
  11. ja chodzę na NFZ, i usg na przyzierność będę miała bezpłatnie kurczę....to już za 4 dni
  12. Malutka nie ma co popadać w paranoję. Napoje gazowane są niezdrowe....ale jak od czasu do czasu się napijesz to nic nie powinno się stać. Grunt to nie przesadzać. Kawa też jest niezdorwa....ale jedna filiżanka dziennkie jest dozwolona. Alkohol i papierosy są zakazane - a ile jest kobiet które palą i rodza zdrowe dzieci. ja osobiście zrezygnowałam z kawy, alkoholu (papierosów nigdy nie paliłam), gazowanych nidgy nie lubiłam, bo mam po nich wzdęcia....ale gdyby mi się teraz zachciało koli, to bym sobie szklaneczki nie odmówiła.
  13. no a ja sobie pospać nie mogę, bo o 6 wściekle dzwoni budzik :O Nie raz taaak się wstawać nie chce, ze masakra....ale dziś ostatni dzień pracy i czeka mnie 2 tyg. urlopu:D co do kawy, to ja zrezygnowałam całkowicie....a i tak piłam tylko jedną dziennie. Teraz to mi się jej nawet nie chce. czytałam, że jedna dziennie nie powinna wyrządzić żadnej krzywdy dziecku....
  14. tez myślałam o zapisaniu się na basen...ale nie na jakies ćwiczenia tylko tak zwyczajnie. Z mężem bysmy sobie popływali ;) ...ale to już po urlopie.... i w ogóle W. mnie strasznie na mawia na zrobienie prawka. I trafiaja do mnie jego argumenty....ale tyle lat nawet o tym nie myślałam....że nie wiem. Jestem pełna obaw :O czy ja będe wstanie nauczyć się jeździć?? i w ogóle te egzaminy :O ech.... Moja wizyta za 4 dni....mam nadzieję usłyszeć same pozytywne rzeczy!
  15. nie mam nawyku kupowanie przez internet....może raz coś kupiłam. a gotowanie? nawet lubię ;) na dziś też mam zupę kalafiorową, wczoraj wieczorkiem ugotowałam, i nie mogłam się jej oprzeć mimo, że już prawie 21 była ;) Jest smaczniutka ;) Strasznie mnie dziś cycki swędzą :O
  16. a ja nie mam pojęcia czy chłopak czy dziewczynka....niby jak mam to czuć? W. mówił, że robił dziewczynkę hehehhee Ciotka obrączką wymachała mi chłopca... więc na dwoje babka wróżyła :P usg za tydzień, ale 11 tc to jeszcze za wcześnie na określenie płci. z resztą z tym określaniem....czaem niby pewniak, a po porodzie zaskoczenie :P
  17. elakl - i jak wrócisz to popraw stopkę, bo tak jak i ja miałam masz pisany 2009 rok jako t.p. ;) ja już u siebie poprawiłam
  18. dzięki Agatko, akuratna tej stronie nie byłam....ale juz podczytywałam co się dzieje w obecnym tygodniu i przyszłym ;) zdecydowaliśmy się już na podróż poślubną. Lecimy na Zakintos ;) za tydzień....a na urlop od poniedizałku jupiiiii :D:D:D
  19. co z pomór na topie ....wczoraj nawet pies z kulawa noga nie zajrzał :P ja przyznam się szczerze, że teraz częściej odwiedzam topik na macierzyńskiem :P zdecydowaliśmy już o miejscu na podróż poślubną. Wczoraj podpisaliśmy umowę. Lecimy na Zakintos :) Pozdrawiam wszystkich podczytujących ;)
  20. jejkaaaa.... 6 mmm jakie maleństwo i już bijące serduszko ;) wooow! ja swoje na USG widziałam jak miało 18 mm i tez było maleńkie....a 6 mm. Fajne uczucie co?? Za tydzień znów mam USG, ciekawe jak dużo urosło moje maleństwo? Musi mieć przynajmniej 4,5 cm, żeby tę przyzierność karkowa zbadać....
  21. Biało-czarna

    Szukam 30latek

    ....może nie pisze w próżnię.... może po powrocie przeczytacie..... Wczoraj podpisaliśmy umowę z biurem podróży ;) Zdecydowaliśmy się na podróż na Zakintos, konkretnie do miejscowości Kalamaki. Podobno niezwykle urokliwe miejsce. Pojedziemy - zobaczymy. Wylatujemy za tydzień, a urlopik mam już od poniedziałku :D No i we wtorek wizyta u gina. Też nie moge się doczekać. Ciekawość mnie zżera jak tam rośnie maleństwo we mnie ;) Kurczę....wileu rzeczy nie mogę się doczekać.... Waszego powrotu!!!! Z Gollumiką to się rozminę na bank :O Lucy - ale Ty już chyba powoli kończysz urlop??? to chyba już tzreci tydzień co?? Doczekac się nie mogę Twojej relacji z Wakacji!!!! Mam nadzieję, że jeszcze przed swoim wyjazdem załapię się na poczytanie o twoim urlopie ;) Achajka - już się zgubiałm czy Ty od tego tygodnia urlopujesz....czy od tego następnego wraz ze mną ;O W każdym razie mam nadzieję, ze urlopy macie wystrzałowe, wymarzone i najlepsze na świecie! :D Wracajcie szczęśliwe! Opalone i pełne pozytywnych wrażeń i przeżyć ;) tęsknię za wami....
  22. ja też za pewne za mało piję. Herbaty owocowe mniej więcej dwie ew. trzy w ciągu dnia. Czasem zieloną wypijam ale od jakiegoś czasu nie mam na nią ochoty. Wodę to piję tak trochę na siłę, ale też może ze dwie szklanki dziennie wyjdzie. Soków praktycznie żadnych. Może przez całą dotychczasową ciąże wypiłam jedengo dużego Kubusia.
  23. Moluś niby szczupła, ale brzuch zawsze mi się odznaczał. Tak figura :O o świńskiej nie myślę. tak prawdę mówiąc jak mam zachorować to może mnie ktoś i na osiedlu w sklepie zarazić. Nie dajmy się zwariować.
×