Biało-czarna

Melduję się z pracy! Golumica - a Ty nie urlopujesz przed?? Jak Ci praca idzie? bo nie w ostatnim tygodniu to myśli krążyły tylko wokół wesela... Sorki, że nie wysyłam Wam tych zdjęć, ale net mi w domu chodzi jakby chciał a nie mógł :O praktycznie nic mi się nie otwiera :O zawsze tak mam przed końcem miesiąca rozliczeniowego :O Na jesień zmienimy opratora ;) Lucy - trzymaj się dzielnie z tym projektem!!!! i od czasu do czasu dla wytchnienia zajrzyj tu ;) Dziewczyny? jak to jest z dowodem osobistym? musze go wymienić w jakimś określonym terminie???

Ten bar to żadna wykwitna restauracja hehehe....ale jedzenie dobre. To dobra lokalizacja dla tych co chcą po górach połazić, bo do Kuźnic jest rzut beretem a stamtąd praktycznie większość szlaków się rozpoczyna :) Do Krupówek jest nie co dalej ale do przejścia :) Z miejsca byliśmy zadowoleni. W pokojach było czysto, w łazienkach też :) http://www.bystre.e-zakopane.info.pl/

:D

Lucy - pewnie, ze tak! w końcu jesteśmy ludźmi i mamy swoje słabości :P

a prawka nie mam....ale chyba będę musiała zrobić. Taka rzecz się przydaje... Tylko się boję, że ze względu na moją ślepotę mi nie dadzą :O

wolę tu pisać niż pracować :P:P:P chyba się troche dzis obijam :P

Lucy hehehe pewnie, że nadinterpretacja!!!! hahahha :D:D:D znaczy, ze nie chcemy jechac tylko we dwójkę ....trochę lipa. Chcemy paczką! Jednych znajomych już namówiliśmy ;) i może jeszcze inni się zdecydują...wtedy wiadomo fajniej jest....i grila weselej zrobić, czy ognisko rozpalić....w siatkę pograć czy w co innego :P Gollumica -noooo jak czytałam o tym AVE to się wzruszyłam... piękne są takie gesty ;)

Kasiunia - kiedyś mieszkałam w Zakopanem w fajnym miejscu , jak znajde w domu namiary to Ci podeślę. Cena za pokój 25 zł w tamtym roku ....nie jest to same centrum, gdzieś ze 20 minut spacerem do Krrupówek i Dworca, za to blisko do Kuźnic jakieś 10 minut Olla - tak byłam w plenerze :)

podobno mają być upały .....chyba jednak gdzieś w okolice Augustowa się wyrwiemy ;) do fajrantu bliżej niż dalej :D

to może tak chęci są :P

plany są w głowie....ale konkretów żadnych

Agatka - poprawię się jak będę miała więcej wolnego czasu a co prawa jazdy to chyba bęe musiala się zapisać :O choć nie wyobrażam siebie jako kierowcy

Gollumica - no....praktycznie za tydzień :P

Gosiaczkowa - a wiesz, że o tym samym pomyślałam :) wszystkim

no ej!!! dziewczyny.... nie myślicie chyba, że tak za pierwszym strzalem???? :P:P:P Gosiaczkowa -

Sipp - co insynuujesz?????? :P My też w planie mamy sprzątanie...tylko nie wiem kiedy. Jak w sobotę nigdzie nie wyjedziemy to chyba od rana z porządki się weźmiemy. Razem szybciej i raźniej :P a jutro po pracy idę paznokcie poprawić, jeszcze je trochę ponoszę skoro już założyłam....

;) Goluica - no to się zaczyna najgorętszy okres ;) ostatni tydzień jest chyba najbardzie obfity w dogrywanie wszystkiego ) będzie dobrze!!! trzymam kciuki :) Dłuższy urlop planujemy w pierwszych dwóch tygodniach września....chyba że nam coś plany pokrzyżuje, coś słysząaam, że mam mieć szkolenie 5-6 czy coś takiego :O Konkretów nie znamy, wybieramy się do znajomej z biura podróży, będzie nam przesyłać ciekawe oferty last minut na @ i zobaczymy co wybierzemy, może coś nam szczególniepleci? :P

to lenistwo? zmęczenie?? ...czy może jakieś przesilenie??

a ja jestem za solarium przed wystawieniem się na ałońce opalenizna jest wtedy zupełnieinna,od razu taka brązowiutka ;) z solarki wolę korzystać przez 8 -10 minut a moje pierwsze razy to w ogóle po 6 minut były, chyba nigdy nie kładłam się na dłużej,niż 10 min z obawy przed własnie takimi niespodziankami, jak dotknęła Sipp .. czas na kawę, nie piłam jeszcze.....

Kasiunia - nam nie będzie przeszkadzać jak z pracy będziesz pisać z pod innego nicka, tylko daj znać że to TY :)

obudziła mnie burza i rzęsisty deszcz. Teraz pochmurno jakoś.... głowa jakaś ciężka....Pracować się nie chce, co w moim przypadku to żadna nowość chce mi się wolnego!! a do urlopu jeszcze sporo czasu :O Nie wiadomo czy w weekend gdzieś wybędziemy...

Żabulina - zaproszenie Ci wysłalam ;)

jeszcze godzina....zaczęłam się poważnie zastanawiać czy by po pracy nieksoczyć gdzieś na jakąs plażę, działkę czy jakies inne łono natury a klimy zazdraszczam!!!

całego planu wycieczki nie pamiętam, wiem że odwiedzimy m.in. Lwów :) a co do podrózy poślubnej to pojęcia nie mamy....zdamy się na znajomą z biura podrózy. Wybieramy się do niej już tydzień i dojść nie możemy. Żabulina, Ty masz na mnie namiary na nk? Mogłabyć rzucić okien na nasze fotki :) fachowym okiem :P