Biało-czarna

ja nie mam wiatraka buuuu ale z okna od czasu do czasu coś zawieje

matko!!!ależ napisałam!!!! oczywiście miało być nie kąsają

słyszłąam że pomaga picie witaminy B complex przed sezonem, podobno krew ma wtedy inny zapach dla insektów ...one to wyczuwają i nie konsają

Sipp - musiałas komarom smakować :P

u mnie też upał....i już zaczynam się rozpływać.... Olla- jasne że się kciuki będą trzymały!!! ja troche powalczyłam z fakturami a teraz to sobie zrobię przerwe ...w końcu pora coś zjeść.

Od roku mniej więcej W. ma problemy….ale wiesz jak z naszą służbą zdrowia jest…. 3 miesiące czekał na wizytę u gastrologa a zanim się zdecydował pójść to też trochę czasu upłynęło. Czasem go tak „przytykało’ ale na kilka minut….ew godzinę…ale nie na trzy dni! Stres mógł tu być ważnym czynnikiem. Co jak co ale emocji nam nie brakowało w ostatnim czasie :P A pomysł na plener??? Nie mieliśmy….wiedzieliśmy że chcemy jakieś zdjęcia w plenerze…i na pewno nie przed oklepanym pałacem Branickich. Wcześniej fotograf mówił, że jest możliwość sesji np. na Dworcu Fabrycznym…..albo tu, albo tam. I my nie byliśmy zdecydowani na nic. Ale chciało nam się takich nietuzinkowych fot :) Kiedy umawialiśmy się na plener, fotograf zaproponował to miejsce i od razu się zgodziliśmy :) Takie sesje bardzo mi się podobają, widziałam sesję z nad morza!!! Bomba!!!

Gosia? tylko tygodniowy urlop?? ...króciutki a miałyście chyba razem z Sip nad morze jechać???

Lucy ....dziękować dziękować, z W. juz OKi. Pije dużo mleka, je dużo jogurtów i bierze jakies tabletki - i to ma mu wyleczyć zapalenie przełyku. Na szczęście normalnie może jeść i pić....bo tamte trzy dni to katorga, niczeo przełknąc nie mógł nawet wody :O Teraz jest OKI :D Robił jeszcze badania i jutro albo jeszcze dziś poleci z wynikami do lekarza, zobaczymy co tenjeszcze powie. Golumica- no faktycznie pełen relaks :) świadkowe wiedzą co dobre :D Mnie jednakoleżanka na panieński sprezentowała karnet do kosmetyczki a w nim: oczyszczanie, z masażem twarzy zabieg pielęgnacyjny na twarz, depilacje, regulacje hennę, makijaż ślubny, a i jeszcze manicure z pedicure :) Pewnie dzięki wszystkim tym zabiegom tak wyglądałam na ślubie, jak wyglądałam :P

a ja wczoraj miałam paskudny nastrój..... wszystko wyprowadzało mnie z równowagi.... na W. nawrzeszczałam parę razy :P Nie, żeby mu się jakoś specjalnie należało, ale chyba wyładować się musiałam :P jakoś znośnie to przyjął hehehhe kurczę, na weekend gdzieś byśmy wybyli!!!! fajnie by było,żebyśmy kogoś zdołali namówić na wspólny wyjazd....ale coś czuję, że jak gdzieś ruszymy to tylko we dwoje

....hm.... ta pomrańcza chyba ma rację :O ale i tak tu wpadam....jak kiedyś pisałam, zamiast iść na papierosa, wpadam na topik ;) trochę to zdrowsze hehehhee ;) a od pracy muszę się oderwa co jakiś czas... Sipp, Gosiaczkowa - a wy już może na urlopie? co? chyba w lipcu miałyście wybywać?

:D upał!!! a jest dopiero ranek...co to dalej będzie???? u mnie w biurze oczywiście klimy nie ma :O

zgłodniałam.... i zmęczona już jestem...liczę minuty do końca pracy..... Sipp - jak dziś nastój?? Dalej w sekretariacie siedzisz? czy wczoraj to tak awaryjnie tam byłaś? Maxi, Cadra, Kasiunia, Malinka.... odzywajcie się Amellka, Maleństwo gdzie Was wcięło??

czuję się zestresowana :O:O:O:O:O w pracy jakis kocioł....a to dopiero początek calego zamieszania :O oby do weekendu!!

a my myślimy o wypadzie w ten weekend gdziekolwiek ;)

O wyjazdach myślimy non stop :) ….teraz np. chcielibyśmy wyskoczyć gdzieś na ten weekend, pod namiot czy co…oby tylko pogoda się nie zmieniła…. No a jak nie ten weekend to następny albo któryś tam, albo nawet ich kilka :D Pod koniec sierpnia planujemy wyjazd na Ukrainę na 6 dni. ….a w pierwszej połowie września planujemy naszą podróż poślubną. – także planów wyjazdowych caaaaaaaaaaała masa ;)

Ollla- mam MASE zdjęć!!!! ale musisz uzbroić się w cierpliwość jeśli chcesz więcej....Fotograf zrobił nam ok 2 tys fotek ;)

Sipp wyluzuj, złość piękności szkodzi ;) Gosiaczkowa - dziękuję ;) ...i w takim razie jeszcze raz najpeszego :D

to trzeba będzie się na ty e-bayu rozejrzeć :) tzn. moje zdjęcia to ja nie wiem czy są w rawach....raczej normalnie w jpgach :) tyle, że nie obrabiane, oddał mi wszystkie jak zrobił....a ponad 130 szt. obrobił i wywołał 4 szt. - jakie chcemy powiększy nam do dużego formatu (chyba A4 lub coś około tego) zamierzamy na ścianę w sypialni sobie powiesić :)

Lucy - kilka zdjęć na jak to mówisz "podciągnął" w fotoszopie, ale każde oddał też w dziewiczym stanie ;) z całej uroczystości zrobił nam ok 2 tys zdjęć!!! szok nie? Podobno zazwyczaj robi ok 1 tys :D z pleneru jestem zadowolona na maxa!!!

Gośiaczkowa - spóźnione, lecz serdeczne życzeniaimieninowe ;) Sipp - jak nóżka? z moim W. już OK a jesli kogoś to interesuje to na nk rzuciłam parę fot ;)

Agatko - jak babcia?? mój W. juz oki....od piątku już jest lepiej. Dziś jeszcze poszedł na badania....ale generalnie jest oki, już je i pije :)

Hej! ;) z W. jest oki...już może jeść i pić ;) ale to było męczące jak mu nic przez przełyk nie chciało przechodzić :O Wróciło do normy, łyka tabletki, je dużo jogurtów ;) i ma to wyleczyć jakieś tam zapaleie. w piętek odebrałam zdjęcia :) kilka wrzuciłam na nk (i mój W. też :))

trzeci dzień nic nie je i nie pije....

Gollumica - na forum za dużo bym nie chciała.... coś w przełyku.... problemy z tym ma ponad rok....ale wiesz jak jest z naszą służbą zdrowia. gastroskopię miała przed weselem, lekarz przepisał mu leki, i miało być dobrze. a tu taki problem. Nie moge patzreć jak się męczy! Od rana siedzi w poradni. dobrzeby było żeby go położyli do szpitala i przebadali gruntownie

Sipp - no nie! gdzieżeś wlazła z tą nogą??? to nie zatrucie, to coś w przełyku .... z gastroskopii wyszło - a nie chce pisać na forum w każdym razie od rana siedzi w poradni, zrobili mu jakieś badanie i zarazz ma wynik oglądać lekarz.