Biało-czarna

od roku ma problemy z przełykiem.... w ostatnim czasie zrobił gastroskopię i dostała leki w środę normalnie tak mu \"zwężyło\" przełyk, że ani jeść ani pić, nawet z przełknięciemśliny był problem, bylimy na pogotowiu, w szpitalu dali kroplówkę....wczoraj był a poradni. Dziś nic jest nie lepiej :O od rana siedzi w poradni ...miał jedno badanie, ale o dziwo mu wyszło połykanie sprawne, zaraz z wynikiem ma iść do lekarza. marwię się jak jasna cholera!!!

planujemy w pierwsze dwa tygodnie wrześnie pojechać za granicę, wybierzemy jakąś ofertę last minut ....więc nie wiem dokąd, po prostu co się trafi Mój W. trzeci dzień nie może jeść i pić :( Byliśmy już na pogotowiu, na ostrym dyżurze….wczoraj W. był w poradni …..no i nic :O nie ma poprawy :( Jest słaby….dziś z nówpojechałdo poradni, prawdopodobnie położą go do szpitala, przynajmniej tak sądzimy.

:O:O:O :( ech.... na dobre i złe, nie? dlaczego te złe tak szybko przysżło??? mojemu W. się pochorowało....poważnie :O

rzadko coś mi się śni... adwie noce z rzędu obudził mnie jakiś sen....zły sen

jestem PO :) wszystko było SUPER ;) u mnie też obeszlo się bez stresu z czystym sumieniem moge polecić swój zespół, nie są drodzy i są rewelacyjni! z resztą na tym forum znalazłam kontakt do nich :D a suknię jak ktoś chce to mogę sprzedać :) wygodna, nic się nie uszkodziło ;) oddałam do pralni

Olla bez różnicy Bambino, Jonsona...cokolwiek takie są zalecenia mojej kosmetyczki hehehhe ;) i mnie pomaga

w pracy nie wyróbka!!!! zdjęcia - jesli będę jakieś juz posiadać i znajde chwilę do podeślę! Olla - po depilacji świetna jest oliwka dla dzieci

Kasiunia - fajnie że zajrzałaś ;) rób to częściej ;) moje drogie weselicho się udało jak ta lala ;)

dzięki dziewczyny z życzenia :) wesele było super....ślub też był piękny ;) potomka kto wie, może już spłodziliśmy hehehhe chociaż wolelibyśmy, żebym jednak w podrózxy poślubnej jeszcze nie była w ciąży hehehhehe Pozdrawiam!

[ jak dobrze wstać skoro świt ..... :D:D:D znaczy z pół godzinki temu :D:D:D:D:D

Lucy, Gollumica - sprawdżcie pocztę :) jestem już na urlopie :) spałam do 9 :D

chyba będę ciocią ;) ....to jeszcze nie potwierdzone i ogólnie tajemnica....ale trzymam kciuki, żeby sie potwierdziło :D

olla nie każ mi myśleć tylko o ślubie.... nie samym ślubem żyje kobieta :D:D:D

witaj ;) dla mnie to dużo, my płacimy 120 zł od osoby ....już z ciastem i owocami

piękne marzenia.....;) też mnie się marzy ;) nie robię nic....i strach myślec ile roboty mnie czeka po powrocie....bo terminy będą gonić :O

Sipp - nie moge skupić się na pracy (dziś ostatni dzień) myśli suię kręcą wokól soboty :D

złapałam stresa po ustaleniu menu....jak mama zaczęła piszczeć, że może mało, że się nie najedzą....itp. zaczęłąm o tym intensywnie myśleć ....dwa dni się martwiłam, że mało....ale potem to olałam. bawiłam się w tej knajpie ze cztery razy i nigdy głodna nie byłam.....a jak komus się zechce gadać to i tak nagada....więc już o tym nie myślę :0

jakoś nie ;) wszystko załatwione zgodnie z planem, na razie bez żadnej obsuwy, więc czym się stresować??? A tym, że zostanę żoną to się nie stresuję :) przecież wychodzę za człowieka którego kocham :D

Golumica - nie panikuj....zdążysz napewno ze wszytskim :) Głowa do góry :D

Żabulina - będzie bukiet, to go sfotografuję i zobaczysz ;) chodzi o to że to nie będzie kształ kulki, tylko inny kształt ....z takim delikatnym zwisem z trzech róż. Mam nadzieję, że będzie wyglądał ładnie :) Fryzurę wypróbowałam :D i jestem zadowolona :D z panieńskiego - zadowolona :D ....trochę poszalałam :P ślub za 4 dni - doczekać się nie mogę urlop od jutra :D i tak od wczoraj nie ma ze mnie pożytku :D :P:P Pozdrawiam!

ja mam nadzieję, że ślub wiele nie zmieni w naszych relacjach ;) bo teraz jest naprawdę fajnie :D Jutro wybieram się do spowiedzi....i raczej noce będę spędzać u mamy. Co by nie nagrzeszyć :P:P:P Podobnie jak Gosiaczkowa mam nadzieję, że mąż nie będzie mi pozwalał spędzać naszego wspólnego wolnego czasu przed kompem :P:P:P

Amelka starsza - wizytówke ma gdzieś mój W. ale ten numer spisałam z ich auta ;) 600-120-132 jesli na wizytówce znajdę inne numery dam wieczorkiem znać

a ja tak sobie myślę, żeby do sobopty upał lekko zelżał....bo masakrycznie będzie! sama nie wiem co gorsze deszczy czy taki upał.... a z resztą co się martwię ;) będzie pięknie :D i idealnie ;) pogoda zamówiona rok temu

zgłodniałam.... dobrze, że pracę zaraz kończę ;) hmmm....tylko w lodówce straszy :O dziś jedziemy na spotkanie z zespołem ustalić szczegóły :) Gollumica - a kiedy konkretnie Twój ślub? 25 lipca??

dziewczyny, no to wieczorkiem prześlę ....bo W. mnie cyknął z przodu i z tyłu ;) Bardzo mu się podbało ;)