Biało-czarna

ja uważam, że nie powinien....chyba, że już pod koniec wesela

no i po co te ostzreżenia??? - jeszcze nigdy nie widziałam tak ubranego kelnera, naprawdę!

męczy mnie ten dzień.... oby do fajrantu..... mniej niż godzina zostało.... jednak nic nie robienie jest bardziej męczące niż soldna praca :P

w naszym przypadku też służe mojemu dobrą radą...On od razu mówi, w tym źle będę się czuł....t mi odpowiada, ale chętnie słucha wszystkich moich sugestii, również jak ja jego. My chcemy kamizelke i musznik w szarym, srebrnoszarym kolorze, biała koszula, garnitur czarny. Obojgu tak nam się podoba :)

co się komu podoba.... mój będzie w kamizelce w kolorze musznkia

Anieani - jak się masz na dzien przed weselem??? ;) Trzymam kciuki za pogodę i żeby w ogóle wszytsko się udało jak chcesz :D

Gollumica – spóźnione, najlepsze życzenia ;) jak dzień imienin w końcu się udał?

A ja dziś nawet wyspana ;) choć wstawało się nielekko Cieszy mnie, że jest piątek i znów dwa dni wolnego :D

Malinka – podobna ta pasta cukrowa jest lepsza….ale nie miałam przyjemności jak dotąd.

Kto pracuje a kto leniuchuje?? ;) Pogoda się popsuła :( a wczoraj było taaaak pięknie, po procesji poszliśmy na rower….pokonaliśmy ok. 45 km :D Boli dziś co nie co :P szczególnie siedzenie ….a zakwasy pewnie jutro dadzą o sobie na maxa znać ;)

Malinka - no trochę boli, ale idzie wytzrymać ;) w szczególności jak się robi regularnie to włosy są osłabione i praktycznie nie boli ;) najgorszy jest pierwszy raz po dotychczasowym goleniu

hehhe Olla - \\\"te sprawy\\\" chyba są najciekawsze :P:P:P:P Sipp -no to spoko, że wyniki OK ;) a migrena przejdzie....oby jak najszybciej :)

Olla – nie, nie ja nie na wolnym….w poprzednim tygodniu nie było mnie czwartek i piątek bo żeglowałam, i do tego miałam wolne poniedziałek….więc pracuję i w piątek też. Nie mam planów żadnych na ten weekend, więc szkoda mi urlopu ot tak… tym bardziej, że planuję jeszcze trochę wyjazdów w tym roku …na 6 dni na Ukrainę, i potem na 8-10 gdzieś w ciepłe kraje (może Wyspy Kanaryjskie, może Egipt, a może jeszcze co innego – tak nasza podróż poślubna :D ) a! i mam w planie jeszcze rajd beskidzki …do tego trochę urlopu w okolicach ślubu…oj żeby tych moich 26 dni wystarczyło!!!

Sipp - jak tam migrena? przeszła mam nadzieję? i powiedz jak tam Twoje inne sprawy zdrowotne? odebrałaś wyniki? Jak tam? Co tam? Gosiaczkowa - Co u Ciebie?? Zostawiłaś nas z wiadomością, że babcia jest chora....daj znać co się dzieje? Wszystko już w porządku?? Maxi - pokaż się!!! Wierzę, ze Twoje przybycie ożywi topik :) Niezaprzeczalnie jesteś żywiołem ;) Pewnie między jednym a drugim weselem nie masz czasu na top i stare koleżnaki :( Cadra – no Ty to nigdy często nie wpadałaś….. ale od czasu do czasu mogłabyś zajrzeć….albo chociaż na @ dać znać co u Ciebie? Jak sprawy z przyjacielem? Malinka – z F. to poważna sprawa?? Trochę już ze sobą się spotykacie :) Kasiunia – zaglądasz czasem??? Amellka – a Ty? Olla - ;) Pracować mi dziś się nie chce …podobnie z resztą jak wczoraj hehehhe ale weź tu się skup na pracy poniedziałek wolny więc wczoraj ciężko było po weekendzie, dziś przed wolnym więc też ze skupieniem nie najlepiej hehehehhe A w ogóle to ledwie dziś wstałam!!!!! Normalnie głowy od poduszki oderwać nie mogłam!!!

My musznik kupujemy wraz z kamizelką. A Lucy świetnie Ci opisała jak on wygląda :) Ja nawet nie wiem skąd mój nick, tak dawno temu go wymyśliłam….pamiętam, że miałam z tym problem, bo wpisuję jeden zajęty, inny zajęty …i tak kilka razy. W końcu wyszła Biało-czarna ;) ale w skrócie mówią do mnie Biała :) oczywiście na Kafe, po tak normalnie to nie mam żadnej ksywy i ludzie zwracają się do mnie po imieniu, ewentualnie różnie je skracając :)

Olla - zostawiłam Ci wiadomość na GG ;) i wszystkim ;) Mailonka

Kupiliśmy garnitur :) tak jak chcieliśmy czarny, gładziutki. Koszula będzie biała, bo mam białą sukienkę….no i interesowaliśmy się musznikami. Jedna Pani w sklepie była tak miła, że dała poprzymierzać W. różne kolory do białej koszuli i czarnej marynarki. Szara….taka srebrnoszara wygląda nie głupio ;) i srebrne spinki będą pasować :) biały zlewa się z koszulą i staje się bez wyrazu, a wszystkie ecru są raczej do sukienki młodej w tym kolorze. Więc chyba pozostaniemy w tej srebrnoszarej kolorystyce, :) Co prawda kobitka mówiła, że mężczyźni kupują nawet różowe czy bordo w zależności od dodatków młodej…no ale to chyba nie dla mego W. Pracować mi się nie chce. Jestem w pracy prawie od dwóch godzin i jeszcze nic nie zrobiłam, oprócz wypicia kawy :P Golumica – my też chcemy ofertę Last Minute ;) i w podobnym okresie ;)

No i tak….jesteśmy raczej energiczni. Oboje lubimy różnorakie wyjazdy, planujemy już wycieczkę na Ukrainę w sierpniu, rajd beskidzki (w sumie to tylko nazwa, bo w tamtym roku był w Pieninach, a w tym roku niewiadomo jeszcze) ….no i podróż poślubną gdzieś w egzotyczne miejsce, Grecja, Tunezja, Egipt ….może Wyspy Kanaryjskie, gdzie się trafi ;)

Cześć dziewczyny Na wyjeździe było fajnie W piątek wiał niezły wiatr!!! Dostarczało nam to wrażeń i podnosiło adrenalinę Emocje były tak wielkie że nawet deszcz nie przeszkadzał :) Z kolei w sobotę totalna flauta….odwołali regaty, bo pływać się nie dało. Stanęliśmy na wodzie i ani w tę ani we w tę. Wieczorami oczywiście ognicho i harce przy muzyce. Zajęliśmy 10 miejsce w biegu długim i 19 w regatach na 36 załóg Lepiej niż w tamtym roku :D Olla - gratuluję! zdolna z Ciebie dziewczynka....relację jakąś tam napiszę, jak tylko będę miała trochę wolnego czasu i dostęp do kompa. Ostatnio czas nam płynie w tempie zawrotnym do kwadratu! Sipp - niestety nie znam żadnego sposobu na migrenę. i na szczęście nie miewam czegoś takiego :) Co to za pomór??? już nikt tu nie zagląda??? Czy zagląda tylko pisać, nie pisze?? Już raz dwa trzy!!! dawać znać co u Was!!! Albo tu albo na @ Gosiaczkowa, Maxi, Cadra, Malinka - nie kazcie się prosić :)

Cześć dziewczyny Na wyjeździe było fajnie W piątek wiał niezły wiatr!!! Dostarczało nam to wrażeń i podnosiło adrenalinę Emocje były tak wielkie że nawet deszcz nie przeszkadzał Z kolei w sobotę totalna flauta….odwołali regaty, bo pływać się nie dało. Stanęliśmy na wodzie i ani w tę ani we w tę. Wieczorami oczywiście ognicho i harce przy muzyce. Zajęliśmy 10 miejsce w biegu długim i 19 w regatach na 36 załóg Lepiej niż w tamtym roku :D Pływaliśmy na mało regatowych łodkach ...na fortunach 27 i fortunach 29 (my osobiście na tej drugiej)

Cześć dziewczyny ;) Na wyjeździe było fajnie :D W piątek wiał niezły wiatr!!! Dostarczało nam to wrażeń i podnosiło adrenalinę :D Emocje były tak wielkie że nawet deszcz nie przeszkadzał :) Z kolei w sobotę totalna flauta….odwołali regaty, bo pływać się nie dało. Stanęliśmy na wodzie i ani w tę ani we w tę. Wieczorami oczywiście ognicho i harce przy muzyce. Zajęliśmy 10 miejsce w biegu długim i 19 w regatach :) na 36 załóg Lepiej niż w tamtym roku :D Achajka – nic Ci nie wysłałam, bo nawet nie wiedziałam, że jesteś zainteresowana. Dopiero dziś weszłam na top ;) Poprawię się, jak znajdę chwilę :P Oglądaliśmy wczoraj z W. garnitury…i nie ma lekko. Jeden nam się spodobał, ale nie zdecydowaliśmy się na zakup, dziś powtórka z rozrywki, jedziemy jeszcze w jedno miejsce, i jak nic nie będzie to wracamy po tamten :) Normalnie wyboru nie ma, albo rozmiarów brak, albo tylko jakieś tam inne kolory. A nam trzeba czarny, bez żadnych wzorków, pasków, kratek…. Potrzebuję porad. Czarny garnitur, śnieżnobiała koszula – jaka kamizelka i musznik?? Widziałam szare, ecru i bordo …i nie mam pojęcia co by najlepiej się komponowało. No i wciąż nie mam pomysłu na wiązankę ślubną. Widziałyście sukienkę, poradźcie coś!!! …żeby pasowała i zabójczo droga nie była… A co do auta….to my też wymagań nie mieliśmy, założyliśmy, że pojedziemy autkiem kogoś z rodziny, czy swoim nawet. Ale potem troszkę zaczęliśmy wymyślać (mój W.) a ten to kolor nie elegancki, a ten za niski itp. Nawet rozglądaliśmy się za wynajęciem czegoś, ale wszystko elegantsze i w rozsądnej cenie już pozajmowane. Tak więc nie będziemy za byle co bulić kasy i pojedziemy autem szwagra czarne Alfa Romeo – jak dla mnie spoko! ;) Spisaliśmy wczoraj protokół u księdza i zakupiliśmy wino, szampana i piwo. Wódkę mieliśmy już kupioną wcześniej…. ja jestem z podlasia :)

dziewczyny ;) Żeby coś napisać na forum muszę się dziwnie czaić. Otwieram WORDa i centralnie piszę pismo. Potem kopiuj – wklej i mój post się pojawia na topie :P W związku z tą konspiracją, nie czytam Waszych dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugaśnych postów , jedynie przelatuję je wzrokiem. Ślub za miesiąc, już jutro DOKŁADNIE za miesiąc. Czas leci szybko i nieubłaganie. Chyba się nie stresuję. Tera żyję trochę tym wyjazdem na żagle. Jedziemy jutro. Po powrocie planujemy ostro wziąć się za załatwienie spraw weselnych które są jeszcze nie załatwione. Umówiłam się do fryzjera, u mamy na osiedlu. Pracują tam dwie młode dziewczyny, nie wiem która będzie mnie czesać, ta, która będzie akurat wolna. Nie powiedziałam, że fryzura ma być na wesele. Jedynie, że upięcie i czy będzie trzymało się całą noc. No i z tym to trochę stresa mam….bo w sumie to nie wiem co mnie czeka :O Mojemu W. bez przerwy coś się śni, znaczy każdej nocy. Ostatnio ma fazy na sny o ślubie hehhee a to tańczymy sobie tańczymy i w pewnym momencie W. zauważa, ze nie ma orkiestry i kamerzysty i nagłe olśnienie! Nie zdążyliśmy im powiedzieć, że ślub jest o tydzień przełożony hihihihi – to taki przykładowy, bo nie zawsze jest w stanie spamiętać o co chodziło :P

No to moja sukienka poleci do was dzisiejszego wieczora ;) Nie mam pojęcia jaka fryzura będzie na mojej głowie, co dziewczyna uczesze to będzie. Lucy – nastraszyłaś mnie w tej sprawie :O Może lepiej się zapiszę do laski co mnie czesze i ścina włosy od dwóch lat….też zwykła i osiedlowa i tania, ale przynajmniej już mnie jakoś tam zna, i czesała kilka razy…. Anieani – dołączaj do nas :) Sytuacji Ci nie zazdroszczę. My mamy własny kąt :D To niesamowita wygoda mieszkać tylko we dwójkę. Już nie mówię o jakimś tam wtrącaniu się teściów/rodziców….ale o zwykłą spontaniczność seksualną :P:P:P Możemy kiedy nam się zechce i nieważne czy to sypialnia, czy przedpokój :D ;) …póki dzieci nie ma taki raj :P:P Na moim weselu też żadnych „ziotków ziutkków” nie będzie :P w ogóle z mojej strony to tak kameralnie, mam tylko rodzinę ze strony mamy….nie wszyscy przyjdą, więc z mojej strony z koleżankami będzie ponad 30 osób. Reszta to rodzinka W.

Ewa - no dlaczego miałabym głowę urywać??? 4.07.2009 czyli niemalże dokładnie za miesiąc!!!!

No to co – odczytam wieczorkiem ;) dziękuję, lubię otrzymywać @ powiedz skąd jest cytat w Twojej stopce?? I szybko z Gabi wracajcie do zdrowia….serce się kraja, jak takie dzieciaczki chorują :(