serenity_

ogłaszam konkurs, kto pierwszy ten lepszy! Otóż chodzi o to, zeby wkleić na nowej stronie swego posta oczywiście jako pierwsza! nagrodą jest dobre słowo od serenity:-D a jeśli wygra serenity, to przez miesiac nie robi kawki i jest królową topiku cały dzionek!

o żesz! momiro nie bądź taka zaborcza, poczekaj jak się posunę to i znajdzie się miejsce nawet dla biedronki jeszcze, ale ona się chyba bezczelnie na Nas wypięła! biedronko zapraszamy na imprezę, już nie mówie o Naszym cwanym aniołku co nas pewnie czyta ukradkiem!

erwino nie wiem czemu nie ma piątku, wydaje mi się, że dołozyli Nam dni w tym tygodniu:-o 21 grudnia przyjeżdżają do mnie meble kuchenne, a kuchnia na razie w pROSZKU, ściany wycekolowane, podłoga syf, niepomalowane, eeeehhh kiepsko to widzę:-o

hehehe erwino masz racje, podobnie Nasze myśli płyną, chyba już się za długo znamy:-D w końcu niedługo 3 lata Nam stuknie!!! wyobrażacie sobie:-D!!!!??? Erwnko ja tez musze w końcu wybrać się po prezenty, dziś jedynie dla siebie, jadę do ikei, pobuszuję trochę w jakichś dodatkach do kuchni, moze sobiejakiegoś ciuszka kupię:-)

co za lenie:-o >

Majmac puść go, jeśli jest tak blisko to zawsze możecie go zabrać, wydaje mi sie, ze takie wczesne wypady usamodzielniają dzieci, ja i moja siostra długo żyłyśmy trzymającej się mamusinej spódnicy i zawsze ciężko Nam było rozstawać się z domem:-o

o ja cie erwino super dieta, a ja siedzę o suchym pysku:-o ale mnie ssie, coś strasznego!

a majmac to chyba dziś na ksieżycu siedzi i odkurza:-D

cieszę się amirko, ze humorek Cię nie opuszcza:-D jak widzisz zawsze o Tobie pamiętamy kochana;-)

amirko znów problemiki, Twoje szwagrostwo ma szęscie, ze ma w rodzinie taką dobrą duszyczkę, a swoją droga na rozweselenie dodam, że trafiłam w dziesiątkę w poprzednich postach sugerując, ze pojawisz się przy okazji świntuszenia:-D

erwino mialyśmy w jednej minucie tą samą myśl:-D oj jesteśmy świntuchy, nie ma co! a amirka aż się wyrywa by do NAS dołączyć, ale wciaż jej głupio, biedactwo:-o

oj erwino w końcu ktoś poznał moj ból, spokojnie to wyraz, który doprowadza mnie do pasji, nie rozumiem po co też coś odkladac, skoro nie ma nawet żadnych konkretnych przeciwskazań by nie zrobić czegoś TERAZ! mój m zawsze by się zastanawiał poxniej, nigdy nie ma dla niego dobrego momentu! ehhhh biedne jesteśmy erwino! a momira pewnie testuje wymowę żółtego hahahha:-D

wysłałam mojemu m link z piaskowcem, na razie milczy:-( chętnie już dziś bym go zakupiła, albo dowiedziałabym się co i jak!

no cos ty nie ma mowy, ze zgasi kompa, teraz aż się puszy z zadowolenia, że o niej mówimy, ale pewnie, ze się nie przyzna, albo wpadnie i napisze, ze jeszcze nie zdążyła nas poczytać i bardzo przeprasza hehehehe, ale my juz wiemy swoje, pewnie już ja palce świeżbią, ale wciąż powstrzymuje ją obawa przed rozszyfrowaniem:-D

oooo moj tak samo, a najgorzej jak coś mi wpadnie do głowy, siedzę, siedzę i nagle ping! lampka się zapala, biegnę do mojego biednego m i z usmiechem, pełna entuzjazmu zaczynam mu wykrzykiwac co wymyśliłam, a potem po tym okrutnym monologu, podpieranym ekspresyjną gestykulacją robię takie oczy psa i czekam co on na to hahahahahaha:-D reszty mozesz się domyślić, zazwyczaj musze wszytsko powtarzać, bo on nic nie rozumie, apotem zaczyna mi tłumaczyc, ze tak to nie przejdzie, albo, ze spokojnie, pomyślimy itp. i ja tego nie znoszęęę!!!!! bo ja chcę już!!!! mój m mówi na mnie: \"mój ty rozpieszczony bachorku\":-D

jak już nam się zebrało na swintuszenie to jak wraz przybiegnie amirka, stawiam setę na to!

erwino chyba jednak cos wiesz, a może słyszysz hihihihi o ja Cię, aż mi się wypieki porobiły, moze jej nie przeszkadzajmy, ale swoją drogą to świnia jest, że Nas tak olewa!

ten piaskowiec w łazience tez mi się okrutnie podoba, ale już za póxno mam kafelki, zastanawiam się własnie nad tą ścian kominkową, chyba oszaleję, napaliłam się tak jak jakaś klempa na jelenia:-D biedny mężuś, znów zadazm mu następny problem do rozwiązania, on już za mną kompletnie nie nadąża!

HEHEHE erwino więc niejako poparlaś mój wniosek by zaszczytne miejsce Itopikowej łachudry przypadło amirce:-D erwinko nie rozumiem z tymi usteczkmi, a czym są niby zajęte usteczka momiry?;-)

fryzura jak fryzura ale te ciuszki, ja pierdzi normalny szok! a to link do piaskowca http://www.nowaerakamienia.pl/html/kamien-inne.html

hahahah ale na naszej klasie kumpela umieściła zarąbiste fotki z liceum, normalnie oblewam się łzami!:-D jednak warto jest robić zdjęcia, nigdy nie przypuszczałabym, ze w liceum byłam takim szczawiem, wydawałam sie sobie wtedy wielce dorosła!:-D

erwino co powiesz na tego piaskowca? oczywiście nie chodzi mi o ciasto żarłoki:-D

dobrze, dobrze, niech już amira zostanie tą Łachudrą nr 1, w sumie to jej się nalezy ten tytuł:-D

na ripostę nie mam siły, jeny dziewczyny co się dzieje, ziewam i łzy mi kapią, nawet kawa nie pomogła, tragedia!

hahahhaha zatkało mnie normalnie!:-D