serenity_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez serenity_
-
witaj erwino! byłam dziś na żebrach i mam już kawusię, ufffff od razu lepiej. ja chętnie bym poskypowała ale same widziecie, takie z Nas zapracowane mróweczki, że nie możemy się zgodzić co do terminu. Wydaje mi się, że to uroki nadchodzącego lata, po prostu nikomu nie chce sie siedzieć przed kompem, gdy na zewnątrz tak pięknie. Myślę, że frekwencja wzrośnie gdy zawita jesień:-) majmac ja to Ciebie podziwiam, pamiętając \"ruchliwość\" Twoich dzieciaczków nie wiem jak dajesz radę to wszystko ogarnąć. dzielna z Ciebie kobita! Momiro czy chociaż zanosi się na zmianę stopki? aniołku czy zmieniłaś już opinię o męskim rodzie? amiro zapodaj przepis na jakąś potrawkę do ryżu, bo skończyły mi się pomysły. a propos, jak zamierzacie spędzić następny przedłuzony weekend? ja wyjeżdżam, w końcu!
-
No znów mnie jakas @ uprzedziła! przyszlam do pracy na 6, cisza, spokój, tak to się naprawdę fajnie pracuje. momirko spisałam nr prosto z gadulca i jeszcze sprawdziałm, więc powinien być jak najbardziej mój:-o a co do skype\'a to może nic nie doszło dlatego, ze mam go całkowicie wyłączonego. Włączam skype,a tylko gdy gadam, bo mój mąż zasysa z neta mnóstwo filmów itp. więc pamięc jest tak założona, że skype włączony potwornie spowalnia Nam kompa. kawki to bym się chętnie napiła, ale nie mam, sończyła się a o tej porze nie ma nikogo w pracy, więc siedzę tu z oczami na zapałki:-o
-
majmac prezes dał mi namiętnego całusa i wieeelką podwyżkę......hahahhh oczywiście tylko żartuję, to moje niespełnione marzenie....ale nie pocałunek tylko podwyżka:-Da tak poważnie to taki prezes czasem też jest całkiem ludzki i porozmawialiśmy sobie o wycieczkach, oraz o pogodzie:-D niby nic a jak człowiekowi od razu się przyjemniej robi! momirko nie mam skype\'a w pracy, więc nie mogłam odebrac Twojej wiadomości, a teraz sprawdzam i nic nie mam:-omoże nie umiem się jak zwykle odnaleźć, ale wszędzie wchodziłam i żadnej wiadomości nie mam. dziś pielę na działeczce, wiec nie wiem czy w ogóle do kompa się doczłapię, nie liczcie więc na moje towarzystwo....no tylko mi tu nie płaczcie, amirko masz chusteczkę [podaje chusteczkę]. wiem, wiem, że moja osoba jest wielce poważana na tym topiku:-D;-) ale niestety jestem dziś poza zasięgiem!!!! do juterka!
-
amiro nie kuś, nie każdy ma tak wysoki wskaźnik tolerancji heheheheheh:-D a może ktoś je lunch, nie mogę tego zrobic hihiihihihihi:-D MAjmac dietka u Ciebie pełną parą hehe a ja własnie miałam spotkania na wysokim szczeblu z moim preziem, było calkiem sympatycznie:-)
-
No w końcu odpowiednia osoba otworzyła stronkę, na pewno będzie to stronka na poziomie!:-D
-
ja widziałam, patrzyłam i zieleniałam z zazdrości! amirko zmień w końcu te galoty, bo nie idzie wytrzymac!!!!!
-
no to jestem, trochę dyscypliny i od razu gwarno sie zrobiło hehehe:-D momiro kiedyś Ci poopowiadam inne moje przygody, dziewczyny lały w gacie, ale są to same hardcory ahahahah:-D pamiętacie laseczki numer z wagonem? dobra już lepiej siedzę cicho:-o momiro nooo nie może być tak źle jak piszesz, z tego co myślałam, to miłosć była w pełnym rozkwicie!:-o w każdym bądź razie trzymam kciuki!
-
a gdzie ta dietka Twoja???? indyka się zachciało, phi! ja moja droga proponuje Ci indyka w sosie pomidorowym zcebulką i papryką a do tego ryż. Sama bym to zjadła. albo usmażyłabym na gyrosa!
-
no na przykład majmac dziś muszę pochwalić, postarała się i łaskawie wkleiła 3 posty, ale niech jej już będzie, nie mogę być zbyt surowa, o momirze w ogóle nie wspomnę, olewa Nas na równi z amirą!!!! ja Wam dam małpencje!
-
amira a któż to taki?! [strzela dąsa] Wiedziałam, ze skusi Cię temat jedzenia:-D!!!!
-
no majmac jakieś święto czy cuś????? pożałowałas biednej serenity i wpadlaś bym nie umarła z nudów:-D Co do ogurasów to ja robię w wielkim szklanym słoju i wychodzą dobre, ale w garnku nie słyszałam, choć to chyba nie powinno przeszkadzać.
-
a tu dalej pustki!
-
ja się produkuję, a ona stronę zagarnia dla siebie!!!!!
-
no to pozostało mi rozmawaić z najbardziej inteligentną osoba z tego topiku, może to i dobrze....:-D
-
miłej pracy erwino, a ja szukam następnej ofiary na pogaduchy! może majmac się skusi, aniołek zakuwa, momira ostro pracuje, amira to już nie wspominam, nawet nie liczę, ze tu wpadnie i mnie zabawi:-o a mogłaby!
-
erwino ja tam nie stawiam na oknie, nawet nie w pobliżu, mam normalnie na szafce, koło chlebaka, słoik możesz mieć jaki chcesz, tylko stosownie do rozmiarów zmniejszasz proporcje, trzymam kciuki za powodzenie, dwa, trzy dni i możesz szamac ze smakiem!
-
a tu kwitnący ( przerośnięty) koper: http://pl.wikipedia.org/wiki/Koper_%28ro%C5%9Blina%29
-
erwino ja robię taki słój i stawiam w kuchni, trochę fermentuje, ale nie kipi, poza tym w ogóle nie śmierdzi, wręcz pachnie tym koperkiem, kuchnia to idealne miejsce dla takich ogórasów, a co do kopru to w warzywniaku powiedzą Ci jaki to jest do ogórków...zresztą zaraz może Ci go znajdę. czasem sprzedają specjalne wiązki kopru i liści chrzanu do kiszenia...
-
oczywiście jestem otwarta na wszystkie pytania:-D erwino masz pecha do tego kompa, ja kiedyś dostałam takiego maila, że trzeba było znaleźć jeden szczegół i mocno się wptrywac w monitor, możliwie jak najbliżej, po paru sekundach wyskakiwał jakiś ohydny potwór ze strasnym wrzaskiem, mało nie dostałam zawału.
-
erwino znalazłam prawie identyczny przepis w necie, tyle, ze ja dodaję dużo więcej kopru, tak z dwie wiąchy, oczywiście nie jest to koper świeży tylko przerośnięty, jak już zalejesz ogórki to na wierzch musisz poukładac też trochę kopru i liści chrzanu, zeby nie zarosły pleśnią, musisz cały czas pilnować, by ogórki były pod wodą, ja kładę na wierzch jakiś spodeczek, a na spodeczek ciężki kamień, wtedy mam pewność, ze nic nie wypłynie. a tu link: http://www.palcelizac.pl/przepis/394/ogorki_malosolne/
-
no erwino ty to byś mnie odchudziła tymi truskawkami:-D a może jak wkleję jakiś przepiski na goloneczkę, to amirka się pojawi:-D
-
może jej sodówa uderzyła od tego chudnięcia?! jeszcze trochę i nie wpuszczę @ - py na topik! No chyba, ze zda egzamin wstępny z wiedzy o topiku, materiał dotyczący postów z ostatniego miesiąca, zobaczymy Pani amiro szanowna jak się Pani z tego wyplącze.
-
aahhhhahah widzisz jak Cię znam moja droga erwino:-D ale tak poważnie, to sama od razu pobiegłabym do telefonu hehehhe z potwornym przestrachem w oczach oczywiście. ostatnio nawet siedziałam przy kompie, nagle wszystko zgasło, a na ekranie pojawił się komunikat:zrzucanie pamięci fizycznej, a obok odliczane były sekundy do końca, więc ja z szałem i widząc, ze zostało mi 10 sekund, wyrwałam kabel od kompa z gniazdkiem hehheheh:-D
-
amirko czemu Nas olewasz? prosze natychmiast zameldowac się na topiku i wytłumaczyć się z nieobecności!!!!
-
mmmmm małosolne, chyba zrobię do słoika, pyszotka, a najlepsze do tego młode ziemniaczki z koperkiem i jakieś pyszne mięsiwo mniam mniam. erwino ale te truskawki to rozumiem, ze ze śmietaną i cukrem? a co do kilogramów, to oczyszczam sie od wczoraj i tak do czwartku, 3 dni postu i powinno być ok. niestety mój plan dot. ćwiczeń spalił na panewce, bo strasznie mi się nie chciało, poza tym była burza więc byłam sparalizowana strachem:-)