serenity_

cześć dziewczynki. nie mam nawet sił Was czytać, tylko się melduję w celu wyżalenia się. Wróciłam z badań okresowych, OB mam 55 i za wysoki cholesterol, już tam kit z tym cholesterolem, ale OB:-( Wróciłam do pracy i normalnie płakać mi się chce...dziś idę do gin, boję się, ze coś się stało. Proszę trzymajcie kciuki:-(

Przyomniałam sobie, że miałam wczoraj bardzo głui sen. Śniło mi się, że pojechałam z mężem w odwiedziny do amiry, była też erwina. Zabawiliśmy trochę w jakiejś obskurnej piwnicy....potem pojechaliśmy do erwiny gdzie czekał na Nas jej mąż. Dom erwiny okazał się jakąś paskudną sutereną, a mąż erwiny pijakiem hehehe. Spędziłam tam z mężem nocleg, przy okazji obgadując ohydnie amirę....strasznie durny sen:-o

aniołku nie martw się, możesz jeść czekolade gorzką, bez cukru:-D ja sobie czasami tarkuję w zastępstwie za kakao na ten deser serowy.

hej,hej, hej! amirko bardzo się cieszę, ze jest wszystko dobrze! momiro powiało majem od Twojego posta...do zakochania jeden krok lalalalallalaaaaa... aniołku oczywiście u mnie leje, niebo zachmurzone,a w nocy była burza:-o a ja się burzy boje panicznie. Co do SB to bardzo mi miło, że razem podietkujemy. Co do pytań, to postaram się możliwie jak najdokładniej odpowiedzieć. Rzeczywiście nabiału jako takiego nie mozna spozywać..ale są substytuty..może podam Ci przykładowe posiłki jakie ja przygotowuję sobie na śniadanie. Cżesto robię sobie takie zestawy: I. feta light, 1 pomidor, pół ogórka, 2 plastry polędwicy z indyka. Kroję w kostkę, do pojemniczka i mam śniadanie. II. gotowane brokuły, 1 jajko, 2 plastry szynki, kroję w kostkę, doprawiam solą i dodaję 2 łyżeczki majonezu light ( majonez light można). III. pierś kurczaka doprawiam przyprawą do gyrosa, kroję w drobną kostkę, smażę na oliwie z oliwek ( nie można smażyć na oleju i tłuszczu zwierzęcym ). Po ostygnieciu ukladam na spód naczynia, zalewam sosem: 3 łyżeczki majonezu light, 1 łyżeczka przecieru pomidorowego ( bez cukru!), sos doprawiam słodzikiem i pieprzem. Na wierzch ukladam kapustę pekińską, pokrojoną w paski i wymieszaną z koperkiem i odrobiną soli. Jak się znudzi, to można do sosu dodac trochę fasoli czerwonej. IV. serek odtłuszczony, bez cukru! mieszam ze słodzikiem, posypuję na wierzch kakao bez cukru i dekoruję płatkami migdałów. to w sumie deser, ale ja jem na sniadanie. Na razie tyle, głównie na śniadanie robię sobie sałatki, różne wariacje z jajek, czasem dodam jajko, innym razem paprykę lub ogórek kiszony... pytaj w razie wątpliwości:-)

Biedna Amirko, ciągle cos się u Ciebie dzieje niedobrego:-( własnie na początku zmyliła mnie ta buźka. Amirko będzie dobrze, myślę, ze jakby cos złego było, to od razu by powiedzieli, pewnie skończy się na tym palcu. jestem dobrej myśli i ty tez bądź!

cześć lasencje! aniołku rzeczywiście w niedzielę padało wrrrrr . Kiedy lunął deszcze byłam akurat w trakcie spaceru, którego trasę wymyślił mój mąż. Okazało się, ze spacer przerodził się w jakas straszną przeprawę, szliśmy jarami, nad przepaściami, po drodze wiatrołomy, slisko jak cholera, normalny busz! Dodatkowo mój pies wykurzył małe, dzikie prosiaki, a za nimi wybiegła matka, myslałam, ze juz po mnie, ale uciekła z młodymi całe szczęście. Potem zaczął padać deszcz. zrobiło się slisko, więc kilka razy jechałam tyłkiem. pod górę szłam jak spider man, okrakiem, jak trzeba było to i na kolanach, więc wyobraźcie sobie jak wyglądałam.MASAKRA! Zrobilismy około 15 km a dziś mam straszeeeelne zakwasy:-o Majmac pozazdrościłam Ci tych gór i sobie zobiłam hehhe wycieczkę. u MNIE w pracy tez bez zmian, coraz większy burdel i nerwówka, także dalej jedziemy na jednym wózku.

witajcie! uffff co za dzień, dziś byłam w Gdańsku na zakupach i zmęczyło nie to potwornie. Ciuchy jednak trzeba było kupi.ć, bo i wiosna, no i rozmiary coraz mniejsze, więc wstyd w workach chodzić. Musze się pochwalić, zę zmalałam aż o trzy rozmiary i zupełnie nie mogę w to uwierzyć! Poza tym kupiłam sobie śliczne sandałki:-) aniołku a Tobie dam w pupę! Przeczytałam rano Twojego posta o tym jak jest ciepło, i że japonki wzujesz i ciuszki prawie, ze letnie i nie zastanawiając się długo wdziałam podobny strój, sandały,lekka bluzeczka i rybaczki:-o \"podparłam\" swoją decyzję dodatkowo tym, ze za oknem słoneczko, wsiadłam w samochód w garażu i pojechałam.Oczywiście na mieście zdążyłam zauważyć, ze ludzie są w jesiennych płaszczach, a jak wysiadłam to wiedziałam już czemu. Pomyślałam sobie wtedy, że mnie ten aniołek zrobił na szaro heheheh:-) Aniołku oczywiście żartuję z tym, ze jestem zła, ale reszta to najszczersza prawda, nie spodziewałam się, ze różnica temperatur między Naszymi miastami może być tak duuuuuża. No i jak zwykle wyszłam na gamoka:-D

co za pustki!!! to ja się żegnam do poniedziałku, bo w weekend raczej nie zasiąde do kompa:-) dopiero wychodze z pracy, boli mnie głowa i jestem głodna:-( no to buźka!

ERWINO CAŁUSKI!!!! BAW SIĘ DOBRZE!!!!

halooooooooo!!!!!

zauwazcie, ze na tej drugiej fotce jest podobna \"sceneria\" jak na fotce, którą Wam kiedyś, dawno, dawno, temu wysłałam, nawet polar mam chyba ten sam hihihihihihi Co ja poradze, ze najwięcej fotek robi się na imprezach:-D

erwino hahaahha, tak zapuszczam włosy!:-D erwino na pewno jest lepiej niż na poprzedniej fotce, ale jakiś dziwny kształt ma ta fryzura, poza tym mi tak szybko rosną włosy, ze powinnam chodzić co tydzień do fryzjera:-o idę właśnie niedługo.

momiro pierwsza fotkę wysłalam Ci omyłkowo na Twoją starą pocztę. Jeśli nie uda Ci się otworzyć to prześlę jeszcze raz.

hej laseczki! posłałam Wam fotki z moim paskudnym frycem i jeszcze jedną fotkę już z maja.

dobra zmykam do domciu. dziś mam fasolkę po bretońsku, ale zamiast kiełbasy pierś, dosałam też pieczarki, wyszło pycha, już mi ślina kapie! paapapappaapapa!!!!!!

ja tez słyszałam, ze w Bulgarii tanio, ale w Chorwacji podobno piekniej. Poza tym amiro ja urlop mam końcówka sierpnia, zahaczam o wrzesień, więc odpada, bo Twoje córcia musi iść do szkoły. no chyba, ze dasz jej wolne;-p taka z niej zdolniacha, że na pewno nadrobi:-D na pewno spodobałby się jej ten pomysł hehehe:-D

amiro bardzo chętnie!:-D ale znając życie niewiele z tego wyjdzie, poza tym nie uda Nam się załadowac na 1 samochód:-(

pojechac w inne miejsce to na pewno pojadę, ale ogranicze się do Polski. ta parka, która miała z Nami jechać była bardzo chętna, ale niestety pojawiła się niespodziewana ciąża i musieli zrezygnować. mieliśmy wstepnie zarezerwowany apartament, na 4 os. było znośnie cenowo, a na 2 osoby wychodzi bardzo dużo, poza tym była to willa nad samym morzem, piękne miejsce, a ja jak się na coś uprę, to albo tak będzie, albo wcale, więc wychodzi, ze wyjazd odłożymy. Zwłaszcza, ze nie mam prawka, a tak jechalibyśmy jednym samochodem, paliwo na pół, no i dwóch kierowców. Zresztą nie a co mowić, po prostu byłoby wesoło. Co się jednak odwlecze, to....

aniołku ja Ci wierze, ja mam włąsnie takie wlosy, jak podkręcę, to zaraz się prostują, fryzura nawet po tonie lakieru po paru minutach wraca so normy. a spróbuj może z woskiem, albo żelem, zrób bałaagan na głowie, podnieś z tyłu,może się uda. a do kolczyków radze się przekonac, byłoby Ci do twarzy.

witaj amirko:-) tak Cię lubię, że mimo skostniałych palców pisze by się z Toba przywitać. jestem soplem lodu. i proszę się nie smiac z moich zdolności wokalnych, kiedys śpiewałam w kościele i nikt od tego nie umarł a kogo Ci przypominam amirko?

Czyżby Giertych dostał się na Nasz topik, albo podszywa się pod którąś moderatorkę:-o

może o fajkach nie mozna, zaraz sprawdzę: A JA PALĘ FAJĘ LALALALLALAL, PALĘ FAJĘ ZA FAJĄ LALALALALLALALALLLLLLLAAAAAAAAA!!!!!!!

nie, nie paluszki krabowe nie są w panierze. mam super przepis na sałatkę krabową z brokułami, a nie wiem czy mogę ją zjeść, bo niegdzie nie mogę znaleźć o tych paluszkach krabowych:-o

może pomyłka;-o ja nie widziałm Twojego posta, jak skopiowałaś, to wklej jeszcze raz. o czym tam pisałaś?

puk, puk, jeszcze raz pytam, czy paluszki krabowe są dozwolone w I fazie?