gawit_79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gawit_79
-
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! matko moje dziecko mnie wykończy z tym jej zasypianiem na noc :( w dzień śpi raptem góra godzinę, a wieczorami szaleje do 21-22 :( masakra! a ja mam tyle do zrobienia potem, że jak się kładę to jest 24-1 :( a to jej godzina jak ona zaczyna wyć :( i tak do 4 rano :( więc w sumie od tygodnia śpię po 3 godziny :o ale jutro młoda jedzie z dziadkami na działkę, wraca w sobotę albo w niedzielę to się wreszcie wyśpię :) i babski wieczór nawet w piątek planuję zaliczyć hi hi Ejmi dzięki za odp odnośnie prolaktyny! właśnie zaczął mi się cykl, więc z badaniami jeszcze troszku poczekam :) No i super, że teraz u dziadków Krzyś już nie robi afer! Moja Martynka też nie mówi (oprócz pojedynczych słów), sika w pieluchy (nawet posadzona na nocnik/nakładkę nie siknie :( ) , sama się nie naje (chociaż próbuje, ale to wszystko ląduje na niej bądź na podłodze). liczę na to, ze jak dostanie się do żłobka to trochę się w tym wszystkim podciągnie! no i w domu będziemy z nią ćwiczyć! już zaczęłam odpieluchowanie! jak jest ze mną to lata albo w samych majtkach albo w ogóle bez! to nic, że szczy gdzie popadnie ;) to nic, że musze pytać ją co chwilę czy nie chce siku! może kiedyś w końcu załapie? chociaż ciężko nam idzie, bo ona nie mówi, nie pokazuje , że jej się chce. dopiero jak leci jej po nogach albo naszczy na podłogę, to wtedy mnie woła! w majtach ma mokro ale jej to zupełnie nie przeszkadza! więc pewnie jeszcze długo będziemy z pieluszkami chodzić! tym bardziej, że za chwilę zrobi się zimno i już nie puszcze jej po domu w samych majtach czy bez nich listku u nas też gorąco, ale ja kocham takie temperatury! i to lato w tym roku nas w ogóle nie rozpieszczało :( thekasia szef dał mi inną umowę niż się umawialiśmy :( znaczy dał mi umowę na mniej etatu :( ja sobie nie mogę pozwolić na takie coś, więc była poważna rozmowa! deseo patrz a kiedyś na jakimś mądrym programi tv (już nie pamiętam jakim, ale tym takim naukowym) mówili, że energole są zdrowsze niż kawa! i ja to sobie do serca wzięłam! a te majtki do nauki sikania przeciekają! fakt, że nie tak jak zwykłe. po nogach nie leci, ale Martysia miała mokre i majtki i sukienkę! no w sumie ona bardzo dużo sika, ale pisałaś, że i u Was przeciekają, więc chyba takie do końca szczelne to one nie są :( Agulinia i obyście jak najpóźniej poznały pediatrę ;) my się przeprowadzamy, ale lekarza nie zmieniam! przyzwyczaiłam się do naszej pani dr! mam do niej zaufanie i po prostu w razie co będę Martysię do niej wozić! a że nie ma rejonizacji to luzik :) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Pora dość późna, ale się dziś energy drinków nażłopałam i teraz spać mi się nie chce hi hi Miałam dziś poważną rozmowę z szefem! musiałam sobie z nim parę spraw wyjaśnić. ma sporo do przemyślenia. jeśli nie zrobi tak jak ja bym chciała, to szukam innej pracy! Nie bardzo mi się to usmiecha, bo lubię to co robię, ale nie mogę dać się tak traktować! sroczko przykro mi z powodu smierci taty przyjaciółki :( co do łóżeczka Lukiego to jak patrzę na Martysię śpiącą jeszcze w łóżeczku to sobie myślę, że dopiero co taka malutka była, a za chwilę się w nie nie zmieści i też mi jakos tak smutno! niby wiem, że może kiedyś pojawi sie kolejny mały ktoś, ale to już nie będzie to samo :) listku ja też nie mam ostatnio weny :) no i gratuluję mowy Emi, bo u nas nadal małe postępy w tym temacie, chociaz jakieś są :) na wszystko mówi "mama" tylko z odpowiednim akcentem :D sama=mama, mały=mamy :D i tak mogłabym wymieniać :D deseo jak odbiorę te majtki i zacznę ich używać to dam znać co i jak :) a no i nie szalej za bardzo na tym L4 bo bez powodu go nie dostałaś! madzialinska teraz na serio trzymam za słowo i nie daruję spotkania hi hi Dobra zmykam się położyć, chociaż pewnie młoda znów będzie sie w nocy darła (standard od jakiegoś tygodnia, ale jeszcze tylko 3 zęby i może będzie trochę lepiej)no i po tych energolach to pewnie będę latać co chwilę siku :o A Ejmi może Ty się będziesz orientować, bo ja zapomniałam ;) czy prolaktynę bada się w konkretnym dniu cyklu? i czy trzeba być na czczo? no nie pamiętam, a nie chce mi się z tymi pytaniami do mojej ginki wydzwaniać :D Buziak :* -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny! Ależ tu cisza! Właśnie zakupiłam Martynie majtki do nauki sikania o takie http://allegro.pl/show_item.php?item=1759667932 nie wiem czy to coś da, więc na razie wzięłam dwie pary, ale jeżeli one działają tak jak to opisują , to normalnie nakupię więcej (mimo, że dość drogie) i będziemy się odpieluchowywać! inaczej się u nas nie da, bo moja mama się chyba o te swoje "perskie" dywany boi i nie chce puszczać Martyny po domu w takich zwykłych majtkach, no, a z drugiej strony to Martyny szczy gdzie popadnie ;) na podłogę, łóżko, fotel, krzesło byle nie do nocnika ;) no zobaczymy! Agulinia Martyna też ma obecnie fazę "sama" w jej wykonaniu to brzmi "mama" tylko z innym akcentem niż woła na mnie :D sama po schodach, sama do wózka, sama drzwi otwierać , zamykać! ba sama wsiada do auta i do fotelika się wdrapuje :o czasem idzie osiwieć ;) aczkolwiek jak nie mam czasu to biorę pod pachę i niosę :D drze się wtedy jak opętana, ale cyrtolić to ja się z nią nie będę ;) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wróciliśmy z wojaży, jeszcze dziś goście u nas byli, wystawiłam ogłoszenie o wynajęciu mieszkania a teraz się byczę! Martyna spała dziś w ciągu dnia 15 minut :o byłam pewna, że padnie szybko na noc, a ona gdzie tam :o do 21 szalała i z wielkim płaczem była kąpiel :o i dopiero padła patrząc na samochody w tv :o moje dziecko nie interesują bajki, ale jak chcę mieć chwilę spokoju to włączam jej jakieś wyścigi samochodowe czy jakieś motory i wtedy gapi się w to jak zaczarowana :D nocki nadal mamy przeryczane :( ale wyjazd na Śląsk był super. spotkałam się tam z dziewczynami z forum "po stracie" i one były z dziećmi mniej więcej w wieku Martynki (troszkę starsze)Byliśmy w takiej knajpce z plażą, więc dzieci się w piasku wybawiły, my pogadałyśmy! w końcu burza nas wygnała, ale ogólnie było super! I potem byliśmy u koleżanki w Mysłowicach (Ejmi masz pozdrowienia od Eli ;) ) i tam było jeszcze superowiej Przepraszam nie odniosę się do Was, ale dosłownie padam, a jeszcze włos muszę zakręcić, bo to jutro już do pracy trzeba pędzić :o Dobranoc! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też tylko na moment! Jutro wyjeżdżamy do mojej koleżanki do Mysłowic, więc też mam pakowanie itp. czego strasznie nie cierpię :o w dodatku te pogody takie dziwne i muszę zabrać i coś na upały i coś na chłód. jedziemy na 2 dni, a torbe mam spakowaną jak na wczasy :O Dziękuję za wszystkie komplementa dla mnie i Martysi. co do mojej wagi - fakt schudłam, ale teraz przytyło mi się ze 2-3 kg :o po przeprowadzce znów się muszę zabrać za siebie, bo nie mogę pozwolić do tego, żebym się znów tak zapuściła jak po ciąży! Pozdrowionka :* -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny! Jeszcze tylko jutro do pracy i 4 dni wolnego :) tak sobie to poukładałam :) jak mąż jutro zrobi co ma zrobić w mieszkaniu rodziców i naprawi mercedesa i w czwartek nie będzie tacie do niczego potrzebny to może gdzieś skoczymy :) w planach mamy Śląsk :) może wesołe miasteczko w Chorzowie? no zobaczymy! a zapisuję Martynę do żłobka! spróbuję państwowo , bo mamy malutkie znajomości, a jak się nie uda, to póki nie zwolni się miejsce to zapiszę ją gdzieś do prywatnego! Wkurzyłam się dziś na mamę i doszłam do wniosku, że niech młoda idzie! choć na parę godzin dziennie! tak z 4 - 5 :) Mówię Wam, ja wiem, że Martysia jest jeszcze mała, no, bo w końcu nie ma jeszcze 2 lat, ale dla mojej mamy to ona chyba na zawsze niemowlakiem pozostanie :o ciągle gada , że ona na to czy tamto jest za malutka i moim zdaniem, robi tym martynce krzywdę, bo nie pozwala się jej rozwijać! na samodzielne jedzenie jest za malutka (a ja jej w domu pozwalam! to nic, że wszystko jest umazane i brudne! kiedyś się musi nauczyć), na naukę siusiania na nocnik jest za malutka :o eh i tak mogłabym wymieniać jeszcze :( no doszliśmy z Pawłem do wniosku, że wolimy, żeby młoda poszła do żłobka niż siedziała z babcią, która ją ogranicza! jestem mamie bardzo wdzięczna za wszystko co do tej pory zrobiła! bardzo, bardzo mi pomogła, ale może jak nie będzie non stop z Martysią to będzie miała do niej inne podejście! poza tym, jak tylko Martynka ma gorszy dzień, często popłakuje, marudzi to mama zaraz chce jej syrop przeciwbólowy dawać :o ja wiem, ze dziecku czasem trzeba podać, ale bez przesady! A no i Martysia popsuła swój smoczek! przegryzła go,a że się wystraszyłam, że np. w nocy ugryzie go całego i się zadusi, więc wyrzuciłam! pomyślałam, że raz kozie śmierć i oduczymy się smoczka! niestety młoda w zabawkach znalazła taki, którego używała za czasów niemowlaka ! zaczęła go ciągnąc. myślę sobie ok! w "mądrych" książkach piszą, że jak się dziecku da za mały rozmiar smoczka to nie będzie chciało i oduczy się , więc niech młoda ma! i co? i od dwóch dni młoda ssie za mały smoczek :o chodzi tylko i mówi, że jest "maly" ;) także oduczenie od smoka nam nie wyszło! thekasiu jak piszesz o tym, że Tomek wrzeszczał i biegał to normalnie teraz jest to u nas u Martynki :o co prawda nie biega, bo jej nie pozwalam! trzymam na siłę na łóżku, ale ile się wtedy drze to na bank cały blok słyszy :o no mam nadzieję, że kiedyś z tego wyrośnie, bo dla mnie, każda noc to mega stres :( nie wiem co mnie czeka :( listku super z tym ząbkiem! oby reszta wychodziła Wam tak bezobjawowo! A gdzie reszta Pań? madzialińska to nadal się urlopuje? bom zapomniała jak długo ma ten urlop :) Dobranoc -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! My na weselu wybawiliśmy się super, a właściwie to ja,bo mój chłop to przecież nie tańczący ;) ale, że to wesele mojej przyjaciółki z którą znamy się odkąd skończyłyśmy 2 latka, więc znam całą jej rodzinę, więc się z wujkami wytańcowałam za wszystkie czasy! i dziewczyny jestem z siebie dumna, bo wytrzymałam w tych niebotycznie wysokich szpilach cała noc i jakoś nie było tragedii :) czasem je sobie pod stołem zdjęłam, na koniec miałam już ochotę na bosaka tańcować, ale dałam radę hi hi Szpilki na serio wygodne, więc będę miała je do pracy :) Martynka nadal jest różna! czasem przekochana, a czasem wychodzę do drugiego pomieszczenia hi hi :) nocki dalej różne, chociaż ta kiedy my byliśmy na weselu, mama mówiła, że koszmarna , a wczorajsza nie lepsza :o i już mam stresa co będzie dziś, a ja jutro do pracy! Ejmi mój chłop ma urlop od jutra i dziękuję Opatrzności, że jest ten remont w nowym mieszkaniu rodziców to będzie miał zajęcie i nie będzie mi doopy truł ;) Listku a weź nie mów nic o chorobach chłopów :o mój podobnie, gardło lekko boli, a już mnie po stosy leków wysyła i oczywiście leży "ciężko chory" ;) no, ale cóż .... chłopy już takie są, chociaż mój tato jest wyjątkiem! on "umierający" a do łóżka położyć się nie da! i mama mówi, że w młodości było identycznie :) Agulinia jeszcze troszkę i będziesz miała piękną swoją kuchnię :) a my dopiero przed remontem! czeka nas w tym naszym "nowym" mieszkaniu łazienka i to generalny remont właśnie, z wyrównaniem futryn, burzeniem ścian itp. więc będzie syf w całym domu! na razie tylko o tym myślę, bo nie wiem czy zrobimy to teraz czy dopiero w następne wakacje jak Martynka wyjedzie, bo nie wyobrażam sobie z nią przeprowadzać takiego remontu! no i z "klóla" się uśmiałam :D super :) thekasiu mam nadzieję, że operacja nie będzie potrzebna! no i że ten lek na spanie Wam pomoże!!!!! i wreszcie i Wy i Tomuś będziecie się wysypiać. a co w ogóle pani dr powiedziała na te jego nocne ryki? powiedziała dlaczego on tak płacze? podejrzewa coś ? to wina tego uszka? Zgram jeszcze zdjęcia z weselicha i mykam spać :) Dobranoc! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Znalazłam dziś winowajcę Martynki ryków! a mianowicie przebija się nam dolna prawa piątka! dopiero ociupinkę ją widać, więc pewnie stąd te jej histerie w nocy! dziś znów był spacer po mieszkaniu i od 1 do 2 zabawa klockami :o przyniosła sobie do łóżeczka i nie dało rady jej zabrać! ale ja tam się tyłkiem odwróciłam i spałam :D otwierałam co i rusz oczy i za 5 druga jeszcze się bawiła, a o 2.05 już spała :D no cyrk z tym dzieckiem :D sroczka ale jaja z tą Chinką! znając życie to mój chłop zrobiłby dokładnie tak samo ;) Pozdrawiam :) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Matko dziewczyny znów mi ktoś dziecko podmienił :o to, ze nocki mamy różne to ja już przywykłam, ale od dwóch dni młoda cały czas ryczy :( zakłada spodnie - wyje, zdejmuje-wyje! chce na nocnik - rozbieram ją - wyje, ubieram-wyje :o idzie osiwieć! normalnie jakąś melisę musze kupić, bo w końcu wyjde z siebie i stanę obok :( już na nią krzyczę, a to żaden sposób :( no i te jej ataki histerii i rzucanie się na podłogę! dziewczyny mówię Wam jak mnie to wkoorwia normalnie jakbym ją tak wtedy trzepła, to nie wiem :( ale wychodzę do drugiego pokoju, bo na serio, chyba bym ja w końcu sprała :( i to jej bicie mnie i wszystkich dookoła! no jeszcze w niedzielę taka nie była :( od poniedziałku jej coś odbiło! Boże daj mi cierpliwość! Listku Martyna w nocy drze się jak opętana! tak jak Wasza Emi! sąsiedzi na górze na pewno się budzą, bo słyszę jak się kręcą jak ona zaczyna płakać ;) tyle, że ona już nie je w nocy , czasem pije wodę! płacze - cholera wie dlaczego? potrzeba bliskości to też raczej nie jest, bo przecież śpi z nami! po dzisiejszej nocy wymiękam! wyła od 2 do 4, potem od 6 do 7! i wycieczki do kuchni urządzała! bo wyła i wołała "tam" i na kuchnię pokazywała :( no po prostu jest coraz gorzej z tym jej spaniem / niespaniem! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie e-ciocie. nie odzywałam się, bo mamy mały sajgon! w nowym mieszkaniu rodziców remont i trzeba wszystko pokupić, załatwić fachowców , meble muszą być na wymiar (w kuchni, żeby brat miał do nich łatwy dostęp), ogólnie mieszkanie trzeba przystosować do jego potrzeb. poza tym Martyna ma jakiś bunt (czyżby już dwulatka? ) wszystko robi na przekór. mówię "nie dotykaj bluzeczki, bo masz brudne rączki" to co robi? wyciera rączki w bluzkę, "nie wchodź na krzesło, bo spadniesz" co robi? wlazła, spadła, całe czoło zdarte :o poza tym mamy ataki histerii :o jak na coś nie pozwolę, to rzuca się na ziemię, wali nogami, rękom i wyje w niebogłosy :o nie bardzo wiem jak na to reagować! tłumaczenie pogarsza sprawę, próbowanie odwrócić uwagę jeszcze gorzej :o w doopę raz klapsa dostała, ale to bez sensu (moim zdaniem) bo klapsy dla mnie to nie metody wychowawcze :( na razie po prostu ją zostawiam tak wyjącą i czekam aż jej minie. gorzej jak mi taką histerię w sklepie odstawi kiedyś :o nie wiem co zrobię i w ogóle nie wiem skąd się jej te ataki biorą :( za włosy mnie też ciągnie, kopie i bije i uważa , że to fajna zabawa, bo ma ubaw po pachy, a mnie to boli! też jej tłumaczę, ale na razie nie wiele to daje :( A teraz z wesołych opowieści to muszę przy Martynie uważać na to co mówię! mimo, że nie mówi, to jednak jak chce to potrafi! i co szybko łapie? przekleństwa :o ostatnio jedziemy w aucie i gość zajechał mi drogę! no wkurzył mnie, bo jakbym nie zahamowała, to walnąłby centralnie w Martysię! zaczęłam gnoja wyzywać i m.in. mówię "ty h u ju złamany", a Martysia tak siedzi, patrzy na mnie i woła "uju mamany" no zatkało mnie! bo przecież ona na serio mówi bardzo mało! takie podstawowe wyrazy typu mama, tata, baba, niania (to ma być Ania), dziadzia, jaja (to jacek), baba, ciocia , nie ma, tam i to cały zasób jej słów! czasem powtórzy Gabi (u niej brzmi to bi bi), Paweł (awe) i inne słowa, ale nie sądziłam , że przekleństwa tak szybko załapie. na razie powiedziała to tylko raz, ale muszę uważać na to co mówię! thekasiu ja też nie powinnam na zakupy łazić, bo wydam wszystko co mam :D i teraz po prostu kasę trzyma mój mąż, bo mnie się za cholerę nie trzymała :D a tak nie mam, to nie wydaje hi hi Ejmi tak mi się wydawało, że Wy macie taki wózek :) co do prowadzenia, to to jest moja trzecia parasolka i prowadzi się najlepiej ze wszystkich! bardzo lubię ten wózek! i Martysia też! jak kupiliśmy to kazała się w nim po mieszkaniu wozić (wyobraźcie sobie wozić ją po 27 m2 :D ) no, ale jeździłam z nią z przedpokoju do pokoju :D i na spacery też Martysia lubi w nim jeździć. jak ostatnio chciałam z nią iść na nózkach, bo blisko do piaskowanicy to nie chciała! musiałam wózek brać ze sobą, bo wlazła do niego (włazi od dołu głowę wkłada pod pałąk i jakimś cudem siedzi już w wózku :D ) madzialinska a mówili, że sierpień miał być ładny a tu doopa! przynajmniej w Łodzi :( a jeszcze dziś na polsacie gość mówił, że nie ma co na lato liczyć, bo zbliża się jesień mam nadzieję, że nad morzem pogoda lepsza! Agulinia ha! ja też noszę ubrania na zmianę dla Martysi :D jeszcze się nigdy nie przydały, ale wolę "nosić niż się prosić" :D no i jak opisujesz karolcię to normalnie zachowanie jak moja mała :D czyli też ma ADHD :D listku super z tym nocniczkiem! u nas Martysia woła sisi, siada na nocnik, ale nic nie robi na niego! ewentualnie zakłada go sobie na głowę, lata po mieszkaniu i sika po kątach ;) Umykam! dziecku jeszcze na śpiocha jeść muszę dać, bo nam się godzina karmienia przesunęła :o a już się kręci, więc zanim urządzi aferę to lepiej ją nakarmię! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heja! Kurde stęskniłam się za swoim dzieckiem :) ale jutro już po nią jadę! a no i sprzedałam ten swój wózek, co to go niedawno kupiłam :( jak dla mnie, okazał się porażką! na szczęście dużo na nim nie straciłam, bo kupiłam za 200 zł, a sprzedałam za 190! w końcu jest prawie jak nowy. kupiłam już następny :D coneco saturn o taki http://allegro.pl/coneco-saturn-wozek-spacer-parasolka-wysylka-0zl-i1750701553.html kolor różowy :D i zapłaciłam nie całe 300 zł, więc taniej niż na allegro! i powiem Wam, że chyba wreszcie znalazłam wózek dla nas! super się prowadzi (wsadziłam sobie w niego dziecko koleżanki, żeby zobaczyć co i jak) i jest zdecydowanie, ba milion razy lepszy niż tamten wózek! i składa się jak parasolka, więc to duży plus! uf , bo już miałam dość poszukiwań wózka! No nic! idę spać, bo rano znów musze chłopa do pracy wieźć :( to auto mu się psuje. no nie odpala :( i mechanik, a sobie z nim poradzić nie może. właściwie to mówi, że chyba wie co mu jest, ale szewc bez butów chodzi :( nie ma czasu go naprawić :( no w kazdym bądź razie jutro musi już to zrobić, bo w sobote nie będziemy mieli czym na działkę jechać, bo teoretycznie służbowym autem nie mogę :( ale jak nie będzie wyjścia to trzeba będzie nim jechać hi hi A Ejmi - super, że Krzyś pobyt u dziadków znosi coraz lepiej! sroczka fajno, że Luki nie ma alergii! pewnie trochę Ci ulżyło :) Pozdrawiam i dobrej nocy! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agulinia moja Martynka ma dla Zuzi (lalki) zwykłą spacerówkę-parasolkę! tyle, że ma stelaż aluminiowy, bo jak wcześniej miała plastykowy to go połamała ;) w sklepie dałam za niego 26 zł. jest dla Martysi idealny! nie za duży, nie za mały! najbardziej to sama lubi w niego wsiadać i każe się wozić hi hi :D coś takiego mamy http://allegro.pl/wozek-dla-lalek-kolor-rozowy-i1749877491.html -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Przebolałam już ten polar, ale jak mende na mieście w nim dorwe (bo on jest cholernie charakterystyczny) to normalnie łapy powyrywam ;) Wkurzyłam się dziś na chłopa, bo obudził mnie o 7 rano, żeby go do pracy zawieść, bo auto mu nie odpala ale miałam nerwy! bo Martyna na działce , do pracy szłam na 10 to sobie chciałam pospać! no, a potem byłam mu wdzięczna, bo jeszcze przed pracą łazienkę sprzątnęłam :D i jedno pranie zrobiłam (powiesiłam na balkonie, ale na suszarce, tak, że nic nie widać) i po poworcie ogarnęłam z grubsza kuchnię i pokój , pranie się pierze, a ja się byczę :D thekasia dzięki :* i w razie co! to wiesz........... wal jak w dym Madzialinska na bank będzie ładna pogoda! tego się trzymamy! lipiec nas nie rozpieszczał, ale sierpień ma być ładny i koniec ;) listku super, że wypad udany! i film się podobał! a jak polecasz to i ja się chętnie wybiorę :) Agulinia co to za pokasływanie ;) miłego wypadu z koleżanką :) Dziewczyny zaszalałam! za tydzień mamy to wesele i musiałam sobie kupić buty! no i kupiłam! szpile na tak wielkim obcasie, że jeszcze takich nie miałam :D ale chodze w nich po domu i są bardzo wygodne :) pokazałabym Wam je, ale na necie znaleźć nie mogę, a zdjęcia samych butów robić mi się nie chce hihi -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Ależ jestem wściekła! Zrobiłam pranie, pogoda ładna to wywiesiłam na balkon! no fakt mieszkamy na parterze, ale mamy na balkonie kraty! a jakaś menda j e b a n a ukradła z tego prania mój polar! i jestem tak zła, że jakbym skurwysyna dorwała to bym utukła! polar był zajebiście drogi :( kupiony w Holandii :( w PL takiego za chiny ludowe nie kupię! prany był miloin razy i ani jednego zmechacenia nie miał :( Dziewczyny wyć mi się chce! jak ta menda go sięgła? kraty są, parter wcale nie jest niski i jak ? wytłumaczy mi ktoś? no , żeby mu k u r w a łapy uschnęły Ola ugryzłabym tego chłopaka! jak bogackiego! moja mama tak kiedyś zrobiła jak mnie chłopak ugryzł! uchlała go tak samo i jeszcze jego matce nawtykała! Biedna Iwa :( -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tak na moment, bo Martysia dopiero zasnęła :( chyba u nas nastapi czas, że skończy się drzemka w dzień, bo coraz później zasypia! Agulinia pytasz jak Tysia, znaczy o nocki chodzi? bo ogólnie to (Jezuuuuuuuuu nie chcę jej przechwalić), ale normalnie nie mogę narzekać, tylko te nocki to loteria :( czasem prześpi całą nawet nie jęknie, ale częściej ryczy co chwile :( i na serio nie wiem dlaczego :( staram się, żeby miała stały rytm dnia, nie ma jakiś nowych mocnych wrażeń i dlavzego tak płacze czasem? brak mi pomysłów! Zmykam, bo mam do zrobienia milion przelewów i jeszcze tysiące innych spraw :( a spać mi się chce jak jasna cholera -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Matko co za głupoty mój chłop ogląda w tv i to na national geografic ! szok po prostu. nie wiedziałam, że tam tak głupie programy puszczają, a mianowicie o kontrolowanej niewierności ! znaczy, że w małżeństwie i jedno i drugie zgadza się na zdrady! mają tam jakieś swoje zasady przy tym, ale dla mnie i tak to totalne nieporozumienie! A będziemy zmieniać auto. wkurzył już nas też nasz mercedes i "idzie do Żyda".zanim kupimy to co chcemy to musimy kupić coś przejściowego. zobaczymy. jutro mamy zamiar co nie co pooglądac sroczko zdrówka dla Ciebie! oby się Łukaszek nie zaraził agulinka79 Martysia też ostatnio je malutko! ba bywają dni, że rano pije mleko i dopiero potem na noc kolejną butle, a tak cały dzień nic nie chce jeść. znaczy jadłaby czekolady i ciastek ile bym nie dała ;) ale nie daje!tyle, że ja się tam tym nie spinam. nie chce, niech nie je. nie marudzi w dzień, więc widać ma mniejsze zapotrzebowanie na jedzenie akurat :) co do Szymcia to moja koleżanka miała taki problem ze swoim synkiem, obecnie chłopczyk ma prawie 4 lata i ona dziś mówi, że normalnie jest zła na siebie, że tak się tym jego niejedzeniem wkurzała, bo teraz mały je wszystko i w każdych ilościcach :D pewnie z Szymciem będzie tak samo. ja ponoć też niejadek byłam,a proszę jak sobie później nadrobiłam hi hi co do Dady to my też używamy i też jestem z nich zadowolona. mam jedną paczkę pampersów i zakładam małej na noc, ale jak się skończą to będę kupowała tylko dadę! no chyba, że będą huggisy na promocji. dziś zakupiłam w realu za 29,90 , bo huggisy też lubimy :) Agulinia toś się tym tętnem musiała zestresować! wyobrażam sobie. co do lizaka - Martyna jak zobaczy w sklepie to nie wyjdzie póki nie dostanie ;) i musze na gwałt rozwijać i dać jej lizać, a dopiero potem za niego płacić :D Madzialinska no domyślam się, że będę szukać Martyśki :D jak jesteśmy u rodziców to już to robię ;) ale daleko nie ucieknie ;) najbardziej to mnie przeraża cisza w domu, bo wtedy na bank Martyna coś kombinuje :D a jak biega, krzyczy, piszczy to ok :D listku dobrze, że mąż wraca! no i super, ze Emi ma się lepiej! Ejmi no właśnie - lęki nocne! słyszałam o nich i podejrzewam , że właśnie to jest u Martynki! bo w dzień to zupełnie normalne, wesołe dziecko! no i pewnie chłop to musi mieć urlop, a nam to się oczywiście nie należy! Dobranoc! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Ja tak na moment bo wkoorwa na chłopa złapałam i chyba muszę iść coś porobić, żeby mi przeszło! Thekasiu poszukaj linka z tymi lampkami! normalnie będę się wszystkim ratować, dziś młoda śpi u dziadków, a ja mam stresa jak to tam będzie :( ale musiałam ją zostawić, bo długo pracowałam i jutro bardzo wcześnie muszę wstać, a nie chciałam jej tak rano zrywać z łóżka, bo jak ona ma takie ciężkie noce, to potem ranem odsypia i śpi dość długo Dobranoc -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Matko jaką mieliśmy nockę to normalnie maskara :( dziewczyny ja nie wiem co się dzieje, ale jest gorzej niż za czasów noworodka :( dziś popłakiwała od 24 do 4 :( nie to, ze cały czas, ale tak co 15 minut był ryk, więc nawet zasnąć nie zdążyłam :( myślę jeszcze, żeby jej siuśki zbadać. ona bardzo dużo sika. dziś byłysmy u koleżanki i zmieniałam jej pampersa i jak Dagmara wzięła go w rękę to była w szoku, że taki pełny. no, ale z drugiej strony Martysia bardzo dużo pije, więc gdzieś to musi uchodzić . już sama nie wiem :( brak mi pomysłów. Mówią mi, ze te jej nocne płacze miną z wiekiem. ja to wiem, ale kurde ile jeszcze? wiecie jedna nocka, dwie w tygodniu to ok, ale nie codziennie! przecież ja do pracy muszę wstać i iść :( a teraz jeszcze jak ona tak popłakuje to boję się ją u mamy na noc zostawić, bo się boję, że będzie za mną tęsknić i dopiero im się tam zapłacze :( Z dobrych wieści to przeprowadzamy się w sierpniu najpóźniej we wrześniu! nareszcie wynosimy się z tej 27 metrowej klitki do mieszkania , które ma ponad 80 metrów! tam po moich rodzicach. oni z bratem się wyprowadzają, a my wprowadzamy. oni w tym nowym mieszkaniu muszą zrobić remont. dziś odebrali klucze :) my w mieszkaniu rodziców powinniśmy zrobić remont łazienki, ale na razie musi być tak jak jest. pomalujemy tylko pokój dla Martysi, bo reszta pokoi jest świeżo po remoncie. Będziemy chcieli to mieszkanie tutaj wynająć, więc DZIEWCZYNY Z ŁODZI JAKBYŚCIE SŁYSZAŁY, ŻE KTOŚ ZAUFANY SZUKA MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA TO DAJECIE ZNAĆ :) listku oj biedna Emi z tymi ząbkami :( współczuję bardzo! a ta wysypka ją swędzi? to się czymś smaruje? OlaGd na pewno "spać" znaczy dla Martysi "koniec", ale myślę też , że ona ma jakiś problem z ciemnością. bo spanie w dzień jest ok, ale na noc tragedia! nie ma szans na wyłączenie światła, bo od razu zaczyna płakać :( dopiero jak za oknem się robi widno to mogę światło zgasić. Co do Iwy to wyobrażam sobie jak się przestraszyłaś! mi raz Martysia w markecie zginęła! znaczy wlazła między półki. myślałam, że oszaleje! sroczko też lubię popatrzeć na takich panów ;) niestety, albo i stety pozostaje nam tylko patrzeć hi hi a z tą krainą zabaw to fajny pomysł! w taką pogodę super! jak nadal będzie taka pogoda to zabiorę tam Martysię w piątek! Hanka mi obojętne czy środa czy piątek :) po 13 mogę podjechać gdziekolwiek :) daj więc znać, a my się dostosujemy madzialinska to macie teraz nastrojowo w łazience hi hi! ja, mimo, że w Łodzi dziś lało jak jasny gwint to zakładam młodej kalosze i płaszczyk przeciwdeszczowy i choć na chwilę z nią wychodzę (oczywiście jak już przestało padać). inaczej chyba by mi ześwirowała w domu kompletnie! Agulinia pewnie, że monitorujcie :) skoro Malinka od urodzenia tak ma, to widać taka jej uroda! Zmykam, bo jeszcze mam trochę roboty Dobranoc -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Dzięki dziewczyny za odpowiedź odnośnie brzuszka. ja już sama nie wiem. wczorajszej nocy nic jej nie dałam, a spała ładnie. zaobserwowałam za to, że ona się boi spania :( wieczorem wołała moją mamę :) wołała "niania, niania", a mama to Ania, ale ona nie umie powiedzieć Ania tylko niania. a ja jej mówię, że Ania śpi - ona buzia w podkówkę i płacz :(,potem po kąpaniu chciała się bawić zabawkami, więc jej mówię, że zabaweczki poszły spać, a ona znów w płacz. co usłyszy, że ktoś/coś śpi to płacze :( nie wiem dlaczego? bo wcześniej tak nie było :( ogólnie to ostatnio musi czuć przy sobie kogoś, dlatego cały bok od łóżeczka jest zdjęty i jest ono dostawione do naszego łóżka!młoda sięwtedy do mnie przytula i śpi, no i obowiązkowo zapalona lampka, bo jak jest ciemno to płacze :( nosz cholera boi się czegoś,a ja nie wiem czego :( Agulinia zwróciłam uwagę na cycuszki Karolci i faktycznie są spore. Martysia takich nie ma. ja się nie znam, ale może Karolcia będzie po prostu biuściasta dziewczynka :) Listku zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!! biedna Emi :( Resztę pozdrawiam i spadam spać, bo nie wiem jaka nocka mnie czeka :( -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heja wieczorem :) U nas ok. Te nocne pobudki Martynki to chyba już do nich przywykłam ;) wydaje mi się, że ona ma wzdęcia? pewności nie mam, ale wczoraj na noc dałam jej bobotic i dziecko spało grzecznie! nad ranem jak zaczęłam popłakiwać i się rzucać po łóżeczku to też jej dałam kilka kropel i znów spała grzecznie. Tylko kurde po czym? ten jej brzuszek to mi się od zawsze nie podobał, bo jest taki duży :( ale byłam u trzech lekarzy i każdy mówi, ze to brzuszek dojrzewającej dziewczynki i że jest bardzo ładny! i wszystko w porządku. tylko jak patrzę na brzuszki Waszych córeczek to nie mają takich dużych :( Chyba pójdę do naszej pediatry i dla świętego spokoju wysępię skierowanie na usg! thekasiu kurde faktycznie Tomek ma tendencje do rota :( bidulek! ale dobrze, że trafiłaś na dobrego lekarza! pociągnie Was to po kieszeni, ale może wreszcie zdiagnozują Tomusia? a no i 500 ml kaszki to faktycznie sporo zjeść potrafi :) no, ale w końcu to fest chłop :) sroczka fajnie, że mieliście taki rodzinny piknik :) co prawda, ja jestem zdania, że tatuś też mógłby się troszkę synkiem zająć, ale z drugiej strony, skoro Ty nie czułaś się pokrzywdzona i jeszcze miałaś fajną zabawę z Lukim to ok :) madzialinska moja MArtynka też uwielbia dzieci ! i ona na serio wśród dzieci jest grzeczna! nie bije ich, nie popycha, tylko albo przytula albo robi cacy cacy :) czasem zabawki im zabiera ;) Agulinia i u Was weekend udany :) super! no właśnie jak Ty się czujesz? ta ciąża jest inna od tej z Karolką? Listku super, że się wybawiliście! czasem takie wyjście z mężem jest bardzo potrzebne! chociaż mój, mimo, że ode mnie młodszy, to czasem zachowuje się jak staruszek ;) Dziewczyny o której na wieczór jedzą Wasze dzieci i co? i o której potem jedzą rano? U nas już nie ma butli w nocy! i tą wcześnie rano (około 5-6) musze jej zlikwidować, bo nie wypija całej, a tak ze 120-140 ml, więc wnioskuję, że głodna nie jest! a na noc je po kąpaniu. ostatnio różnie, ale najczęściej między 20-21! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny! Niedawno wróciłam ze spotkania forumowego ;) Wy nie chciałyście, ale dziewczyny z mojego drugiego forum skusiły się na ten Arturówek :) i byłysmy u nich z Martysią :) ale tylko troszkę, bo dziewczyny są same bez rodzin, dzieci, więc młoda marudziła :( pogoda brzydka, tylko chwilę pospacerowałam z nią i wróciłyśmy do domu :) Teraz już choć wiem, jak te domki w Arturówku w środku wyglądają i są fajne :) te co one miały był 4-osobowy. miał 2 pokoje + kuchnia +wc+ łazienka :) dość spory był :) tylko, że pieruńsko zimno mi tam było w tą pogodę, ale może dlatego, że miałam bluzkę z krótkim rękawem :) W każdym bądź razie Arturówek fajny :) deseo fajnie, że badanie ok! no i Adaś takie postępy robi! super! ja się zastnawiam nad zapisaniem Martynki do przedszkola lingwistycznego! oczywiście takie w Łodzi to są tylko prywatne. koszt około 600 zł, ale już wszystko w to jest wliczone! tylko nie wiem czy 3 języki (bo tyle jest w tym przedszkolu) to nie za dużo na takie małe dziecko? nie chciałabym jej zabierać dzieciństwa! oczywiście, że chciałabym, żeby uczyła się języków, ale kurde nie wiem czy aż 3 na raz? może poszukam jakiegoś przedszkola z dwoma językami obcymi :) to dopiero od września 2012 by szła, więc czasu jeszcze mamy :) co do szczepień - dobrze, że o tym piszesz! ja już na nic Martyny szczepić nie będę! Ejmi fajnie, że tata dostosował się do synka hi hi :) ja Martynce kaloszku kupiłam w pepco! były sporo za duże, a teraz patrzę, ze są w sam raz i nie wiem czy na jesień nie będę kupowała drugiej pary. Martynie coś szybko ta stopka rośnie :) Agulinia no faktycznie ten rok jest dla Was fajny :) wcale się nie dziwię, że tak go oceniasz :) Hanka to MUSISZ mi na maila napisać co to za mama, bo umrę z ciekawości :D i kiedy się spotkamy? ja mam wolne srodowe i piątkowe popołudnia więc może jakoś wtedy? Listku dobrej zabawy! my idziemy 13 sierpnia i już się doczekać nie mogę! najgorzej, że już przed weselem wydatki nas czekają, bo małżon garnitur musi zakupić, a ja jakąś kieckę, bo odkąd schudłam to wszystkie te eleganckie na mnie wiszą :O sroczka pozdrowionka i niech Ci wena szybko wraca hi hi thekasia straszne masz te nocki :o współczuję! u nas od tygodnia też nie jest ciekawie, bo gdzieś od 2 do 5 Martyna co chwile popłakuje :( i chyba ją coś boli, bo dziś dałam jej ibum i spała od razu inaczej :( tylko nie mam pomysłu co? czyżby 5-tki? no, ale nic tam nie widzę w tej jej paszczy Madzilinska jak dziadkowie z Zuzią w takiej komitywie są to fajno :) bo chyba kiedyś tak nie było :) a mój tata też szaleje za Martynką :) ostatnio nie widział jej półtora tygodnia , bo była z mamą na działce, a tata był w Łodzi :) to jak ją zobaczył to normalnie taka radość, że ho ho :) no i w sumie Martynka też jest bardzo za dziadkiem http://interwencja.interia.pl/archiwum/wiecej_interwencja/news?inf=1668719 program o moim bracie! potrzeba było tv, żeby coś wskórać z tym mieszkaniem dla niego! bo dosłownie tydzień po emisji mieszkanie się znalazło! co prawda niedostosowane do potrzeb osoby na wózku, ale najważniejsze, ze na parterze! bez tv brat czekał na mieszkanie od 2007 r! a proszę jeden program, parę wywiadów i mieszkanie jest! i można było ? można!!!!! wiecie ja jestem bardzo wdzięczna pani Żanecie (ona robiła program o Jacku), bo dzięki nim jest to mieszkanie! ale kurde można to było załatwić bez udziału interwencji! tylko, że pani rzecznik osób niepełnosprawnych w ogóle jest tak nieprzychylna mojemu bratu, ze to masakra! zamiast pomóc, bo w końcu od tego jest, to powiedziała do mamy, że chcemy mieszkanie od miasta wyłudzić :( a mama chciała zamienić to w którym mieszkają na jakieś na parterze! EH dobrze, że z polsatu zechcieli nam pomóc! i dzięki nim mój brat ma mieszkanie na parterze!!!!!!!!!! wreszcie będzie mógł być samodzielny! trzeba zrobić remont, dostosować łazienkę do jego potrzeb, ale to już piskuś :) Pozdrawiam! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! ja tylko na moment! Któa jeszcze, oprócz Pani Prezes i deseo jest w ciąży???????? tak czytam te posty i Hanka napisała, że Pani Prezes to już trzecie podwójna listopadowa mama, więc kurde chciałabym wiedzieć która jeszcze, bo sobie żadnej skojarzyć nie mogę ;) A chciałam napisać, że u nas już dobrze! to co działo się w tamtym tygodniu okazało sie cholerną pomyłką lekarzy :( tak w skrócie to nastraszyli mnie, że mąż i Martynka mogą mieć bardzo poważną chorobę! mówię Wam co ja przeżyłam :( miałam stracić ich oboje :( a teraz się okazuje, że to jednak pomyłka :( normalnie idzie oszaleć i jakbym miała jakieś dowody ( a to będą tylko moje słowa przeciwko słowom lekarzy, bo nie mam nic na potwierdzenie tego, że lekarze mi mówili, że oni oboje mogą być poważnie chorzy!) to normalnie chyba bym ich oskarżyła! no tak mnie zdenerwować i przerazić :( i jeszcze ten psycholog był zupełnie niepotrzebny, ale normalnie chodziłam jak kłębek nerwów i wyłam po kątach! Na szczęście NIEPOTRZEBNIE i po prostu zapominam o tym! a do tej przychodni gdzie Pawłowi robili badania to już w życiu nie pójdę! Dobranoc -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Pytacie jak moje samopoczucie, więc czuję się w obowiązku napisać. Otóż ciężko powiedzieć. powoli trawię to co do mnie dotarło w tamtym tygodniu :( poszłam dziś do tego psychologa, ale stwierdzam, że były to pieniądze wyrzucone w błoto! gość mnie kompletnie zraził do tego typu wizyt (już wcześniej nie miałam przekonania, bo po poronieniach gadali, żebym poszła do psychologa to w końcu dla świętego spokoju poszłam i poczułam się jeszcze gorzej, więc nie bardzo chciałam iść teraz, ale wtedy byłam na NFZ teraz poszłam prywatnie, więc myślałam, że jak płacę - wcale nie mało - to mogę oczekiwać choćby tego, żeby mnie do końca wysłuchał. no, ale widać trafiłam na idiotę, chociaż to pewnie moje osobiste odczucia! w każdym bądź razie wychodząc od niego czułam się jak kompletna kretynka :( nawet dokładnie nie wysłuchał co mam do powiedzenia :( a po 45 minutach brutalnie powiedział, że czas się skończył i jeżeli nadal chcę z nim rozmawiać ( k u r w a jak to była rozmowa to ..............) to muszę zapłacić! Rozumiecie ? ja myślałam, że takie rzeczy to tylko na filmach! oczywiście już ja mu zrobię taką antyreklamę w necie i na znanylekarz.pl !!!!!! a teraz jak poczytałam to gość ma nienajlepsze opnie :( poszłam do niego z polecenia, ale normalnie dziękuję za takie polecenie :( No w każdym bądź razie radzę sobie sama! z nikim o tym nie rozmawiam, poza mężem, chociaż on uważa, że przesadzam (ale on zawsze tak uważa) i żebym się na zapas nie martwiła, bo to bez sensu (no tu ma rację). są pewne rzeczy na które nie mam wpływu! i choćbym nie wiem co zrobiła to się wydarzą ! trzeba mieć tylko nadzieję, że nie będzie najgorzej! A ja jeszcze słówko do Pani Prezes - no tak! wieczoru panieńskiego nie było, zaproszenia na ślub i wesele też nie ;) ja nie wiem! choć na chrzciny się wpraszam hi hi a i jeszcze Ejmi - znów odezwały się Twoje "wielbicielki" :D zgadzam się z osobą o nicku "taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak"! w ogóle co się wyrabia w tych szpitalach to jakiś kosmos! a już takie na siłę zmuszanie do karmienia piersią to w ogóle dla mnie coś niezrozumiałego! no może dlatego, że mi nikt z personelu w szpitalu nie robił problemów z tego powodu, że karmię butlą? no, za przeproszeniem, nic z cycków nie leci, to czym mam dziecko karmić? lepiej niech się drze z głodu i choruje! w imię karmienia piersią!!!!!!!!!! CHORE!!!! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O mój Panie Boże!!!!!! No takich wieści to ja nie mogłam przegapić milczeniem! Aguś kochana wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!!!!!!!! samych radosnych dni! No i Pani Prezes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! teraz to chyba synka co? ;) strasznie się cieszę i gratuluję! Ściskam wszystkie -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wpadłam napisać, że chyba przez jakiś czas nie będę pisać :( Życie mi się tak cholernie pokomplikowało i to dosłownie w przeciągu dwóch dni :( nie będę się tu uzewnętrzniać, bo to forum publiczne, ale generalnie jest do doopy :( W przyszłym tyg ide do psychologa, bo sama sobie z tym wszystkim nie poradzę :( dobrze, że Martysia na działce to nie widzi zapłakanej mamy :( Pozdrawiam i wrócę jak się wszystko poukłada!