Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gawit_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gawit_79

  1. Witam Można dołączyć? Jestem z Łodzi, To moja 4 ciąża (ale dwie poronione) mam 5-cio letnią córeczkę (no w listopadzie będzie miała 5 lat ;) ) , termin porodu na 15.08, ale z racji tego, że będę miała cc (wskazania medyczne) pewnie będę miała cc na początku sierpnia :) Pozdrawiam
  2. Witam i ja! I też przyznaję się bez bicia , że absolutnie cierpię na brak czasu :( jestem już bizneswoomen pełną gębą, w dodatku Martysia jest przeziębiona i od czwartku siedzi w domu. W domu syf, bo nie mam kiedy sprzątać, w lodówce światło! za sprzątanie wzięłam sie wczoraj, dziś skończyłam, mąż zaraz jedzie na zakupy. Obie babcie mamy w szpitalu :( ja mam zapalenie spojówek :( krople do oczu, których nienawidzę :( a wieczorem jedziemy na 18-nastkę do mojej chrześnicy! jak ja się ludziom z tymi ślepiami swoimi pokażę? Ksiązki u nas kosztują 28 zł, pupcię w domu martynce wycieramy, w przedszkolu nie wiem, ale nie zdarzyło się, żeby wróciła z brudną d*pcią tyle, ze ona jest w grupie 3-4 latki i mają dodatkową opiekunkę Pozdrawiam :*
  3. Hej dziewczyny! Jestem jestem choć nie mam czasu, żeby sie po tyłku podrapać :( Prawie zaczęłam działalność, bo startuję 1.08 ale mam tak dużo roboty z tym związanej, że nie pytajcie :( a stresu tyle, że też nie pytajcie :P I mam w domu gościa :) bardzo, bardzo dawno nie widzianą koleżankę :) super babka, tylko okoliczności jakie ją do mnie sprowadziły są masakryczne :( koleznka miała w moim mieście siostrę, która tydzień temu została zadźgana nożem przez własnego konkubenta :( mówię Wam to jakiś horror jak usłyszałam, ale muszę koleżance pomóc! nie mogłam pozwolić, żeby zatrzymała się w mieszkaniu w którym na ścianach, łóżku, podłodze jest krew jej siostry :( poza tym to mieszkanie było przez jakiś czas oplombowane przez policję, bo w końcu doszło tam do zbrodni. wiem, wiem, ze to co piszę brzmi strasznie, jak opowieść z jakiegoś kryminału, ale wydarzyła się naprawdę i to dotknęło osobę bardzo mi bliską :( dlatego teraz mnie tu znaczniej mniej :( jakby co to adres e-mail mi się nie zmienił, telefon również pozostaje bez zmian :P Pozdrawiam
  4. Hej! Wróciliśmy z tego naszego Bałtyku, ale normalnie wcale nie odpoczęłam. Nie dość, że pogoda nas nie rozpieszczała, to jak już było fajnie ( w sumie na 8 dni, 5 spędziliśmy na plaży wiec nie tragedia) to Martyna tak dawała czadu, że dajcie spokój :( a dziś też mam nerwy, bo miała jechać z dziadkami na działkę i doopa :( może jutro ........ sranie w banie za przeproszeniem! wiedziałam, że tak będzie! mówiłam, że zapiszę ją do przedszkola na dyżur to nie! matka stwierdziła, że po co! zabierze ją na działkę! i co? doopa! i dziś do pracy nie poszłam bo nie miałam co z nią zrobić :( nie wiem jak my to teraz ogarniemy, bo z matką się pokłóciłam a pracować muszę! w dodatku jeszcze ta działalność mnie bardzo pochłania! normalnie ostatni raz matki posłuchałam! spróbuję ją do jakiegoś prywatnego przedszkola zapisać albo z koleżanki mamą porozmawiam. pilnuje jej dzieci to może chciałaby dorobić i popilnowałaby Martysi. tamte dziewczynki to ulubione koleżanki Martynki więc mała miałaby fajne towarzystwo. musimy to jakoś zorganizować bo szef mnie zamorduje ;) póki co jest na urlopie za gramanicą ;) więc na razie mam luz no i mogę z domu pracować, ale długo to nie potrwa! eh mówię Wam normalnie czasem to wolałabym nie mieć tej pomocy mamy! bo bym wtedy wiedziała na czym stoję a tak to ta coś naobiecuje a potem sobie człowieku radź! no wściekła jestem! wiem, że pewnie za chwilę mi przejdzie, ale na ten moment jest zła i koniec! tym bardziej, że nie pierwszy raz taki numer mi wywinęła :( Agulinia matko skąd Ty pamiętasz te wszystkie rzeczy? ja jestem na forum od początku, często, ale w połowie nie pamiętem tego co Ty ;) Natalię ledwo kojarzę, aczkolwiek witam serdecznie :) Agulinka no z komarami to koszmar! wiem o czym piszesz, bo u nas na działce to samo :( nad morzem też był ich multum! a jaki kierunek wczasów obieracie? i teraz już naszym maluchom można paszport na 5 lat wyrobić? dobrze, że piszesz, bo na ten moment mam dość wczasów nad bałtykiem i tej niepewnej pogody i też jeszcze chcemy gdzieś śmignąć, myślimy o Egipcie, ale to dopiero gdzieś w październiku! na ten moment brak funduszy i brak czasu :( No i gratuluję egzaminu :) Madzia widziałam fotki z Mediolanu :) super! no i Zuzia jaka śliczna :) włoski faktycznie ma dugalaśne :) daje się czesać? bo u Martyny to zalezy od humoru :D Listku nie chcę za bardzo na publicznym forum pisać o swojej działalności. będzie to franczyza jednego z banków :) no i ekstra z tym przedszkolem dla Emi! pewnie, że mała szybko załapie język a i Ty świetnie sobie poradzisz! to planujecie osiedlić się w Niemczech na stałe?w jakim rejonie jesteście? No zmykam małej obiad ugotować i jakieś zajęcia wymyślić bo świra dostaje :( a jeszcze wieczorem musimy jakieś auto kupić, bo jedno sprzedaliśmy, a my bez dwóch aut nie dajemy rady, bo ja mam pracę w dużej części mobilną, a P pracuje w takim miejscu gdzie nie dojeżdża autobus ani tramwaj. musiałby busem i to na przesiadki i traciłby ze 2 godziny dziennie na dojazd :( A a pro po jedzenia i wagi dzieci to Martyna je mało, bardzo mało! właściwie jakby jej pozwolić to żyłaby tylko na mleku :( i jakiejś zupce na obiad (najlepiej zalewajka albo pomidorókwa ewentualnie frytki, pizza, sphagetti! ) od jakiegoś roku waży 17 kg więc pewnie będzie miała dużą wagę po mamusi :( A czy Wasze dzieci też są takie gaduły? wczoraj z tego morza wracaliśmy do Łodzi jakieś 7 godzin! z przystankami oczywiście! dziad mały nie spał ani minuty! i całe te 7 godzin przegadała, prześpiewała. buzi jej się nawet na chwilę nie zamknęła (no chyba, że jadła ;) ) nawet sobie nie wyobrażacie jak bolała mnie głowa ;)
  5. Agulinka kiedy się na działkę swoją wybieracie ? bo może w końcu byście nas odwiedzili na naszej albo my Was na Waszej ;) jak coś to dawaj znać na telefon ;) My już jutro wybywamy na urlop! oby pogoda się utrzymała! jak najdłużej taka ciepła ;) Podpisałam dziś umowę najmu lokalu, jutro muszę złożyć wszystkie dokumenty w jakiejś tam radzie nadzorczej czy czymś takim i resztę będę załatwiała po urlopie :) Pozdrawiam i całuski ślę
  6. No hej! Agulinia a która to donosi o mojej obecności na fejsie? bo TY nie masz tam konta :P A tak na serio to pochłonął mnie i biznes i przeprowadzka i choroba Martyny :( wszystko się zbiegło w czasie. Na szczęście już się przeprowadziliśmy i jest cudnie :) Biznes się rozkręca ;) a Martynka wychodzi z choroby :( bidulka miała zapalenie oskrzeli :( teraz jest z moją mamą na działce do wtorku, środa-piątek pójdzie jeszcze do przedszkola, a w sobotę już nad morze wyjeżdżamy :) Agulinka ja też chciałam zapytać o to czy kupować coś panią jak Martyna będzie ostatni dzień w p-kolu? Martyna ma w grupie aż 4 panie - 2 wychowawczynie + 2 pomoce no i jest jeszcze pani dyrektor, która jest złotą kobietą :) no, ale nie wiem czy przedszkolaki też tak dają coś same od siebie? bo kwiaty to panie dostały na zakończeniu roku, które u nas było 12 czerwca. my się na to nie składaliśmy więc myślę, że to z funduszu Rady Rodziców poszło ;) w końcu co miesiąc płacę na to 30 zł, a dla dzieci z tego jest rytmika, prezent na Mikołaja, wyjście do kina jedno było, prowiant na wycieczkę autokarową (jedna była) no i te kwiaty dla pań na koniec roku :) Zmykam i raczej często teraz nie będę :( raz, że ten mój biznes, dwa, że urlop ;) Pozdrawiam :*
  7. https://apps.facebook.com/mothercare-konkurs/gallery/index/hash/1d51af1b1dc511671dc0845641fc1646/?&fa_ref=nf dziewczyny które mają facebooka bierzemy udział w konkursie :) raczej na wielkie nagrody nie liczę, ale jeżeli możecie to zagłosujcie :)
  8. u lala! ale się nam kafeteria zmieniła :D
  9. Hej! Mam anginę :( dziewczyny w życiu mnie tak gardło nie bolało :( nie jem, nie piję, bo nie mogę przełykać :( to jakaś masakra :( dziś wzięłam pierwszą dawkę antybiotyku! ile jeszcze będzie mnie boleć? o masakra! i współczuję mojemu chłopu, bo jestem od cholery :( ciągle go po coś ganiam i jeszcze jęcze i stękam :( Martynka póki co ok! mam nadzieję, że jej nie zarażę! bo nie chciałabym, żeby dziecko tak cierpiało :( 0 Aga nie to nie będzie Green Way :P czekamy na fotki! no i na wieści jak tam słuch Karolki!
  10. co do kasy to nawet mi nie mówicie :( za chwilę Dzień Matki, potem Dziecka i jeszcze Ojca no i urodziny mojego taty po Dniu Ojca :o a my wypłukani :( ten biznes pochłonął wszystkie oszczędności + jeszcze się zapożyczałam :( A Martysia marzy o takim domku ogrodowym :( koszt około 300-400 zł. miała dostać właśnie na Dzień Dziecka ale niestety :( chyba, że całą rodziną się zrzucimy to wtedy jak najbardziej! no zobaczymy! 0 Uciekam ;) odzywać mi się tu częściej baby :P
  11. Hej 0 Już po spotkaniu, myslałam, że połozyłam je na łopatki, ale przed chwilą rozmawiałam z kolegą, który też był obecny i powiedział, że było ok! kolejne 5.06 i właśnie ten kolega ma nas przygotować ;) w końcu od niego odkupuję biznes więc jemu też zależy, żebyśmy wypadli jak najlepiej :) 0 Mam dziś migrenę, a jeszcze jadę na zumbę :( moglabym nie jechać, ale cały tamten tydzień odpuściłam więc dziś już muszę ;)
  12. Hej 0 Już po spotkaniu, myslałam, że połozyłam je na łopatki, ale przed chwilą rozmawiałam z kolegą, który też był obecny i powiedział, że było ok! kolejne 5.06 i właśnie ten kolega ma nas przygotować ;) w końcu od niego odkupuję biznes więc jemu też zależy, żebyśmy wypadli jak najlepiej :) 0 Mam dziś migrenę, a jeszcze jadę na zumbę :( moglabym nie jechać, ale cały tamten tydzień odpuściłam więc dziś już muszę ;) 0 co do kasy to nawet mi nie mówicie :( za chwilę Dzień Matki, potem Dziecka i jeszcze Ojca no i urodziny mojego taty po Dniu Ojca :o a my wypłukani :( ten biznes pochłonął wszystkie oszczędności + jeszcze się zapożyczałam :( A Martysia marzy o takim domku ogrodowym :( koszt około 300-400 zł. miała dostać właśnie na Dzień Dziecka ale niestety :( chyba, że całą rodziną się zrzucimy to wtedy jak najbardziej! no zobaczymy! 0 Uciekam ;) odzywać mi się tu częściej baby :P
  13. No hej 0 U nas jako tako ;) młoda coś zaczęła się smarkolić i pokasływać, ale póki co do przedszkola chodzi. w piątek ją chyba zostawię w domu. Poza tym dzień za dniem. W poniedziałek mam spotkanie w sprawie tej mojej działalności, ale jakoś tak wszystko pod górkę w tym temacie :( eh zobaczymy jak to dalej będzie :( 0 Agulinia kurde to się z Karolcią porobiło, choć powiem Ci, że na zjeździe nie zwróciłam uwagi na to, żeby niedosłyszała :( chociaż dzieciaki były tak głośne, że zupełnie głuchy by je usłyszał ;) trzymam jednak kciuki, żeby było dobrze! 0 Madzia eh ta kasa :( u nas też się o nią rozchodzi, jeżeli chodzi o tą moją działalność! potrzebuje na to bardzo dużo pieniędzy. tyle nie mamy, chcieliśmy kredyt w banku, ale tyle tez nie chcą dać :( no masakra z tym i robi się mi bardzo bardzo pod górkę :( i zaczynam tracić nadzieję. poproszę jeszcze moją mamę, żeby wzięła kredyt, może jej dadzą. a jeszcze w najbliższych dniach czeka nas przeprowadzka! i zakup mebli i na to też potrzeba kupę kasy i po prostu nie wiem, chyba trzeba kraść :( 0 dobra idę, bo mnie czarnowidztwo ogarnia :( trzymajcie się!
  14. Hej! Ależ cudna pogoda! uwielbiamy taką! codziennie po przedszkolu lody obowiązkowe :) wczoraj w krótkich spodenkach chodziłśmy :) eh żyć nie umierać :) 0 a co u Was? 0 Agulinia nie dziękuję za trzymanie kciuków co by nie zapeszyć ;) a co do kolejnego zjazdu to ja tam też jestem za :) wiecie, że my raczej wszędzie się zjawiamy ;) wyjątkiem był Szczyrk, ale niestety to wina choroby dziecka! 0 wiem miałam powysyłać zdjęcia ze zjazdu, ale jeszcze nie pozmniejszałam :o a poza tym nie mam ich za dużo :( 0 Madzia co to się dzieje? nie możesz postów wysyłać ? 0 ogólnie to mi sie kafe coraz mnie podoba nie wiem może by trzeba pomyśleć o jakiejś prywatnej wymianie e-maili, bo w sumie na forum mało kto już pisze! a te co piszemy to możemy sobie do siebie pisać e-mail! możnaby jakieś jedno wspólne konto założyć i tam sobie pisać ? bo normalnie tego kafe mam dość! 0 a Agulinia pytałaś czy jakieś dzieciątko coś złapało więc piszę, że Martynka nie! ba nawet ozdrowiała po zjeździe :P 0 Pozdrowionka i miłego dnia!
  15. Hej dziewczyny! Wróciliśmy wczoraj z Anglii :) wyjazd bardzo, bardzo udany! potrzebny był mi czas tylko z mężem i ludźmi których uwielbiam :) ale stęskniłam sie za Martysią, nawet sobie sprawy nie zdawałam, że aż tak ;) Wydaliśmy kupę kasy (jak celebryci, na zakupy do Londynu pojechaliśmy :P ) ale Martyna obkupiona na cały rok, a i dla nas coś sie znalazło ;) Na dłuższe drogi polecam audiobooki ;) my mieliśmy "50 twarzy Greya" i normalnie jestem pod wrażeniem książki ;) dzięki niej super szybko minęła nam trasa, a jakby nie było to ponad 1600 km ;) a pro po tego kolegi to P pewnie nie pomyślał ;) no i ten brak noclegu - kurde pani prezes to pani wina po części ;) bo pisałaś mi kiedyś w mailu, że nam się noclegu nie opłaca brać :P no i się posłuchałam ;) a tak na poważnie to po prostu wydoiliśmy się z kasy doszczętnie przez te nasze podróże ;) poza tym ja najpóźniej od 1.07 ruszam z własną działalnością! na którą potrzebuję bardzo bardzo dużo pieniędzy! jesteśmy w trakcie starania się o kredyt więc trzymać mi tu kciuki co by nam go przyznali ;) no i jeszcze czeka nas przeprowadzka z powrotem na stare śmieci więc to też pochłonie sporo kasy tym bardziej, że musimy kupić część mebli! Dzięki za miłe słowa odnośnie Martynki :) oj tak! przedszkole to najlepsze co nas spotkało ;) chociaż fochy Martynka też miewa ;) a odnośnie pani młodej to bardzo nie ładnie! i w dodatku w ciąży ;) oj brzydko bardzo :P Właśnie patrzę, że mąż mi zdjęcia ze zjazdu pozgrywał więc jak je pozmniejszam to co nie co powysyłam ;)
  16. Witam! 0 My jutro wyruszamy do Anglii więc troszkę zaganiana jestem, ale chwilkę znalzałam to piszę :) 0 Aga Paweł to sie przeraził! serio! on się nie obraził tylko przestraszył, że zrobił coś głupiego i dlatego odwołał tego kolegę :D choć mu mówiłam, że żartowałaś! ale on twierdził, że Cię dopytał i to wcale nie był żart! nie wnikałam ;) 0 I stwierdzam, że taki zjazd bez noclegu to doopa blada! o! imprezka na kanapie mnie ominęła! kurde głupio było nocować, jak mieszkamy 20 km od hotelu, ale z drugiej strony jakiś taki niedosyt mam ;) i chętnie spotkałabym się z Wami jeszcze raz :) 0 Agulinka79 może w tym roku na tej Waszej bądź naszej działce wreszcie sie uda ;) 0 A kto to popala??????????? nie ładnie :P 0 Co do dzieci to zacznę od Martyny i powiem , że pozytywnie mnie zaskoczyła! nie było histerii, jakiś większych awantur! pięknie się z Karolcią kucykami podzieliła, a kucyki to u nas szał ciał ;) nikt ich ruszać nie może więc musiała Karolcię bardzo polubić! zresztą za rączki się prowadzały, jak młoda z karuzeli zejść nie chciała i tak na niby ją chcieliśmy tam zostawić to Karolcia z płaczem przybiegła i woła "nie idźcie, nie zostawiajcie jej" :D no Martynka bardzo ładnie sie zachowywała, choć krzykacz z niej nieziemski i motorek w tyłku ma nadal :D no i ten różowy balon - kto dotknął to od razu był foch, bo różowy jest najśliczniejszy :D 0 Karolcia - no bardzo bardzo empatyczna dziewczynka! cudna! wygadana, wesoła! dobre dziecko - dała Martynce pobawić się owieczką wyskakującą z jajka :) no i bardzo o nią dbała! a jak siedziały w kącie i się namawiały to już w ogóle cudny widok :D Dla mnie Karolinka jest bardzo grzeczną dziewczynką! aczkolwiek pytania i teksty to ma takie, że czasem człowieka wmurowywało! jak właśnie z tym dlaczego Martynka nie ma takiej siostrzyczki jak ma on! no i weź wytłumacz dziecku ;) i tak wkręciła Martynę, że ta teraz ciągle chodzi i gada, że chce mieć taką małą Kindzię :) o masakra :P 0 Szymuś - no ja nie widziałam go w akcji! uważam, że to aniołeczek! cudny! i te jego kluczki!!!!!! no po prostu coś niesamowitego! i jak powiedział na autko "fabiusia" to normalnie sie rozpłynęłam! on chyba lubi zdrabniać, bo faktycznie mówił "mamunia" i "tatuś" :) i wydawał mi się taki onieśmielony w towarzystwie Martyny :) ale normalnie przytulak z niego jakich mało :) podchodził i tak po protu przytulał się i biegł dalej :) 0 Krzyś oj mi się wydaje, że on najbardziej się zmienił od poprzedniego roku! na pewno najbardziej wyrósł! i ten jego uśmiech - cudo! no i oczy oczywiście też :) no i myślałam, że Martynka ma motorek w tyłku, ale Krzyś to dopiero pędziwiatr :) i bardzo lubi piłki :) 0 no a Kindzia nadal jest moją ulubienicą! CUDOWNA!!!!!!!! Aga udały się Wam córcie jak nie wiem co :) 0 jeszcze sobie pozwolę napisać coś na temat męża Agulini :) bo ja na poprzednim zjeździe to myślałam, że on taki mruk ;) a to bardzo rozrywkowy gość :) i żartowniś, że ho ho :) i rozmowny i na każdy temat z nim pogadasz! no zaskoczyłam się bardzo :) 0 madzilinska dobrze, że Zuzia ma się lepiej! a fajną pogodę to gdzieś tak do 15 w sobotę mieliśmy, nawet może do 14! potem lało, ale to już wracaliśmy z zoo safarii do hotelu, dzieci spały, potem już w hotelu siedzieliśmy więc nam ta pogoda aż tak niezbędna nie była :D 0 a a pro po hotelu to mam nadzieję, że byliście zadowoleni? i że weselnicy nie przychodzili Was uciszać :P 0 Pozdrowionka i kurde nie mogę się doczekać kolejnego zjazdu :)
  17. Hej! No popieram Agę! było cudnie! i faktycznie te które nie dojechały niech żałują :P i za karę zdjęć nie pokażemy :P 0 A humor najprzedniejszy to miała mała Kindzia :) no po prostu cudne dziecko! mimo, że nie mogła bidulka dospać to i tak uważam, że to bardzo wesołe i pogodne dzieciątko 0 a co do kolejnego zjazdu to czemu ja nic o tym nie wiem? się pytam ;)0 Pozdrawiamy :*
  18. No i brawo!!!! tak ustaliłam z panią parę szczegółów! pani mnie zapewniła, że będzie dobrze! pokoje będą do wyboru albo z jednym łóżem małżeńskim, albo dwa pojedyncze + kanapa! ale to Wam na miejscu pokazą i wytłumaczą o co chodzi :) ja nie chciałam za Was decydować! To czekamy na Was ;) a no i Aga proszę wieczorem o smsa o której w sobotę mamy sie zjawić? czy Wy się zjawicie w Łodzi :) bo jak to ma być manufaktura to ja mam na pieszo 5 minut ;) Do zobaczyska!
  19. Hej! Kurde u nas z tym uchem to była jednorazowa akcja Martysi. Pani dr nic nie wypatrzyła, temperatury młoda już nie ma! Ba nawet jutro może iść do przedszkola! Podejrzewam, że albo Martysia źle się ułożyła i małżowina się jej pozawijała albo kolczyk ją ukuł :) no w każdym bądź razie dobrze, że nic się nie dzieje :) i na zjeździe będziemy! Madzialinska a pewnie! możemy się zdzwonić i jechać razem :) Agulinia organizatorko na którą mamy być w "czarnym stawie" żebyście już byli po śniadaniu, zwarci i gotowi na przygody ;) ? Pozdrowionka :*
  20. Kurde agulinka Martynka też bardzo płakała przed chwilą, że boli ją uszko :( jutro idziemy do lekarza :( Dużo dużo zdrówka dla Was!!!!!!!!!
  21. Agulinia Ty to obrotna kobitka jesteś! miałam jechac tam dziś z rana, bo byłam w pobliżu, ale nie wiedziałam właściwie co mam potwierdzać :) wieczorem miałam pisać do Ciebie, bo jutro też tam będę i miałam jechać jutro!. no, ale jak nie muszę to i nawet lepiej, bo mam chorą Martysię :( odebrałam ją z przedszkola z temepraturą 39 stopni :( w domu dałam jej ibum i w sumie nic więcej się nie dzieje! nie wiem czy coś się rozwinie czy to po prostu 1-2 dni gorączki (co się u nas już parę razy zdarzyło) w każdym bądź razie dobrze, ze dziś to do soboty się wyleczy :D chociaż jutro ominie ją wycieczka do Uniejowa! aczkolwiek nie ma tragedii, bo w sobotę pojedzie z nami :D a ja się choc nie będę martwić jak ona się w tym autokarze zachowuje :D a tak na poważnie to trochę żal, aczkolwiek Martysia nie wpsomina w ogóle o tej wycieczce, wiec dla niej to nie tragedia! będa inne! oby tylko się nam nic z tej temperatury nie rozwinęło!
  22. Witam się i ja :) 0 Proszę mi powiedzieć, a por po zjazdu, czy ja tam mam wcześniej jechać i coś ustalać czy jak zrezygnowaliśmy z tego grilla to już nie mam po co? A no i my dojedziemy w sobotę z samego rana! A w piątek kto będzie jechał przez Łódź to zapraszam na kawę i ciacho jakieś ;) na e0mail wyślę Wam adres tylko proszę mi wcześniej dać znać kto sie zjawi, bo nie wiem ile kaw kupić :D 0 Agulinka oj kurde to się Szymuś ma :( i te jelitówki, a zwłaszcza to zanoszenie! pamiętam jak Martyna mi to robiła! myślałam, że zejdę na zawał! ona na szczęście wyrosła! dużo zdrówka dla Was! A no i chciałam się upomnieć o zdjęcie nocnikowe! Twój szanowny małż robił Martynce i Szymciowi na parkingu koło aut! pamiętam, a nie widziałam tej fotki :( 0 Agulinia dobrze, że i Wy z chorób wychodzicie! nosz ile można! no i ta Twoja dyra to sumienia nie ma :P tak obciążać biedną matkę :P a gdzie ta fota jaja wielkanocnego? ja nie dostałam no i widzisz Kinia póxniej zacznie mówić, za to sprawniejsza od Karolci w tym wieku! nie może być wszystko na raz :D 0 Ola widzę, że i Was się choróbska długo trzymały! Ciepełko do nas doatarło! ja dziś np. z auta do sklepu szłam w krótkim rękawku! ogólnie to wzbudzałam zainteresowanie, bo ludzie w kurtkach i co poniektórzy w czapkach, ale kurde 17 stopni było więc jak dla mnie te dzieci w czapach zimowych to z deka przesada! 0 Madzia jak u Was? jak Zuzia? 0 Pozdrawiam wszystkich! te podczytujące zwłaszcza :P choć czasem byście słówko skrobnęły! 0 Eh ależ sie na ten zjazd cieszę! a moja Martyna 23.04 mają z przedszkola wycieczkę do Uniejowa! śmieję się, że młoda jedzie obczaić grunt :D w ogóle to sobie nie wyobrażam jak panie ogarną ich wszystkich w autobusie? Agulinka jak wyglądają takie wycieczki? ja sie boję, że młoda nie wysiedzi grzecznie tylko będzie chciała łazić po autobusie :o rozumiem, że dzieci nie jadą w fotelikach? ale autobus pasy jakieś ma? my kiedyś jechaliśmy jakimś z Niemiec i miał pasy zapinane na brzuchu jak w samolocie
  23. Witam poświątecznie! Przepraszam, że nie odpisywałam na smsy, ale nawet przy sobie telefonu nie nosiłam! Na Majorce było cudnie!!!!!!!!! cudnie i jeszcze raz cudnie! pogoda piękna! Martyna z P nawet doopki w morzu pomoczyli, młodej sie buźka opaliła :D eh normalnie żal było wracać! jak pozgrywam zdjęcia to coś tam Wam powysyłam! Co do zjazdu - ja się dostosuję do wszystkiego! musiscie mi tylko powiedzieć co mam z tą panią ustalić jak podjadę do niej! swoją drogą z deka przegieli z tą kolacją! pisałam Adze, że w ramach bojkotu trzeba by miejsce zmienić, ale Aga mówiła, że już próbowała i nie bardzo jest gdzie, bo w Uniejowie coś tam wtedy się odbywa i może być gwarno i tłoczno :( no, ale te dania z karty mają smaczne (jadłam ;) ) i w rozsądnych cenach :D Ja mam jeszcze dziś dziecko w domu, ale od jutra już śmiga do przedszkola! dość tej laby ;)
  24. michaaa u nas też zapalenie górnych dróg oddechowych :( młoda na antybiotyku :( i jak kiedyś była lekomanka i łykała wszystko tak teraz łyka wszystko oprócz probiotyku! nawet ten niedobry antybiotyk bez problemu bierze, a probiotyku nie chce! a mam dwa różne - lacidofil i acidolac junior i ani tego ani tego :( dobrze, że to tylko 2x dziennie trzeba ;) chyba kupię dicoflor w kroplach! zdrówka! Agulinka :) zdrówka dla Was również! fajnie, że będziecie na zjeździe :) Agulinia a pro po tych "niebieskich źródeł" to z 10 lat temu byliśmy i powiem Ci , że jak dla mnie, żadna rewelacja :) ale to może niech będzie atrakcja na niedzielę ? bo w sobotę zoo safarii ?? w sumie to jest kompletnie w drugim kierunku, całą Łódź trzeba przejechać ;) jadąc od "czarnego stawu" więc kto będzie chciał to pojedzie :) a kto nie, to trudno ;) z racji tego, że my będziemy nocować w domu, to jesteśmy chętni na wszelkie atrakcje :)
  25. nie ma problemu! ja podjadę! co do kolacji to moim zdaniem albo grill albo kolacja! a jak komuś będzie mało to sobie coś z karty domówi :D lecę, bo młodą mam chorą :( tak kaszel to jej jeszcze w życiu nie męczył :( całą noc dzis nie spałyśmy :(
×