![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/G_member_2898432.png)
gawit_79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gawit_79
-
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Śpicie jeszcze ? hi hi :D moja mała śpi, ale ja już na nogach :) Jeszcze tak a pro po "równych i równiejszych" na forum, to dla mnie wszyscy są tacy sami. tyle, że są użytkowniczki, które są praktycznie od początku i dołączają nowe osoby (co jest bardzo fajne) i być może te nowe osoby czytają nas od dłuższego czasu i sporo o nas wiedzą, ale my o nich niestety nie :( dlatego, wydaje mi się, że ich krytyka na nasz temat jest troszkę nie fair, bo właściwie się nie znamy i nie chodzi tylko o to forum, ale o każde fora jakie są na świecie :) zawsze tak było i będzie! i proszę mnie źle nie zrozumieć. ja nie piszę tego absolutnie złośliwie! i mam nadzieję, że nasze nowe mamusie nie poczują się urażone! Miłego dnia! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
przekręcanie mojego nicka na "gwint" zdarzyło się już nie raz :) mi tam nie przeszkadza gawit czy gwint ważne, że wiadomo o kogo chodzi ;) Eh Martyna od 21 cały czas marudzi, cały czas na rękach - na szczęście u mojego chłopa, bo ja odpocząć musiałam :D Zmykam teraz się nią zająć, bo mąż rano do pracy wstaje, więc ja się muszę z nią pomęczyć ;) Dobranoc -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rany ależ się moja Martyna rozgadała :) a jak się złościła, jak musiałam iść do kuchni :D więc zapiełam ją w fotelik i zabrałam ze sobą i tak sobie razem gotowałyśmy ;) oczywiście ona stała w drzwiach kuchni, co by jej jakaś kapka gorącego tłuszczu nie skapła! Teraz już kręci głową, czyli jest śpiąca :) ciekawe czy uśnie sama czy z pomocą mamusi :D no nic trzeba by jeszcze pozmywać :D deseo mój chłop to też pracoholik ;) jeszcze go nie , a teoretycznie pracuje do 18.00 :D , do domu ma 10 minut, więc pewnie wróci jak wczoraj koło 20 ;) a mi dziś kręgosłup troszkę dokucza i chciałabym, żeby wreszcie zajął się małą choć na godzinkę ;) A któraś pytała o bliznę po cc (przepraszam nie pamiętam która :( ), więc mnie nie boli, ładnie się zagoiła i ogólnie jest cacy :) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oluś zdrówka dla Iwci! kurczę to się Wam przyplątało! ale dobrze, że możesz z małą być w szpitalu! -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Matko moje dziecko śpi już prawie 2 godziny! oj dawno tak w dzień nie spała! a ja gotuję obiad ;) co prawda nie ziemniaki, ale sos też można przypalić ;) więc się dziś pilnuję :D -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a jeszcze odnośnie unoszenia główki to ja już sama zgłupiałam :o koleżanka też rodziła w listopadzie i jej synek główkę pięknie unosił i trzymał. wszyscy się cieszyli, że jest silny, a okazało się, że ma wzmożone napięcie mięśniowe i wymaga rehabilitacji :( kurczę tak źle i tak źle! chociaż mi koleżanki mówiły, że ich dzieci też nie cierpiały leżeć na brzuszku, a jakoś problemów z siadaniem, chodzenie nie mały, więc chyba przestanę się tym przejmować. będę układać Martynkę na brzuszku, ale nic na siłe. jak zacznie płakać, to wracamy na plecki ;) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no może Martynka pozwoli mi doczytać i odpisać, bo widzę, że ma dziś gorszy dzień, ale to u nas norma. jak parę dni jest grzeczna, to w końcu musi pomarudzić ;) deseo strasznie mi przykro, że Adaś tak daje Ci popalić, ale absolutnie nie jesteś złą mamą! po prostu Adaś ma gorsze dni! w końcu mu to minie, ale do tego czasu musisz się jakoś przemęczyć :( nie możesz go komuś na troszkę podrzucić ? choćby na parfę godzinek, żebyś odpoczęła? Właśnie jakieś pół godziny temu przewinęłam moje dziecko, bo była bardzo zsikana, a teraz słyszę stękanie, patrzę na jej minę i już wiem - kupka :D i znów miałysmy przewijanie :D czasem mam wrażenie, że ona z kupką czeka na czystego pampersa ;) teraz leży na macie, więc mam chwilę dla siebie ;) a właściwie dla Was ;) Ejmi ja już robiłam takie laboratoryjne badania po porodzie i wszystko było pięknie cacy, poza OB :( bo miałam az 48! no, ale to był jeszcze połóg, krwawiłam, poza tym miałam 2 zęby do leczenia kanałowego. jak wyleczę zęby to muszę to OB powtórzyć, bo ten wysoki wynik mnie zaniepokoił :( a co do zimy to niestety, ale takie są prognozy :( co prawda w lutym i marcu ma już tak nie padać, ale ma być mroźno. w lutym nawet bardzo :( ja się też zbuntowałam i dlatego zakupiłam to wszystko w nadziei, że wyrzuciłam pieniądze w błoto ;) Agulinia wiedziałam, że jak Pani Prezes wróci to będzie opieprz za całą tą sytuację hi hi :D no i bardzo dobrze! ktoś musi tu pieczę trzymać :D Kaja widzę, że i Tobie dziecię daje popalić :(ja mam inny problem. moja mała, na szczęscie w nocy śpi, ale za to ja nie mogę :( ona zasypia około 23, a ja tłukę się po łóżku do 1 :( , potem budzę się około 3 i do 5 nie śpię :( dam małej herbatkę, bo odzywczajam ją od nocnego karmienia i dopiero zasypiam! przy czym mąż wstaje do pracy o 7.30, więc znów się budzę. jak wychodzi o 8.30 to gdzieś koło 9-10 budzi się Martynka i tyle z mojego spania :( piersią nie karmię, więc kawą się w dzień ratuję! hanka kobietko Ty się ciesz, a nie zamartwaj ;) Małgosia w brzuszku była grzeczną dziewczynką i tak jej zostało ;) nie narzekaj, bo jeszcze pożałujesz :D agulinka79 no takie uśmiech dziecka rozbraja! moja jak marudzi i się na nią złoszczę, to jak prześle mi uśmiecha, to od razu cała złość mija :D natalia86 cieszę się, że lepiej się czujesz! pieluch z Lidla jeszcze nie wypróbowałam, ale słyszałam dość pozytywne opinie na ich temat :D Alex w Łodzi też ładnie, ale my jednak jeszcze z domu nie wychodzimy! po przeziębieniu Martyny wolę ją jednak troszkę wdomku potrzymać mlodmamuska witaj i pisz z nami częściej :) ela wow szybko wkroczyliście z nowymi pokarmami :) ale jak synek toleruje, lekarz pozwolił, to fajowsko :) a co do kataru to może masz za suche powietrze w domu? i dlatego tak się dzieje po nocce? natalie82 nie martw się! Twój synek pewnie przeżyje bez problemu ;) gorzej z Tobą ;) będzie dobrze! chociaż ja też nie lubię Martynki na dłużej zostawiać!zwyczajnie tęsknie za nią no mała znowu zasnęła, więc pędze obiad podszykować :D -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! moje dziecko śpi, a ja latam ze szmatą ;) jeszcze odkurzanie mi zostało, ale poczekam aż mała się obudzi ;) Dziewczyny z Łodzi chcę Wam przekazać, że u nas zima wkrótce odpuści ;) a dlaczego? bo ja się do niej solidnie przygotowałam :D poczytałam, że tak jak teraz ma być do marca, więc zakupiłam łopatę do śniegu, sól i worek z piaskiem i wożę to w aucie w bagażniku :D więc znając życie raczej tego nie użyję ;) doczytam później, bo mała się właśnie budzi :o (pospała raptem 30 minut :o) -
znów byłam odcięta od neta :( mam nadzieję wreszcie zacząć być na bieżąco, bo nie mam pojęcia co sie u Was dzieje :( Pozdrawiam serdecznie
-
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a właśnie czytam o wprowadzaniu nowych pokarmów i wyczytałam, że przy karmieniu sztucznym od 5 miesiąca jakaś zupka i przecier jabłkowy bądź sok, ale nie pisze czy to od zaczęcia 5 miesiąca czy po skończonym ?? nie wiecie jak to jest ?? mi się wydaje, że po skończonym 4 miesiącu -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a deseo moja Martyna wyje w niebogłosy jak ją ubieram, kombinezon to jeszcze przeżyje, ale zakładanie czapki to jest tragedia! i efekt jest taki, że ja jestem przy tym cała mokra ;) a zanim sie ubiorę to muszę Martynie różne cuda wianki wymyślać, żeby więcej nie płakała , bo przecież cała się spoci -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no oszaleć można z tym śniegiem! ja to się właśnie boję gdziekolwiek wyjeżdżać, żeby się nie zakopać, jak ostatnio pod szpitalem. pojechałam do brata, mercedesy mają niestety napęd na tył i kontrola trakcji guzik daje no i wjechać wjechałam. znaleźć miejsce pod tym szpitalem to cud, ale jakieś auto akurat wyjeżdżało, to się ucieszyłam! i potem 30 minut męczyłam się z wyjazdem a jak na złość przechodziły same staruszki o laskach, więc nie było szans, żeby mnie wypchnęły ;) w końcu zadzwoniłam po męża i miał z pracy specjalnie jechać i mnie wyciagać, ale jakiś pan się wreszcie nade mną zlitował i mnie wypchnął :D a dziś przypaliłam garnek z ziemniakami. byłam pewna, że go wyłączyłam :D i sobie siadłam do kompa! czuje, że coś śmierdzi, ale zupełnie nie skojarzyłam co :D dopiero po pewnym czasie się zorientowałam, jak już ostro syfiło w domu :D no i straciłabym swój ulubiony garnek do ziemniaków, ale na szczęście udało mi się go uratować i nawet parę ziemniaków ocalało ;) ale garnek był czarny. jeszcze do końca go nie domyłam, zostały takie malutkie plamki :) eh tak to jest, jak się jest od komputera uzależnionym ;) Uciekam i dobrej nocki życzę -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
niż te 2 minuty miało być :) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadia fotki doszły :) A Amelcia super! bardzo podobają mi się jej ubranka i ta opaska na główce :D agusiaradom właśnie spróbowałam położyć mała na brzuszku na golaska i o dziwo poleżała troszkę dłużej niż te 12 minuty :) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
thekasiu nie sugerowałam, że jesteś ze wsi. napisałam, że nie pamiętam skąd jesteś. do ludzi ze wsi absolutnie nic nie mam. sama się praktycznie na wsi wychowałam, bo ze wsi pochodzą moi rodzice i tam mam dziadków. a napisałam, że na wsi ludzi niepełnosprawnych się izoluje, bo właśnie znam taki przykład. chłopak już chyba nie żyje, miał mózgowe porażenie dziecięce i przez całe swoje życie nie był na dworze, chyba, ze do lekarza jechali, a i to rzadko, bo to właśnie byli ludzie ze wsi i uważali, że żaden lekarz im nie pomoże. zaznaczam, że ludzie starsi w wieku naszych dziadków, więc może dlatego tak postępowali. tylko i wyłącznie dlatego napisałam tak o wsi. nie napisałam też, że w PL nie ma osób powykrzywianych. napisałam tylko, ze w UK jest ich zdecydowanie więcej. i nie uważam, że słowo "powykrzywianych" jest obraźliwe. mój brat ze swoimi przyjaciółmi czasem tak na siebie mówią, więc nie sądziłam, że to słowo kogoś obraża, przepraszam jesli tak się stało. a teraz odnośnie Ejmi, to nie mogę tego przemilczeć. znam Ejmi juz kilka ładnych lat! zawsze była osobą szczera, nigdy nie owijała w bawełne i wiem, ze sporo osób ta jej szczerosc uwaza za bezczelnosc :( i na serio nie rozumiem co w wypowiedzi Ejmi Was uraziło? naprawde. to, ze napisała, ze irytuja ja angielskie madrosci thekasi? no to napisalyscie, ze Was irytuja czasem madrosci Ejmi i uwazam sprawe za zakonczona! przepraszam za literówki, ale trzymam Martysie na rekach -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie przestało padać i jest 0 stopni, ale i tak z Martynką nie wyszłam, bo przez ten jej katar wolę ją jeszcze dziś w domu przetrzymać. od paru dni nie wychodzimy i katar się zmniejsza, więc jakby jutro temperatura była koło 0 i by nie padało, to może na chwilkę wyjdziemy. Eh, moja Martynka, na szczęście dziś spokojna. leży sobie, czasem zaczyna marudzić to się z nią bawię, ale generalnie ma dziś dobry dzień, bo, różnie z tym bywa :) własnie próbuje usunąć, bo rzuca główką na prawo i lewo, więc już wiem, że jest śpiąca :) zobaczymy czy da radę sama czy będę musiała ją ululać, znaczy albo posmerać po buźce, albo wziąć na chwilkę na rączki i przytulić do swojego cycuszka :) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
toszi, eola jak będę wysyłała zdjęcia Martynki, to Wam również wyślę :) na razie się z tym zaniedbałam :( nie mam nic nowego zgranego na kompa. musze męża zmolestować o nowe fotki naszej Niuni, bo faktycznie dawno jej żadnych nie robiłam :( Ejmi ano chyba taki etap :) ja mam nadzieję, ze Martynka jednak w końcu zacznie ta główkę porządnie dźwigać :D ale nic na siłe :) -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ejmi moja Martyna je 6-7 razy na dobę po 120 ml, tylko po kąpieli potrafi wtrąbić 180 ml ;) co do dźwigania głowki to moja Martynka podobnie jak Twój Krzyś! leży i tylko piąstki liże :( a potrafiła kiedyś pięknie podnieść główkę :( teraz robi to bardzo rzadko! w ogóle to nienawidzi leżeć na brzuszku, ale ja uparcie ją kładę, kilka razy dziennie, ale na krótko, bo zaczyna mi płakać. nie wiem, może robię źle i powinnam ją na tym brzuszku przetrzymywać? no, ale jak płacvze, to nie mam sumienia ją męczyć! i też się martwię tym, że tej główki nie dźwiga :( a butelki do mleka i do picia herbatek mam inne -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas nocka ok :) mała właśnie się obudziła, ale sobie leży spokojnie, więc może zdąże popisać ;) thekasiu przepraszam , ale nie pamiętam z jakiego miasta pochodzisz, więc powiem Ci jak to z osobami niepełnosprawnymi jest w Łodzi, a mam doskonały przykład mojego brata, który jeździ na wózku inwalidzkim i ma sporo niepełnosprawnych znajomych! otóż żyją oni zupełnie normalnie! chodzą do pubów, dyskotek (tak, tak mimo, że na wózkach, to chodzą tam, jedno pomaga drugiemu, bo nie wszyscy są "wózkowi") , jeżdżą do marketów na zakupy, na spacery do parków. widzę na ulicach mnóstwo osób niepełnosprawnych. teraz to już nie te czasy, że się ich "ukrywa" bo wstyd :o może gdzieś na wsiach jeszcze panuje taka opinia? nie mam pojęcia! w każdym bądź razie w moim mieście ja widzę ich sporo! różne niepełnosprawności! Powstało wiele ugodnień dla niepełnosprawnych. podjazdy teraz to już norma :) Też uważam, że nie ma sie o co obrażać :) ja tam do Ciebie urazy za ten "syf" nie czuję, tym bardziej, że napisałaś, że napisałaś, że nie wiedziałaś co wchodzi w skład zagęszczacza :) Cenię sobie każdą z Was, bo każda do forum dużo wnosi :) i byłoby miło, gdybyśmy nie obrażały sie o takie małe głupstwa :) Szczerość jest bardzo cenna i uważam, że mamy prawo pisać szczerze co na dany temat myślimy, ale tak, jak napisała deseo - miejmy troszkę dystansu :) mili dzięki za odp w sprawie butelek :) Uciekam, bo malutka się obudziła -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka kochane już z własnego domku :) uf nareszcie ;) W ogóle miałam dziś fajny dzień :) wreszcie dostałam kasę z ZUS za macierzyński, przyszło z wyrównaniem, więc spora sumka :) do tego becikowe + jednorazowy dodatek za urodzenie dziecka zależny od dochodów :) się na takowy załapaliśmy. to 1000 zł, więc jestem zadowolona :) NO I MOJE DROGIE PRZEDE WSZYSTKIM PRZEOGROMNIE DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE ZDJĘCIA WASZYCH SZCZĘŚĆ! SĄ CUDNE! JAK TYLKO ZGRAM NA KOMPA, TO POWYSYŁAM ZDJĘCIA MARTYNKI :) michaa ja prezenty też kupowałam większe! zawsze sobie na dziecko poczeka, a z takim za małym to co rodzice mają zrobić? więc się Ci nie dziwię, że uważasz ten prezent za nieprzemyślany! no i ponoć cały luty ma być taki mroźny ja oszaleję przez to! a w lutym mamy z małą trochę wizyt lekarskich i po prostu nie wiem jak na nie dotrzemy madzialinska my używamy tylko pampersów. próbowałam innych pieluszek, ale mała po jakimś czasie miała czerwone odciski :( teraz obecnie jedziemy na pampers baby activ nr 3 i jestem z nich zadowolona! i raczej zostanę przy tych pieluchcach. do tej pory udawało mi się kupować na różnych promocjach, więc wychodziły mi w granicach 48-50 groszy za sztukę :) uważam, że to całkiem nie zła cena :) może jak mała troszkę podrośnie, to spróbujemy jakiś innych pieluszek :) no i jestem pod wrażeniem tego jak Zuzia trzyma główkę! moja Martynka owszem dźwignie, ale na krótko i chyba nie tak wysoko :( Alex moja Martyna też się bardzo wierci podczas snu. właściwie ma tak od urodzenia, a ja do dziś śpię "czuwająco", bo myślę, że coś jej się zacznie dziać :( co do wózka to my mamy TAKO JUMPER X i ja jestem z niego zadowolona! owszem śnieg czepia się przednich kół, ale jakoś nam to nie przeszkadza! wózek świetnie jeździł po śniegu! na serio wózek nam się bardzo sprawdza, tylko, że na śniegu te przednie koła ja blokuję, żeby się nie ruszały :) Ejmi ano wreszcie udało mi się dorwać neta na dłużej :) a od dziś już będę na bieżąco! póki co już się nigdzie nie wybieramy ;) znaczy na dłuższy czas ;) w sobotę co prawda idziemy ze znajomymi do kina i może na jakąś dyskotekę (Boże jak ja dawno nie byłam ;) ), a może tylko skończy się na kolacji w jakiejś restauracji :) zobaczymy. mała oczywiście zostaje z moimi rodzicami :D ale już nie zamierzam na dłużej wynosić się z domku :) Moja Martyna też bardzo pcha łapki do buzi i się ślini przy tym strasznie Agulinia ja mam po prostu dość grzeczne dziecko, dlatego jakoś ten czas sobie organizuję, chociaż i tak czasem mi go brak ;) nawet nie chcę myśleć, co by było, jakby Martyna należała do marudek :) pewnie cały dzień latałabym w piżamie, a dom zarósł by brudem :D a te tescowe pampki to jaki kolor opakowania był? bo widziałam kilka kolorów. moja mała też głównie śpiochy, pajacyki, bodziaki, kaftaniki. na wyjście w gości ma 2 sukieneczki, ale zakładamy je rzadko, bo mam wrażenie, że ona ich nie lubi, jest jej nie wygodnie, tym bardziej, że na pleckach mają suwak, więc pewnie on jej bardzo przeszkadza! co do niani to brak mi słów! ja bym babie sprawę o znęcanie się nad dzieckiem wytoczyła! co do tabletek przeciwbólowyc, to ponoć apap i wszystko na paracetamolu jest bezpieczne a u mamci troszkę jednak leżałam pupą do góry ;) była mama, tata, moja babacia i jeszcze ciocia na tym samym piętrze mieszka, więc też zaglądała :D właściwie to miałam bardzo dużą pomoc przy malutkiej i doceniam to bardzo! zwłaszcza teraz, jak marudziła prszy tym katarku :) Nadia kochana ileż to razy ja coś napisałam, a nikt tego nie skomentował ;) no i co? miałam się za to smutać! ja tam uparta jestem i pisałam to samo drugi raz ;) i wtedy już jakieś odp były :D także kochana głowa do góry i bez smutasków, bo faktycznie Pani Prezes przyleje ;) no i ja zakładam małej body z długim bądź krótkim rękawem, śpiochy i kaftanik. sprawdzam jej zawsze karczek i ma w sam raz! rączki ma zazwyczaj zimne i stopki też, więc czasem zakładam jej skarpeteczki. jak nie śpi, to niczym jej nie przykrywam. czasem podkręce kaloryfer do jakiś 25 stopni i wtedy ona sobie leży w samym body i skarpeteczkach, ale nie długo Ola sto lat dla Iwci :) toszi no dokładnie zageszczacz to super sprawa. moja mała tez na nim jedzie i wcale nie ma nadwagi, więc może warto spróbować? deseo współczuję tych nocek, ale mam nadzieję, że Adasiowi się poprawi! i wkrótce będziesz sypiała troszkę więcej, niż te 4 godziny na dobę! ja pieluchy w nocy zmieniam, tzn. mamy jedną zmianę przed jedzeniem nocnym. zazwyczaj ta pieluszka jest dość sporo mokra, więc jednak wolę zmienić te krople nasivin soft już ktoś mi polecał! muszę wypróbować, bo takich jeszcze nie używaliśmy, chociaż widzę, że ten katar zaczyna się zmniejszać, więc mam nadzieję, że w końcu nam odpuści thekasia ja uważam, że rampersik to super sprawa :) a pieluszka to i ulubiona "zasypiajka" Martysi :) monia1213 ja nie jestem przeciwniekiem zagęszczacza, bo małej po nim w ogóle się nie ulewa, a wcześniej była tragedia! no i wcale nie tyje jakoś po nim! niedługo kończy 3 miesiące, a od urodzenia przytyła jakieś 2kg, jest na połowie siatki centylowej, czyli w sam raz co do witaminy d3 , to ta bez recepty w kaspułkach kosztuje jakieś 17 zł i nam starcza na pół miesiąca, bo dajemy 2 dziennie, wg. zaleceń lekarza, a ta na receptę kosztuje 4,50 zł, więc dla mnie to duża różnica eola witaj! moja absolutnie się nie przekręca z brzuszka na plecki. uważam, że na to jest jeszcze czas :) konwalia witaj moja miastowa krajanko :) i mam nadzieję, że będziesz mogła pisać :) Ej no dziewczyny wydawało mi się, że właśnie forum jest od wymiany zdań! i mili ma rację! każda napisała co myśli! mi też się nie podobało stwierdzenie thekasi, że zagęszczacz to SYF! nie uważam, że tak jest i zrobiło mi się przykro, bo przecież żadna matka nie chce dziecku syfu dawać :( czyli co? daję dziecku syf :( i ponieważ swego czasu 3 lata mieszkałam w UK, przeżyłam tam poronienie, więc uważam, że akurat ich opieka nad ciężarną jest do bani :( no i to nieprzegrzewanie dzieci! też jestem tego przeciwniczką, ale kurczę na dworze jakieś 15 stopni, wiatrzycho wieje, a matka wiezie dziecko malutkie w wózku z gołą główką i gołymi stópkami :( dla mnie to nie do przyjęcia! a potem się dziwić, że tak wiele w Anglii jest osób powykrzywianych w dosłownym tego słowa znaczeniu :( I jeszcze mam pytanie do mam butelkowych - czy gotujecie butelki i smoczki? ja tak i zastanawiam się czy może wystarczyłoby wygotowywać sam smoczek? albo w ogóle zrezygnować z gotowania? -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Udało mi się dorwać neta na dłużej, więc mam nadzieję, że popiszę z Wami :) jutro wracamy do domu :) na 11 mam denstystę, potem muszę jechać auto ubezpieczyć, bo kończy nam się polisa, a potem pakuję małą i wracam :) mąż po pracy do nas dojedzie :)' Co do leżenia na brzuszku to Martynka tego nienawidzi! matko jak ona się wtedy denerwuje, krzyczy, pociera noskiem , aż w końcu zaczyna płakać, więc u nas brzuszkowanie trwa dość krótko :( ale jak już leży to dźwignie główkę, noszona na małpkę trzyma ją sztywno, pediatra mówi, że jest silna, więc tego się trzymam :) siadać nam nie siada, chociaż oczywiście ćwiczymy, tzn. dźwigam ją za rączki, ale nic na siłę. jak się rączki wyprostują, to już jej nie ciągnę. ze wszystkich zabawek to Martynka najbardziej lubi owieczkę - Basię :) no i moje palce :) może patrzeć na nie godzinami :D dużo sobie "gadamy". raju jak mała się rozgada to nie ma zimłuj! jak tylko zapatrzę się na tv i z nią nie gadam, to od razu się denerwuje ;) zaczyna na mnie "krzyczeć " :) uwielbia smyranie. tak ją usypiam. kładę i smyram po buźce, wtedy momentalnie śpi :) ładnie przesypia nocki. usypia około 22-23 i śpi do 9-10! około 4-6 daję jej mleko, więc z nockami problemu nie ma, ale w sumie u nas od początku źle z tym nie było. Najgorsze, że nadal ma katar . już 2 tydzień :( byłam u lekarza, naprzepisywała kropli, ale to gówno daje :( nie mam pojęcia jak jej pomóc :( bo ten katar bardzo ją męczy :( czasem przez niego nie śpi, bo ją tak męczy i ssanie mleka też bywa różne :( generalnie gdyby nie katar, to byłoby super! pogoda oczywiście mnie wkurza, bo z małą aboslutnie nie wychodzę! na taki mróz to nie ma szans! Moja malutka w zeszłym tygodniu ważyła 5500, pediatra powiedziała, że to w normie, a mi się wydaje, że troszkę mało! od urodzenia przybrała nie całe 2 kg. ubranka nosi już na 68, są jeszcze troszkę za duże, ale niektóre na 62 są już przy małe. to chyba tyle tego co u nas. w poniedziałek powinnyśmy iść na szczepienie, ale przez ten jej katar pewnie się ono nie odbędzie. chyba w czwartek albo piątek znów wybiorę się do lekarza, bo ten katar stanowczo za długo trwa! Teraz będę już na bieżąco, mam nadzieję ;) Pozdrawiam -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nadal zmagamy się z katarem Martyny, nadal jestem u rodziców, mam dość zimy i w ogóle jestem jakaś zmęczona, apatyczna, niewyspana :( jakąś zimową depresję złapałam :( Uciekam i do następnego -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Udało mi się zajrzeć na monet, nawet poczytałam co nie co, ale już nic nie pamiętam ;) tylko rzuciło mi się w oczy, że Ela bierze meridię. brałam ją kiedyś, absolutnie nie miała żadnych skutków ubocznych, nawet bóli głowy. czułam się świetnie, brałam pod nadzorem lekarza, w 2 miesiące schudłam 15 kg i lekarz nie mówił, że to za dużo! ale jak dla mnie meridia ma bardzo poważną wadę ;) a mianowicie efekt jo jo :o po zaprzestaniu jej brania, trzeba bardzo trzymać dietę, bo inaczej kaplica! ja sobie za dużo pozwoliłam i to co zrzuciłam, to nadrobiłam :o, więc teraz mimo, że mam dostęp do tego leku, to jednak zdecydowałam się na dietę i ćwiczenia! właściwie to nawet nie dietę, tylko będę jeść regularnie 5 posiłków dziennie + do tego ćwiczenia! no i ograniczam słodycze. już plan w życie wprowadzony ;) zobaczymy jak mi pójdzie :D poza tym to u nas ostatnio nie było wesoło! najpierw chorował mój mąż, potem zaraził mnie, no i nie ominęło niestety Martysi :( na szczęście to tylko katar i kaszel, zwykłe przeziębienie i już mija, ale przez pierwsze dwa dni mnalutka bardzo się męczyła, bo ten cholerny katar nie dawał jej spać :( wyciągał jej glutki i po tym zasypiała na jakąś godzinkę, a potem budziła się z płaczem! i takie mielismy dwie nocki! ale przetrwaliśmy i już jest lepiej. w tym tygodniu wybieram się z małą na kontrolę do pediatry! mam nadzieję, że nadal w oskrzelach i płuckach będzie miała wszystko ok! no uciekam, bo jeszcze sporo roboty przede mną ;) nie wiem kiedy znów się odezwę :( póki co nadal jesteśmy u rodziców! planujemy najpóźniej w niedzielę wrócić do domu i mam nadzieję, że nic nam planów nie zburzy! Ściskam i pozdrawiam -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tak przelotem. nie mam dostępu do neta. brat swój blue connect ma w szpitalu, amy nadal u rodziców, bo mąż się rozchorował i wolałam go odseparować od Martyny. więc sobie z mała urzęduję u rodziców. pozdrawiam -
----LISTOPAD 2009----
gawit_79 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
za chwilę zmykam na weekend do rodziców! naładuję akumulatory ;) Ejmi pytałaś czy brzuszkuję mała. kładę ja na swoim brzuszku jej brzuszkiem i na macie, bo inaczej to ona zaraz się drze i nie chce tak leżeć. natomiast do takiego układania jej do snu, to bym nie zaryzykowała :o całą noc bym wtedy nie spała, tylko czuwała ;) i w dzień też bym nic nie zrobiła ;) ja wiem, że dzieci tak sypiają, ale ja jednak mam na tym punkcie świra! a co do tych krostek to mam bepanthen, a on chyba ma podobny skład jak ten alatan? Jeszcze co do pipki zamiast siusiaka, to w pierwszym momencie aż 2x czytałam czy dobrze widzę ;), a potem pomyślałam, że to pewnie o Twoją pipkę chodzi ;) w męskość Krzysia ani przez moment nie wątpiłam :D Alex współczuję :( ale może Myszka pośpi? moja Martynka też się bardzo kręci podczas snu! i o ile w nocy śpi fajnie, tak w dzień trzeba chodzić na paluszkach, bo niespodziewane dźwięki ją wybudzają! owszem tv czy radio może grać, ale jak np. coś mi upadnie , to ona od razu oczy otwiera Miłego weekednu laski :)