mala_gosienka

Oby intuicja zawiodła tym razem:) Szoruję do kuchni, samo nic się nie chce zrobić:)

Czy korzystałyście z przepisów z tej strony: http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009/11/zwyke-bueczki.html Tyle tu pyszności chyba się skuszę w przyszłym tygodniu:)

Beti a gdzie Ci do tej pory najwięcej poszło?? Mi w nogi i ramiona się zrobiły tęższe, tak mi się wydaje i oczywiście brzuszek już widoczny:)

Beti jutro się okaże:) Do tej pory to przybyło mi 6 z groszem:) Srednio tak 1 kg na miesiąc:) Monisia a może skusisz się na beta hcg już będzie widać jak się udało, ja byłam 4 dni przed @ i już pokazało wyższy wynik:)

Ja też mam dzisiaj na obiad naleśniki ze szpinakiem:) Tylko nie daję czosnku, bo nie mogę go znieść ostatnio to sam zapach mnie drażni, nie tykam. Jutro idę na badania. Standardowo mocz i ten odczyn coombsa czy jak go się tam pisze. I co najważniejsz jutro ważenie co tygodniowe, zobaczymy ile do przodu pokaże waga??:) I jeszcze zrobię ciasteczka pierniczkowe znalazłam ostatnio fajny przepis i będę próbować:) Monisia trzymam kciuki aby /2 nie przyszła mimo wszystko:) A ktoś wie co się dzieje z Kalą??

Karolina ślicznie wyglądacie z Córeczką:) Wiecie co, ostatnio największą ochotę mam na naleśniki, pod każdą postacią, długo to jeszcze potrwa??

Dzień dobry:) Asiu cudownie, że jesteście już w domu:) U nas dzisiaj pada deszcz i ze spaceru nici, pogoda się zrobiłą w ogóle grypowa nic ciekawego, i w ogóle jest tak brrryyy.... Lovekrove - Mikołaj ma coraz mniej miejsca, czytałam ostatnio o tym, także spokojnie:)

Zrobiło się ciemno na dworze i nie mogę już wyszywać. Ostatnio podgoniłam moją robótkę. Jeszcze z miesiąc i będę mieć koniec:) Założenie optymistyczne:) Wanda ja też ostatnio chodzę roztargniona, ale to już taka przypadłość. M to się ze mnie śmieję, że to o czym chcę pamiętać spisuję na małej karteczce po czym nawet ją zapominam zabrać wychodząc z domu;)

Netta ja ostatnio jestem na etapie tłuczenia naczyć, ale to przez przypadek wypadają z ręki. Może bolący jajnik zwiastuje to, że jednak coś się dobrego dzieje?

Cześć:) Wczoraj internet szalał a raczej forum nie mogłam wejsc i nic napisac. Tak więc nadrabiam dzisiaj. Wczoraj odwiedził mnie mikołaj i zostawił prezent i coś słodkiego:) Maleństwo kopie i nieraz jak się rozpycha to brzuch cały mi podskakuje. Wanda tak czytam o bólu brzucha i czytałam ostatnio o skurczach Braxtona-Hicksa może to to, znajdziesz w googlach. W tym tygodniu zamierzam otworzyć wytwórnie ciasteczek kruchych, żeby na boże narodzenie były i do powieszenia na choince:) Pozdrawiam:)

Aguśka trzymaj się, żadna śmierć nie jest lekkim przeżyciem, a Ty musisz dbać o swoje maleństwo w środku, proszę nie stresuj się, bo maluszek też to czuje. Asiu - jeszcze raz ogromne GRATULACJE:):):) Ja miałam weekend łózkowy, leżenie i obijanie się, odpoczywanie od komputera, bo był w małej naprawie:)

Netta trzyam kciuki za Twój prezent pod choinkę:) Życzę miłego weekendu i obiecuję już nic więcej nie tłuc w domu:)

Nikt dzisiaj jeszcze nie wstał??

Zorka - trzymaj sie i dbaj o swojego Maluszka Ja dzisiaj już zdąrzyłam pobić dzbanek, przez przypadek, na szczęście nie było za dużo sprzątania. Niezdara wychodzi ze mnie:P

Monisia zajmij się jakąś pracą domową, pieczeniem, czy też robótką ręczną:) Nic więcej nie przychodzi mi go dłowy...

Dzień dobry:) Wstałam już, poczytałam książkę i zrobiłam herbatę, śniadanie za chwilę:) Justysia cudownie, że jest serduszko:) Sophia a co słychać u Ciebie dawno Cię u Nas nie było?? Kala a gdzie się Ty podziewasz? Dawno Cię nie widziałam na forum??

Monisia może akurat ja miałam dużo śluzu na początku i to było inne:)

Lovekrove daj im popalić:)

Ja też byłam z tych mniejszych:) 2500, tylko urodzona w 8 miesiącu. Za to M prawie 4 kg:)

Justysia trzymam kciuki, aby wszystko było w porządku:) Zora ja jak miałam problemy z zatokami to mi pomagała tzw parówka, głowa przykryta ręcznikiem i wącham miętę, potem 1 dzień siedzenia w domu i przechodzi. Zanim byłam w ciąży wizyta w solarium 5 minut i wszystko elegancko wysuszone, teraz nam tego nie wolno. Dzisiaj mam spadek formy, chodzę śpiąca, a w ciągu nocy to w ogóle była masakra, kręcenie się i patrzenie na ścianę...

Jak sobie jeszcze coś przypomnę z deserów to dam znać:) Pappa

Go galaretki lejesz 300 ml wody, mieszasz trochę ostygnie i dajesz ok 200 ml jogurtu i deser gotowy:) Ładnie się ścina:)

Koło 24 tygodnia powinno się zrobić ttg i jak ma wyjśc to już będzie. Uciekam do mojego szycia, jeszcze trochę mi zostało, a dzisiaj ładna pogoda:) Miłego popołudnia i odezwę się jutro:)

Za to możesz galaretkę wymieszaną z jogurtem naturalnym, smakuje "prawie" jak ptasie mleczko jest smaczne:)

a możesz płatki owsiane?? Bo mam przepis na placuszki:)