Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mala_gosienka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mala_gosienka

  1. Ja też nie wierzyłam, że w lipcowym cyklu się uda a jednak:) Spokojnie:)
  2. Cześć, Ja dzisiaj zanosiłam mocz na badanie, a później do okulisty na kontrolę. Zobaczymy co powie, jak moje patrzałki się mają:) Beti super że plamień już nie ma:) Justysia i Araguaia trzymam kciuki żeby testy były pozytywne:) A co do białego śluzu pojawił się szybko i trwa do tej pory:)
  3. Zora to super, że okruszek rośnie jak na drożdżach:) Netta mam nadzieję, że tak będzie i poradzi coś konkretnego, bo takie chodzenie dla chodzenia jest frustrujące. Wiem jak sama chodziłam i pytałam a gin kazał tylko czekać i nie chciał żadnych badań dodatkowych zrobić. Miłego popołudnia i do jutra:)
  4. Netta czekam na wiadomość po wizycie. Idziesz prywatnie czy na kasę?
  5. Kala trzymaj się ciepluto i oby wszystko było dobrze.
  6. Mam jeszcze jedno pytanie, czy można jeździć na rowerku stacjonarnym, bo w I trymestrze nie bardzo pozwalali, czy teraz jak już zaczynam II to będę mogła? Muszę sobie zrobić znowu listę pytań do doktora:)
  7. Dzień dobry, Zorka wiem, że nie olewasz:) Trzymam kciuki za wizytę. Mój M zawsze wchodzi do gabinetu nie muszę mu powtarzać co mówił doktor. Z resztą doktor zawsze ma mu coś do powiedzenia, i to działa:) Asia, Lovekrove jeszcze nie wstałyście?:) Ja dzisiaj siedzę sama w domu, bo M w podróży służbowej. Bardzo tego nie lubię. 2 lata chodziłam na język angielski i byłam zawiedzona, bo miał być poziom zaawansowany a był chyba ledwo podstawowy i niczego nowego się nie nauczyłam, potem jak bąłkowałam Cnn i BBC było mi łatwiej się komunikować, tak było u mnie. Wanda ciekawa jestem kto w Tobie mieszka, ja pod koniec miesiąca będę mieć USG i może wtedy się pokaże:) Pozdrawiam
  8. Pani z warzywniaka trafiła jak przysłowiową kula w płot:)
  9. Dith trzymam kciuki mocno za starania:) Wanda może mieć rację, że to początek infekcji, najlepiej niech to zobaczy lekarz. Tak na odległość trudno doradzić:)
  10. Plotki i ploteczki skąd ja to znam:) Ludzie lubią żyć czyimś życiem, ale ja zawsze mówię, skoro ich jest tak ubogie to muszą się zajmować czyimś:)
  11. Zora ja też tak mam, że wszystko mi smakuje, o ile na początku było tego mniej to teraz mruczę sobie pod nosem, że tak mi smakuje:)
  12. Witam, Jak się dzisiaj czujecie? Ja wstałam rano i już krążę po mieszkaniu:) Śniadanie już wciągnięte, siły mam i czekam jak się zrobi cieplej na dworze żeby wyjść na spacer, bo od jutra ma być już brzydsza pogoda więc zacznę siedzieć w domu, po kałużach nie będę skakać:) Chociaż widziałam takie ładne kalosze w kwiatki:) Sophia mam nadzieje, że @ do Ciebie nie przyszła i udało się, będziesz się cieszyć maleństwem:)
  13. Miłego weekendu:) Dla staraczek dużo nadziei i cierpliwości:) A dla ciężarówek spokoju:):)
  14. Netta Kochana bardzo mi przykro, ale to niepokojące, że jajnik nadal Cię boli. Oby lekarz przy najbliższej wizycie Ci pomógł. Kala cieszę się, że już lepiej u Ciebie:)
  15. A ja w środę śmigam do okulisty, pewnie będzie krzyczał, bo miałam przyjść na początku 1 trymestru żeby patrzeć co się dzieje z oczami:) To nic zjawię się u niego na początku 2:)
  16. Araguaia - ja w szczęśliwym cyklu to wykluczyłam możliwośc tego że mogło się udać, bo temperatura dziwnie się zachowywała to niby powinien być skok potem spadek i wszystko jakieś pokręcone było, a jednak się udało, zależy jak organizm zaszaleje:)
  17. Katia a nieraz tak jest że jak się mniej stara człowiek to i zaskoczy, czego Tobie życzę:)
  18. Przekazuję pozdrowienia od Asi:) Dzisiaj już sama do Nas napisze, jak dostanie wypis:) A ja już krążę, bo nawet leżeć mi się nie chciało za bardzo i tym sposobem zjadłam już śniadanie i myslę gdzie dzisiaj udam się na wyprawę w ten słoneczny dzień:) Zapowaidają do 23 stopni:) Muszę iść kupić ser do tarty szpinakowej:) będzie uczta na obiad:)
  19. Lovekrove naprawdę warto, tylko pamiętaj mieszamy w jedną stronę:) to jest cały sekret:) Można je też zrobić na słodko, ale ja nie lubię, bądź dodać ziarenka dynić lub słonecznika:) Hania ja cały czas trzymam za Ciebie kciuki:)
  20. Dziękuję, Beti mogę się podzielić przepisem na bułeczki, bo jest bardzo prosty, a smak jedyny w swoim rodzaju:) 450 ml maślanki + 1 jajko, 0,5 kg mąki, 1 łyżeczka sody, szczypta soli, Wsypujemy mąkę do miski+soda+sól (mąkę najlepiej przesiać), dodajemy maślankę z rozmieszanym jajkiem i mieszamy w jedną stronę. Jak ciasto będzie się kleić do ręki to dosypujemy jeszcze trochę mąki. Formujemy bułeczki i do piekarnika na 20-25 minut w 230 stopniach (piekarnik najpierw nagrzać). Ogólnie to piec na złoty kolor i sprawdzić wykałaczką jak jest w środku bułeczki:) Smacznego:)
  21. Kala jestem z Tobą i pomodlę się za Was. Oby wszystko było dobrze, wierze w to:) Zora na basen nie pójdę, bo jak z tym pływaniem na bakier to nie będę kombinować. A przed ciążą to ja biegałam i jeździłam na rolkach ale jedno i drugie zostało odstawione, na rolkach grozi upadek, a to byłaby katastrofa. Może pójdę na jogę, bo u nas odbywają się zajęcia w mieście, najpierw rozpoznam dokładniej temat. Netta Lovekrove ma rację, lepiej wiedzieć czy to ciąża zanim przyjmie się medykamenty. A wiecie co dzisiaj mam bób na obad, zachomikowałam trochę latem a teraz będzie dzisiaj na stole:)
  22. Lovekrove z jednej strony poszłabym na basen, ale ja z pływaniem jestem na bakier, koło mi potrzebne albo rękawki:) Będę delikatnie się ruszać.
×