mala_gosienka

Villa w takim razie podreptam z M dzisiaj do apteki:) tylko bardzo się boję... Nie będę już o tym myśleć tylko uszykuję jakiś obiad:), bo padnie jak koza z głodu mi i dopiero będę miała:)

Asia, Villa czekam do piątku, i muszę M powiadomić, że coś się dzieje:) Dzięki, że jesteście:) Asia a dlaczego macie celibat??

Villa dzisiaj jest 26 dc, i się aż obawiam zrobić test, bo zawsze mi wychodził ujemny. A @ planowo powinnam dostać 22.07.2011, czy iść w środę na drugą betę i będzie wiadomo?? I jeszcze jedno bardzo bym chciała aby to była ciąża, ale nie chcę zapeszać...

Wiecie co teraz tak usiadłam i wyszło mi, że jeszcze 4 dni do ewentualnej @, sama nie wiem czy przyjdzie, w każdym razie czuje się dziwnie, a do tego tak bolą mnie dziąsła, że nic pić nie mogę, tak bolą przy jakiejkolwiek zmianie temperatury.

Cześć!!! Ja już wstałam i zmieniłam pościel, dodatkowo, że dzisiaj ładna pogoda wyniosłam ją na dwór niech się wietrzy, będzie się lepiej spało:) A to przepis na ciasto, które zawsze mi się udaje, drożdżowiec zasypywny:) Składniki: 2 szkl. mąki tortowej, 4 jajka, 1,5 szkl cukru, 10 dag drożdży, 1 szkl. oliwy, 1 szkl. mleka w temp. pokojowej, 2 szkl. mąki tortowej, 3/4 szkl. mąki krupczatki Jajka wymieszać z cukrem w osobnej misce. Do misy wsypywać kolejno podane składniki bez mąki krupczatki (WAŻNE jest zachowanie kolejności). UWAGA ciasta nie mieszamy. Ciasto odstawiamy na 2h, przykryć ściereczką. Po 2h do ciasta dodajemy mąkę krupczatkę, wymieszać drewnianą pałką. Wylać na blachę, ułożyć owoce, posypać kruszonką. Piec ok. 1h w tem 200 stopni. SMACZNEGO:)

Asiu, Villa - mam już drugiego namierzonego i w razie czego w odległości 30 km od mojej miejscowości jest 2 także tylko M wróci z pracy i wałkujemy temat i wybieramy któregoś... Uciekam kończyć też obiad:) Miłego i spokojnego popołudnia i nie stresujmy się:) Asia jeszcze specjalnie dla Ciebie małosolne smaki:):):)

Villa - tak było i powiedział, że za krótko się staramy żeby miał podstawy do dania... A ja na to : "mało panu ile czasu musi minąć, żeby w końcu coś zacząć robić?" a on minimum 12 miesięcy... i koniec rozmowy.

Asia powinnaś dla własnego spokoju iść, bo Cię to zamęczy, i Kobieto moja kuracja małosolnymi nie pomoże:) Trzymaj się ciepło:)

Ja dzisiaj się zdenerwowałam tylko na wizycie, bo jak chciałam, poprosiłam o skierowanie na hormony to powiedział, że nie przepisze... A na moje wyjście z gabinetu mówi to zapraszam za 4 tygodnie na wynik badania, cytologicznego. Myślałam że go pogryzę z nerwów. Więcej tam nie wrócę, to jest pewne. Idę szukać innego doktora choćbym miała dojeżdżać do niego:P

Wow super, też lubię chodzić do teatru, tylko u nas w mieścinie za dużo nie ma możliwości. Asiu wiesz jak jest taka możliwość to będę się dzielić ogórkami:P Za mną ostatnio chodzi śledź, ale jak poszłam do sklepu to nie wyglądał najlepiej, więc zrezygnowałam zadowalam się smakiem ogórków:)

Asia ja bób dostałam i fasolkę też i wszystko naturalnie nie pryskane:) A ja znalazłam super przepis na drożdżowca. Przy wolnej chwili go wrzucę:) Super wychodzi:):)

Asia mam, już wysyłam:) cały słoik dla Ciebie:)

Beti polecam bób na obiad:) obgotować w osolonej wodzie i potem na patelnie żeby się zarumienił do tego masa koperku i troszkę masła. Do tego kawałek mięsa i pyszności są. Aaaa i jeszcze do tego sałata z jogurtem i słonecznikiem podprażonym:) Smacznego:)

Dzień dobry Wszystkim:) Asia dzięki za przepis nie omieszkam spróbować, mój M to wielki łasuch na słodycze. Sophia trzymam kciuki aby się udało, ja też odliczam dni do ewentualnej @ albo jej braku:) Wanda niestety nie wiem nic na ten temat. Myślę, że wszystko będzie dobrze. Przesyłam dobre myśli:)

Asia zdejmin i połż obok, ja tak nieraz bym zrobiła, ale nie wychodzi:P Uszykowałam obiad, a teraz szperam za jakimś przepisem na ciasto, sama nie wiem co bym chciała sernik albo drożdżowe, najlepiej oba, ale nie mogę przesadzać...

Beti gratuluję pękniętych pęcherzyków:) Pieprz i sól wejdź sobie na stronę NPR i tam wszystko będzie napisane odnośnie mierzenia temperatury, do tego jeszcze jest tam odpowiednia karta do zapisywania pomiarów. Ja już 3 miesiące mierzę i przy najbliższej wizycie znowu zmolestuję gina o analizę tego co widzi w moich pomiarach:) Asia wstałaś już?? Mam nowy słoik ogórków małosolnych:) Wczoraj dałam popis jedzenia, zjadłam 3 ogórki małosolne, a po godzinie poprawiłam je nektarynakmi i arbuzem na koniec, czułam się rewelacyjnie:)

Mi lekarz mówił o tej blokadzie, żeby nie myśleć za dużo, ale tak naprawdę się nie da nie myśleć. A zwłaszcza jak się widzi masę koleżanek w ciąży, a my ciągle nie...

Znalazłam fajną stronę: http://www.ciazowy.pl/kalkulator,termin-porodu.html

Beti rozumiem Cię, tu przydałoby się wyluzowanie, tym razem też się dużo przytulaliśmy z M, ale po prostu mieliśmy ochotę i teraz czekamy na ewentualne efekty... Powinnaś mieć radość ze zbliżenia, pewnego rodzaju przymus wszystko psuje. Mam nadzieje że Ci się uda tym razem:)

Katia trzymam kciuki, by się udało. Niestety nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie. A z chęcią się dowiem.

Nerwowa o tak, myślałam ostatnio, że zatłukę M szczoteczką do zębów, bo była w zasięgu ręki, ostatnio moje rozdrażnienie sięga zenitu:P

Mam jeszcze jedno pytanie, czy jak już byłyście w ciąży i robiłyście test, to czułyście, że będzie pozytywny?? Mi ostatnio się śniło żee wynik będzie negatywny... Zaś poprzednim razem śnił mi się pozytywny, a w rzeczywistości był negatywny, staram się o tym nnie myśleć, ale to chyba jest silniejsze

Dzień dobry!!! Wstałam, bo M wychodził do pracy, a ja już drugi raz nie mogę zasnąć. Zjadłam śniadanie i zrobiłam kawę żeby chwilę posiedzieć przed ruszeniem w rejs. Dzisiaj już nie mam śluzu płodnego, teraz tylko czekam jeszcze 10 dni do ewentualnego testowania:)

Asia wysyłam dwa, nie będę Ci żałować:)

Beti trzymam kciuki:) Ja tym razem miałam tyle śluzu, że się nie mieścił, wcześniej tak nie było. Teraz tylko czekam. W czwartek idę do ginekologa, na cytologię, przysłali zaproszenie na badanie z NFZ i będę korzystać...