mala_gosienka

Aguśka, my też od lutego się staramy. Ja nie mogę zrozumieć jednego Ci co nie chcą wpadną za pierwszym razem, a nam co zależy to mamy problemy...

Zrobię jutro, żeby już nie myśleć, bo to czekanie właśnie najgorsze. Zobaczymy co przyniesie życie. Długo się staracie?

Ciasno masakrycznie, i czy to jest na @ czy na ciążę? bo żadnej informacji nie mogę znaleźć w internecie

Mam jeszcze jedno pytanie, czy u Was też jest ciasno w pochwie, wczoraj się przytulaliśmy z M i było bardzo ciasni, sama nie wiem co o tym myśleć...

Właśnie zawsze jest smutno jak się nie udaje, jutro z samego rana zamelduję wynik. Trzymam za Was kciuki. Będzie dobrze prawda?

Beti ja jutro sprawdzę co i jak, kupiłam ultraczuły test, wykrywa już 10mIU/ml, a wszystkie inne mają po 25mIU/ml, ciekawa jestem bardzo. Zastanawiam się czy kobiety czują, że się udało? Ja sama nie wiem co mam myśleć, chyba wezmę to na zimno, bo jak znowu przyjdzie @ to nie będę płakać tym razem:P

Kala, trzymam kciuki, aby tym razem nie przyszła @ i obyś bya szczęśliwą Mamą:)

Cześć, Ja postanowiłam z M, że jak tym razem się nie udało, to już więcej nie będę się katować luteiną, bo po niej miałam mieć niby łagodniejsze @, a jest odwrotnie. Do tego wahania nastroju, koszmar. Miałam zrobioną morfologię i TSH oba wyniki w porządku. Na szczęście:) Jutro idę na wizytę do doktora z M i zobaczymy co powie. Asiu jak się czujesz? Wanda, gdzie się podziewasz kobieto? Beata też?? Czekam na wieści:) Pozdrawiam:)

Dzień dobry! Co słychać? Dzisiaj mierzyłam temperaturę i nadal się utrzymuje na poziomie powyżej 37,00 stopni i powyżej tej linii, i to daje mi jakąś nadzieję, zobaczymy w środę, będzie wiadomo co i jak, w razie czego kupię sobie test i zrobię go rano, oby był pozytywny. Miłego dnia:)

I tak wygląda leczenie w Polsce, jak nie pójdzie się prywatnie to nic się nie ujedzie, a najlepsze jest to, że chodzę do gina i tak go molestuje, że jak mnie widzi to mówi to znowu Pani:) Sama mam wizytę akurat 22 kontrolną zobaczymy co wyjdzie, bo doktor jedzie na urlop. Pozdrawiam

To wagę masz książkową:) U mnie zaczyna się dzisiaj remont, już mam dość, a to pierwszy dzień, jak się nie pozabijamy w domu będzie cud... Nie cierpię remontów i tym podobnych... wrrr...

Villa to pięknie, już tyle masz za sobą, a co do cesarki to też dasz radę, jak są na nią wskazania to tym bardziej. Wiem, że to indywidualna sprawa, ale jestem ciekawa ile przybrałaś na wadze do tej pory? Ja czekam do 22 na @, chyba się nie udało, coś tak czuję, że znowu nic. Pożyjemy zobaczymy, tyle tylko, że przez tą luteinę potwornie boli mnie głowa i się odechciewa wszyskiego. Lovekrowe super że wróciłaś:) POZDRAWIAM

Paula, dla własnego zdrowia i spokoju lepiej zrobić wszytskie badania. Życzę Ci dużo zdrówka. Ja w czwartek idę na badanie kontrolne TSH i morfologii, bo ostatnio nie najlepiej się czuje. Mam jeszcze jedno pytanie, jak w wieku 17 lat miałam zapalenie przydatków, mogę mieć problemy z zajściem w ciążę?

Dzień dobry, Jak z pogodą u Was? U mnie od rana świeci słońce i zapowiada się ładna pogoda, pootwierałam okna i cieszę się z aury:) Wiecie co w zeszłym roku miałam taką sytuację, że jak podłam do jednej Pani dr gin i stwierdziła nadżerkę, nie dawało mi to spokoju, poszłam do drugiego dr i powiedział, że nie ma żadnej nadżerki i mowy o niej być nie mogło. Zaś potem się dowiedziałam, że I Pani dr chciała tylko naciągnąć na kasę i tyle. A powiedzcie, chodzicie do mężczyzny czy kobiety? Ja mam uraz i chodzę do mężczyzny, rozmawia i odpowiada na moje pytania:) Pozdrawiam:)

Cześć, Z tym śluzem to ja też tak mam, a w ciąży jeszcze nie jestem. Wydaje mi się, że to każda kobieta ma inaczej. Dzisiaj ugotowałam zupę pomidorową:)

Asiu boirę wspomagająco tą luteinę, 1 *1 podjzykowo, ale wieczorem też mam loty, śnią mi się wręcz koszmary, za to wczoraj dałam koncert M śpiewałam wszystkie piosenki jakie znałam, aż zasnęłam:P Porażka...

Paula, trzymam kciuki oby wszystko było dobrze i pomodlę się za Twoje zdrówko:) Asiu mam pytanie do Ciebie, ile razy dziennie bierzesz luteinę i jaką? Ja swoją mam brać od 15 do 25 dc, tylko tym razem koszmarnie ją znoszę, bóle głowy, jajnika prawego, ogólne osłbienie i w ogóle to M jest na cenzurowanym jak bym mogła to momentami bym udusiła z nerwów, przemoc w rodzinie:P

Cześć, Jak tam Wasze samopoczucie, dzisiaj u mnie słonecznie i nic nie zapowiada deszczu. Muszę biec do Mamy, bo wczoraj źle się poczuła i leży w łóżku ledwo biedna może się ruszać, w takich chwilach cieszę się, że jestem blisko i bez problemu mogę przyjść z pomocą. Miłego dnia, słonecznego przede wszytskim:)

ELA gratuluję i życzę by się dziecko dobrze rozwijało. Idę szykować obiad, będzie coś na słodko, placki ryżowe, bo są wszystkie komponenty i szybko pójdzie:) Pozdrawiam i miłego popołudnia:)

Beata będę trzymać kciuki, aby Ci się udało. Ja jeszcze 2 tygodnie muszę czekać, żeby cokolwiek było wiadomo. Teraz tak mi się wydaje, że to czekanie jest najgorsze, bo by się chciało wiedzieć już. Pozdrawiam

Beata rozumiem doskonale co czujesz. Ja ostatnio też to przechodziłam, z tym że temperatura utrzymywała się podwyższona przez 14 dni i okres przyszedł. I nowe starania teraz...

Dzień dobry! Asiu ja po luteinie to też chodzę zła jak osa, aż czuję że to nienaturalny mój stan, hormony dają znać. A dzisaij dopiero 3 dzień jak biorę. Jeszcze 7 i czekanie... Dzisiaj idziemy z M na zakupy (rytułał raz na 2 tygodnie), bo mam zakaz noszenia czegoś powyżej kilograma, a wytworzyłam taką listę, że M powiedział że oślepł z wrażenia, w rewanżu pokazał paragon za paliwo, też oślepłm. Stwierdziłam, że auto puści nas z torbami... Życzę spokojnego poranka:)

Dzień dobry! Asiu ja po luteinie to też chodzę zła jak osa, aż czuję że to nienaturalny mój stan, hormony dają znać. A dzisaij dopiero 3 dzień jak biorę. Jeszcze 7 i czekanie... Dzisiaj idziemy z M na zakupy (rytułał raz na 2 tygodnie), bo mam zakaz noszenia czegoś powyżej kilograma, a wytworzyłam taką listę, że M powiedział że oślepł z wrażenia, w rewanżu pokazał paragon za paliwo, też oślepłm. Stwierdziłam, że auto puści nas z torbami... Życzę spokojnego poranka:)

Pyza - te historie pozwalają Nam trwać w swoich staraniach. Ja postanowiłam, że test kupię jak okres będzie mi się spóźniać, bo jak będę go mieć w domu, to będzie mnie kusić. Asiu jak się dzisiaj czujesz?? Póki co szykuję listę zakupów, bo się wszystko pokończyło w domu...

Z tego co wiem, to pokrzywę należy pić jak ma się bardzo obfite miesiączki, ona wspomaga ale już nie dkokońca pamięta co. Zaś o wspomaganiu w zajściu nie słyszałam. Za to sama w tym cyklu szprycowałam się olejem z wiesiołka, M bardzo zadowolony z efektów:) Polecam, a czy przy okazji pomoże w drugiej sprawie to się okaże za kilkanaście dni. Miałam udane wyjście 2 koszule dla M:P za 4 zł:)