Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mala_gosienka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mala_gosienka

  1. Monia - tu jest link do tych ćwiczeń, bo nie mogłaś ich otworzyć: http://www.sciaga.pl/tekst/27183-28-cwiczenia_na_brzuch U nas pogoda okropna pada śnieg i jest ciepło więc nic więcej nie dodaję, że z domu nie chce się ruszać.
  2. Wanda - gratuluję córki:0 będzie parka:) A ja dalej nie mam @, byłam u gina i stwierdził że ciąży nie ma, i znowu coś mi się po przeprawia i nie wiadomo będzie co i jak, pod tym względem przed porodem tak nie było a teraz jest kiedy chce i jak chce. Jasio coraz bardziej mobilny - wszystki szafki i szuflady w domu są jego:)
  3. Monia - podaj @ to tez wyślę:) Nika nie robię tego ćwiczenia bo nie mam drążka w domu i pompek też nie robiłam codziennie bo bym miała mięśnie jak Pudzian:) a efekty i tak mnie zadowalają:) a i dzisiaj J był taki szybki że ledwo nadążałam go łapać, biegał po pokoju jak szalony, nie dał chwili wytchnienia na ćwiczenia więc jutro muszę zrobić 5 tydzień podwójnie, będzie się działo.
  4. Mi się udaje czasami wychodzić po angielsku i mały nie bardzo zauważa. Bawi się w najlepsze a jak wracam to patrzy na mnie z wyrzutem mówiącym nie bawiłaś się ze mną... Nika - jak zaczniesz stosować ćwiczenia które Ci wysłałam to dieta nie będzie specjalnie potrzebna:)
  5. Agusii - aż nie wiem co napisać. Gratuluję i spokojnie, pewnie wszystko będzie w porządku.
  6. Właśnie znalazłam psa który mi się marzy:) jedno wiem na pewno M nigdy w życiu się nie zgodzi bo za duży. Szwajcarski pies pasterski:) Śliczny:)
  7. Mam budyń który gotuje dla nas: 0,5 litra mleka 4 łyżki mąki pszennej 3 łyżeczki cukru (można więcej wedle uznania) 2 cm masła (ja daję doslownie kawałek i smakuje ok). Mąkę wymieszać z mlekiem, pozostałe ugotować z cukrem do gotującego wlać wymieszaną zawartość z mąką i jak już będzie bulgotać to dodać masło.
  8. http://www.wielkiezarcie.com/recipe6855.html, z tego nie korzystałam ale wydaje mi się dobry.
  9. Zora - a bierzesz euthyrox czy jak to tam się pisze? Ja mam przepisany tą najmniejszą dawkę i się zastanawiam czy to mi pomoże w regulacji czy jeszcze bardziej poszkodzi...
  10. Zora - też czekam na @ i ani widu ani słych, ani słodkiego mi się nie chce jak zwykle więc czekam i czekm. Mały mi szaleje nie mogę nic więcej napisać. Jaś waży 9,5 kg. Od dwóch dni marudzi i wydaje mi się ze będziemy mieć kolejnego zęba...
  11. Zjadło mi cały post a tyle naskrobałam... Nika i Zora pocztę wysłałam:)
  12. Nika i Zora - wysłałam ćwiczenia na pocztę:) Już posprzątałam w domu, chlebem zarobiłam do wyrośnięcia, ostatnio jestem na etapie pieczenia własnego, bo kupny nie miał w ogóle wzięcia a dostaliśmy zakwas i teraz robię sama, smakuje rewelacyjnie i w całym domu zapach się rozchodzi:) Jasio zjadł cały obiadek, buraka marchew ziemniaka i mięsko do tego, teraz przegląda książeczkę ze zwierzątkami już jest taka styrana ale inne go nie interesują. Wanda - może spróbuj oszukać Adiego woda w nocy ja kilka razy spróbowałam i jakoś się udało przetrzymał do rana za to potem o 6 wstawałam robić kaszę:) Aguśka tez chcieliśmy próbować z 2 ale ze względu na tarczycę będzie przymusowe wstrzymanie dopóki wyniki mi się nie poprawią. Pozdrawiamy:)
  13. Mój co do jedzenia to ostatnio szaleje na punkcie biszkoptów, sama mu je piekę a on jak je widzi to aż się trzęsie ze szczęścia:) I z jedzeniem tego co my jemy w domu też nie ma problemy wręcz sam się tego domaga a nie bardzo pdchodzą mu kupne słoiczki co domowe to domowe ulubionym daniem jest rosół:) Co do spania to mały w dzień tylko mi chwile śpi jak jesteśmy na spacerze i to by było na tyle a tak to wieczorem po kąpieli do łóżeczka i spokój. Zora - ja też trzymam wszystki ciuchy po Jasiu a nóż się przydadzą i będzie wydatek mniejszy:) A i jeszcze jedno mam zapalenie tarczycy jakaś masakra jest i jutro ide na konsultację i zobaczymy co powie doktorek, ale z tego co mi powiedział że po porodzie u kobiet które miały z nią problem to może się zdarzyć i mnie właśnie dopadło. Wyniki mam rozjechane do granic możliwości. Love - gratulacje co do wagi:):):) Ja twardo ćwiczę to co Ci wysłałam i po tym mam już 3 cm mniej w obwodzie także też super, robię już 3 tydzień ledwo sapię ale daję radę:)
  14. Zora - my krzesełko mamy od 2 miesięcy i jest dla mnie rewelacyjne, po 1 wysokie mały wszystko widzi z wysokości i jest zadowolony na tackę kładę zabawki i jest po jedzeniu jeszcze z 10 minut zabawy właśnie w krzesełku. My w tym tygodniu zrobiliśmy rewolucję i Jaś znowu zaczął spać wieczorem o 19.30, bo dochodziło już do tego że szalał mi do 21.30 i to ja już nie miałam na nic siły a tak teraz od 18 męczę go ile dam radę o 19 kąpiel mleko i śpi mi cała noc z ewentualną jedną pobudką na mleko. Ograniczyłam wieczorem telewizor do zera i jest spokój a tak po kąpieli oglądał jeszcze wiadomości i się zaczynały zabawy. Na szczęście już wszystko wróciło do normy. Jak się ogarnę to wszystko doczytam:) Pozdrawiam:)
  15. Vilia - jak będą próbować zwolnić to współczuję, miałam identyczną sytuację i wiem że psychika siada. obecnie jestem na bezrobociu, ale wolałabym iść do pracy jak by jakaś się trafiła. Jedynie co Ci życzę w tej sytuacji to wytrzymałości...
  16. Agusia - sto lat:) Ja próbuję robić pierwsze w zyciu bajgle zobaczymy jaki będzie efekt i czy w ogóle cokolwiek wyjdzie. Byliśmy już z Jasiem na dworze mimo deszczu i o dziwo mi zasnął na chwilę a teraz szaleje z pudełkiem po cukierkach hałasuje ile wlezie i po co mu zabawki edukacyjne jak go cieszą te najprostsze:) Cudna Ola - zycze aby szybko udało się z drugą ciążą, to forum jest szczęśliwe:) Pozdrawiamy
  17. Zora ja zgodnie z przesądem wstrzymam się do roku, żeby nie obcinać, nie wiem dlaczego tak jest ale się wstrzymam a poza tym Jasio nie ma takich długich włosków i ładnie mu na bok zaczeszę i jest w porządku. Kala na zeby u nas też kupa masakra jest, a do tego jak daję małemu aronię to kupa jest czarna ale to wiem od czego. Nika - ja zaczęłam od marchweki jak Jaś miał 3,5 miesiąca potem jabłkom, ziemniak i potem poszło wzorowałam się na słoiczkach i sama gotowałam. pozdrawiamy w nowym roku:) Mały nawalił kolejną kupę gigant czuję na kilometr:):):)
  18. Ja tran podaję strzykawką i mały jakoś go wypija, inaczej by nie poszło łyżeczka pewnego dnia fruwała mi po kuchni. Wysłałam zdjęcia Jasia mam nadzieję że dojdą. Pozdrawiam i lecę na szybkie zakupy:)
  19. My też dzisiaj pełną parą polecieliśmy na zakupy, bo dostaliśmy wiadomość że w rossmanie jest 20% przeceny na wszystkie produkty i tak wzięłam zaskórniaki i poszłam kupić małemu mleko, bo po promocji wyszło za 38 zł a teraz wszędzie jest po 47 zł i taka niespodzianka po świętach bardzo niemiła do tego kupiłam mu mydełko szampon i patyczki wszystko co jest codziennie używane do higieny. Swięta minęły spokojnie, Jaś wigilię spędził w swoim siodełku i bardzo mu się podobało do tego młucił rybę aż mu się uszy trzęsły, taki był zadowolony. Pozdrawiamy P.S. - nic a nic nie przytyliśmy w święta:)
  20. Wesołych świąt i dużo zdrowia a przede wszystkim szczęścia i jeszcze raz szczęścia:)
  21. Zora - wysyłałam, w takim razie powysyłam po świętach, bo mi teraz internet wariuje i zanim cos przeskoczi i wskoczy to jakaś masakra jest. Na koniec świata pieczemy sernik a co tam żeby się chociaż najeść czegoś dobrego:):):) Pozdrawiamy świątecznie i jak znajdę jeszcze chwilę to napiszę:) Wesołych świąt:)
  22. Wysłałam zdjęcia tego co upiekłam ostatnio, pierniczki i chlebek jeszcze tylko zrobię zdjęcie Jasiowi i moim bombkom żeby się pochwalić co i jak mi wyszło:) Wczoraj byłam z Jasiem na kontroli i mój wielkolud waży 9,300 i prawie 80 cm długi, jest co nosić tego klocuszka:) Pozdrawiamy:)
  23. Wysłałam zdjęcia tego co upiekłam ostatnio, pierniczki i chlebek jeszcze tylko zrobię zdjęcie Jasiowi i moim bombkom żeby się pochwalić co i jak mi wyszło:) Wczoraj byłam z Jasiem na kontroli i mój wielkolud waży 9,300 i prawie 80 cm długi, jest co nosić tego klocuszka:) Pozdrawiamy:)
  24. Wysłałam zdjęcia tego co upiekłam ostatnio, pierniczki i chlebek jeszcze tylko zrobię zdjęcie Jasiowi i moim bombkom żeby się pochwalić co i jak mi wyszło:) Wczoraj byłam z Jasiem na kontroli i mój wielkolud waży 9,300 i prawie 80 cm długi, jest co nosić tego klocuszka:) Pozdrawiamy:)
  25. Katia - śmierć zawsze nas dotyka i ciężko nam sobie z tym poradzić wiem z własnego doświadczenia. U nas ostatnio zaginął chłopak i wszyscy myśleliśmy że jednak się znajdzie a 10 grudnia wyłowili go z jeziora chodziłam cofnięta przez 2 dni bo był w moim wieku i całe życie było przed nim, straszne... Zora - Zrobiłaś pierniczki?? Ja dzisiaj się dopadłam i na trzaskałam ich i teraz już jedno mam z głowy teraz na weekend piecze się krówka i mam wolne nawet mały jakoś pozwolił ogarnąć "salony" teraz mamy czysto i przyjemnie:) A i przyszła zabawka prezent dla Jasia, miś chicco mówi po polsku i angielsku także z wszystkim zdążyłam na czas.
×