Od kilku tygodni czytam wypowiedzi Wasze wypowiedzi na tym forum i chcialabym dolaczyc do Waszego grona. Jak mozna sie domyslec jestem tutaj z tego samego powodu co Wy czyli PCO. O mojej chorobie dowaidzialam sie 3 lata temu, gdy po odtawieniu tabletek anty nie dostalam @ przez 4 miesiace. Powedrowlalm wowczas do lekarza, fantastycznego zreszta profesora, i po jednym badaniu wszystko okazalo sie jasne.
Czytajac Wasze forum troszke zrobilo mi sie ... lepiej na duszy, nie z powodu, ze jestesmy chore, bo to przeciez dla kazdej z nas jest straszne, ale mile jest to, ze sie tak wzajemnie wspieracie.
W kazdym razie ja tez mam pytanie do Was. Moja lekarka powiedziala mi, ze w przypadku PCO mierzenie temp nic nie daje, bo ona i tak nie przedstawia czy cykl byl owu czy nie... Inny lekarz kazal mi z kolei mierzyc temp. I komu tu wierzyc? Ja nie stosuje na razie zadnych lekow, poczatkowo bylam leczona tabletkami anty, we wrzesniu odstawilam, ostatnio wlasnie mialam robione wszystkie badania w szpitalu i teraz ide na wizyte do mojego lekarza, bo z mezem chcemy starac sie o dzidzie :) Pozdrawiam :)