Nowy w mieście

Postaram się następnym razem, nie przytłaczać Cię aż takimi metaforami (a co to takiego ? ;) ) Od jutra moje posty będą jak muzyka Disco Polo, trafiać do każdego. :D :D :D

Koniecznie napisz "vera" kiedy mnie zrozumiesz. To będzie sygnał by przejść na zasłużoną emeryturę. :P Swoją drogą czy musicie się tutaj awanturować. :O Chciałem sobie wymienić parę postów z tym "świeżakiem"

Alu nie ma co opowiadać. Wystraszyłem się i czym prędzej, by nie zginąć ratowałem się ucieczką. :D

No poczułem się trochę oświecony "w kwiatki" ten trochę naiwny post, który spłodziłaś, był na tyle skutecznym uderzeniem w stół, że aż nożyce się odezwały. :D Ślepy by zauważył, że musiała w tym maczać jakaś laska z gównianej smyrlandii. :P

Pani w "kwiatkach" jeszcze raz taki tekst o "nie lubieniu" :O a sam zacznę klaskać dając Ci sygnał do... Pewnie miałaś już swoje epizody na Kafe, ale Ciebie jakoś sobie nie kojarzę. Dla mnie jesteś "świeżakiem" , tak samo jak ta sympatyczna makowa panienka "Kejt_Kejtowa" Więc tym bardziej daruj sobie teksty o nielubieniu bo to zawsze w praniu wychodzi :P

Spoko, tylko na chwilę i na szybkości. ;) bo jest "w kwiatki" :) I korzystając z okazji (ekspertki) , czy bukiety kwiatów z mlecza, przyozdobione liśćmi bobu, zrobią wrażenie na obdarowane takim prezentem "panne Jones" i "vere" ?

Kejt_Kejtowa - daj sobie z tym spokój. :O Nie szkoda Ci życia :) Baw się dobrze a że coś tam sobie pierdnę ;) to... nie przeżywaj tego, jakbym Ci położył rękę na kolanie :P ;)

Kejt_Kejtowa mamy za dużo wspólnych fal. ;) a to prowadzi tylko do tego, że będziemy za chwilę dawać sobie tylko "buzi" :P :D

I co mam je sobie na chuju powiesić. ;) Są w dobrych rękach "Rolka" :) Nie znam "tu" bardziej odpowiedzialnej osoby iż Ty :)

Dawaj, bo zraz idę a tu cipełe :O Przecież nie będę hulał do rezidentów :O

"iceman24xxxx" pozwoliłeś sobie tak napisać, bo emocję trochę Cię poniosły.Ale na przyszłość pamiętaj że sam potrafię sobie określić z kim mam sobie dać spokój i Twoje stulejkowe rady mam na wypierdzie. :O

W całej swej krasie, człowiekiem chcę zostać. Jak to się przełoży, na słowa do zalotów podobne... Peti :) , kręcą Cię takie do chuuja nie podobne poetyckie zajawki. :O

W Twoim przypadku ( paskudne słowo :( ) Peti musiałbym stanąć na rzęsach a do tego nie jestem przygotowany ;)

... kto ostatni zamykał bar "Rolka" :O o ten klucz mi chodzi :P

"Rolka" masz jeszcze klucze? ;)

Pewnie Peti :) Miasto Łódź ( moje kochane zresztą) :) Namiary geograficzne jeszcze nie namierzone, ale pracuję nad tym ( niestety z zapałem po pracy ) więc mogą być skutki, lub ich brak :P :P

Kejt_Kejtowa mi tak średnio ;) To dla tego że długo się przyzwyczajam. ;) Spokojnej i nie kombinuj z paltzem :P

I Ty myślisz że jak na mnie wpadniesz to sobie tylko guza nabijesz. :O Nie żartuj. :O "kwwwwiaaaatki" :O :O Robię skuteczne uniki, więc jak swój barani łeb, będziesz pakować tak bez pojęcia. To do mnie nie miej pretensji. Prześpij się z tym ;) - na dobry początek :P

Przyda się vera :) Mam teraz taką chuujuwkę... co ja piszę :O Jeszcze jakiś matoł pomyśli że zapinam jak opętany. Nerwówkę, tak miało być. :) Również pozdro :D vera

Witaj "kwiatki" ;) tylko po co zaraz te "drogi" , one lubią się rozchodzić a tego mimo wszystko, lepiej unikać :) Lepiej będzie to wyglądać jak kiedyś wpadniemy na siebie ;)

Kejt_Kejtowa nie każda rasowy damski user, raczej by zaatakował niż blado się tłumaczył. Dlatego zostałaś tak sklasyfikowana a że intuicja nigdy mnie nie myli, to "człowieka" się z Ciebie nie nie będzie . :( Ale mimo wszystko udało Tobie napluć mi w twarz, sugerując że "kto i co" Nie ma chyba większej osoby, ( po za "bywalcem" ) , która jest za całkowitym i nie ograniczonym wyrażaniem swoich myśli, wrażeń itp... :) Oczywiście i każdy normalny człowiek to zrozumie i do tego nie potrzeba żadnych regulaminów...

Zaraz oskarżenia. :O Raczysz żartować. Sam fakt że zaraz bierzesz wszystko do siebie, kwalifikuje Cię do Emo zarazka, co jest równoznaczne że tak naprawdę nie masz nic do powiedzenia. :) Bez obrazy oczywiście. :)

"Kejt_Kejtowa" rozumiem że to jakiś wakacyjny wygłup, jeszcze niedopchniętej małolaty?

Ja nic nie wiem Casiu. Co nic nie piszecie że ta godzina. Znowu się zasiedziałe. Tym razem bezpłodnie ...suche i na szybkości

Byłem na trzech, ale tylko tą pamiętam Rolka. Własna, porażka cudza, nieporozumienie z własnym kotełe , odbtki... Przygoda nie zapomniana. Teksy są trącą pewnego rodzaju melancholią, ale muszę się od nowa zbudować a to mi pomaga.