Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

SALMA28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie! Logosm nie daje Leosiowi samego mleczka z worka!Na przyklad z samego rana dostaja mleczko bebiko z domieszka kaszki owoceowej.Mleko 3,2% dostaje tylko dwa razy dziennie i nigdy nie samo mleko.Zawsze robie mu mleczko z kaszka, na gesto i podaje mu z miseczki lyzeczka.Nic mu nie jest, a ponad to lepiej przybiera na wadze:-) Co do gotowania butelek czy wody.Nigdy nie pazylam Leosiowi butelek.Chyba ze zaraz po zakupieniu-wiadomo!! Jesli robie mu mleczko Bebiko, to zawsze gotuje wode tylko do momentu zagotowania, w oddzielnym zbanuszku mam juz wczesniej przegotowana schlodzona wode.Po prostu mieszma mu garaca z przegotowana wystudzona woda. Nie parzylam butelek po jedzeniu, nawet w okresie noworodkowym Leosia.Jest zdrow jak ryba, nie ma zadnych alergi ani uczulen. Rowniez nie uzywalam nigdy specjalnych proszkow dla niemowlat.Od poczatku piore wszystkie jego i nasze rzeczy w persilu, i plucze w lenorze.Tesh nie uczulil sie na zadne chemikalia. Ale wiadomo ze kazda mam robi wszystko po swojemu:-) Musze zmykac, pozdrowionka
  2. Micka zotko jajka mozna podawac od 7 miesiaca. Takze wolowinke, zielony groszek i pomidory.:-)
  3. Witajcie:-) Co do mleczka to nie daje leosiowi mleka z kartonu!!! Tylko z woreczka.To mleko w kartonie ma strasznie duzo konserwantow. Gotuje mu je i mieszam z kaszka owocowa lub kleikiem ryzowym.Wcina jak wilk:-) Juz niedlugo bede chciala do mleczka dodac mu troszeczke budyniu dla zageszczeczenia, ale nie wiem jeszcze dokladnie w jakich proporcjach.Musze zapytac doswiadczonej kuzynki:-) Z butelki Leos pije jzu tylko z samego rana, pozniej nie chce mu sie ciagnac smoka, wiec reszte dan dostaje z miseczki lyzeczka. Oczywiscie oprocz mleczka i kaszki gotuje mu rowniez zupki i dodaje odrobinke soli (wtedy lepiej mu smakuje).Gotuje mu tesh zupki miesne, dodaje do zupki kawaleczek piersi z kurczaka i misksuje razem z zupka.Potrafi zjesc nawet 190 ml zupki i 130 ml deserku na raz:-) Jak mozecie to dajcie mi rade jak pozbyc sie z buzki Leosia takch maly krostek:-(Ma je w okolicy usteczek i juz rozprzestrzeniaja sie na cala buzke.Znajoma pielegniarak mowila ze to moze byc od smoczka.Smaruje mu dziubek kremem z WIT-A, ale nic nie pomaga:-( Moze znacie jakis zloty srodek??? Acha....wracajac jeszcze do jedzonka maluszkow, kolezanka sama gotowala i miksowala synkowi owoce.Banany i brzoskwinie, maly ze smakiem to wcinal.Ja probowalam tylko z bananem (Leos je uwielbia), ale nie gotowalam go tylko po prostu miksowalam. To narazie tyle, na razie mussze zmykac. Pozdrowionka
  4. Czesc dziewczyny!!!! Witam po tak dluuuugiej przerwie!Nie bylo nas bardzo dlugo w domku, troszke sobie pojezdzilismy, poodwiedzalismy rodzinke i rozne piekne okolice:-) Widze ze topik dziala bez zarzutow:-) Musze sie Wam pochwalic!!! Leos ma juz 8 zabkow i kolejne dwa sie wzynaja:-) Rosnie jak na drzdzach.Coraz wiecej slow zaczyna juz wymawiac.Tzn. moze nie tyle slow co sylab.Od 7 miesiaca podaje mu juz melczko 3,2% , nic mu po nim nie jest.Jednal woli jzu jesc posilki z lyzeczki a nie z butli.Wazy juz 9 kilogramow i ma 73 cm dlugosci:-) Chlop jak dab:-) Oprocz tych dobrych wiesci mamy tesh tesh te zle:-( Tesc dostal udaru, jest sparalizowany.teraz jest na rehabilitacji.Jest nadzieja ze zacznie chodzic, jednak lewa reka jest calay czas \"nieposluszna\".Mam jednak nadzieje, ze wszystko wroci do normy. Pozdrawiam Was cieplutko. pa pa
  5. Aloha Kobietki Witam Was ze slonecznego Ciechocinka:-) Jestesmy z Leosiem na urlopie.Maly jest wyjatkowo grzeczny. Maja tu super jredzonko i naprawde go nie zaluja:-)Leos wlasnie siedzi z Tata przy oczku wodnym i z uwaga przyglada sie malej fontannie:-) Musze powiedziec ze bardzo byl mi potrzebny taki wypoczynek, chwila wytchnienia od niektorych domowych czynnosci:-) Codziennie chodzimy na basen, niestety Leos nie plywa z nami, poniewaz woda w basenie jest slona tzw. solanka.Boje sie ze moglby dostac jakiegos uczulenia lub ze oczka by go mocno szczypaly.Woda jest naprawde baaaardzo slona.PO takiej kapieli w ustach mam solniczke:-) hehehehe Dzieki tym kapiela (wlasciwie wysilkowi podczas plywania), spie jak zabita.Nawet nie wiem kiedy wczoraj zasnalam:-) Maly tesh ladnie spi, wczoraj zasnal o 20:30 a dzis rano obudzil sie o 6:00 rano.Wioec dal mamie troszke pospac:-) U Leoska wyciska sie juz dwujeczka:-) Jak narazie nie mamy z zabkami problemow.Jednak rozmawialam z kolega,ktory ma juz 11 miesieczna coreczke,ktora poczatkowo tesh bez problemnowo przechodzila zabkowanie.problemy zaczely sie dopiero wtedy kiedy zaczely jej wychodzic gorne zabki.Wyszly jej wezly chlonne i biedulka bardzo cierpiala:-( Mam nadzieje, ze u Leoska obejdzie sie bez wiekszych problemow i boli. To chyba tyle narazie, wracam do moich chlopakow:-) SERDECZNE POZDROWINIA Z CIECHOCINKA DLA WSZYSTKICH MAM I ICH POCIECH
  6. Witajcie Po dlugiej przerwie witam kolezanki:-) Nie chce sie wtracac do \"debety\" na temat karmienia.Powiem tylko jedno wszystko bym oddala zeby moc karmic Leosia piersia!!! Niestety matka natura zadecydowala inaczej:-( Ale jesli chodzi o zupki, to rozmawialam niedawno z polozna i powiedziala ze mi, ze po to sa te zupki i owoce w sloiczkach by dostarczyc dzieciom (w szczegolnosci tym sztucznie karmionym), witamin i innych skladnikow odzywczych. Mysle ze kazda mama wie co dla jej pociechy jest najlepsze:-) Losowi juz sie przebily dwie dolne jedyneczki:-D:-D Teraz zauwazylam ze zaczyna sie pchac dwujka:-) I z lyzeczka tesh swietnie sobie radzi:-) Wlasciwie od poczatku nie bylo z tym problemow.Jadl tak jakby od zawsze zajadal z lyzeczki:-D Pozdrawiam
  7. Jesli sa wsrod nas mamy z woj. kuj- pom to zapraszam serdecznie.
  8. Witajcie dziewczyny :-( Tyle sie napisalam i nic, wszystko gdzies ucieklo......wrrrrr Postararam sie zaczac i skonczyc tak jak przed chwila:-) :-) Widze ze sporo sie tutaj dzialo ostanio:-) Dzieci przyberaja na wadze mamy zrzucaja zbedne kilogramy:-) Ja pod koniec ciazy wazylam uwaga:-) 75 kg:-) Teraz waze 53 kilogramy.Nie odchudzam sie, po prostu jem wtedy kiedy mam ochote i jestem gloda, zerszta tak samo robilam przed i po zajciu wciazy.Sloneczko troszke poswiecilo wiec blada twarz juz gdzies zniknela:-) Bylismy dzis z Leosiem na szczepieniu. Leos jest juz \'WIELKI\" hihihihihi ma 70 cm wzrostu i wazy 7500.Dodam ze ma dzis rowne 5 miesiecy i piec dni:-) Ciemiaczko maleje z kazdym miesiacem, teraz ma juz tylko 0,5 cm na 0,5 cm. I..........WYRZYNAJA MU SIE DWIE DOLNE JEDYNECZKI:-D:-D:-D Nie mamy z nim zadnych problemow, zwiazane z zabkowaniem!!!:-D:-D Leos spi slicznie cale noce nawet do 12 godzin w nocy.Nie ma goraczki, nie ma rozwolnienia,zadnych zlych objawow, oczywiscie poza wkladaniem wszystkiego co sie da do buzki:-)Lyzeczke ktora go karmie ma juz cala porysowana zabkami:-) I.......LEOSIEK OD KILKU DNI MOWI \'MAMA\":-D:-D:-D Kiedy sie budzi pierwsze jego slowa to mammmm ma:-D Jak to slodko brzmi z jego ust:-) Co do jedzonka, ja podaje mu mleczko bebiko-2 ( w sunmie zaczelam od wczoraj), wczesniej zajadal kaszke bebiko GR-2. O roznych porach sie budzi wiec w roznych godzinach codziennie dostaje.Ale Mleczko dostaje 4 razy w ciagu dnia. Miedzy posilkami mlecznymi dostaje, owocowe deserki i zupki. Najlepiej smakuja mu owoce lesne. rowniez jesli chodzi o soczki. Z Zupek podaje mu narazie zupke jarzynowa-krem.Nie podaje mu jeszcze zupek z mieskiem bo slyszalam ze lepiej z nimi odczekac jeszcze miesiac, nawet jesli pisze sie na nich ze sa np. od 5 czy 6 msc-a.Podobno moga wywolac reakcje alergiczne.Te wiadomosc dostalam od pielegniarki. Oprocz owocow lesnych Leos uwielbia jeszcze mus jablkow- bananowy:-) Ok:-) Na tym skoncze dzsiejszy wpis.Pozdrawiam Was goraco Caluski
  9. WITAJCIE MAMUSKI!!! No dzis podobno ostani dzien takiej goraczki:-):-) Ale podobno od 5 czerwca znow maja powrocic!!!! Znow bedzie pieklo!! Dzis kolo 15-stej wraca moj synus do domku!!!!! Juz nie moge sie doczekac!!!!!!!!!:D:D:D Domek wysprzatany, pokoij Leosia przygotowany na jego powrot:-) Wiecie co......jakiedy zdzonilam do meza przylozyl sluchawke Leosiowi do uszka, na moj glos w telefonie zareagowal glosnym smiechem i podobno dostal duzych oczek:D Jejku jakie to mile:-) A ja chyba troszke za duzo na sloncu siedzialam, owszem opalilam sie to calkiem calkiem, naszczescie opalam sie na brazowo.....ale dostalam uczulenia na dekoldzie, mam czarwone plamki i strasznie mnie to swedzi:-( Wzielam juz wapno i posmarowalam dekold kremem z wit A, moze przejdzie! szkoda ze wczoraj nie bylo mnie na czacie:-( Szczerze mowiac byczylam sie na kanaopie i ogladalam dosc ciekawy film w tvp1:-) Moge sie przyznac bez bicia ze przez ten czas wolny, zupelnie zapomnialam o czacie z Wami:-( No dobra to ide sie jeszcze troszke polozyc i wykorzystac te ostanie godziny:-) Moj synulek dzis bedzie juz ze mna Caluski dla Was i Waszych pociech Uciekam, Pa pa
  10. HEJ DZIEWCZYNY!!! Mmmmm....ale mamy piekna pogode, cuuudownie doslownie.Leos nareszcie moze chodzic leciutko ubrany:-)Uwielbai byc teraz na dworku.Czesto wiec wychodzimy.Mam tu niedaleko kolezanka ze szkolnej lawki i ona tesh ma malego syniusia (o dwa tygodnie mlodszy od Leosia), wiec razem sobie spacerujemy.Maluchy juz sie zakumplowali, dzis nawet podali sobie raczki na przywitanie:-):-):-) Smieszne troszke wygladamy obie z wozkami w jednym tempie:-) Ludzie czasem sie za nami ogladaja:-)Ostanio Leosiowi juz nie chcialo sie zjesc cale kaszki, wiec kiedy Patryk zglodnial zjadl po Leosku:-) :D Od kutra mam urlop:D !!!!!!!!! Robert jedzie z Leosiem na swojej mamy, wiec do poniedzialku mam wolne:-) Mialam zamair ten czas wolny wykorzystac na pozadki....mycie okien itp...No ale stwierdzilam ze jak wszystko zrobie zanim pojada to bede miala wiecej czasu wolnego dla siebie:-) Ale niestety jednej rzeczy nie zdazylam zrobic, czeka mnie jeszcze pranie dywanu Ale co do dalszego czasu wilnego mam juz plan, bede wylegiwac sie na balkonie z nadzieja ze troszke opale swoja blada twarz:-) Mmmmm ale bedzie milo, poleniuchowac i pospac bez pobudek:-) Oczywiscie bedzie mi baaaaaardzo brakowac Leoska:-( Juz dzis na sama mysl ze go nie przy mnie bedzie lzy sie same cisna do oczu!No ale przeciez bedzie w dobrych rekach:-) Wiec nie musze sie o niego martwic:-) Co do jedzonka, dokladnie kaszki owocowej......Ja podaje Leosiowi kaszke z Bobovity z owocow lesnych, nie trzymam sie przepisu z opakowania.Nie podaje mu jej do picia.Tylko podaje mu ja z lyzeczki.Na 90 ml wody sypie 3 lyzki (miarki ktora jest w paczce od mleczka) i 4 te same miarki kaszki.najpierw rozrabiam mleczko z woda, a potem wsypuje kaszke.Wtedy po wymieszaniu wiem ile Leos tej kaszki zjada.On ja wprost uwielbia!!! Bardzo mu smakuje jeszcze z Hippa marchewka z ziemniaczkami.Potrafilby by zjesc od razu caly sloik, ale oczywiscie dostaje tylko pol na raz Ostanio zmienilam mu herbatke z koperkowej Hippa na ulatwiajaca trawienie i wiecie co.....on jej w ogole nie chce pic.Marszczy sie, odwraca glowke i nie ma szans na picie.Za to lubi soczek rowniez Hippa z owocow lesnych:-)I wydaje mi sie ze on ostanio w ogole za malo pije:-(Przez caly dzien wypija moze 70 ml:-( Co robic???????:-( :-) Kuk nawiazujac do twoje snu......super normalnie...jedyno ale......no pewnie wiesz parle italiano:-)Nic nie martw to normalne ze masz sny po wlosku, przeciez na codzien masz wiecej stycznosci z Wlochami niz z Polakami:-) Ja umiem tylko pare slowek po wlosku:-( Io no parlare italiano;-( I jeszcze chyba zyczenia nowroczne....Fortunato capodano:-) heheheh.....ale do nowego roku jeszcze czas....hehehehe :-) I co Franio robil w ogole w sadzie???!!!;-);-) Mam do Was pytanko, Leos jest chyba uczoloy na polskie chusteczki do pupy, dostal strasznych kreostek taki czerwonych na posladkach, smaruje mu dupcie cudokremem, ale nie pomaga:-( Ostanio zaczelam stosowac puder i jakby troszke lepiej.....ale te kroski jeszcze choc mniejsze sa.Czy mialascie cos podobnego? I jak sie z tym uporalyscie??? Kurcze ale sie rozpisalam.......Ale za nim skoncze to slowko o wychodzeniu wlosow/Kuk lekarz zalecil mi witaminy, moze byc materna dla karmiacych matek, witamina A+E, lub najzwyklejszy falvit.Koleznak miala ten sam problem, ale minelo.TYle zejej pociecha ma juz 8 msc-y.Wiec jeszcze troszke sie z tym pomeczymy. Planujecie cos exstra dla swoich maluszkow na DZIEN DZIECKA????:-) Jesli tak tak czekam na podsuniecie jakiegos pomyslu:-) Teraz juz naprawde uciekam:-) Caluje Was goraco i pozdrawiam.
  11. Czesc dziewczyny!!! Po wczorajszej wielkij burzy i porannym zachmurzeniu mamy dzis piekna pogode:-) Leos byl dzis troszke niegrzeczny:-(Na spacerku cala droge marudzil, oczywiscie na raczkach byl grzeczny:-) Zdjal sobie buta i wyrzucil go na chodnik, pozniej zgubil smoka Naszczescie kolezanka znalazla smoczek przed naszym blokiem, wyparzylam go i Leos znow zadowolony:D Co do jedzonka, Leos tez jest wybredny......nie lubi zupki jarzynowej, jabluszka:-( Za to uwielbia kaszke z owocow lesnych i jabluszko z winogronami jagodami:-) W szafce mamy jeszce jarzyny z ziemniaczkami, moze to mu zasmakuje:-)Zobaczymy. Dzis Leos skonczyl 20 tygodni:-) I pozdrawia wszystki ciocie od Leosia:-) Zmykam, trzymajcie sie cieplutko
  12. Hej Dziewczyny!!! Cos ciekawego i sciagnietegi:-) PRODUKTY ZALECANE OWOCE • jabłka ( lepiej obrane lub upieczone) • banany ( umyte przed obraniem) • rozcieńczony sok z czarnej jagody i z aronii • kisiele i kompoty domowe ( np.. z suszonych śliwek) PIECZYWO Wszystkie gatunki pieczywa ciemnego i jasnego. PRODUKTY ZBOŻOWE • wszelkie kasze • ryż • makarony - uwaga na jajka !!!! MIĘSO I WĘDLINY • drób ( indyk, kurczak) • królik • wieprzowina chuda • mięso gotowane lub duszone RYBY I JAJKA • ryby najlepiej gotowane 1 raz w tyg. • jajka gotowane 1 - 2 w tyg. • zamiennie 1 jajko kurze = 5 jajek przepiórczych PRODUKTY MLECZNE • jogurty w tym owocowe • kefiry, maślanka • żółty i biały ser WARZYWA • ziemniaki • marchew, buraki • pietruszka, seler, szpinak, brokuły, szczaw • koperek • soja – przy skazie białkowej bardzo uważać• !!! • sałata, cykoria, kapusta pekińska, TŁUSZCZE • oleje, szczególnie oliwa z pierwszego tłoczenia na zimno • masło PRZYPRAWY I DODATKI • sól • majeranek, kminek, koperek, anyż, natka pietruszki, • cukier
  13. Witajcie Kochane Pati dziekuje za umieszczenie fotek Dzieki za ocene mojego skromnego wygladu;-) Strasznie mi wychodzili (i nadal wychodza wlosy) wiec postanowilam cos z tym zrobic.Wszystko oprocz obciecia zrobilam sobie sama w domku:-) Czy Wam tesh tak strasznie wychodza wlosy????? Sluchajcie przy myciu glowy, wychodza mi normalnie garciami:-( Sa wszedzie.Tragedia!!! caluje i zmykam Pa
  14. Witajcie No i macie wsrod Was nowa mame:-) Nadia urodzila wczoraj coreczke Sylwie. Sylwia urodzona 17 maja, waga 2700, wzrost 53cm Nadia jest jeszcze bardzo slaba, podobno miala koszmarny porod. Urodzila naturalnie bez nacinania, nie popekala:-) Jest jeszcze slaba ale cieszy sie kazda chwila spedzona z Sylwia:-) Slowa Nadii- Sylwia jest sliczna:-) Pieknie ssie piers i jest zdrowa. Pozdrawiam Was w imieniu swoim i Nadii z coreczka:-) 3majcie sie cieplutko
  15. Witajcie Kochane:-) U nas dzis ponury dzien i humor tez mam nienajlepszy:-( 1 kwietnia kupilismy Leoskowi nowy wozek, spacerowy.Niestety po paru dniach sie rozsypal:-( Kolko wiginalo sie we wszytkie strony, wozek skrecal i ciezko sie prowadzil.Po 3 tygodniach odebralismy go po reklamacji.Tego samego dnia znow sie rozsypal:-( Tym razem ulamala sie jakas plastikowa czesc odpowiedzialna za skladanie sie wozka.Wiec znow oddalismy go do reklamacji.Dzis pojechalismy po odbior.Przyszedl od producenta nowy wozek dla nas, lecz postanowilismy z mezem ze juz go nie chcemy, poniewaz boimy sie kolejnych awarii.Zarzadalismy oddania gotowki.Oczywiscie Pan kierownik sklepu wyrazil zgode, lecz nie chcial dac nam pieniazkow do reki tylko zrobil przelew pieniazkow na nasze konto.Bylam zla poniewaz zamierzalismy dolozyc i kupic tego samego dnia nowy wozek dla Leosia.Podobno jesli sie placi za jakis towar karta, to nie mozna rzadac zwrotu gotowki do reki, tylko wlasnie realizuja przelew na konto. Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Dzis Leosiek budzil sie az dwa razy w nocy z placzem:-( Ale po paru min noszenia go na raczkach znow zasnal. Obudzil sie rano w pozycji..................nie dalybyscie wiary:-) Lezal na poduszce, nozki mila skierowane do sciany a glowke w przciwna.Mialam nielada problem zeby go wyciagnac z lozeczka:-) Maly akrobata:-):-):-):-) Nie wspomne juz co on wyprawia przy zmianie pieluszki:-) Czasami jej zmiana trwa natet do 5 min:-) Zastanawiam sie co to bedzie jak zacznie chodzic:-) To po prostu male zywe sreberko:-) I ostanio uslyszalam nawet ze robi sie do mnie podobny:-):-):-) :-)Mysho ja tesh mam te bole kregoslupa, ale najbardziej dokucza mi bol barka.Czasem czuje taki bol, jakby ktos wbijal mi rozgrzene w ognisku widly w bark:-( Pozdrawiam Was goraco
×