Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

JovankaJo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez JovankaJo

  1. Stymulowana - :) Aż sobie sprawdziłam co to jest ta hanuta;) Bez mięsa, więc odpada:P Mmmmmmmm... Knedle... Sama robisz?:) Alaa - :* Maćkowa - ojej, to przekaż Oli, że trzymamy za nią kciuki. Matko, namartwi się biedna, no:( A my z nią:( Czyli w Sylwestra nie tylko ja będę w piżamie;)
  2. goscdarka - oj, chudzinko Ty nasza:* Rzeczywiście, malutko Ciebie:( Ale nadrabiasz osobowością:)
  3. Stymulowana - to zapraszam do siebie w Sylwestra:) Będzie sałatka gyros:) hanuta123/roxipoxi/rapasta (bo to jak mniemam jedna i ta sama osoba) - no ja się nie znam za bardzo na tym od kiedy zaczyna być widoczny pęcherzyk ciążowy... Ale czekaj, to który byłby teraz u Ciebie tydzień? 6-ty, ale maleństwo miałoby tylko 4 tygodnie, więc chyba może nie być widać. No ale pewna nie jestem. W necie piszą, że pęcherzyk widać po 3 tygodniach od zapłodnienia, czyli w 5. tygodniu ciąży. Ale jak ja byłam wtedy na USG to też nic nie było widać.
  4. Daria - toż to wykapany Kacper!!!:):):) Serio, taki podobny do mojego malucha na początku:) No i chyba nie muszę Ci mówić, że jest przeprzystojny i nieziemsko piękny?:)
  5. kasiaa12 - to ładnie lecisz w dół! No pięknie!:) Alaa - a Ty się opanuj z tym wyglądem jak niejedna celebrytka, to i ja będę zdrowsza. Nie za ma co;) Dziewczynki, Angelus mi napisała, że na mailu mamy zdjęcie od Darii:)
  6. Patrzę tak teraz na tę naszą tabelkę i po raz kolejny powiem - szkoda, że pierwsze mamy już nas opuściły:(. Majowa, Fiona, Takaotoja - :( Łer ar juuuuuuuuu? Motynka - Ciebie też mi brakuje:( Giubelli - Ty też już o nas zapomniałaś na dobre?:( Łaaaaj? goscdarka - jak sytuejszyn? Śpisz cokolwiek?:* Kasiaa12 - mam do Ciebie pytanie: daliście małemu dwa imiona czy jeszcze się nie zdecydowaliście?:) Eska - co u Ciebie? Ty też już praktycznie na wylocie:) Karciaaa - odezwałabyś się, kobito, bo my tu w głowę zachodzimy co u Ciebie!:* mamaniemama - a Ty jak tam? Jak się czujesz? Jak Janeczka?:) IZA - dorwij Ty się do neta, bo ja już nie mogę z ciekawości jak tam reakcja Twojej mamy, jak Wam minęły Święta, jak się czujesz, czyta wypoczywasz tak jak o tym marzyłaś... No tysiąc pytań po prostu!:) paulinka121989 - a co u Ciebie? Jak teraz wygląda sytuacja? Podjęłaś (podjęliście) jakąkolwiek decyzję w sprawie Waszej przyszłości?:* Sara__ - ja wiem, że pewnie nas czytasz, ale nie piszesz. Ale skrobnij coś częściej:* Kasik_85 - a Ty kochana? :* Nemezis626 - opuściłaś już nas tak całkiem całkiem?:( Pita - co się dzieje? Co z mamą? Wyszła ze szpitala?:* Eweelka - Paola - jak się trzymasz?:*
  7. Alaa - zaraz Ci prześlę listy na prywatnego maila, ale wcale mi się już nie chce tego robić, bo tego się nie robi koleżance z forum, żeby w ciąży wyglądać lepiej niż prawie pół roku po porodzie! O!
  8. Alaa - no wymiatasz! Ok, przekonałaś mnie, nie idę po ŻADNĄ dokładkę. Jezu, laska - jak Ty to robisz??? Dobra, mam doła teraz.
  9. A ja dziewczyny ważyłam przed ciążą 77 kg przy wzroście 162 cm i też nie wyglądałam tak z***biaszczo jak Usia teraz. No tak, tylko my i Kacperek, ale widzisz...mój mąż nie sika z radości z tego powodu:(. A co do fajerwerków to właśnie się ich obawiam, bo pewnie mały się obudzi i będzie wystraszony:(.
  10. No i zrobiłam co następuje: zeżarłam właśnie miskę jarzynowej z kluseczkami i kremówką (a że było mi jej mało, to dolewałam sobie jeszcze kremówki prosto do miski) i do tego 2 bułki posmarowane masłem. Grubo posmarowane. I teraz najgorsze: zmierzam po dokładkę.
  11. Usia - serio? Tyle masz wzrostu? No to Ci się to wszystko pięknie rozkłada! Albo zdjęcia retuszowałaś - istnieją tylko te dwie możliwości:P. Alaa - listę mogę Ci przesłać jak Ci się nie chce szukać:)
  12. Maćkowa - plany sylwestrowe u nas w tym roku kiepskawe... Wiesz, nikt nie chce przyjść na imprezę do domu, w którym jest niemowlę - bo to ani za głośno nie może być, ani muzy na cały regulator się nie puści... Ja też już nie poimprezuję tak jak kiedyś, bo pić nie chcę (jedno piwko może sobie strzelę, ale to wszystko), nie powydurniam się na pełnym luzie, no bo dziecko za ścianą... Cóż, prawdopodobnie czeka nas Sylwester we dwójkę, nad czym mój mąż -fan szalonych Sylwestrów właśnie - bardzo ubolewa:(. Mnie tam wystarczy, że będę z nim, ale on codziennie jęczy, że w tym roku będzie smutno. Trochę mi przykro, że tak to odbiera, a trochę go rozumiem, bo ja też jestem (byłam?;) ) meeeeega imprezowiczką, tylko że ja nie odbieram tego w kategorii braku czegoś, tylko zmiany. I tyle. Ale mimo, że M. tak cierpi;) to oboje nie wyobrażamy sobie zostawić małego na całą noc pod opieką teściów, noł łej! Siedzielibyśmy na imprezie i non stop rozmyślali o Niuńku, a co to za zabawa? No i tak to u nas. A u Was jak?
  13. Usia - o tym jaką płeć będzie miało dziecko decyduje rodzaj plemnika, który wniknie do komórki jajowej. Wszystkie komórki jajowe zawierają chromosom X, natomiast plemniki albo X albo Y. Połączenie chromosomu X i Y to chłopiec zaś dwa X oznaczają dziewczynkę. No a tyle żon królów w historii świata straciło życie, bo nie wydały na świat męskiego potomka! Stymulowana - to się poprawiaj w tabelce i ciesz, że mały będzie miał jeszcze okazję nieco podrosnąć:). I to nawet lepiej, że nie będziesz miała tej cesarki 2-go, bo a nuż któryś z lekarzy byłby na kacu jeszcze?... Demonizuję teraz może, ale nie ma tego złego, pamiętaj:* I spokojnie - jak strona nie chce przeskoczyć to wystarczy trochę postów powrzucać i już jest ok;)
  14. Brzoskwinka - masz rację, niech mała jeszcze posiedzi u mamy:) No a powiedzenie Twojego wujka fantastyczne!:):):) Ale się uśmiałam!:):):) Jezu, laski, co za szalony czas teraz i przed nami, nie? Tyle porodów!!! Nie nadążymy tabelki poprawiać!:):):) Tylko trochę mi smutno, bo wiem, ze niebawem nie będzie nas tu tak dużo jak teraz - świeżo upieczone mamy będą miały ważniejsze rzeczy na głowie niż forum no i to jest jak najbardziej zrozumiałe. Ale bardzo mi będzie Was brakować:(.
  15. Usia - widziałam zdjęcia:) Ależ pięknie wyglądasz! I sukienka, którą miałaś na ślubie wspaniała - skromna, a taka twarzowa! Matko, dziewczyno - ile Ty masz wzrostu? No bo jeśli Ty ważysz 92 kg... Idąc tropem Twoich zgrabnych nóg i kształtnego tyłka (mam nadzieję, ze nie masz mi za złe, ze się tak przypatrywałam, ale to z zazdrości:P ) mniemam, ze mierzysz 192 cm...;) Usia, a wiesz, że istnieje tzw. syndrom izby przyjęć?;) I tu jest na odwrót niż przy nadciśnieniu fartuszkowym;). Mianowicie - pacjentka jedzie do szpitala, bo ma skurcze, ledwo już zipie, przyjeżdża do szpitala i...zatrzymuje się akcja porodowa:P. Serio! Nawet wody płodowe potrafią przez godzinę-dwie przestać odchodzić!:):):) Psychika ludzka...;) No a powiedz mi - czegóż to może Jasiowi brakować jak napisałaś?;) Maćkowa - a wiesz co mi się teraz przypomniało? Że ordynator (zresztą kolega mojego lekarza, który jest jego zastępcą) opieprzył mojego gina, ze nie miałam pobranego jakiegoś wymazu... Tylko nie wiem o co chodziło, bo to już było porodzie, a mój gin ochrzan otrzymał jak wychodził z ordynatorem po obchodzie ode mnie no i wiadomo, że ja ledwo po cięciu za nimi nie pobiegłam spytać o co cho. A potem zapomniałam, bo byłam pochłonięta małym. No i teraz mi się jakoś przypomniało. Może chodziło o ten wymaz z o***tu? Hm...
×