Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gonia1987

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gonia1987

  1. Zabciu moja Ty najdroższa Ja głupia używałam tetrowych pieluch (bo zdrowe, bo lepsze dla środowiska, bo nieszkodliwe dla dziecka, bo dziecko potem szybko uczy się sikać samo, bo przewiewniejsze, bo wygodniejsze, nie gniotą - sranie w bamie) 3 miesiące. Wojtek robił 6 kup dziennie, więc namaczałamte pieluchy, zapierałam potem do pralki, prasowałam, raz na dwa tyg gotowałam - dupa - już nigdy więcej - zajmowało mi to ze 2 godz. dziennie, które mogłam poświęcić na zabawę z małym. Teżdojdziesz do takiego wniosku. Poza tym przy pampersach rzadziej dochodzi do odparzeń i infekcji dróg moczowych - a jak policzysz proszek, energię elektryczną, wodę (pranie, prasowanie) to wychodzi niewiele taniej. Nie trzeba przeciez kupować pampersów - ja użuwałam pieluch z tesko tych fioletowych - niczym nie różnią się jakościowo od pampersów a są POŁOWĘ tańsze.
  2. Kofanamisia, meaa nauczcie mnie to kurwa pisać!!!!!!!!!!ja też chcę sobie pokurwować!!!!! Kasia O ile dobrze pamiętam to ja 56 ubranka ubierałam małemu przez jakieś dwa tygodnie i to tylko śpiochy, bo body 56 były dużo za małe od razu. Ale mój To był kink-kong - ważył 4200 i miał 56 cm - normalnie dzieci ważą nieco ponad 3 kg, więc to 56 jest dobre na około miesiąc. a co do wody - mnie lekarz kazał łazić na basen w pierwszej ciąży, bo miałam ogromne problemy z kręgosłupem. Teraz pewnie też od 30 tc będę musiała chodzić żeby go choć trochę odciążyć. Więc nie wiem jak to jest z tymi infekcjami...My mieliśmy nawet w szkole rodzenia specjalne zajęcia dla ciężarnych w basenie. a na wakacjach w zeszłym roku byłam na ciepłych źródłach Na Słowacji i też się pluskałam oczywiście w tych letnich a nie gorących, byłam też nad zalewem w Bolęcinie - też pływałam. Nie zdawałam sobie sprawy z zagrożeń o jakich piszecie, ale mój lekarz nie miał żadnych preciwwskazań! DONN A więc to Ty chciałaś skrzywdzić dziecko nadając mu to paskudne imię!!! ty niedobra:) Miałabyś wiecznie uśpikanego synka:) Dobrze, że zmądrzałaś:) Wojtek śpi, mąż się kąpie, zjadłam dziś 7 naleśników i cholera dalej jestem głodna. Zjadłabym coś dobrego, lekkiego, słodkiego....Mam banany, mleko, cukier, mąkę, kakao, jogurt - hmmm to tyle z rzecy które mogą się przyda ć do przepisu, który któraś zaraz wymyśli:):) No pomóżcie.
  3. Ale jaja:) To znaczy właśnie bez jaj:) Kolejna dziewuszka - ale fajnie:) Ewcia gratulejszyn! Może ja też się załapię, jak dziewuszki rozdają:) Kasia Ewa ma całkowita racje!! W ciaży należy prowadzić normalny tryb życia taki jak przed ciażą o ile nie ma przeciwwskazań!I w ogóle racje dziołcha napisała:):):) acha ja w zabobony nie wierzę, a nie kupiłam nic, bo wszystko mam po Wojtku:)
  4. dobra lece, bo sie mały obudził:)
  5. no i tym sposobem Kimizi miałam przelecieć, ale tak mnie wciagło , że przeczytałam całego posta")
  6. no tak zbereźnico, bo wtedy biore troszkę od przodu, troszke od tyłu i ze środka:)
  7. Meaa ciebie nie przelatuję, tylko biorę w całości, jak leci, bo piszesz krótkie posty:) Pia Raczej nigdzie z polski się nie wybieram, choć hmmmmmmmmmmmmm jakby mi ktoś powiedział 5 lat temu, że za 5 lat bedę mieć męża i Dwójke dzieci, to chyba bym go wyśmiała, więc nie wiadomo co życie przyniesie....WIęc chyba Adam brzmi dobrze i łatwo i w niemieckim i w angielskim....zobaczymy:0 A co do twoich imion już kiedys pisałam, ale mi posta zeżarło - Mnie najbardziej podoba się Kai - ślicze, urocze imię. pascal źle mi się kojarzy - W polsce jest taki seplemiacy kucharz Pascal, który ma swój program w tv - "pascal poprostu gotuj". W pierwszej ciąży ogladałam jak robił jakis tam pasztet z wątróbek i zrobiło mi sie tak strasznie niedobrze, że puściłam pawia (to wina spagetti męża z zepsutego mięsa), ale on do tej pory powtarza, że to przez pascala a nie przez niego! i że ten pascal taki brzydki, że mi sie rzygać na jego widok zachciało:)
  8. aaaa no i sprawa pomarańczek - mnie też sie jedna przedwczoraj doczepiła - ja mysle tak, że nikt z zewnatrz raczej nie czyta takich topikow jak nasz, bo i po co i to czasem ktoś na pomarańczowo z naszych pisze, ale nigdy nie zastanawiałam sie kto, bo i po co??? powiedziała, co wiedziała i dobre jest. Osobiście nie lubię, jak ktoś nie ma odwagi pisać na czarno, ale jak ktoś sie boi to niech sobie pisze nawet na zielono - mnie to lotto. Kasia Ty sie za bardzo nie przejmuj. Ja od 30 tc chodziłam z rozwarciem na 1cm, teoretycznie powinnam zwolnic, ale ja miałam tyle energii, że bardzo źle czułam się leżąc plackiem - więc funkcjonowałam normalnie - sprzatałam, prałam, pod koniec specjalnie latałam po sklepach, po schodach żeby urodzić, a Wojtek i tak urodził sie po terminie:) Także żyj sobie normalnie:) Żabol EEEEEEEEEE Ty się przejmujesz Głupolku:) nawet jak ktoś sobie mysli, że to Ty, to niech sobie myśli:) jak ma z tego radochę, to po co mu ją odbierać:) A ja wiem, że z Ciebie równa babka i jak masz cos do kogoś to walisz prosto z mostu a nie owijasz w bawełnę:)
  9. aaaaaaaaaa i jak was wczoraj "przelatywałam", to natrafiłam na linki spioszków firmy Eva - osobiście polecam!! Może są parę złotych droższe od tych zwykłych, ale nic się z nimi nie dzieje w praniu - nie blakna, nie rozciągają się, to samo body!! sper sprawa, a te innych firm, bodajże Tomy - rozflaczyły mi sie po kilku praniach, wyblakły. A i jak kupujecie już ciuszki to nie kupujcie ogromnych ilości rozmiaru 56 i 62 - wystarczy po 4-5 sztuk bodziaków, śpioszków, bo dziecko tak szybko rośnie, że nie ma kiedy założyć tych cudeńków, poza tym zobaczycie ile dostaniecie ciuszków od znajomych, jak dzidzia się urodzi:) lepiej zainwestować np. w porządny wózek, najlepiej ze skrętnymi, ale dużymi kołami.
  10. cześć laski:) Kurcze znów mam zaległości - zaraz biorę sie za czytanko:) Wojtek raczkuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Tylko jakoś przestałam sie tym cieszyć, jak sobie uzmysłowiłam, że teraz juz nic nie zrobię, bo on ciągnie za firanki, majstruje przy dekoderze, zbiera zdechłe muchy, śmietki, okruszki i z wielkim apetytem je zjada:P fuj...teraz latam z odkurzaczem żeby pozbierać te jego przekąski, ale za chwile jest to samo. A tak po za tym , to po staremu - dzidziunia kopka, ale tak delikatnie. Kefirku Czy adres do naszego maila i hasło pod zdjęciem Twojego kociaka jest dobry?? Bo mi nie chce wejść:( Aniu Przepraszam, że jeszce nie wysłałam wyników, ale mam problem z wejściem do naszego maila., ale mogę je jeszcze raz napisać, albo odnajdę i podam ci stronę. tylko, że to był 19 tc, więc wszystkie wymiary były mniejsze od Twoich. Ale bym sobie zjadła banana w sosie czekoladowym, albo gruszki w cieście Nigelli. Kto to chciał dać Amadeusz na imię synkowi? bójta się Boga - Amadeusze są wstrętne , niegrzeczne albo wiecznie uśpikane - u nas we wsi była moda na to imie i jest tu paru takich...lepiej nie będę o nich pisać. Mnie dalej podoba się Jaś, Staś, Franek i Antoś, ale mąż sie na to nie zgodzi, więc rozważam:Mateusz, Przemuś, Szymuś, Michałek, Adaś. jeżeli mozecie - pomóżta!!!! a dla dziewczynki nie mysle, bo pewnie bedzie chłopak....ale jakby była taka niespodzianka, to nie mam pojęcia...może Karolinka, madzia, (Julka i Oliwka odpadają, bo jest ich juz mnóstwo naokoło) Paulinka...no nie mam pomysłu.
  11. Ania nie chce mi się nasz grudniówkowy mail otworzyć:( pisze, że błędne hasło...
  12. Aniu kochana postaram się to zrobić, choć czasem z moją pocztą mam kłopoty.ale już próbuję.
  13. co ja??????????????????????????????????ja nic takiego nie pisałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!napisałam tylko w żartach \"piszcie wolniej!!!\", a ty jak nie chcesz to nie czytaj nas wcale. Co to raport czy notatka ten topik? może robić Ci streszczenie?
  14. a mój tata jest pod pantoflem....mama zawsze była niezależna finansowo, nie latała koło niego jak koło smierdzącego jajka, nie gotowała mu codziennie 2daniowych obiadków (oooo kopnął mnie:):):)) jak miała ochote gdzieś jechać, to nie pytała go tylko wsiadała i jechała...nie mam pojecia czy to dobrze czy źle, ale widzę i zawsze widziałam, że tata ma do mamy ogromny szacunek - nigdy na nią nie krzyknął , z reszta mama na niego też, podziwiał jej zaradność, urodę....co innego u moich teściów - mama całe życie zajmowała się domem, a tata pracował - non stop teściowi sie coś nie podoba, a to zupa za gorąca, a to ziemniaki za twarde (o znowu!!!!) (to znaczy dzidek mnie znów kopnął) i ble ble ble - beznadzieja ten mój teść - teściowa haruje żeby dom lśnił, obiadek żeby był a on na nia z mordą. A u nas w małżeństwie jest tak, że jak ugotuje to fajnie i mężuś sie cieszy, jak nie mam czasu, to zje parówki i jest fajnie:) (ale jaja chyba ma czkawkę:)
  15. Cześć Wam:) Powiem Wam otwarcie, że nie dam rady za wami nadążyć - Wy macie motorki w paluchach? :) Dawniej nie czytałam was przez 2-3 dni i miałam ledwie parę stron zaległości a teraz siadam po 24 godzinach do kompa a tu buch 10 stron...Chciałabym wszystko przeczytać, ale fizycznie nie jestem w stanie i kończy się na tym, że 3-4 tr. czytam od dechy do dechy a resztę przelatuję....a tak tego nie lubię, bo umykają mi wtedy perypetie Mei, mądre życiowe rady Pji, jaja Kefirka i w ogóle wszystko - piszcie wolniej do jasnej i ciasnej:):) Dziewuszki mam do Was pytanko - czujecie ruchy tak wyraźnie i regularnie czy tylko takie smyranko od środka raz za czas?? Bo ja fasolki nie czułam wczoraj w ogóle - miałam nawet iść do gina, ale rano mnie coś tam pogilgało, potem znowu, ale nieregularniei tak delikatnie....
  16. Patinka no czym ty byś mnie miała urazić:):) Co do mojej ciąży to tak - zaszłam niecałe 5 miesiecy po porodzie podczas pierwszego razu z mężem od czasu porodu - karmiłam piersią - tylko piersią, nie miałam jeszcze od porodu okresu - nie zabezpieczyliśmy się, bo...jakoś tak nas poniosło....no i stało się. na początku byłam przerażona...a teraz widzę dużo plusów tej sytuacji:) ale gdyby to miała być świadoma decyzja, to na drugą ciążę zdecydowałabym się dopiero za 2-3 lata. Co broń boże nie znaczy, że ten dzidziuś jest niechciany, poprostu taka mała słodka niespodzianka:) Podczas karmienia normalnie można zajść w ciążę, bo zawsze możesz trafić na ten pierwszy cykl.
  17. Byłam w galeryjce - MEAAA ale Ty masz zajebiste cycki!! Jak ja bym takie chciała.........................zawsze takie miałaś czy teraz Ci urosły? Bo ja jak przed pierwszą ciążą miałam takie rozynki tak teraz też mam....:(
  18. KIMIZI Najchętneij w ogóle nic bym nie gotowała, bo mam lenia, ale mam w lodówce od soboty zabitego kuraka od babci i podsmażę go z ceulką i ostra papryką, a potem bedę dusić z sosem - taka ostra kurka więc wyjdzie, do tego ziemniaczki zaparzołki - takie ogórki kiszone w gliniNYM GARNKU, ALE TYLKO 2-3 DNI - pychota:)
  19. Cześć Wam:) U mnie nic nowego...tylko martwi mnie, że dzidek tak rzadko się rusza:( No ale to topiero 20 tygodni, to pewnie dopiero gdzieś za 3-4 tyg rozkręci się na dobre. Brzunio mi zaczął rosnąć, ale jest taki maleńki...muszę zdjątka wkleić do galeryjki. KASIA Dobrze, że już jestes z nami:) MAMUSIA Ja Cie pamietam - zniknełaś i myślałam, że może zatrzymali Cię w szpitaku na podtrzymanie. Przykro mi z powodu Twojej fasolki - wiem, że nic jej nie zastąpi, ale mam nadzieję, że teraz dzidzius urodzi się cały i zdrowy:) PIA wracaj już....
  20. Cześć Dziewczyny... Przepreaszam, że sie nie odzywam, ale nie ma u mnie za wesoło, a nie chcę was przygnębiać swoimi problmami, które w dodatku są maleńkie, a ja je wyolbżymiam. Wojtusiowi idzie ząbek z góry - w nocy nie śpi, więc my też nie i chodzimy jak cienie, w dodatku przyplątał się mu katar, więc na zmianę odciągam mu gluty, sprawdzam gorączkę, bo ma podwyższoną i sadzam na nocnik, bo ma sraczkę od zębów i padam na pysk ze zmęczenia. Powiedziałam niedawno tacie o mojej ciąży i bardzo się tym zmartwił - nokt absolutnie nikt poza mną i mężem nie cieszy się z tego dzieciątka - jest takie niechciane...może temu tak bardzo kocham tą moją fasolkę - za wszystkich...z mężem różnie, na studiach wszystko się komplikuje - nie chcą mnie przyjąć na zaoczne, bo jest różnica programowa i wygląda na to, że będę musiała iść od pierwszego roku...i taki ogólny dołek. meaaa Jak to dobrze, że już jesteś!!! cały czas myślałam o Tobie - chciałam napisać eska, ale miałyśmy z Kefirkiem problem z mailem naszym grupowym. W koncu nie mogłam się na niego dostać, a nie chciałam żeby ktoś napisał mi twój nr publicznie...dobrze, że już jesteś. mam nadzieję, że teraz do szpitala to już tylko na porodówkę. Pia Dzięki, że o mnie pamiętasz:) DZiewczyny - wybaczcie mi - nie mam czasu dziś przeczytać zaległych 13 strom, więc napiszcie mi co z kasią? dlaczego trafiła do szpitala?
  21. kefirku Słońce ty moje - nie doszło :(
  22. nick ...........wiek............ miasto............termin.............płeć Justi_d_82.....26............Będzin..............01.12.2 008 meaaa...........25............Sosnowiec.........02.12.20 08.....corka Wredna Kaśka.25.........Kielce/Cardiff.......02.12.2008.......syn Adza1987.......20...........Słubice............. 02.12.2008 kamciaaa........28...........Duisburg...........02.12.20 08......syn Kiniak3032......30............Kielce..............02/06. 12.08.....syn Mama_Zosi......34.................................04.12. 2008 Ania_K23........23............Nałęczów.........05.12.200 8 zaba2112.......26............Kraków............06.12.200 8 kasia1911.......22...........Biel-Podl............07.12 .2008...SYNEK KIMIZI .......... 27 .........ok.Wrocławia .....07.12.2008 Gonia1987.......21..........ok.Wadowic.......07 - 09 .12.2008 donn.............29.............Kraków...........08.12 .2008...synek Kessi_27........28........Irlandia Płn...........10.12.2008 kofanamisia....19..........włocławek..........11.12.2 008...chłopczyk ewa76...........32...........Warszawa........12.12.2 008 julinka............28..........Warszawa....... 12.12.2008 yvon_1986......22...........Prudnik...........13.12. 2008.....synek nadziejamyszki..23.........Rybnik............ 13.12.2008 izu22 .............22..........UK/Wrocław.....14.12.2008 sylvie5...........27.........Grudziądz..........15.1 2.2008 ewcia_82........26..........Hannover......... 22.12.2008 Mysza_80........28..........Szkocja.......... .22.12.2008 magnolia.........27...........Krosno............23.1 2.2008 monim...........25............Poznań............24.1 2.2008....synuś Aneczka86......22..........Warszawa.........25.12.2008 Kefirek ..........24..........Prudnik............26.12. 2008 daily.............33............Trójmiasto.......27. 12.2008 lenka_77........31..........Warszawa.........29.12.2 008 pia...............41...........Hannover.........29.1 2.2008....syn
  23. a jeszcze mam do was takie pytanie. No bo chodzę do mojego gina i jestem bardzo zadowolona, ale chciałabym sprawdzić czy wszystko ok, jeszcze u innego gina z lepszym sprzętem. Chciałabym się umówić tylko na to usg - czy jakiś lekarz przyjmie mnie tylko na usg?tylko na jedną wizytę i co mam mu wtedy powiedzieć??
  24. Dziękuję Kefirku kochany :):):)
  25. dziewuszki ponownie bardzo proszę o podanie mi namiary na naszego maila. gonia.z20@wp.pl
×