Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gonia1987

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gonia1987

  1. Cześć Dziewczyny. Zajrzałam na ten topik, bo mam termin na pażdziernik i szereg obaw. Jesteście na tym samym etapie ciąży, więc może mi pomożecie...???
  2. BELONG TO YOU Ja pierwszy raz do ginekologa poszłam, gdy byłam już w 6 tyg, ale wcześniej nie wiedziałam, że jestem w ciąży.poszłam od razu, jak na teście zobaczyliśmy dwie kreseczki. Najlepiej jak pójdziesz jak najszybciej - ginekolog zbada, czy wszystko ok i powie Ci dokładnie jak się odżywiać, czego unikać, jakie ćwiczenia możesz wykonywać i ogólnie co Ci wolno, czego nie. Nie zaszkodzisz więc Dzidzi bezpośrednio nie idąc do niego od razu, ale możesz niechcący zrobić krzywdę dzidzi - zupełnie nieświadomie.
  3. BELONG TO YOU , ja jeszcze nie urodziłam. Jestem w 29 tc ciąży, a termin mam na 17 października. Jak zaszłam w ciążę to miałam 19 lat.teraz mam 20:) A u Ciebie który to tc?
  4. Witam Dziewczyny:) Widzę, że dalej nie powiedziałyście rodzicom......oj no i po co się tak męczycie...strasznie mi was szkoda. Naprawdę nie warto - rodzice to też ludzie i na pewno wam pomogą...KRASNALKU- jeśli nie masz odwagi sama tego z siebie wydusić, to poproś jakąś bliską osobę żeby Cię wyręczyła. Mi pomogła moja chrzestna matka - siostra mojej mamy, bo mnie te słowa by nie przeszły przez gardło. Ona powiedziała mojej mamie, że zostanie babcią. A co do twojego chłopaka - pogadaj z nim szczerze - powiedz o tym, co Cię boli, że go potrzebujesz...powinien zrozumieć, dla niego to też jest nowa sytuacja i musi do niej dojrzeć. A co do Twojego samopoczucia - wymioty to niestety normalny objaw, i choć często zanikają po 12 tyg, to niektóre kobiety męczą się przez całe 9 miesięcy. jeżeli poza tym nic Ci nie dolega, to nie musisz się martwić. lekarz na pewno przepisze Ci jakieś delikatne mleczko żebyś sobie przewodu pokarmowego nie spaliła. A właśnie - czy Twoja mama czasem nie podejrzewa już, że jesteś w ciąży?Przecież pewnie słyszy jak wymiotujesz..
  5. I jestem ponownie:) Krasnalku - tak mi Cię szkoda- męczysz się biedulko niepotrzebnie! Weż głęboki oddech i wywal z siebie, że jesteś w ciąży!!!!!!!!zobaczysz, że to jest najgorszy moment, bo jak już zdołasz to z siebie wydusić to później jest już tylko lepiej, nawet jak troche pokrzyczą. ja też miała ogromnego stracha zanim im powiedziałam, a jeszcze większego miał mój narzeczony - obecny mąż:) a u mnie w ogóle to śmiesznie wyszło, bo ja nie powiedziaółam ani słowa, a oni już wiedzieli co się święci...
  6. NASTOLETNIA MAMO, to strasznie długo to trwało.... a jak poznałaś, że skurcze to...skurcze.To było tylko twardnienie brzucha czy odczuwałaś też ból?
  7. Mamuśka, zazdroszczę ci......ja już bym chciała zobaczyć moją maleńką istotkę...a jak się czujesz po porodzie?
  8. nastoletnia mamo, jestes co prawda młodsza troszkę ode mnie ale bardziej doświadczona - więc proszę Cię napisz - jak wyglądal Twój poród? bardzo się go boję, czy rzeczywiście to aż tak boli jak mówią?
  9. Do myszki24 dzięki Bogu, że skończyło się tylko na strachu! Ja też mam bardzo obfitą wydzielinę, ale lekarz mnie zbadał i powiedział, że jest wszystko ok!
  10. Cześć Dziewuszki, ja tylko na chwilę, bo jestem dziś zawalona pracą - obiad, sprzątanie (mam remont), pranie prasowanie a jeszcze zaprawy na zimę z ogórasów:) Do KRASNALKA Kochaniutka brzuszek może Cię boleć, bo więzadła macicy się rozciągają. Powiedz o tym lekarzowi. Prawdopodobnie przepisze Ci nospe forte. Ja też tak miałam. Mdłości i wymioty mnie ominęły, zawroty głowy na szczęście też, ale wiem , że to typowe objawy. jestem teraz w 3. trym. i często jest mi słabo, ale jeszcze nigdzie nie zemdlałam , dzięki Bogu. Tak, że nie martw się na zapas, tylko zawsze o wszystkich dolegliwościach mów lekarzowi:) Do Kasieńki Ja też chcę mojej córci dać na imię Oliwcia, albo Zuzia:) Fajnie, że dołączyłaś do naszego topiku:) całuski dla Twojej Małej:) DO 123123. Żadna z nas nie pisze i myślę, że nie jest nieszczęśliwa, zresztą po co miałybyśmy udawać cokolwiek!!Gdybyśmy były zdruzgotane i załamane to napewno nie pisałybyśmy na tym forum, tylko beczały gdzieś po kątach. a forum jest po to, żeby się wspierać, wspólnie rozwiązywać problemy a nie udawać cokolwiek. Nikt tu nie pisze nic na pokaz, nochyba, że Ty i to pewnie z zazdrości... Do mam w 3trym Boicie się porodu???Bo ja strasznie..
  11. Witam dziewczyny:) Myszka to dobrze, że to był fałszywy alarm....A do szpitala zgłosiłaś się sama czy gin Cię skierował? Widzę , że na naszym topiku pojawiły się krytykantki:) Nic się nimi nie przejmujcie - poprostu nam zazdroszczą wspaniałych mężów, chłopaków i dzieciaczków! buaha hihihaha A co to znaczy normalne?? to znaczy , że ja skoro mam skończone 20 lat to jestem normalna, a gdybym miała 19, 5 to byłabym nienormalna?? To raczej od wieku nie zależy tylko od tego co się ma w głowie!!
  12. muszę lecieć - jadę wybrać z mężem łóżeczko, bo wcześniej wrócił:) Buziaki
  13. ja pierwsze ruch dzidzi poczułam koło 20 tyg. To dobrze, że masz wsparcie w chłopaku. Nie chcę Ci nic radzić, ale ja na Twoim miejscu zamieszkałabym z chłopcem. On też ma prawo do tego żeby być z dzidzią non stop. Kąpieli i pielęgnacji maluszka nauczysz się w mig, a u mamy możesz mieszkać dopóki nie odzyskasz sił po porodzie. Ja mieszkam z mamą i tata i moim mężem w jednym domu więc nie miałam tego dylematu. A rodzicom powiedzcie najlepiej razem i to jeszcze dziś!!! Witaj BLONDYNA:) Napisz coś o sobie:)
  14. cześć Krasnalku:) Nie jesteś wcala taka bardzo młoda:) znam dziewczyny, które miały dzieci w wieku 15 lat. Ja co prawda jestem starsza, ale też mam wiele obaw, choć jestem już w 7 miesiącu, ale moją kruszynkę kocham nad życie. A powiedz mi - co z tatą dziecka? Jesteś z nim czy okazał się idiotą i zwiał?
  15. witam mamusie:) Paulka termin mam na 17 pażdziernika ale już nie mogę się doczekać.......
×