wiktorianka

Themonic, Motylek wielkie gratulacje dla Was!!!:):):):) SUper że już w komplecie Trzymajcie się dzielnie i pogłaszczcie Wasze Maluchy ode mnie i gratulacje dla tatusiów - dobra robota:):) A ja dziewczyny w strachu co nie miara!!:( od 2 w nocy mam bóle jak na @, z tego co pamietam to tak mi się zaczął pierwszy poród a tu jeszcze cały miesiąć do terminu!!. Mam nadzieje ze się trochę uspokoi nie wiem czy wziąć no-spe czy czekać. Bóle nieregóralne i nie za mocne ale są cały czas. aaaaaaaaaaaaaaa ratunku!!!!! Pozdrowionka Dzieki za info na temat BSG:)

Aga84 dzięki nieskromnie przyznam ze faktycznie nasz szkrab uroczy, ale to chyba wszyscy rodzice o swoich maluszkach tak myślą:) A co do drugiego dzidziusia to ja tez chciałam z mężem teraz córeczke, a bedzie chłopczyk na poczatku byłam rozczarowana a teraz jestem szczęsliwa - przeciez nie to jest najważniejsze i nie moge sie doczekac kiedy sie urodzi...:)Mam nadzieję, że najpierw będę miała skurcze a potem mi wody odejda, bo boję się ze coś przeoczę, ale chyba tak jak pisałaś nie da się tego zatrzymac tak jak siusiu wiec chyba sie zorientuje:) Dziewczyny mam pytanie odnosnie szczepień. moja sąsiadka urodziła 1,5 miesiąca temy i dopiero za dwa tygodnie ma termin za BSG!!! z tego co wiem to w Polsce mój synek miał to podane w pierwszej dobie po porodzie, bo ważne jest zeby to było szybko. Jak było w Waszym przypadku czy Wasze maluszki były zaszczepione od razu w szpitalu czy musiałyście gdzieś jezdzic i dzwonic?? Dzieki i pozdrawiam brzuszki, maluszki i mamusie:)

Mamusie i dzieciaczki Gosia .........8 Czerwca 07 ...........synek Filipek Zabcia ........6 Lipca 07 ...............córcia Amelia Karola ........2 Sierpnia 07 ............córcia Kasienka ]Melka ..... ..16 Wrzesnia 07 .........córcia Molly Kitek .........22 Wrzesnia .............córcia Maja Aine ...........24 Wrzesnia ............córcia Natalka Magda ........20 Października.........córcia Lenka Bebolek ......12 Listopad...............synek Fabian 19joasia85...13 Listopad...............córcia Lusia Aga 84.........18 Listopad..............synek Pawełek Ania_84....... 03 Grudnia ..............córcia Oleńka Karola416.....14 Grudnia...............córcia Oliwicia mamba9........15 Luty..................córcia Viktoria Meggi1982.....4 marca.................synek Antoś Wesmar........5 marca.................synek Maksymilian Aaagcia ........2 kwietnia .............córcia Emilia Agula ......................................................?????< br /> Oczekujace: themonic........41 tydz.......15 Kwietnia........ ??????? Motylek_22.....40 tydz.......27 Kwietnia.......córeczka Lena Wiktorianka....36tydz.........3 czerwca.......chłopiec... Kathy100........36tydz.........4 Maj...............?????..... Siobhane.........34tydz........17 Maj..............synekAntoś Olacork..........28 tydz.......15 lipiec...........chłopiec Kania82..........21tydz........24Lipca...........chłopie c.... Violaa............17tydz.........4 Sierpnia.........????.......... Magda... ........7ydz..........10 sierpnia.........?????......... Magda............18tydz.......21 wrzesień.......?????? Ani79..............18tydz........22wrzesien........????? Myszkaa25.........9tydz........28listopad.........?????

Hej! Czuje sie jak wieloryb, nogi zaczynaja puchnać i już mam wszystkiego dość, już bym chciała żeby było po wszystkim a tu dupa nie tak łatwo tzreba jeszcze troche wytrzymac:) Bebolek czasem trzeba sie troche pokłócić, to normalne, na pewno niebawem mąż Cię przeprosi, na szczęście mieszkasz nie z jego mamą tylko z nim, więc uszy do góry niedługo znow zaswieci słonko. Powodzenia POzdrowionka

aaagcia dzieki za radę już dzwoniłam do bratowej po instrukcje i to samo mi powiedziała, ale to chyba nie wody.Właściwie nie wiem co to było bo tylko rano ze dwa razy a potem nic zupełnie. Ale stracha mialam co niemiara. Zapamiętam na przyszłość wskazówki, na pewno się przydadza:):) Gosia miłego pobytu w kraju i słodkiego lenistwa:) MOtylek dzisiaj siedzi cichutko czyżby to już...:) POWODZENIA!!! szybkiego rodzenia i zdrowego malucha:) Pozdrawiam wszystkie kobitki i ich maluszki:)

kurcze p wczorajszym łażeniu po slkepach czuje sie dzis fatalnie :( Przez chwile miałam wrazenie ze mi się wody sączą ale chyba nie bo przestało. Trochę się denerwuje, mam nadzieje ze wsio bedzie ok. Pozdrowionka

Hej dziewczyny! Byłam dziś z Ukochanym i naszym synkiem na ostatecznych zkupach do porodu i po, wkładki laktacyjne, fotelik samochodowy itp., złaziłam się jak dziki osioł!! Nogi spuchły mi jak banie plecy bolą, normalnie stara babcia:( ale przynajmniej już wszystko mam, więc czekam z niecierpliwościa na mojego maluszka:) Motylek, a ty może urodzisz w terminie, zmieściłabys się w 5% kobiet które rodzą dokładnie w dniu terminu bo zawsze to albo wcześniej albo później, więc może jutro.... Powodzenia:) Pozdrawiam wszystkie

aga03 przy porodzie może być tylko jedna osoba i nie musi to być rodzina:) nie martw się tutaj jest tak dużo Polaków, że już lekarze irlandzcy zaczynają mówić po polsku, ostatnio jak byłam w Rotundzie i miałam USG to wszystkie części ciała dziecka lekarka mówiła po polsku :) chociaż nie była to Polka. Głowa do góry:)

Cholera nie mogę spać!! to chyba kolejna \"atrakcja\" w ciąży... ech jeszcze tylko troche ;)

Dodaje link do zdjć mojęgo ukochanego smerfa, niestety zdjęcia nie są od czasu jego narodzin bo większość została w Polsce :( Pozdro :) www.wiktorianka.bobasy.pl

hmm, Motylek to faktycznie kicha z biegania po schodach mozesz spróbowac potańczyc jak Ci się uda.... Dawaj, dawaj mała już tylko ociupinke :):) Ale Ci zazdroszcze że to tak niebawem. Trzymam kciuki żeby ćię tu już jutro nie było, to będzie znaczyło że wybuchłaś:):) Pozdrawiam i miłej nocy papa

Dzięki dziewczyny!! Motylek ja pierwsze dziecko urodziłam 9 dni przed terminem i czułam się dokładnie tak jak Ty obecnie, zastosowałam stary sposób- wzięłam się za mycie okien a na nastepny dzień zamaszyscie maszerowałam i w nocy grzałam na porodówke. Mycie okien chyba pomaga i chodzenie po schodach tez, więc do dzieła!! Trzymam kciuki żeby pomogło:-) Pozdrawiam!!

Hej! Urządziłam dziś mężowi niezłą pobudke w nocy, złapał mnie taki skurcz w łydkę, że się rozprułam na całe gardło a moj zaspany Ukochany zamiast ratować mi nogę skoczył jak spłoszony jeleń i zaczął się prędko ubierac. Pytam się co robisz Kochanie, a on na to nic sie nie martw na pewno zdąrzymy już ide pakować torbę oddychaj, pamietaj oddychaj. Tak mnie o rozbawiło że na chwile zapomniałam o łydce. Kochany jest myślał, że już rodze i chciał pomóc:) Lekarka troche nas nastraszyła z tym że mogę rodzić w każdej chwili :( Ale na szczęście dzidzia na razie siedzi cichutko, tzn. nie tak cichutko bo czasem mam wrażenie ze mi skóra pęknie tak wariuje w brzuszku ale przynajmniej siedzi w brzuszku. oby jeszcze ze dwa tygodnie a potem niech sie dzieje co być:):) Witam nowe forumowiczki:) I pozdrawiam całą reszte. Motylek pewnie masz już dość turlania się jak kangurek,ale już niedługo....:)

Mamusie i dzieciaczki Gosia .........8 Czerwca 07 ...........synek Filipek Zabcia ........6 Lipca 07 ...............córcia Amelia Karola ........2 Sierpnia 07 ............córcia Kasienka ]Melka ..... ..16 Wrzesnia 07 .........córcia Molly Kitek .........22 Wrzesnia .............córcia Maja Aine ...........24 Wrzesnia ............córcia Natalka Magda ........20 Października.........córcia Lenka Bebolek ......12 Listopad...............synek Fabian 19joasia85...13 Listopad...............córcia Lusia Aga 84.........18 Listopad..............synek Pawełek Ania_84....... 03 Grudnia ..............córcia Oleńka Karola416.....14 Grudnia...............córcia Oliwicia mamba9........15 Luty..................córcia Viktoria Meggi1982.....4 marca.................synek Antoś Wesmar........5 marca.................synek Maksymilian Aaagcia ........2 kwietnia .............córcia Emilia Agula ......................................................?????< br /> Oczekujace: themonic........41 tydz.......15 Kwietnia........ ??????? Motylek_22.....40 tydz.......27 Kwietnia.......córeczka Lena Kathy100........36tydz.........4 Maj...............?????..... Siobhane.........34tydz........17 Maj..............synekAntoś Wiktorianka....35tydz.........3 czerwca.......chłopiec... Olacork..........28 tydz.......15 lipiec...........chłopiec Kania82..........21tydz........24Lipca...........chłopie c.... Violaa............17tydz.........4 Sierpnia.........????.......... Magda... ........7ydz..........10 sierpnia.........?????......... Magda............18tydz.......21 wrzesień.......?????? Ani79..............18tydz........22wrzesien........????? Myszkaa25.........9tydz........28listopad.........????? ?

Themonic trzymam kciuki zeby poszło szybko i bezbolesnie:) Motylek Ty pewnie tez niedługo pękniesz:) jeszcze troszke i Ty tez bedziesz miała wszystko za soba. A ja no cóż pomały zaczynam wysuwać sie na prowadzenie w tabelce oczekujacych! :) pozdrawiam

Hej!! Themonic myślałam że już pękłaś:) kurcze wiem że najgorsze czekanie lae juz naprawde malutko więc trzymajcie się z Motylkiem dzielnie:) Myszkaa ja chodzę do Polmedu więc o lekarzach z Medicusa nic nie pomogę. Jeśli chodzi o bóle brzucha to jeśli są podobne do bóli miesiaczkowych to wszystko jest normalne po prostu rozciąga się macica, więc nie ma się czym martwic:) jeśli wystąpią jakieś plamienia czy krwawienie to natychmiast do lekarza!!, ale takie objawy jak opisałas s normalne:) Co do dźwigania to ciąża nie choroba ale bez przesady, ja w obu ciążach dzwigałam normalnie robiłąm zakupy, oczywiście nie rzucałam się do podnoszenia kanapy czy przesuwania mebli:). Teraz jestm 35 tygodniu i od początku ciązy taszcze na rekach mojego synka który waży obecnie 14 kilo:) ważne jest żebys sie nie szarpnęła i jeśłi czujesz że coś jest jednak za cieżkie to odpuść sobie, ciąze są rózne i zależy od organizmu, mnie nic nie jest ale nie ma co przesadzać:) Wszystkie czynności związane z domkiem jak sprzatanie odkurzanie robię normalnie, myłam też okna, ale nie polecam bo to jednak niebezpieczne zwłaszcza na samym początku i na koniec:) Tak więc usiska do góry i dużo odpoczywaj i to zupełnie normalne, że pytasz o takie rzeczy w końcu każda z nas była na początku \"zielona\". Pozdrawiam

Kasiulqa takim małym dzieciom nie podaje sie raczej nic do noska zadnych krpoli, jedyne co mozesz kupic w aptece to roztwór z soli morskiej - sterimar, albo nasivin czy cos takiego, jesli karmisz piersia to spróbuj zakropic zakraplaczem kilka kropel Twojego pokarmu, kładź często maluszka na brzuszku i mozesz zrobic roztwór do wdychania: gorąca woda łyżka soli kuchennej i łyzka sody oczyszczonej połóż malucha brzuszkiem na swoich kolanach a roztwór na podłodze tak zeby para leciała na buzke i niech powdycha, ale zeby woda nie była za gorąca zeby sie dzidzius nie poparzył!!!! na noc pod materacyk (nie pod główke) podłóż jakich ręcznik albo cienki kocyk zeby głowa była wyżej niz reszta ciała. Nie wiem czy tutaj można to kupić ale w Polsce nazywa sie to aspirator - i jest to idealna sprawa dla maluszków to taka rurka z końcówka która sie wkłada do noska dziecka i wysysa (spoko nie połyka:) ) katar z zapchanego noska. Spróbuj w aptece być moze maja jakis odpowiednik tego aspiratora:) Powodzenia

Motylek dzieki wielkie o sklepie Smyths wiedziałam ale o tym nie miałam pojęcia chociaż mieszkałam w Dublinie rok.... zaraz sobie wszystko sprawdze:) Pozdrawiam

Motylek_22 gdzie jest ten sklep o którym piszesz Eurobaby? mam jeszcze kilka rzeczy do kupienia i chetnie bym sie tam wybrała:) Pozdrawiam

Hej Myszkaa25 z tego co wiem to Rotunda ma swietne wyniki jako szpital, na początku zeszłego roku by na piątym miejscu pod względem opieki i czystości więc nie jest chyba taki zły.... jest jeszcze co najmniej jeden szpital w Dublinie typowo położniczy to Coomb, czy jakoś tak nie wiem dokładnie jak się nazywa bo nie miałam styczności może niech się wypowiedzą dziewczyny, które tam rodziły z tego co wiem tez jest niezły:) Przypomniało mi się jeszcze kilka wskazówek poporodowych:) Przybory higieniczne dla maluszka: nożyczki lub cążki, ja osobiście używłam cążek bałam się zbliżac do mojego synka z nożyczkami tym bardziej ze od samego początku był ruchliwy, Zanim się urodził kupiłam -na szczęscie w kompleci- grzebyk ze szczoteczką, ale urodził się z takimi kłakami, że szczotka na nic sie zdała:) Chciałam jeszcze powiedziec cos na temat zapalenia piersi w czasie karmienia - niestety ból nie do opisania dlatego przestrzegam jak mogę:) Moja kariera karmienia piersia skończyła się jednakowo jak u Gosi łącznie z krwawieniem brodawek ale i tak udłao mi sie dotrswac do trzech miesięcy. po dwóch tygodniach po porodzie zrobił mi się zator! Dziewczyny sprawdzajie sobie piersi czy nie ma w nich zadnych zdrubien i guzgów, jesli tak to znaczy ze kanalik sie zapchał, tzreba dokładnie rozmasowac nie palcami tylko delikatnie całą ręką, przystawiac malucha jak najcześciej a jak nie chce sciągac to koniecznie laktator najlepiej elektryczny ręczny nie sciągnie tak dobrze ale mozna spróbowac. Można polewac ciepła wodą spod prysznica może samo \"poleci\" - jesli tak to super Jesli piers jest mocno zaczerwieniona i boli jak cholera to juz dupa - zapalenie na 100% ja musiałam brac antybiotyk, taki przy którym mogłam karmić oczywiscie przystawiac dzidziusia najpierw do chorej piersi niech sciągnie ile moze, potem masaż, potem jeszcze sciąganie laktatorem a pózniej okładałam liścmi kapusty, która trzymałam w lodówce, zeby były zimne a przed położeniem na piers lekko rozbijałam albo pogniotłam. Przed karmieniem można piers lekko rozgrzac czyms ciepym pieluszką albo prysznicem wtedy mleczko lepiej leci:) to na tyle pozdrawiam:)

Hej! Mag78 Ja łóżeczko przytargałam z Polski takie turystyczne ale jest duzo tansze niz tutaj i lepiej wyposażone, jest wyższy poiom dla niemowlaka i niższy dla starszego dzieska plus przewijak, osobiście jestem baardzo zadowolona oczywiscie wszystko zależy od dzidziusia mój jak uczył się wstawać i klapał na tyłek to połamał w drewnianym prążki na dole :( dodam ze nie jest pulpecikiem, a z turystycznym wszycho ok. Jak kupowaliśmy wózek to patrzyłam na jego wagę im cięższy tym stabilniejszy ale przy okazji cięzej go targac po schodach - zależy jakie mieszkanie, kółka najlepiej duże żeby dziecko nie czuło sie jak na górskich drogach, chociaż tutejsze chodniki sa ok w porównaniu z polskimi:) fajnie jak jest przekładana rączka ze dziecko jedzie albo przodem albo tyłem - w irlandzkich nie widziałam takich a jest to przydatne kiedy wieje wiatr - a akurat nie ma folii albo swieci słonko:) jeśli chodzi o komodę to my mamy zwykła mała szafke, dziecko tak szybko rośnie przynajmniej do roczku że nie ma sensu kupować niezliczonej ilości ciuchów bo czasem nawet nie zdąrzysz ich założyc a już będą małe, przdał mi się bardzo przewijak taki sztywny, ceratkowy, zanim kupiliśmy turystyczne łóżeczko z przewijakiem to kładłam go na drewniane łóżeczko albo na nasze łóżko i miałam pewność że nic nie posiusia tym bardziej, że to chłopiec więc sikał gdzie popadło:) Rady Gosi w pełni nieocenione i podpisuje się pod nimi obiema rękoma:) Ja zaopatrzyłam się jeszcze w krem Bepanthen - do popękanych brodawek jest tez Purelan - ale jest dość drogi, zresztą całkiem dobre lecznicze działanie ma tez mleko matki, więc kupiłam to na wszelki wypadek... Aha fotelik samochodowy koniecznie plastikowy a nie ze styropianu bo zadna z nigo ochrona i bezpieczenstwo tylko badziew i szkoda narazac malucha:) Jak coś mi sie przypomni to dopiszę:) Pozdrowionka dla wszystkich

Hej! Motylek_22 dzieki za info o drogerii dobrz ze wogóle cokolwiek jest:) mysle, ze chyba cos Cie juz bierze, ja przed pierwszym porodem tez ledwie do domku doszłam a w nocy grzałam na porodówe:) wiec jakby co to trzymam kciuki:):) Mag 78 Wit D3 (tylko na recepte), Cebion multi albo Juwit - bez recepty, ja sobie przywlokłam z Polski jeszcze ampółki z solą fizjologiczna do przemywania oczu i do noska, to są takie małe gotowe ampułki bez problemu mozna kupic w kazdej polskiej aptece najlepiej ze 20-30, maja długa date i kosztuja grosze:) becik to to samo co rożek, jesli chodzi o kosmetyki to moze uda Ci sie znaleźć Nivea, na pewno jest płyn do kąpieli ale nie spotkałam mydełka ani oliwki:(, ja przywiozłam z Polski Bambino i mydło i oliwke, jest sprawdzone i nie słyszałam zeby uczulało, jeśli ma Ci kto przywiźć to super - polecam, Nivea tez spoko. Są chyba tutaj jakies kosmetyki dla maluchów które nie uczulają, np. Oilatum baby ale są niestety raczej drogawe:( mydełko ok 3euro, crem ok 10, wiem bo mój synek niestety ma wrażliwą skóre i musze go tym smarować. Jeśli chodzi o kwas foiliowy to odstwaiałam w obu ciążach (jestem juz w drugiej:) ) po 3 miesiacach i zaczynałam brac witaminy, kóre też zawierają kwas, więc juz nie ma sensu brac go jakby dwa razy:) witaminmi ciążowe do końca ciązy się łyka i w czasie karmienia również. Mnie w szpitalu pytali nie o choroby wieku dziecięcego tylko czy teraz na coś choruję przewlekle typu cukrzyca, alergie itp. Jak masz jakies pytania to śmiało:) Pozdrawiam

Hej! Ja na skurcze łydek i nie tylko bo mam tez skurcze w stawach biodrowych:( biore Aspargin, który poleciła mi moja gin, niestety jest do kupienia tylko w Polsce, ale widziałam kiedys ogłoszenie na Gazeta.ie Aspargin to magnez z potasem, całkiem nie zniekneły ale mysle ze pomogło:) Pozdrawiam

witam:) z tą oliwką to niezły numer, dopiero jak napisałyście o tej wysypce to skojarzyłam skąd u mojego synka małe krostki na ciele, myślałam że to od mleka ale odstawiłam i krostki nadał były to chyba po tej upiornej oliwce Johnsona!! Trochę tu problem z inną firmą bo wszystko prawie jest Johnsona, ale czytałam w necie ze w Dublinie otworzyła się jakaś polska drogeria moze tam jakieś Bambino się uświadczy - świetna firma i niedroga - wiecie coś na temat tej drogerii?? Dziewczyny mam do sprzedania witaminki dla ciężarnych i karmiących, ktoś mi kupił je w Polsce ale niestety zawierają jod którego ja nie mogę łykać - mam chorą tarczyce:( Witaminki nazywają sie Prevital forte (cos jak Prenatal) jest 100 tabletk i kosztuja ok 10 euro. Mieszkam w Balbriggan ale Dublin tez wchodzi w grę:) Dajcie znać jesli któras jest zainteresowana: podaje swój numer telefonu bo zamieszczam tez ogłoszenie na gazeta.ie, i mogę nie zdąrzyć Waszych wspisów na forum i sprzedać je komus \"obcemu\":):) 0873221589 Pozdrawiam serdecznie:)

witajcie dziewczyny:) własnie wróciłam od lekarza, a więc z dzidzią wszystko super, az tak super że chyba nie dotrwam do terminu!!. Gin powiedziała, że szyjki to prawie nie ma, tzn. jest bardzo krótka!!. A najlepszy numer jest taki, że tym razem pani doktor zobaczyła dziewczynkę...., więc niespodzianka przy porodzie moze byc, z czego bysmy sie cieszyli:) juz niebawem sie okaze. Poza tym pytałam ja o to znieczulenie w plecy - bo troche sie boje to jednak kręgosłup, a nie ma ludzi nieomylnych - ale uspokoiła mnie że naprawde rzaaaadko zdarzały się jakies przykre przypadki, a podane znieczulenie w odpowiednim momencie moze nawet przyspieszyc akcje porodowa:) ale zawsze jest jakies ale mogą wystapic później duze bóle głowy choc nie zawsze. Dziewczyny, jakie jest Wasze zdanie na temat tego znieczulenia poleciłybyście czy raczej nie? Dzieki i pozdrawiam wszystkie