Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

baderka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez baderka

  1. baderka

    rozpoczynamy starania!

    powoli przyzwyczajam się do tej myśli AMT :) chociaż nie będzie tak źle, bo kilka domów dalej mieszka brat z rodzinką i kupa znajomych z dziećmi w wieku naszej... więc jakoś to będzie się toczyć :)
  2. najlepiej coś na bazie paracetamolu i może chłodne okłady... 39 stopni to juz nie przelewki...
  3. baderka

    rozpoczynamy starania!

    jaki ten świat mały :) dziewczyny ja niedługo do Was dołączę... znaczy będę mieszkać w wiosce pod Piłą, gdzie oprócz domków jednorodzinnych nie ma nawet do sklepu... i bez samochodu w sumie ani rusz, a ten będzie potrzebny mojemu M do pracy :) :) :) ja mam prawo jazdy, ale od 2 lat bierne... jestem obecnie kierowcą imprezowym, nawet nie niedzielnym... prowadzę tylko wtedy, gdy wracamy z jakieś imprezki, gdzie mój M sobie popije... a zdarza się to bardzo rzadko... szczerze to wcale a wcale nie ciągnie mnie za kierownicę... chyba nie jestem do tego stworzona :)
  4. baderka

    rozpoczynamy starania!

    dsangia... u nas kluczowe pytanie ze strony mojego M brzmi: "to jaki mamy plan na dziś, bo chciałbym wiedzieć?" a mnie wtedy szlag jasny trafia... i jeszcze jednego nie mogę znieść... mój M chciałby, zebym czytała mu w myslach... jak coś robimy razem np. na budowie to zamiast dokładnie wszystko powiedzieć jak i co chce zrobić to on każe mi się domyśleć... i zawsze ale to zawsze jest awantura... czy to przy wieszaniu karnisza czy przy przyklejaniu tapety... ale generalnie tez dobry z niego człowiek :)
  5. baderka

    rozpoczynamy starania!

    AMT ja sobie cyknę fotkę jak przyjdą te tuniki bardzo chętnie... i też mam nadzieję, ze w nie wejdę, bo jak nie to dopiero będzie dolina zamiast poprawy nastroju ;) i masz rację, ja w chwilach zwątpienia i smutku też przypominam sobie za co kocham mojego M i uświadamiam, że sporo złego między nami wyzwalam ja sama... czasem czepiam się szczegółów, czasem z błahostki robię problem... i ta błahostka zazwyczaj urasta do mega problemu... i choć ja to wszystko wiem i widzę to cholera nie potrafię się zazwyczaj opanować...
  6. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ja tak do końca to nie mogę narzekać na mojego Piotra, bo to on zawsze kąpie Dominikę, jak trzeba to przewinie, ubierze i zabierze na spacer... jedyne co miałam mu do zarzucenia to to, że po pracy zamiast się z nią pobawić wolał siedzieć przed kompem... oczywiście nie wymagam od niego, by bawił sie z nią lalkami, ale po prostu z nią pobył... teraz ich bycie razem polega najczęściej na strasznych wygłupach z psem, które często kończą się płaczem młodej, ale co tam... dobre i to :) dziewczyny szkoda, że nie mieszkamy w jedym mieście, byłaby okazja by sie czasem spotkać, wymienić się troskami dnia codziennego, wyjść do ludzi... :)
  7. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ktoś musi mieć tą parkę, więc czemu nie Ty? u nas się nie udało, więc może Wy? :) przykre jest to co piszesz... niby dziecko ma oboje rodziców a tak naprawdę niewiele kontaktu z ojcem... to na pewno nie jest zdrowy układ i cholercia pewnie jakoś negatywnie odbije się na Waszym małym...piszę z własnego doświadczenia, bo ja sama miałam takiego ojca, z którym niewiele mnie łączy tak naprawdę... kurczę, ale z drugiej strony co zrobić... takie czasy w tej naszej zasranej ojczyźnie... mój M też nie bardzo garnął się do zabawy z Dominiką swojego czasu... ale powiedziałam mu kilka razy parę słów, włąćzyłam do tego moją teściową i teraz to się zmieniło an lepsze... tym bardziej, ze on nie pracuje do późnej nocy, więc nie ma żadnej wymówki...
  8. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a mnie skręca razem z Tobą... i to strasznie... ja u Ciebie stawiam na chłopca, ale do tej pory nie trafiłam chyba ani razu (poza sobą :p ), więc wnioski nasuwają się same :)
  9. baderka

    rozpoczynamy starania!

    dsangia a Twój M to tak długo w jedenj robocie siedzi czy jak? ja dostaję kręćka jak mojego o 18 nie ma w domu, a zdarza mu się to tylko czasem, więc domyslam się jakie to musi być dołujące na dłuższą metę... ehhh kiedy u nas będzie normalnie, może nasze dzieci doczekają lepszych czasów...
  10. baderka

    rozpoczynamy starania!

    kilka kawałów na dobry początek dnia: Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki.... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach mąż pyta żony: kochanie co byś zrobiła jakbym wygrał w totka? wzięłabym połowę i odeszła a mąż mówi; trafiłem 3, masz 8zł i spie**alaj Przychodzi babeczka do mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom, przekłada, wybiera, przebiera, lecz nie znajduje wystarczająco dużego. Woła ekspedientkę: - Czy jutro będą większe? - Nie, k**wa, nie będą! Są martwe! :) :) :)
  11. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a mój siedzi i gra w diablo wieczorami, więc w sumie nie wiem co lepsze... ja za to nie mogę ostatnio spać... dzisiaj zasnęłam o 3 a Dominika urządziła mi pobudkę o 5... fajnie co? :)
  12. ja popracuję chyba do końca stycznia... szczerze to wcale a wcale nie spieszy mi się na zwolnienie, bo w pracy mam mniejszą jazdę niz w domu z moją córcią, bo to taki mały diabełek wcielony... a na razie niestety do niej nie dociera, że mama musi czasem odpocząć i zwolnić nieco tempo :)
  13. cześć dziewczynki :) pięknie rosną Wam te brzuszki, oj pięknie... jest na co popatrzeć :) ja dalej nie mam czym się pochwalić, za tydzień zrobię kolejną fotkę może do tej pory wypchnie mnie nieco do przodu... wczoraj przeprosiłam sie z moimi spodniami ciążówkami i wyciągnęłąm je w końcu z szafy, ale w sumie nie z potrzeby a bardziej z czystej przyzwoitości... mają taki podwyższony pas i pod bluzką wygląda jakbym miała już brzuch :) a moje maleństwo jest sporo większe niż była moja córcia na tym etapie ciąży... Dominika miała przy urodzeniu 3800 i teraz stawiamy przynbajmniej na 4 kg... gratuluję Wam synków i czekam na kolejne wieści odnośnie płci :)
  14. baderka

    rozpoczynamy starania!

    dzień dobry :) dzięki, że dla mnie starczyło tych tunik... jesteście wspaniałomyślne :) co do imion i ich znaczeń to nie mam jakiś wielkich obaw przed Natalką... zgodnie stwierdziliśmy z mężem, że po Dominice nic\"gorszego\" juz nas spotkać nie może, a nawet, gdy druga będzie podobnie charakterna i temperamentna to juz mamy jako taką wprawę i damy radę... co prawda nie znam małych Natalek, mam za to 2 koleżanki o tym imieniu i fajne z nich babeczki... Larysa nasze typy co do imion są bardzo zbliżone... dla chłopca mieliśmy taki sam zestaw tylko w odwrotnej kolejności :) a Ty Urq zawsze możesz wpisać do tabelki swój najpierwszy typ ze znakiem zapytania lub co np. 2 tyg. zmieniać imię :)
  15. baderka

    rozpoczynamy starania!

    AMT to się podobno rozciąga... je też jestem szersza niz podany tam wymiar :) :) :)
  16. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ja zaraz spadam... młoda żonka, ja nie mam nic przeciwko wpisywaniu imion zamiast płci w naszej tabelce... jak będę w piątek zmieniać tydzień to wpiszę imię... w sumie będzie z tym tak przytulniej :)
  17. baderka

    rozpoczynamy starania!

    o rety... to dopiero fajna motywacja... ja to też myślałam , że to Twoje jakieś nocne wcielenie... czyli mam podobny tok myślenia jak Twój M... :) :) :)
  18. baderka

    rozpoczynamy starania!

    czas na przerwę lady :) napisz nam w ramach relaksu skąd się wzięło Twoje pseudo na kafe?
  19. baderka

    rozpoczynamy starania!

    aha Urq jakby co to pamiętaj, że ja jestem zwolniona z opłaty za tą książkę... bo w innym razie to i ja poproszę coś za tuniki... także jesteśmy kwita nie? ;)
  20. baderka

    rozpoczynamy starania!

    jutrzenka to Ty bys mogła sie zwać również poranna rosa... też ładnie :)
  21. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a ja mam ochotę na cokolwiek a mam 1/3 słoika dżemu brzoskwiniowego i zaraz sie za niego zabieram... będę jeść łyżeczką bo nie mam na co go wyłożyć... ale jest niskosłodzony, to tak na moją obronę :)
  22. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a fakt, nasza lady chyba pierniczy od rana :)
  23. baderka

    rozpoczynamy starania!

    w ogóel łosie to jakieś takie bardzo sympatyczne zwierzątka są... nie wiem czemu, ale strasznie mi podchodzą :) ja czasem mówię do mojego M "ty łosiu"... :)
×