baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
Anna naprawdę zrób ten test... nie zaszkodzi wiedzieć i mieć pewność :)
-
a ja tak właśnie TO odbieram... ale wybaczam, bom tolerancyjna... ;)
-
nie ma że boli :) i żeby potem nie było, że tylko ja uprawiam tu terror ;)
-
w poczekalni... dobre corina dobre :) :) :)
-
Anna ja bym na Twoim miejscu jak najszybciej zrobiła test, bo jeśli to ciąża nawet wczesna to plamienia mogą znaczyć, że dzieje się z nią coś złego i wtedy jak najszybciej do lekarza, który byc może przepisze cos na jej podtrzymanie... a to chyba ważniejsze niż Twoje nadzieje co? :)
-
oczekująca nie wiem czy widziałaś wcześniej moją odp. dotyczącą witamin, więc na wszelki wypadek wklejam Ci ją raz jeszcze... w tej chwili dla Twojego maleństwa najważniejszy jest kwas foliowy, bo to on zapobiega powstawaniu wad cewy nerwowej... więc jeśli go jeszcze nie łykasz to kup sobie folik albo specjalny zestaw witamin dla kobiet do 13 tc np. feminatal metafolin... ma on tak dobrany skład, że jest polecany właśnie na tym 1. etapie ciąży i w okresie starań...
-
no dokładnie... ja się już po prostu nauczyłam puszczać niektóre teksty bez reakcji i komentarza, bo po co ma się facet dalej pogrążać... ;)
-
larysa nawet nie próbuj analizować męskiej natury i sposobu myslenia, bo tylko się sama wpędzisz w paranoje... :)
-
a potem powiedział, że on tylko stwierdził fakt i nic złego nie miał przy tym na myśli... ehhh ci faceci... oni to naprawdę czasem jak kosmici :)
-
moj też mi dokładnie tak ostatnio powiedział i dostało mu się za to...oj dostało :)
-
corina u mnie w pełni sprawny jest tylko jeden jajnik, ale jak widać nie jest to przeszkodą w zajściu w ciążę... a owulka nie musi być na przemian z 2 jajników... czasem przez cały rok może byc tylko z jednego, zależy w którym jest akurat dominujący pęcherzyk :)
-
a faceci czasem wbrew pozorom lubią takie kobietki... ;) widać Animonda, ze wiesz jak postępować ze swoim facetem... tak trzymaj :)
-
corina domyślam się, że masz na mysli dsangię... ale miło , że tak często mnie wspominasz... a ja walczę codziennie, a jak coś mnie przerasta to dzielę to po równo między kolegów :) :) :)
-
znam kilku takich lekarzy. których ulubionym stwierdzeniem jest: "no cóż widać taka Pani uroda..." a w domyśle "odwal sie babo i nie zadawaj niewygodnych pytań"...
-
Urq ja w 1. ciąży jadłam maternę, która ma własnie taką opinię i co, waga Dominiki w normie... za to bratowa w 3. ciąży nie jadła żadnych sztucznych witamin i mały miał ponad 5 kg... więc to raczej bajka :)
-
znaczy chyba, że pęcherzyk pękł, jajeczko zostało uwolnione i rozlal się płyn wypełniający wcześniej ten pęcherzyk :)
-
oczywiście, że nie ma mowy o usunięciu ciąży, nawet mi to przez myśl nie przyszło... jedyne co można zrobić w takiej sytuacji to tak jak piszesz, rodzić inaczej i w innym miejscu, gdzie od razu mały trafiłby pod odpowiednią opiekę i nie doszłoby do tego niedotlenienia...
-
no to warunki jak najbardziej odpowiednie na przyjęcie nowego lokatorka :)
-
czekamy... :)
-
Marta dobrze zrobiliście... ja niedawno miałam identyczną sytuację z moją dominiką tylko nas zabrało pogotowie po tym jak mała dostała drgawek gorączkowych i przestała oddychać... rozpoznanie było takie samo, tydzień w szpitalu i tydzień wycięty z życiorysu...
-
i co? pękło?
-
poważna sprawa :)
-
też miałam dziś mało fajny sen... śniło mi się, że ustawialiśmy meble w naszym nowym domu i akurat męża nie było przy mnie a ja koniecznie chciałam przesunąć cięzki stół... i robiąc to poczułam tylko takie pyknięcie jak przy pękaniu balona, spojrzałam na mój brzuch, który w tym śnie był juz bardzo duży, zobaczyłam jak normalnie ginie w oczach jakby schodziło z niego powietrze a mi po nogach leci krew... to chyba tak przestroga, bo dziś po południu faktycznie zamiarzamy pojechać do naszego domu i trochę tam poustawiać... musze na siebie uważać ... Karolina pisała, ze wczoraj nic się nie wydarzyło, dzisiaj mają dowiedzieć się czegoś więcej o operacji... a wiesz co Roburku? rozmawiałam z moją lekarką i powiedziała mi, że przełożenie naczyń czyli ta wada jest do wykrycia w czasie usg... masakra nie? :(
-
może na wiosnę? ;)