Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

baderka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez baderka

  1. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Anna naprawdę zrób ten test... nie zaszkodzi wiedzieć i mieć pewność :)
  2. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a ja tak właśnie TO odbieram... ale wybaczam, bom tolerancyjna... ;)
  3. baderka

    rozpoczynamy starania!

    nie ma że boli :) i żeby potem nie było, że tylko ja uprawiam tu terror ;)
  4. baderka

    rozpoczynamy starania!

    w poczekalni... dobre corina dobre :) :) :)
  5. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Anna ja bym na Twoim miejscu jak najszybciej zrobiła test, bo jeśli to ciąża nawet wczesna to plamienia mogą znaczyć, że dzieje się z nią coś złego i wtedy jak najszybciej do lekarza, który byc może przepisze cos na jej podtrzymanie... a to chyba ważniejsze niż Twoje nadzieje co? :)
  6. oczekująca nie wiem czy widziałaś wcześniej moją odp. dotyczącą witamin, więc na wszelki wypadek wklejam Ci ją raz jeszcze... w tej chwili dla Twojego maleństwa najważniejszy jest kwas foliowy, bo to on zapobiega powstawaniu wad cewy nerwowej... więc jeśli go jeszcze nie łykasz to kup sobie folik albo specjalny zestaw witamin dla kobiet do 13 tc np. feminatal metafolin... ma on tak dobrany skład, że jest polecany właśnie na tym 1. etapie ciąży i w okresie starań...
  7. baderka

    rozpoczynamy starania!

    no dokładnie... ja się już po prostu nauczyłam puszczać niektóre teksty bez reakcji i komentarza, bo po co ma się facet dalej pogrążać... ;)
  8. baderka

    rozpoczynamy starania!

    larysa nawet nie próbuj analizować męskiej natury i sposobu myslenia, bo tylko się sama wpędzisz w paranoje... :)
  9. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a potem powiedział, że on tylko stwierdził fakt i nic złego nie miał przy tym na myśli... ehhh ci faceci... oni to naprawdę czasem jak kosmici :)
  10. baderka

    rozpoczynamy starania!

    moj też mi dokładnie tak ostatnio powiedział i dostało mu się za to...oj dostało :)
  11. baderka

    rozpoczynamy starania!

    corina u mnie w pełni sprawny jest tylko jeden jajnik, ale jak widać nie jest to przeszkodą w zajściu w ciążę... a owulka nie musi być na przemian z 2 jajników... czasem przez cały rok może byc tylko z jednego, zależy w którym jest akurat dominujący pęcherzyk :)
  12. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a faceci czasem wbrew pozorom lubią takie kobietki... ;) widać Animonda, ze wiesz jak postępować ze swoim facetem... tak trzymaj :)
  13. baderka

    rozpoczynamy starania!

    corina domyślam się, że masz na mysli dsangię... ale miło , że tak często mnie wspominasz... a ja walczę codziennie, a jak coś mnie przerasta to dzielę to po równo między kolegów :) :) :)
  14. znam kilku takich lekarzy. których ulubionym stwierdzeniem jest: "no cóż widać taka Pani uroda..." a w domyśle "odwal sie babo i nie zadawaj niewygodnych pytań"...
  15. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Urq ja w 1. ciąży jadłam maternę, która ma własnie taką opinię i co, waga Dominiki w normie... za to bratowa w 3. ciąży nie jadła żadnych sztucznych witamin i mały miał ponad 5 kg... więc to raczej bajka :)
  16. baderka

    rozpoczynamy starania!

    znaczy chyba, że pęcherzyk pękł, jajeczko zostało uwolnione i rozlal się płyn wypełniający wcześniej ten pęcherzyk :)
  17. oczywiście, że nie ma mowy o usunięciu ciąży, nawet mi to przez myśl nie przyszło... jedyne co można zrobić w takiej sytuacji to tak jak piszesz, rodzić inaczej i w innym miejscu, gdzie od razu mały trafiłby pod odpowiednią opiekę i nie doszłoby do tego niedotlenienia...
  18. baderka

    rozpoczynamy starania!

    no to warunki jak najbardziej odpowiednie na przyjęcie nowego lokatorka :)
  19. Marta dobrze zrobiliście... ja niedawno miałam identyczną sytuację z moją dominiką tylko nas zabrało pogotowie po tym jak mała dostała drgawek gorączkowych i przestała oddychać... rozpoznanie było takie samo, tydzień w szpitalu i tydzień wycięty z życiorysu...
  20. też miałam dziś mało fajny sen... śniło mi się, że ustawialiśmy meble w naszym nowym domu i akurat męża nie było przy mnie a ja koniecznie chciałam przesunąć cięzki stół... i robiąc to poczułam tylko takie pyknięcie jak przy pękaniu balona, spojrzałam na mój brzuch, który w tym śnie był juz bardzo duży, zobaczyłam jak normalnie ginie w oczach jakby schodziło z niego powietrze a mi po nogach leci krew... to chyba tak przestroga, bo dziś po południu faktycznie zamiarzamy pojechać do naszego domu i trochę tam poustawiać... musze na siebie uważać ... Karolina pisała, ze wczoraj nic się nie wydarzyło, dzisiaj mają dowiedzieć się czegoś więcej o operacji... a wiesz co Roburku? rozmawiałam z moją lekarką i powiedziała mi, że przełożenie naczyń czyli ta wada jest do wykrycia w czasie usg... masakra nie? :(
  21. baderka

    rozpoczynamy starania!

    może na wiosnę? ;)
×