baderka

no to ok :) też mam podobne ciśnienie i choć czasem jest ciężko to wolę to niż wysokie :)

młoda żonka a ciśnienie sobie mierzysz??? bo takie nagłe duszności + odczuwanie zimna i gorąca to mogą być też skoki ciśnienia... a z tym nie ma żartów...

pa :)

tak, bo rosnąca macica robi sobie miejsce kosztem innych organów i m.in. uciska przeponę :)

na pewno nie jest to łatwa operacja, ale trzeba byc dobrej mysli... ja po prostu nie dopuszczam do siebie mysli, że miałoby być inaczej niż tak, że Boże Narodzenie będą świętować już razem w domu... nie ma innej opcji :)

na święta to z każdego wychodzi dziecko... :) a 21 kg na tym etapie ciąży to faktycznie sporo...

prezencik nie katuj się kobieto... 12 kg to waży dziecko + cała jego otoczka... więc tyle na bank będziesz miała mniej zaraz po porodzie... nie rozumiem jak można gadać, że to dużo... to nie dużo to fozjologiczny przyrost wagi w ciąży... wszystkie kg ponad to to już nasze zapasy... ja przytyje pewnie tak jak w 1. ciązy czyli 15 kg, ale nie zamierzam się tym przejmować... :)

no tutaj nikogo nie zawiódł test z tego co pamiętam... więc testować dziewczynki, testować co by nie za wcześnie :)

młoda żonka oby do wizyty... zobaczysz na własne oczy, że z maleństwem wszystko ok to się uspokoisz (na trochę) ;)... a takie pesymistyczne nastawienie to również przez pogodę... wszystkie tak mamy czasem :)

lady... cześć dziwuszko :)

bes będzie dziewuszka :) Anna to może zrób test co?

a i ta mi jeszcze ostanio całkiem smakowała... http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/2,87561,,Salatka_z_brokulami_i_jajkiem,,-3630853,9495.html

tylko ja te warstwy układam inaczej, w sumie za każdym razem inaczej, ale mięso raczej gdzieś w środku...

a mi ostatnio nic dawno nie wywaliło i przestałam kopiować... ;) http://wiecek.biz/salatka_gyros.html oto moja sałatka z gyrosa :)

zabiję!!! normalnie zabiję!!! napisałam poemat o gyrosie na pół strony i wywaliło błąd!!!

ja karmiłam 8 miesięcy i drugiego też dłużej nie zamiarzam :)

ja z gyrosem robię sałatkę z kurczaka :)

a ja w dalszym ciągu jem mambę... :) ale zaraz się skończy, za mało kupiłam :)

ostatnio okres martwy w robocie mi się skończył... ale... mam tak dobrych kolegów, że pomagają mi jak mogą, więc w dalszym ciagu mam czas na kafe :)

no proszę Animonda już świeci oczyma... ale coś w tym jest, ja ani o 1. ani o 2. ciąży nie musiałam mówić mojej mamie... wystarczyło, ze tylko na mnie spojrzała :)

no właśnie to żabcia pisała o tych świętach... ale Folik jeśli i Ty będziesz świecić wtedy oczyma to będzie fajnie... dobra zmywam się na trochę, bo mi szajba odbija... od rana obżeram się mambą dla dzieci... właśnie pochłonęłam 3 opakowanie :)

siniorita jak to kto? wszystkie jak jeden mąż z drugiej tabelki... w ciążę zachodziłysmy już tutaj udzielając się na topiku :)

a dzięki dziecku dużo młodsza na pewno... pokrzepiająca hostoria :) Folik na święta to Ty nawet będąc w ciąży będziesz wyglądać normalnie... no może oczy będą Ci bardziej błyszczeć, bo ciąże podobno najszybciej widac właśnie po oczach :)

za pierwszym :) w sumie to już drugi raz za pierwszym... więc tak naprawdę to ja nie wiem co znaczy czekać na II kreski, mogę sobie tylko wyobrazić jak to jest...

jakby co to ja zachowuję zimną głowę w tym towarzystwie i sprowadzę Was na ziemię w razie potrzeby :)