Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

baderka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez baderka

  1. baderka

    rozpoczynamy starania!

    młoda żonka ale to chyba tak jest wiesz? może to i głupie, ale u mnie w rodzinie jest podobnie... znaczy moja mama też mi to powiedziała niedawno, że na moje dziecko czekała z większą niecierpliwością niż na dzieci mojego brata... trochę to przykre, ale tak to już jest... tylko oczywiście nie daje tego odczuć ani jemu ani jego rodzince :)
  2. baderka

    rozpoczynamy starania!

    nie ma co rozważać i tak natura zdecydowała albo zdecyduje za nas... a my się tylko temu podporządkujemy... bo czy mamy inne wyjście? ;)
  3. baderka

    rozpoczynamy starania!

    coś chyba znowu nie działa kafe... znaczy, że muszę chwilę popracować ;)
  4. baderka

    rozpoczynamy starania!

    w sumie to nie wiadomo co lepsze... :)
  5. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Urq fakt, lepiej chuchać na zimne i odstawić czosnek na jakiś czas :)
  6. baderka

    rozpoczynamy starania!

    to wiadomo, że przede wszystkim ma byc zdrowe :) ale ja zyczę Ci spełnienia tego marzenia o córeczce mimo wszystko :)
  7. baderka

    rozpoczynamy starania!

    chyba będzie Zuzia :) tak coś czuję :)
  8. baderka

    rozpoczynamy starania!

    u nas będzie na 99% Szymon Piotr... jesli to chłopiec oczywiście :)
  9. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a co do czosnku to albo mi się przyśniło albo ktos tutaj kiedys wspominał, że przy katarze wkłada sobie ząbki czosnku do nosa i podobno pomaga... chyba coś jednak przekręciłam, bo jak dla mnie brzmi niewykonalnie trochę :)
  10. baderka

    rozpoczynamy starania!

    oczyma wyobrażni widzę Urq nad słoikiem chrzanu... zasmarkana z czerwonym nosem, zapłakana, ale zz to z umytymi włoskami ;)
  11. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Folik a moze Wy bryknijcie sobie gdzieś na urlopik w odpowiednim okresie? stres zapewne nie jest wskazany przy zachodzeniu w ciażę, choć ja zaszłam w bardzo dla nas stresującym czasie, gdy dominika wylądowała w szpitalu i w sumie długo nie było wiadomo co jest... więc różnie to bywa... ale tych przejsć z teściową to nie zazdroszzczę, naprawdę :(
  12. baderka

    rozpoczynamy starania!

    WOW... od czegoś trzeba zacząć nie? ;)
  13. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ja ostatnio też jadłam szare kluski u babci... mniam mniam :)
  14. baderka

    rozpoczynamy starania!

    o boże nie czoper tylko czopek... Czoper to mój prof. od biologii z ogólniaka ;) larysa u mnie wczoraj do 20 było głucho a potem to nie wiem, bo odpadłam :)
  15. baderka

    rozpoczynamy starania!

    dla mnie ten czoper to było wybawienie na porodówce... sama sobie zrobiłam lewatywkę :)
  16. baderka

    rozpoczynamy starania!

    larysa ma rację... Urq jeśli to tylko katar a tak u Ciebie wygląda to za moment powinno być już po... dobzre, ze siedzisz w domku i trochę się wygrzejesz... ale pamiętaj, zeby mimo wszystko wietrzyc pomieszczenia :)
  17. filka my ze spacerówki korzystamy już dosyć długo, ale jaką ma głębokość to nie wiem... wiem, ze moja 16-miesięczna córeczka ledwo się już w niej mieści a według producenta miała posłużyć do 3 lat... my mamy spacerówkę graco... dla maluszka tez będę się rozglądać za nowym wózkiem :)
  18. hej :) Karolinka no cóż jesteś już coraz blizej rozwiązania... i Twój organizm zaczyna się do niego solidnie przygotowywać... moim zdaniam to Twój jest już coraz niżej i powoli wstawia się już główką w kanał rodny... stąd te bóle i opadnięty brzuch... ale nie martw się, to nie znaczy, że urodzisz jutro... po drodze powinien ci jeszcze wypaść czop sluzowy choć czasem wypada on dopiero na porodówce... a tych prawidziwych skurczów na pewno i an bank nie przegapisz... po prostu nie da się ich pomylić z niczym innym... są charakterystyczne.bo wyraźnie czuć ich początek, szczyt i jak odchodzą... u mnei zaczynały sie one w krzyżu a potem przechodziły na podbrzusze i uda... i nie były bolesne... dopiero na porodówce jak pojechaliśmy po odejściu wód... Karolinka trzymaj się i bądź dzielna, pamiętaj, że poród to tylko pewien etao, ktory trzeba prtzejść, by wziąć maluszka w ramiona... i warto być do niego pozytywnie nastawioną, bo to naprawdę pomaga... i pamietaj, zeby jakby co to informowac mnie na biężąco... :)
  19. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Urq jeszcze pociągasz? ;) papierowa no tez jestem bardzo ciekawa co tam ci wyniknie z tych testów... u mnie one tylko potwierdzały moje domysły... ale mi zapachniało świeżym ciastem... uwielbiam zjadać kruszonkę z drożdżowego, bo samo drożdżowe niespecjalnie mi podchodzi... :)
  20. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a co do rozciągania butów occtem to nie mam pojęcia czy można... ja profilaktycznie kupiłam sobie takie szersze kozaczki, bo nienawidzę uciskających butów :)
  21. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ale z Was gospodynie pełną gębą... ;) papierowe ale ze mnie gapa, no tak łykać nie będziesz... raczej wtykać :) :) :) larysa no w ogóle nie ma co gadać, szkoda słów... ale i tacy ludzie (czyt. pustaki) chodzą niestety po tym świecie :)
  22. no fajnie... taki fajny wzorcowy model rodzinki :)
  23. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a Ty w tym cyklu też będziesz łykać luteinę?
  24. baderka

    rozpoczynamy starania!

    papierowa ja to się nawet niespecjalnie zdenerwowałam... wielkim plusem pracy w zawodzie nauczyciela było nauczenie się ogromnej cierpliowści i spokojnego podchodzenia do wszelkich prowokacji :)
  25. dokładnie :) ja się łapię na tym, że zwracam się i myślę o maluszku w brzuchu jak o chłopcu... do niedawna była mi płeć obojętna, ale ostatnio zaczęło mi bardziej zależeć na chłopcu, bo mój M zapowiedział w razie konieczności starania do skutku o męskiego potomka... a ja na drugim dzieciaczku chciałabym jednak już raczej poprzestać :)
×