

baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!
baderka odpisał joannaz na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wszystkiego naj :) ja też nauczycielka, ale obecnie w stanie spoczynku tzn. pracująca w innym zawodzie :) -
chciałabym to zobaczyć :)
-
Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!
baderka odpisał joannaz na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to nasze "pierwsze" typy... teraz tylko muszą pasować do dzieciaczka... ale myslę, że będą :) -
Urq oczywiście, że może i nawet powinna... znaczy, ze brzuszek rośnie... pamietasz ten artykuł. który sama kiedys wklejałaś? chyba musisz do niego wrócić :)
-
co racja to racja :) ale ten świat poukładany... dsangia martwi się, że będzie musiała wrócić do pracy, a ja się martwię, że będę musiała z niej zrezygnować... i jak tu każdemu dogodzić...
-
Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!
baderka odpisał joannaz na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to u nas jest podobnie :) -
Urq pewnie, że lepiej taki powód niż jakieś problemy z ciążą... ale mimo wszystko będę miec małe wyrzuty sumienia, bo będę musiała trochę nakłamać idąć na zwolnienie, przecież rzeczywistego powodu nie zdradzę ...
-
ja ostatnio mało... w ogole nie chce mi sie pić i aż zmuszam się do tego... koło litra wypijam, czasem tylko więcej... wiem, że powinnam więcej, ale jakoś nie wchodzi :)
-
nie pukaj, nie pukaj... może już lada dzień będziesz mogła zacząć planować w rzeczywostości :)
-
będę, ale na pewno nie tak często jak z pracy, bo przy moim dziecku nie da rady... i to dla mnie kolejny powód do smutku :(
-
dobra to teraz czas na moje marudzenie... troche się podłamałam wczoraj... chyba będę musiała iść wcześniej na zwolnienie... okazało się bowiem, że moja mama musi wrócić jak najszybciej do pracy, bo zus nie przyznał jej renty na stałe... a nas na chwilę obecną nie stać, by płacić jej normalną kwotę za opiekę nad Dominiką... i będę musiała się nią zająć... kurczę, chciałam pracowac do końca roku, ale chyba nie dam rady... głupio mi trochę... :(
-
Folik, ja dalej podtrzymuję swoją obietnicę... :) a temat teściowej powraca u nas co jakiś czas, więc nie miej wyrzutów, że piszesz nie na temat... ;)
-
podejrzewam, że jak się pojawi dziecko to teściowa wzmocni atak... to taki typ ;)
-
ja też miałam takie bulgotania :)
-
u mnie 8 miesięcy zleciało szybko a ostatni miesiąc dłużył się strasznie :)
-
Folik Twoje podejście do sprawy jest jak najbardziej właściwe... a jest sznsa, że zamiszkacie osobno? bo jak mąż jest tak związany z mamusią to cienko to widzę... ona się na pewno nie zmieni, więc lepiej nie będzie...
-
Apple z tymi włosami podobno jest tak, że jak jest chłopak to matka przez jego testosteron staje się bardziej owłosiona niż normalnie... przy dziewczynce odwrotnie :)
-
ja mieszka dłużej i się uodporniłam... ale jeszcze tylko trochę, bo jesteśmy w trakcie przeprowadzki... a takie nerwy to też dobry znak Folik :)
-
jesli masz silne i wytrenowane mięsnie brzucha to one długo trzymają macicę i nie pozwalają jej się wypchnąć... nie martw się, będzie dobrze :)
-
tak, mi brzuch pokazał się dopiero po 20 tc i wtedy zaczął rosnąć w kosmicznym tempie... nie martw się Urq, po prostu będziesz miała synka :)
-
no nie ma mnie w tabelce, bo zaglądam do Was raczej rzadko i nie chciałam robić sztucznego tłoku... ;) co do rozpoznania płci to jest to już możliwe w 17 tc... wszystko zależy od ułożenia malucha... ja, że będę mieć córkę dowiedziałam się dopiero za 3. podejściem w 24 tc, bo taka była wstydliwa i nie chciała sie ujawnić... :) a ja mam nie tylko pzreczucie na dziewczynkę... mam tez objawy... przytyłam cała, brzucha na razie specjalnie nie widać, włosy na nogach rosną mi strasznie wolno (z czystej przyzwoitości golę się co 2 tyg. a nie jak normlanie co 3 dni) i mam podrażnienia na twarzy... więc będzie u mnie babiniec w domu :)
-
ja czułam...w 1. i 2. ciąży to samo... takie wewnętrzne przekonanie, że się udało :)
-
u mnie siusianie tez nasila się wieczorem i niestety killka razy muszę wstawać w nocy... to normalne :) a co do pierwszych ruchów to czasem można je przoczyć, są tak delikatne... to takie jakby pękanie baniek mydlanych w środku, dopiero potem czuć wyraźniejsze ruchy... i u mnie nasilały się one wieczorem, w wannie albo po zjedzeniu lodów :)
-
witajcie :) ja ostatnio czuję, że odżyłam... tzn. mdłości to już wspomnienie i energii mam więcej... już nie chodzę spać razem z córeczką po dobranocce... jest dobrze... i nwet brzydka pogoda za oknem mi nie przeszkadza :) wczoraj wieczorem wydawało mi się, że czuję bąbelki w brzuchu... ale to trochę za wcześnie na maleństwo, więc przypuszczam, że to nie ono a raczej wcorajszy bigos... w 1. ciąży poczułam Dominikę w 17 tc, więc teraz przyjdzie mi pewnie jeszcze trochę poczekać :) i na 99% jestem pewna, że będzie kolejna dziewczynka... moje objawy na to wskazują... chciałabym chłopca, ale chyba nie jest mi to dane :)
-
Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!
baderka odpisał joannaz na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny a jak to jest z myciem ząbków u Waszych maluchów? bo u nas na razie kiepsko tzn. czasem udaje się super a czasem to musimy walczyć, bo mała zagryza szczenę i juz po myciu... jak jej dam szczoteczkę do rączki to ją miętoli i gryzie... generalnie nie przepada za myciem zębów... :)