

baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!
baderka odpisał joannaz na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u mnie ostatnio super, mdłości to juz wspomnienie, energii mam więcej i już nie chodzę spać razem z Dominiką... ;) wczoraj byłam z malą na szczepieniu MMR... dopiero teraz, bo lekarz kazał trochę odczekać po pobycie w szpitalu, poza tym w międzyczasie musieliśmy jeszcze isć do neurologa, żeby wykluczyć padaczkę, bo i takie podejrzenia były... na szczęście okazalo się, że tamto to jednorazowy incydent, najprawdopodobniej spowodowany nagłym skokiem temperatury... powiem Wam, że bałam się tego szczepienia, ale na razie jest ok, tzn. Dominice nic po nim nie dolega :) -
u mnie już nie bardzo ładna... pada od rana :(
-
przykro mi gruszko... byc może było u Ciebie tak jak się podobno często zdarza... lekarze szacują, że jest tak w 30-50% wszystkich poczęć... tzn. dochodzi do zapłodnienia, ale z jakiś powodów najczęściej wad zarodka ciąża przestaje się rozwijać i kobieta dostaje jakby normalny @... dlatego lekarze odradzają robienie testów przed terminem @... pewnie marna to dla ciebie pociecha, ale jesteśmy z Tobą... trzymaj się cieplutko :)
-
młoda żonka mam pytanko... co Ci poradził lekarz na ten uporczywy kaszel? bo mnie też męczy od paru dni, niby nic mi więcej nie dolega tylko ten paskudny kaszel... i łapie mnie najcześciej w nocy... najbardziej to mi szkoda przy tym mojego brzuszka... :(
-
ludzie pracy łączmy się...w bólu ;) ładny ten Twój wykresik papierowe, coraz ładniejszy :)
-
uciekaj !!!!
-
ale Ci zazdroszczę :) ja juz na nogach od 5.30 a od 7 w robocie... nienawidzę wstawać, gdy ciemno za oknem... latem idzie mi to mniej opornie :)
-
dzień dobry... :) dsangia co do ciśnienia... moje zwykłe to ok. 100/70 a na wizycie u lekarza prawie zawsze 130/80... cierpię chyba na syndrom białego fartucha... ale ty swoje regularnie kontroluj, tak na wszelki wypadek... :) co do płci to czytałam o teorii, że przy odpowiednich fazach księżyca kamórka jajowa bardziej przyciąga raz plemniki X a raz Y, więc kobieta po cześci też ma wpływ na płeć potomka... ale to tylko teoria ;) jutrzenka ja bym była za Twpimi przenosinami, wszystko jest w końcu na dobrej drodze :)
-
debeściara z Ciebie :) ja już sie odmeldowuję, miłego popołudnia :)
-
;) to przez te skarpety??? ;) beztroska i wstydliwa...
-
to ja podobnie, dlatego się nie podejmuje... na marne poszedł by mój wysiłek :)
-
carlain ja nie zbieram, bo mi zostało dużo rzeczy z 1. ciąży... ale słyszałam, że fajna sprawa ta encyklopedia :)
-
urq jeśli nie wiązałoby się to z obniżeniem zarobków to byłoby to super rozwiązanie... niestety w sferze marzeń pozostanie :)
-
Klempa Ty to masz tyle wcieleń, że hej... :) mnie ostatnio teściowa zmierzyła jak widziała, że wyrzucam dziurawe skarpety męża... bo ona ceruje a ja nie :)
-
właśnie zjadłam deserek bobovity dla dzieci po 9 miesiącu - jabłka i banany z delikatnym biszkoptem... bo tylko to znalazłam w torebce... :)
-
a co do pracy to ja nawet nie mam gdzie iść na spacer, bo to taki przemysłowy rejon jest... i ta siedząca robota coraz bardziej daje mi się we znaki... ten cholerny kark mi dokucza i kosć ogonowa... :(
-
Nina samoobsługa samoobsługą, ale mimo wszystko Twój M musiał stanąć na wysokości zadania... i nie ulega wątpliwości, że stanął ;)
-
dobra, może i tak :) carlain, my jeszcze pracujemy i to ciężko :) a Ty/a raczej Wy odpoczywajcie i korzystajcie z ładnej pogody :)
-
a jak tatuś ma 28 to ma krew 0 więc mniej niż mamusia 29-letnia... :)
-
po prostu stara d... jestem to i krew mam starą... ;)
-
urq znam to i mi sie potwierdziło z Dominiką... teraz też szykuje się dziewczynka zgodnie z tym :)
-
Nina jak to strzeliłaś??? no chyba Twój M strzelił... no chyba, że Ty jesteś samowystarczalna w tym zakresie... ;)
-
rzadko kiedy udaje się zajść od razu, więc głowa do góry :)