

baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
ja się powoli odmeldowuję... mam cichą nadzieję, że dzisiejsza II zmiana nadrobi to milcznie ;) larysa czekamy na wieści...
-
no to jeśli masz takie podejrzenie to jak najbardziej łykaj kwas foliowy, na pewno nie zaszkodzi... :)
-
oczywiście, że da... wiele kobiet nie planuje zajścia w ciążę i zaczyna łykać folik dopiero po terminie @, gdy już wiedzą o ciąży...:) a jak rozumiesz, że jestes w ciąży 5 dni? jestes tyle po terminie @ czy 5 dni temu zaszło do zapłodnienia?
-
aha :) ja naprawdę polecam, nas ta chwila jeszcze bardziej zblizyła... było to naprawdę niezapomniane przeżycie :)
-
ale mąż jest już wtajemniczony? ;)
-
tak i nie załowałam ani przez chwilę, nie wyobrażam sobie porodu bez niego...i nie żałuję do tej pory.. on zresztą też nie ;)
-
będziesz rodzić z mężem?
-
a z tym podobnie to nie chodziło mi o żółtaczkę tylko o całokształt... takie maluszki przesypiają prawie całą dobę...zaraz po porodzie nie muszą być nawet karmione, bo mają swój własny zapas glukozy... potem budzą się tylko na karmienie i dalej spią... także roboty przy nich nie am za wiele :)
-
ciekawe jak tam larysa po usg... pewnie ma banana od ucha do ucha :)
-
hej... u mnie też wszystko ok... powoli wszystkie moje normalne spodnie robia się ciasne... tyję dokładnie jak z Dominiką, więc śmiem przypuszczać, że io tym razem dziewczynka... :) a jak Twoja szyjka Karolinka? byłaś kolejny raz u lekarza?
-
no to trzeba grać dalej, ja się skuszę przy jakieś kumulacji, bo nie lubię się rozdrabniać... ;)
-
złośliwość rzeczy martwych? a może znowu na nk coś ulepszają? :)
-
aniołek co Ty piszesz... jak to zostałaś usunięta? u mnie jesteś, co chwilę widzę że dodajesz nowe fotki :) a to, że się obecnie nie starasz nie znaczy, ze nie pasujesz... my ostatnio piszesz na różne tematy... byłaś z nami od początku, więc nie zgadzamy się na dezercję... jesteś w końcu naszą kibicówką honorową :)
-
ja tak, trochę musiałam popracować, ale nie przesadzajmy... nie samą robota człowiek żyje ;)
-
ehhh ten mój komputer... ile miało być :)
-
a co, jakaś przerwa w eterze? a juz wiem, to w ramach solidarności z nieobecną koleżanką Urq... jak wróci i zobaczy ielema stron do nadrobienia to za głowę się złapie... ;)
-
no przyznaję się bez bicia... :) patrzyłam na allegro za pościelą dziecięcą :)
-
no właśnie... laski wzięły się chyba za jakąś robote... Animonda szykuje się na wizytę mamuśki... ja też muszę chwilę popracować :)
-
jestem...i jak było beze mnie? :)
-
nie ma mnie...
-
idę se... na allegro na chwilę :)
-
oj przykro mi, znowu nie dałaś rady... ;)
-
słyszysz lady nie ma mnie przez chwilę... masz szansę ;)
-
ewa to ta bez zdjęcia czyli corina ;) a ja na chwilę mykam na allegro :)