Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

baderka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez baderka

  1. baderka

    rozpoczynamy starania!

    lady pytam po raz kolejny, jakim sposobem Ty ją widzisz???
  2. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Ninka jestem do usług...a co do Urq to dla niej będziemy musiały wymyslić coś specjalnego, bo to panikara nr 1 :)
  3. baderka

    rozpoczynamy starania!

    zresztą pod koniec ciąży to juz się marzy o rozwiązaniu... przynajmniej tak było u mnie :)
  4. baderka

    rozpoczynamy starania!

    no nie dasz rady przed tym uciec ;)
  5. baderka

    rozpoczynamy starania!

    dobra... ale generalnie Ninka, cobyś się za bardzo nie stresowała to napiszę, że w czasie porodu jesteś w jakimś takim innym stanie świadomości... ja to miąłam wrażenie, że moja macica jest centrum wszechświata i nie ma nic ważniejszego na świecie jak pomóc przyjść na ten świat mojemu dziecku... i tak się na tym koncentrujesz, żę nawet nie zauważasz upływu czasu... mi te 10 godzin minęło bardzo szybko...za to po wszystkim odjechałam, byłam tak zmęczona, żę marzyłam tylko o chwili snu :)
  6. baderka

    rozpoczynamy starania!

    oj to ja juz też wolę nawet ten masaż... :(
  7. baderka

    rozpoczynamy starania!

    lady, też słyszałam o takich minusach znieczulenia...
  8. baderka

    rozpoczynamy starania!

    no nie ma... krótko mówiąc w czasie skurczu położna wkłada rękę do środka i \"pomaga\" rozwierać się szyjce... boli jak cholera, tylko bardzo często przynosi oczekiwany efekt... moja szyjka była bardzo oporna do końca, bo nawet jak mi odeszły wody to nie była ani skrócona ani rozwarta... dlatego spotkała mnie ta \"przyjemnosć\"... :)
  9. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ja nie dostałam nic przeciwbolowego, a do tego miałam masaż szyjki macicy, bo sma z siebie rozwierała się opornie... to dopiero było kosmiczne przeżycie, mam nadzieję, że Was ominie... :)
  10. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ja też mam fobię przed tym znieczuleniem, nie wiem czemu, ale wbijanie igły w kręgosłup przeraża mnie niesamowicie...
  11. baderka

    rozpoczynamy starania!

    trzeba bardzo głośno ryczeć zeby dostać to znieczulenie? ;)
  12. robur, ale to wszystko można szybko opanować nie? duzo zdrówka dla Was...jedz duzo buraków i wątróbki :)
  13. baderka

    rozpoczynamy starania!

    masz rację Nina... ja jednak wolę poród niż dentystę ;)
  14. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a mi takie nastawienie, że poród musi boleć (na chłopski rozum nawet) w sumie pomogło... i wcale nie było tak źle... byłam nastawiona na coś gorszego... ale jestem podobnego zdania, że dobrze by bylo, żeby kobieta miała jednak mozliwość wyboru... :)
  15. baderka

    rozpoczynamy starania!

    smacznego i po badaniu daj znać koniecznie co i jak :)
  16. baderka

    rozpoczynamy starania!

    bes polepszyła czy poleprzyła nieważne, bo u mnie się pogorszyła... leje od rana :)
  17. baderka

    rozpoczynamy starania!

    trzymamy bardzo mocno :)
  18. baderka

    rozpoczynamy starania!

    dsangia w moim szpitala na te lampy mówili hawaje... także moja przez prawie tydzień leżała tam biedaczka z opaską na oczkach i się wygrzewała... 1. dzień jak ją tam zobaczyłam to płakałam żewnymi łzami, potem trochę przywykłam :)
  19. baderka

    rozpoczynamy starania!

    a moja obecna ciąża z racji, że przy pierwszej doszło do niezgodności krwi między mną a małą jest traktowana jako ciąża podwyższonego ryzyka... istnieje zagrożenie konfliktem serologicznym... jestem po 1. badaniu przeciwciał i na razie się nie pojawiły, więc jest ok... :) po 1. porodzie dostałam immunoglobulinę, ale zawsze strach pozostaje...
  20. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Nina jeśli z maluszkiem będzie wszystko ok to wyjdziesz juz po 2 dobach... więc nawet specjalnie nie zauważysz, że byłaś w szpitalu... ja leżałam z Dominiką całe 9 dni ze względu na silna żółtaczkę... teraz mam 70% szans, że będzie podobnie... dzieci przy niezgodności czynnika rh (u mnie rh- u męża rh+, nasze dzieci najprawdopodobniej wszystkie będą rh+) tak mają zazwyczaj po urodzeniu... i taki pobyt w szpitalu to masakra, nieraz płakałam po kątach :(
  21. baderka

    rozpoczynamy starania!

    dsangia, jesteśmy na podobnym etapie ciąży, więc mamy podobne potrzeby... jak możesz kup również dla mnie, bo ja do 16 jestem uziemniona :)
  22. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ja to bym sobie zjadła taki świeży ciepły chlebek z dużą ilością twarogu i szczypiorku... :)
  23. baderka

    rozpoczynamy starania!

    no pięknie papierowe... a co jedziesz wspierać męża na egzaminie czy jak?
  24. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ciekawe co nam dzisiaj lady zaserwuje... :)
×