baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
a Ty dopiero wstałaś?
-
lady nie mówmy o tym głośno... wystraczy g.. :)
-
dsangia milcz kobieto... ja moje pierwsze g... robiłam kilka ładnych godzin :)
-
dobra, koniec z tymi gołąbkami, bo biedna larysa musiała się aż położyć... :)
-
cio tam??? :)
-
to ja pisałam o gołąbkach, a jakże :)
-
dsangia kurczak i gołąbki to je to !!! :)
-
nasza tez najcześciej budzi się w "odpowiednim" momencie... ;)
-
urq ano chciał chciał... ;)
-
urq mój mnie nie omijał, wręcz przeciwnie... także do końca urzędowaliśmy...oczywiście ilosć pozycji była dość ograniczona, ale przecież nie chodzi o ilosć lecz o jakość :)
-
larysa, mi generalnie wszystko smakuje... ale jakoś bardziej chodzi za mną mięcho niemal w każdej postaci :)
-
mandziaa u Ciebie to chyba jeszcze trochę za wcześnie... podobno w 2. ciąży czuje się szybciej :)
-
coś bym se zjadła wiecie? chodzi za mną taki pachnący i chrupiący kurczak z rożna... :)
-
a ja mamk ciarki jak ktos piłuje paznokcie albo gryzie coś metalowego... :)
-
no zdecydowanie mniej do swędzenia i potem drapania... :)
-
urq sweter z qwczej wełny na gołą skórę?? aż mnie ciarki przeszły na samą myśl...brrr... ja takiego swetra to nie założę nawet na golf... ale czego się nie robi dla dobra maleństwa ;)
-
a może wyjść? ;)
-
Klempa, to zachodź w ta ciążę jak najszybciej :)
-
dokładnie Klempa, dokładnie.. wtedy byłby z tych pieniędzy jakiś pożytek...a tak? płacisz co miesiąc nie wiadomo na co tak naprawdę...
-
Apple przy dziecku będziesz mieć tyle ruchu, że ćwiczenia nie bedą Ci potrzebne... samo karmienie to spory ubytek kalorii :)
-
ja też tak mam z brzuszkiem, rano ani widu, za to wieczorem jest całkiem pokaźny... :)
-
jak przytyjesz 10 kg to nie będziesz miała żadnych fałdek, zapewniam Cię... fizjologiczny przyrost wagi przypadający na ciążę to ok. 11 kg... ja pod kooniec miałam 14 kg na plusie a zaraz po porodzie 11 mniej... reszta rozeszła się sama w ciągu miesiąca... więc nie martw się na zapas :)
-
zmora w sensie, że naczyta się człowiek o komplikacjach, wadach płodu itd. i potem jescze bardziej drży i panikuje...
-
rozalka, ja w 1. ciaży przybierałam regularnie średnio 2 kg na miesiąc... teraz mam taka samą wage wyjściową, ale na razie nie chce drgnąć choc jem jak smok i nie wymiotuję... i trochę mnie to dziwi :)
-
nina u nas było tak samo!!! Dominika brykała a jak tylko Piotr przykładał rękę to cisza w eterze... i było tak przez długi czas :)