

baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
też sie troche martwię... z tych wczasów to miała juz dawno temu wrócić... rok szkolny zaraz się zaczyna, więc powinna byc juz raczej na miejscu... :(
-
a ja mam dziś od rana strasznie dużo śliny w gębie, normalnie wzmożona produkcja :)
-
ja idę dzisiaj na betę a do lekarza za tydzień :) a nie chcecie, by wiadomość o ciązy się rozeszła czy jak? AMT moja bratowa w kolejnych ciążach czuła maleństwa już koło 15 tc :)
-
ja tez na to czekam... u takiej chudzinki jak Ty to brzuszek może się już rysować powolutku... :) jestes juz umówiona do lekarza?
-
dsangia witaj w klubie... ja mam tak samo w nocy... a to coś mnie gniecie, a to siusiu, a to pozycja nie taka... ciurkiem to prześpię może ze dwie godzinki i pobudka :)
-
bes widzę, że akcja zamieszczania fotek na fotosiku zakończona pomyslnie... na razie Twój brzuszek nie wykazuje oznak bycia w ciąży... trzeba było sie choć trochę wypiać do przodu... ;)
-
wysłałam zaproszenie klempie i dsangii- chyba... :) Dsangia tys sylwia tak? a klempa to Magda? bo jeśli nie to wysłałam zaproszenie obcym osobom ;) zaznaczam, ze ja mam profil bez fotek na nk...
-
no to jestem dzisiaj pierwsza :) ja się na tabletkach nie znam nic a nic, więc mimo szczerych chęci nie poradzę i nie pomogę :) sysoid, ja Was codzień obsypuję fluidkami w myslach, mam nadzieję że to pomoże... trzymam kciuki za Was bardzo mocno :)
-
larysa, rozumiem Cię doskonale... w takiej sytuacji miałabym podobne obawy... a Twój mąż uniósł się chyba troche honorem bez przemyslenia sprawy... co w tym złego, że mały spędziłby trochę czasu z drugimi dziadkami skoro z Twoimi teściami jest na codzień... ja bym obstawała jednak przy tym, żeby to Twoi rodzice się nim zajęli w razie konieczności :) zaraz luknę na nk i poszukam nowe twarze... :)
-
dsangia, jaja jak berety... ;) p.s. ja tez Cię lubię :) spadam już...
-
a spróbuj skopiować cały ten link podany przez urq i wkleić, może tak się otworzy :)
-
dsangia jak bym miała więcej czasu to bym Ci powiedziała jeszcze kilka słów, ale nie mam to może innym razem... zaraz uciekam z pracy pa pa :)
-
larysa nie martw się, urq zapodała wczoraj chyba link do takiego fajnego artykułu o boleściach ciążowych... poszukaj i przeczytaj, będziesz spokojniejsza :)
-
dsangia, odezwałą się dużo młodsza... ;) niech będzie, ze ja nie podpadam pod normy :)
-
no to jest jakaś pociecha... dasz radę lady :)
-
ja nie miałam... PODOBNO kończy się najczęściej wraz z pierwszym trymestrem :)
-
lady, tak to jest niestety... przykro mi bardzo :(
-
lady, podobno jakieś herbaty z imbirem pomagają :) koteczek :)
-
lady trzeba było nie jeść dzieci...ot i co :)
-
larysa, ale ja pytam o Twojego męża czy wie już ;) lady bidulko :( :( :(
-
a no tak... Ty mu jeszcze nie powiedziałaś...czy może jednak tak larysa? Aniołek, musisz mieć, dla swojego dobra :)
-
jak to przez nas??? jakby co to pretensje prosimy kierować do bezpośredniego sprawcy czyli Twojego M ;)
-
urq a gdzie Ty sie podziewasz co??? :)
-
no ja mam tylko nadzieję, że Ty na to już nie pójdziesz... przecież z tego co piszesz to pajac i kretyn w jednej osobie...:( posłuchaj starszych i zacznij układać sobie życie na nowo...wszystko jeszcze przed Tobą...a ten rozdział niech pozostanie lepiej zamknięty :)
-
moja rodzinka jeszcze nie wie poza mamą... powiemy im po wizycie u lekarza :)