

baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
Karolinka, najważniejsze że jednak dochodzicie do porozumienia...pewnie się już o tym przekonałaś, że małżeństwo to ciągłe szukanie kompromisów... :) Edusia, ja od samego początku miałam dziwne przeczucie, że będzie chłopak...i mimo że lekarz od 20 tc uparcie powtarzał, że będzie dziewczynka to ja i tak nie dowierzałam... :)
-
hehe ja sobie przez całą ciąże wyobrażałam jaki będzie mój Szymek... i co? no i jest Dominiczka... :) a dla dziewczynki też się zastanawialiście?
-
pytająca, może jak najbardziej :)
-
ja to raczej kojarzę z realnymi postaciami... Igorów znam kilku i są w porządku... :) Karolinka tak zróbcie jak już się mały pojawi to wybierzecie imię, które będzie do niego bardziej pasowało... :)
-
ja tak mam :)
-
Karolinka...a może właśnie Igor? imię super, poza tym jeżeli to dla Was istotne to nie jest tak popularne jak Kacper... a Twój M co na to?
-
u nas synek będzie właśnie Szymek a druga córeczka chyba Haneczka...:)
-
jeśli chodzi o chłopięce imiona to mi podobają się Szymek / Kacper / Mateusz / Marcin / Filip / Ksawek / Miłosz... no ale każdy ma inny gust :)
-
Edusia, ja też wychodzę z takiego założenia... :) a mi się piotr też podoba, ale nie na tyle, by nazwać synka piotr junior jak to wymyslił mój mąż... :) Karolinka pliss nie wymyslaj takich imion, zostań przy Kacperku... nie obraź się, ale mnie takie imiona jakoś odstraszają... :)
-
mandziaa studia studiami... pewnie, że papierek się liczy, ale w dzisiejszych czasach coraz mniej... jak mój M przyjmuje nowych ludzi do swojego działu to wcale nie skreśla z góry ludzi, którzy nie mają wyższego... bo już nie raz przekonał się, że ci co mają papierek czasem nie mają nic w głowie poza teoria i nie potrafia swojej wiedzy wykorzystać w praktyce... teraz pracodawcy kładą duży nacisk na umiejętności... studia zawsze można skończyć a logicznego myslenia nauczyć się ciężko... :)
-
urq to z Ciebie tak romanistka trochę... :) a moja to może i słodko wygląda, ale diabełek z niej straszny... oj straszny... :)
-
mały przegląd sprzętu hehe... :) tłumaczenia z jakiego na jaki?
-
urq Ty pracujesz w jakimś biurze?
-
to czekamy na dobre wieści... :)
-
a jak... będą zgodne z obecnymi trendami, bo z naturalnych materiałów... :)
-
he he... no ;) także nie zdziw się jak któregoś dnia znajdziesz coś białego obok na poduszce... ;)
-
dzięki Urq, że mnie obudziłaś... głupio tak przysypiać przy biurku... ja dzisiaj chodzę jak lunatyk, bo ciężka nocka za nami - ząbki... :)
-
aaa to co innego... to faktycznie szkoda...a u Ciebie tego nie dostaniesz?
-
Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!
baderka odpisał joannaz na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joasia, z Twojego Wojtusia to kawał chłopaczka...i powiedz, jak to jest, że on tak rośnie skoro tak niewiele śpi? chyba, że cos się zmieniło w tej dziedzinie... :) a powiedz, jak mały zareagował na widok morza i plaży? bo niedługo się wybieramy z Dominiką i jestem ciekawa... :) -
a może uda się bez??? :)
-
pierwszy ząbek to byla masakra... kolejne już lepiej... a teraz zaczynają jej wychodzić te grubsze z tyłu, więc pewnie troche cierpi z tego powodu :)
-
u mnie też raczej szaro i buro i też zamierzam przysypiać, bo ciężka nocka z nami... ach te ząbki... :(
-
mania no to nic innego Ci nie pozostaje, jak tylko ulec mężowi i spełnić jego pragnienie...dla dobra związku... ;)
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
baderka odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ainom trzymam kciuki, żeby to było już... :) -
Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!
baderka odpisał joannaz na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka... :) misiowa, pewnie Cię to nie pocieszy, ale u nas ostatnie noce też do najlepszych nie należą... Dominice wychodzą ostatnio zęby hurtem, teraz przyszedł czas na te grubsze, bo dolne i górne jedynki i dwójki już są... ja ostatnio chodzę w ciagu dnia jak lunatyk... :) joasia, super fotki Twojego Wojtusia... moją jak wpuścić między dzieci to jest podobnie jak z Twoim... po prostu nie ma dziecka... ostatnio siedziałam z nia dwie godziny w piaskownicy i w zasadzie nie musialam jej specjalnie pilnować, bo byly tam kilkuletnie dziewczynki, które się nia zaopiekowały... :) aaa na bobasy wrzucilismy kilka aktualnych fotek, jakbyście chciały zobaczyć to zapraszam... :) w ogóle jak tak patrzę na fotki Waszych dziaciaczków to normalnie aż nie mogę się napatrzeć jakie one słodkie i jak się zmieniają...oj starzeją się nam te dzieciaki, starzeją... :)