

baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
hej :) Klempa gratuluję syneczka przeogromnie :) tak w zasadzie stawiając na dziewczynkę mogłam iść w ciemno w zakład, że będzie chłopak... bo ja chyba jescze nikomu tu nie trafiłam... prócz siebie :p Animonda a Ty się jeszcze tu pałętasz???????
-
a co do danonków i im podobnych to ja się jeszcze nie odważyłam mojej dać, ale jak Dominika zjada to i młodsza trochę liźnie zawsze... i powiem, że bardzo jej to smakuje, bo dzioba otwiera i szyję wyciąga :)
-
a nóż widelec coś Ci doradzimy?
-
może już loki jak duża Klempa będzie miała? :) Folik ty pisz o swoich troskach jak najwięcej, to dla nas odskocznia od kupek, zupek i takich tam :)
-
no właśnie, zamiast opijać miszkanko spłodzicie w nim potomka :) Klempa wszystko będzie git, zobaczysz dziś piękną i dorodną małą klempusię :)
-
a pewnie, że miały chwile zwątpienia... i gdy już bardzo ale to bardzo wątpiły to zaskoczyły :)
-
żabcia pamiętaj o jednym: nigdy nie mów nigdy! czym jest rok wobec 3 lat Klempy dla przykładu? może i Wam się wkrótce uda... a nad mężem to mogłabyś mimo wszystko popracować... pozdrawiam Cię ciepło :)
-
Animonda Ty się teraz lepiej skup na jednym... urodź wreszcie... o reszcie pomyslisz później :)
-
no w piatek 13-stego to lepiej nie rodzić... mimo wszystko :) Animonda ja pracuję hmmm... zależy jak przyjdę do roboty... mogę przyjść między 6 a 9 i wyjść po 7 godzinach ze względu na karmienie... ale mam tyle roboty, że zostaję dłużej znaczy normalnie 8 godzin... a mam na tyle dobry układ z mym kierownikiem, żę jak zostaję ponad 7 godzin to płacą mi nadgodziny :)
-
no właśnie... żaba, corina mogłybyście się zameldować czasem... :) Folika to ja mam pod kontrolą na 28 dni :p Animonda może dziś w nocy coś się zacznie?
-
czołem :) ja dziś też mykam do lekarza, z Dominika na kontrolę... w sumie już z nia dobrze, tylko na hasło "żłobek" dostaje aktaku kaszlu i ma straszne "ała"... Kamila między moimi córami jest niecałe 2 lata różnicy i powiem Ci szczerze, ze pierwsze 2-3 miesiące były ciężkie... ale teraz jest super, więc nie zastanawiaj się tylko do dzieła... co nas nie zabije to nas wzmocni nie? :p
-
moje jak są razem też rogów dostają... i to jakich... oczyma wyobrażni widzę co będzie jak Natala zacznie się poruszać w przestrzeni... a widzę, że ją do tego ciągnie niesamowicie... jak Dominika lata to ona też nogami przebiera... oj będzie wesoło :)
-
no cześć :) to sie naczytałam... i nie mam teraz za dużo czasu na pisanie, więc potem w ciągu dnia się odezwę... :) Laryska bądź dzielna! jak ja teraz szła do dentysty to miałam stracha o wiele większego niż przed porodem.. więc rozumiem cię doskonale... Kamila ja drugi poród wspominam nawet miło (3 godzinki po sprawie - pierwszy 12 godzin), więc bierzcie się do dzieła :)
-
nooo nie, jaja jak berety... kobieto Ty nasza kochana, wykończysz nas :)
-
no i dobrze... w końcu coś się zacznie dziać :)
-
jeśli się okaże, że to jeszcze nie teraz będę bardzo rozczarowana szczerze mówiąc... może Animonda wczoraj męża przywitała odpowiednio i coś się po tym zaczęło dziać? :)
-
zaraz tam zły... w końcu musiał on nadejść nie? :)
-
ktoś ma numer do Animondy? puścić jej proszę zapytanie jak tam, bo mnie ciekawość zżera czy to już.....
-
ten stomatolog to niewypał był, bo to babka :)
-
Folik ja tam też ci nic mądrego nie powiem, może jedynie, żebyś poszukała jakiegoś sprawdzonego lekarza a jak takiego nie znajdziesz to moze faktycznie uderzaj od razu do jakieś kliniki co?
-
hej :) Animonda w kulki se leciecie wiesz... Ty i twój synek... :) u mnie ostatnie 2 nocki nieprzespane, bo Dominika kaszle jak grużlik... byliśmy wczoraj u lekarza i co? zapalenie oskrzeli... :( ehhh oby do wiosny chyba... miłego dnia dziewczyny :)
-
szare są? bo myslę, że mamy te same na myśli... pychota :)
-
i u mnie teraz sypie... a ciemno zrobiło się tak, że szok :) a te Twoje kluchy Larysa to takie z pyrów co?
-
jak naprawdę zgłodnieje to zje raczej wszystko... :)
-
tylko patrzeć jak Igorek pałkę od kuraka będzie wcinał samodzielnie! :)