baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
dziękujemy droga Dominiko... wszystkie Dominiki jakie znam to fajne babki są... :)
-
dziewczyny, jak chcecie sie posmiać to posłuchajcie i zobaczcie... ja wczoraj normalnie płakałam ze smiechu m.in. z tego... http://kabarety.tworzymyhistorie.pl/1311_ksm_piosenka_trenera.php
-
witajcie :) koteczek niech sie kręci i rozwija ineteres :) a te mdłości to nieco podejrzana sprawa... :) papierowe u mnie na wykresie ciążowym temperatura na dobre zaczęła rosnąć dopiero po terminie @... tylko moje wykresy są mało reprezentatywne, bo każdy inny... teraz np. skok temperatury miałam wczoraj a to dopiero 10 dc... chyba lady mnie tak nakręciła... no i w tym miesiącu robię testy owulacyjne i wczorajszy był negatywny... :) jak zaczniemy staranka to w pierwszym cyklu zrobimy wszystko, by upolować chłopaczka... wiem, że co ma byc to i tak będzie, ale chcemy mieć świadomość, że zrobilismy wszystko co w naszej mocy... a jak za pierwszym razem nic nie zmajstrujemy to następnym razem idziemy na całość... taki mamy plan... :) moja Dominika kończy dziś roczek... a jeszcze tak niedawno była małą kropeczką na monitorze usg... :)
-
ja tak mam co drugi cykl... ostatni dzień okresu i tempka skocze do góry a potem znowy spada... u mnie na wykresie to czasem himalaje są... :)
-
na to wygląda... a jak będzie dziewczynka to będziemiał sie kim opiekować starszy brat... poważna sprawa :)
-
nie, staramy się do skutku... juz mamy obgadany plan, że pierwszy miesiąc starań to celowanie w chłopca (testy owulacyjne i takie tam) a jak się nie uda nic zmajstrować to juz potem idziemy na całość... :)
-
za dwa tyg. mam nadzieję dostać ostatni @ i miec z tym spokój na najbliższy ok. rok... czyli już niebawem :)
-
no to masz to w genach (tylko pozazdrościć) , a to podstawa... ja przed ciążą ważyłam ok. 62 kg, teraz mam coś koło 65, ale nie zamierzam się odchudzać, bo dobrze mi z tym a poza tym kolejna ciąża w planach więc odchudzanie wykluczone... :)
-
no tak mi właśnie nie pasowało... bo pisałaś kiedyś, ze Twój M to mniej więcej w Twoim wieku... haha hihi... ale tate też masz niczego sobie... :)
-
za dużo szczęścia naraz... jedno mi wystarczy ;)
-
robur, ja przez ostatnie dwa tyg. miałam okropny kaszel, więc wiem o czym piszesz... po tym wszystkim brzuch bolał mnie tak jakbym robiła nie wiadomo ile brzuszków... dobrze, że to plamienie nie zmienia się... to raczej dobry znak :)
-
ale Ty śliczna jesteś... taka delikatna i dziewczęco subtelna... normalnie taki cukiereczek.... i jakoś tak sobie Ciebie właśnie wyobrażałam...a to Twój M na tym zdjęciu? :)
-
50 lat i dziecko??? o rety, to ja z moim wiekiem (31 ;) ) młoda jeszcze jedno i wszystko przed nami... ale rozmnażanie zamierzamy zakończyć na drugim dziecku... no chyba, że potem przydarzy nam się jakaś wpadka... ;)
-
...jeszcze nic nie doszło... :)
-
tak ja jestem a raczej byłam w takiej samej sytuacji, więc to jest na pewno plus... ale z drugiej strony moja bratowa urodziła dziecko na ostatnim roku studiów i też sobie znakomicie ze wszystkim poradzili...no i mieli większe pole manewru jeśli chodzi o kolejne dzieci... a mi to juz za wiele czasu nie zostało... :)
-
ja mając lat 20 nie miałam warunków na dziecko, ale teraz żałujemy, że nie wpadliśmy trochę później i tak długo zwlekaliśmy z decyzja o dziecku... bo jakbyśmy wpadli to i tak wszystko ułożyłoby się po naszej mysli... więc dziewczyny, życzę Wam wpadek... ;)
-
a bo to jakiś dupowaty test... :) no cholera nie mam czasu na kafe, chyba złożę oficjalny protest u dyra, bo tak być nie może... :(
-
ani mnie ani nikogo kogo znam test Quick NIGDY nie zawiódł, więc nawet jak jest na nim cień cienia to znaczy, ze jest kreska... więc aniołku ja juz wtedy byłam pewna, że jestes w ciąży... i po co były te nerwy co? no to mamy kolejną ciężarówkę :) ciekawe jak Twój facet zareaguje skoro taki impulsywny... pewnie będzie Cię na rękach nosił... tylko niech uważa przy tym :)
-
no i o co zaraz takie wielkie HALO??? przecież to było oczywiste... a na przyszłość słuchajcie cioci baderki... :) a tak poważnie to wielkie ogromne gratulacje :) :) :)
-
ja przez tydzień robię na dwa etaty, więc też nie mogę tak często zaglądać... :(
-
Aniołek i jak tam, że tak nieśmiało zapytam? :)
-
aaa i właśnie mi się przypomniało... widziałam ostatnio u Was akcję rozsyłania zdjęć... ja też poproszę jpodpora@wp.pl :)
-
robur moja ginekolog mówi, że jeżeli plamienie występuje w terminie @ i nie jest to żywa czerwona krew tylko taki brunatnt sluz to powinno byc dobrze... tzn. że organizm oczyszcza się z jakiś pozostałości i nie musi to mieć nic wspólnego z poronieniem... mam nadzieję, że u Ciebie tak własnie jest :) czekamy na wieści od Ciebie... :) a tak w ogóle to witajcie :) a Ty Karolinka ostatnio spać nie możesz po nocach czy jak? :)
-
dzień dobry :)
-
witam nową koleżankę... moja Dominika pojutrze kończy roczek, więc mamy dzieci prawie w tym samym wieku :)